Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Tynki cementowo-wapienne - jak to z nimi jest?


Magg

Recommended Posts

Tynki mam cementowo-wapienne.Ale przy próbie malowania tego padłem.Wszystkie ściany i sufity musiałem gipsować.Ale nie robiłem gładzi tylko przeleciałem gęstym mlekiem gipsowymi pędzlem i wałkiem.Na to farba.Malowało się super.Ściany są mniej chropowate niż tynk c-w a bardziej niż gładź.Ogólnie jest OK.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...

witajcie...

myslałem, że jak sobie poczytam forumto dojdę do jakiegoś rozwiązania, a tu człowiek im więcej czyta tym bardziej wpada w stan skołowania.

ja planowałem położyć na pustaki ceramiczne Thermopor (Leier) gładź gipsową maszynowo ale teraz juz sam nie wiem co i jak. Mam takie obecnie pytania:

 

* co jest lepsze ręczne czy maszynowe kładzenie (w tym wypadku gipsu). czy to kwestia ceny i szybkości wykonania czy moze są jakies inne sprawy przemawiające za którąś metodą.

* chcialbym mieć w miarę gładkie ściany,ale też trawałe i "zdrowe". Co w tym wypadku gips, cem-wap, czy jeszcze inna metoda (na to pewnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi, bo cały ten wątek traktuje o tym i chyba nie wskazał najlepszej metody....no ale pytam jednak).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie "artyści" zrobili tynki c-w. Ogladaliśmy tynki tej firmy na innych budowach i było cacy. Tylko jak zawsze u mnie coś nie wyszło :evil: . Pan właściciel zwalił na ekipę, którą do mnie wysłał. Tłumaczył się, że mu wszyscy specjaliści prysneli do Anglii. Ściany wyglądały tak: 3 metrowa łata "ładnie się bujała", kiedy zaczełem sprawdzać czy tynki są proste. Jak kazałem równać te nierówne miejsca, to szlag trafił całą strukturę gładzi, widac było różnice nawet po białkowaniu. Ekipa spieprzyła całe piętro i klatkę schodową, zanim posłałem ich do diabła (tak to jest jak się włóczy po kraju służbowo i nie pilnuje ekipy). Co gorsza, pan szef dostarczył im listwy ścienne, ale oni stwierdzili że są takie asy i tych listew nie stosowali. Dobrze, że założyli kontowniki. Trochę zajeło mi doktoryzowanie się kładzenia gładzi gipsowych, no i góra wygląda po ludzku. Teraz pani małżonka suszy mi głowę żeby chociaż salon potraktować gipsem. Jak mi jeszcze zaproponuje piwnice, to zacznę zabijać...

 

p.s. ciekawe co będzie z c.o. wod-kan. Ja nie umiem giąć rurek !!!

 

 

chrom`ek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie "artyści" zrobili tynki c-w. Ogladaliśmy tynki tej firmy na innych budowach i było cacy. Tylko jak zawsze u mnie coś nie wyszło :evil: . Pan właściciel zwalił na ekipę, którą do mnie wysłał. Tłumaczył się, że mu wszyscy specjaliści prysneli do Anglii. Ściany wyglądały tak: 3 metrowa łata "ładnie się bujała", kiedy zaczełem sprawdzać czy tynki są proste. Jak kazałem równać te nierówne miejsca, to szlag trafił całą strukturę gładzi, widac było różnice nawet po białkowaniu. Ekipa spieprzyła całe piętro i klatkę schodową, zanim posłałem ich do diabła (tak to jest jak się włóczy po kraju służbowo i nie pilnuje ekipy). Co gorsza, pan szef dostarczył im listwy ścienne, ale oni stwierdzili że są takie asy i tych listew nie stosowali. Dobrze, że założyli kontowniki. Trochę zajeło mi doktoryzowanie się kładzenia gładzi gipsowych, no i góra wygląda po ludzku. Teraz pani małżonka suszy mi głowę żeby chociaż salon potraktować gipsem. Jak mi jeszcze zaproponuje piwnice, to zacznę zabijać...

 

p.s. ciekawe co będzie z c.o. wod-kan. Ja nie umiem giąć rurek !!!

 

 

chrom`ek

 

Lepiej się naucz :)

 

A tak na poważnie - to lepiej zatrudnij ajkiegos pilnowacza (co sie zna) bo inaczej spier....ą Ci wszystko :)

 

sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tynki mam cementowo-wapienne.Ale przy próbie malowania tego padłem.Wszystkie ściany i sufity musiałem gipsować.Ale nie robiłem gładzi tylko przeleciałem gęstym mlekiem gipsowymi pędzlem i wałkiem.Na to farba.Malowało się super.Ściany są mniej chropowate niż tynk c-w a bardziej niż gładź.Ogólnie jest OK.

 

Mam pytanie odnosnie tego pomysłu

czy jest specjalny srodek z takim mleczkiem ?

u mnie w pomieszczeniu gdzie jest tynk C-W drobinki piaseczku zawsze odpadaja jak sie otre o sciane lub mocniej potrę , żaluje ze tam jest ten tynk ale jest to pomieszczenie nieogrzewane , chcialbym to czyms wzmocnic, wyrównac ale nie robic gładzi.

 

co radzicie?

 

osobne pytanie mam apropo tynku C-W na zewnątrz, na ogrodzeniu

co zrobic gdy na takim tynku jest mnostwo mikro pęknięć cieniutkich jak włos oraz nieliczne grubsze

boję się ze woda bedzie tam wnikac i rozsadzac

czy mam dac klej do siatki i siatke z wlokana, zaprawe zbrojąca i tynk strukturalny ? jak na elewacji?

 

Pozdrawiam

 

Jak się sypie

to

1. Za ostry piach

2. za mało cementu

 

jak naprawić

 

przetrzeć pacą z papierem ściernym (delikatnie)

Zagruntowąc dokładnie gruntem głebokopenetrujacym !!

 

sebo8877

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...