jbud 27.08.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 Moja konstrukcja więźby to płatwie położone na 7 słupach o przekroju 16x16 cm.Mocno się rozsech jeden słup, pojawiły się pęknięcia głębokie na 6 cm biegnące od krawędzi słupa w jego głąb. Pęknięcie występuje od dołu i od góry na dużym odcinku. Czy ktoś mjał podobny problem i co można zrobić z tym ?.Podobno są żywice do wypełniania pęknięć, może ktoś zna konkretny środek ?.Czy wykonanie obejm z taśmy stalowej powstrzyma pękanie ?. Jacek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 27.08.2006 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 naprawdę, nie masz innych zmartwień śpij spokojnie, nic się nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janoj 27.08.2006 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 Pękają bo są wycięte ze środka drzewa. Ja mam też 7 słupów 14x14 i wszystkie popękały.To normalne jak drewno schnie. Pękają w pierwszym roku potem jest o.k. Tak było u mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 27.08.2006 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2006 A jak pięknie prze to wyglądają. Gdyby ci nie pękały to byłoby podejrzane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kdamek 24.09.2008 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 No właśnie, ale w jaki sposób zamaskować pękniecia, aby słupy bardziej estetycznie wyglądały? Może znajdzie się ktoś kto sie zna na stolarce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 24.09.2008 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Wikol, ściski stolarskie i ściskać. Żartowałem, musiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hybris 24.09.2008 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 wikol, ścisk hehehe, dobre. poczekaj aż już popęka co ma pęknąć do końca, a pózniej 20 kg szpachlu i heja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
grzegorz1 24.09.2008 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 jaki wikol i gdzie te ściski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arol_62 24.09.2008 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Moja konstrukcja więźby to płatwie położone na 7 słupach o przekroju 16x16 cm. Mocno się rozsech jeden słup, pojawiły się pęknięcia głębokie na 6 cm biegnące od krawędzi słupa w jego głąb. Pęknięcie występuje od dołu i od góry na dużym odcinku. Czy ktoś mjał podobny problem i co można zrobić z tym ?. Podobno są żywice do wypełniania pęknięć, może ktoś zna konkretny środek ?. Czy wykonanie obejm z taśmy stalowej powstrzyma pękanie ?. Jacek Robiles wiezbe z surowego drewna ,dlatego peka.Musisz z tym zyc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darex 24.09.2008 20:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2008 jaki wikol i gdzie te ściski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vanka99 06.12.2010 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Moja konstrukcja więźby to płatwie położone na 7 słupach o przekroju 16x16 cm. Mocno się rozsech jeden słup, pojawiły się pęknięcia głębokie na 6 cm biegnące od krawędzi słupa w jego głąb. Pęknięcie występuje od dołu i od góry na dużym odcinku. Czy ktoś mjał podobny problem i co można zrobić z tym ?. Podobno są żywice do wypełniania pęknięć, może ktoś zna konkretny środek ?. Czy wykonanie obejm z taśmy stalowej powstrzyma pękanie ?. Jacek Witam Wznawiam temat, zwłaszcza teraz kiedy zima i opady śniegu obciążają dachy. U siebie też zaobserwowaliśmy spore pęknięcia idące wzdłuż słupa . Proszę o podpwoedz osob u których dzieje się podobnie. Jak sobie z tym radzicie? Nie chodzi mi o estetykę bo z tym można sobie poradzić. Chodzi mi o bezpieczeństwo . Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 06.12.2010 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2010 Nijak sobie nie radzimy, bo i nijakiego niebezpieczeństwa tu nie ma. To normalne zachowanie drewna, o przyczynach możesz poczytać wyżej, nie wpływa to w żaden istotny sposób na wytrzymałość twojej więźby. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 07.12.2010 09:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Nie zgodzę się - tzn. zgodzę, ale nie za bardzo.Chałupa oczywiście się nie zawali, ale nie jest tak, że pęknięcia nie mają wpływu na wytrzymałość ściskanych słupów. Zmniejsza się znacząco wytrzymałość-odporność na wyboczenie. Popękany słup nie jest wtedy materiałem litym - jak to pewnie przewidywał projektant, ale kompozytem nietrzymających się za bardzo ze sobą listew. Drewno ma przecież też skłonność do trwałych odkształceń.Można nie robić nic - można, ale dla spokojnego snu złapałbym to jednak klamrą w połowie długości. Można też to poskręcać wkrętami, złapać na wskroś prętem gwintowanym z nakrętkami lub śrubami do drewna.Taki pracujący słup może niszczyć wykończenie. Powodu do paniki oczywiście nie ma - tutaj zgoda. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Puffy 07.12.2010 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Popękany słup nie jest wtedy materiałem litym - jak to pewnie przewidywał projektant, ale kompozytem nietrzymających się za bardzo ze sobą listew. Podejrzewam, że projektanci wiedzą o takim pękaniu i ogólne parametry takiego słupa popękanego czy nie są podobne w granicach błędu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 07.12.2010 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 Nie zgodzę się - tzn. zgodzę, ale nie za bardzo. Chałupa oczywiście się nie zawali, ale nie jest tak, że pęknięcia nie mają wpływu na wytrzymałość ściskanych słupów. Zmniejsza się znacząco wytrzymałość-odporność na wyboczenie. Popękany słup nie jest wtedy materiałem litym - jak to pewnie przewidywał projektant, ale kompozytem nietrzymających się za bardzo ze sobą listew. Drewno ma przecież też skłonność do trwałych odkształceń. Można nie robić nic - można, ale dla spokojnego snu złapałbym to jednak klamrą w połowie długości. Można też to poskręcać wkrętami, złapać na wskroś prętem gwintowanym z nakrętkami lub śrubami do drewna. Taki pracujący słup może niszczyć wykończenie. Powodu do paniki oczywiście nie ma - tutaj zgoda. Pozdrawiam "...nie budząca obaw głębokość pęknięć, zależnie od rodzaju obciążenia (ścinanie lub zginanie) i skłonności do pękania, wynosi ok. 45 – 80 % miarodajnej szerokości przekroju poprzecznego..." Tak na szybko cytat z internetu. W praktyce pęknięć skurczowych mozna nie brać wogóle pod uwagę z wyjątkiem sytuacji gdy włókna w drewnie są położone bardzo nieregularnie albo występują inne wady drewna. Takiej jednak tarcicy do konstrukcji przenoszącej obciążenia a więc i więźby używać nie mozna. Skręcanie pęknięć wkrętami czy też śrubami to dobry dowcip. Jeżeli peknięcia są nie duże (patrz wyżej) to nic to nie da, jeżeli są np przechodzące przy bardzo nieregularnych włóknach to taki element należy wymienić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 07.12.2010 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 "...nie budząca obaw głębokość pęknięć, zależnie od rodzaju obciążenia (ścinanie lub zginanie) i skłonności do pękania, wynosi ok. 45 – 80 % miarodajnej szerokości przekroju poprzecznego..." No tak, tylko, że ja pisałem o poosiowym ściskaniu i wyboczeniu. Przy ścinaniu (poprzecznym oczywiście) - zgoda, to nie ma znaczenia, przy zginaniu - to już jest bardziej dyskusyjne, ale niech będzie. Jednak gdyby np. stalowa lina była tak samo wytrzymała na wyboczenie jak pręt o tym samym przekroju, to już by mnie zdziwiło. Tak samo lity drewniany słup nie będzie pracował (zaznaczam: przy poosiowym ściskaniu) tak samo jak słup złożony z niespojonych ze sobą desek - no chyba, żeby je poskręcać tymi śmiesznymi wkrętami. Nie wszystkie naprężenia można wrzucić do jednego worka, a szczególnie trzeba zwrócić uwagę na te, które mogą wspomagać propagację tych pęknięć. Poza tym, ja nie napisałem, że coś się stanie i trzeba ten słup wywalić, a tylko o tzw. chuchaniu na zimne i o możliwości niszczenia wykończenia przez pracujący element konstrukcyjny. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarek.P 07.12.2010 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2010 nie jestem fachowcem od statyki drewna, cieślą też nie jestem, ale chciałbym tu zwrócić uwagę na jedną rzecz, która mi "na chłopski rozum" wychodzi. Te słupy pękają wzdłużnie schnąc, na skutek pojawiających się w nich wewnętrznych naprężeń. Pęknięcia te naprężenia niwelują. Jeśli teraz ściągniemy słup opaską w połowie - nie wiem, czy wytrzymałości takiego słupa na ściskanie nie pogorszymy własnie, naruszając panującą w nim równowagę. Można się sprzeczać, czy taki popękany wzdłużnie słup jest dużo czy tylko trochę słabszy od słupa litego, natomiast wydaje mi się, że słup naturalnie popękany i zostawiony samemu sobie będzie bardziej wytrzymały od słupa popękanego, który ktoś ściągnął opaską czy nie daj Bóg ponawiercał jeszcze. J. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
perm 08.12.2010 05:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2010 To wszystko nie ma wielkiego znaczenia. Ściśnięcie słupa opaską mało co zmieni jeżeli chodzi o jego wytrzymałość. Można to zrobić, mozna nie. Nic to nie zmieni. Te pęknięcia to naprawdę drobiazg nawet jeżeli wyglądają na dosyć głębokie. Najlepszym dowodem niech będzie fakt że nijak nie da się ich ścisnąć jakąś opaską czy ściskiem stolarskim. Jakiś zacisk hydrauliczny pewnie to zgniecie ale zniszczy przedtem strukturę drewna. Gdyby przeanalizować komputerowo układ włókien i ich zdolność do przenoszenia obciążeń wewnątrz takiej belki to okazałoby się ze te peknięcia niewiele zmieniają. Całość struktury jest prawie równie wytrzymała. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vanka99 09.12.2010 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Bardzo dziękuję wszystkim za podpowiedź !! Pada śnieg i ogarnęła mnie mała ( bardzo mała) panika jak zobaczyłam popękane wzdłuż słupy.Pewnie nie potrzebnie panikuje ale zawsze lepiej się zapytać innych co o tym sądzą i jakie mają z tym doświadczenia.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek_796 09.12.2010 08:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Witam! Ponieważ ja tu trochę namieszałem, spieszę ze zdaniem wyjaśnienia - nie masz się czym martwić.Projektant na pewno uwzględnił pękanie drewna przy doborze przekroju, bo jest to przecież zjawisko najzupełniej normalne. Chodziło mi tylko o to, że ma to jednak jakiś wpływ na wytrzymałość i nie można twierdzić, że tak zupełnie nie jest, i że można jakoś taki słup wzmocnić, chociaż nie jest to konieczne.Nie chodzi oczywiście o "kasowanie" tych szczelin, bo się nie da, tylko o zapobieżenie ich poszerzaniu. Ja akurat tych słupów nie robiłem - zmieniłem samowolnie konstrukcję (były zaprojektowane dwa w miejscu, gdzie płatew przenika przez komin), ale mam pewien problem z pękniętą na pół płatwią, która w czasie dużych mrozów i śniegów powoduje pękanie gipsowego wykończenia skosów. Dlatego podkreślałem problem ew. niszczenia wykończenia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.