Pietrov 30.08.2006 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 brak dylatacji (np. styropian 1cm) miedzy pustakami wentylayjnymi a stropem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1330947 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 30.08.2006 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Jak dla mnie to prokurator.......oparciie powinno być albo przez wykonanie pilastra (mało eleganckie) , wymian żelbetowy (najczęściej) , ewentualnie odpowiednie ustawienie kanałów tak aby na czymś oprzeć te belki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1330951 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wbrat 30.08.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 W tym miejscu gdzie sa te 3 belki dochodzace do komina bedzie stała scianka działowa oraz beda stały 2 słupy konstrukcji dachu Czyli w miejscu niepodpartym na stropie będzie się jeszcze opierał dach? Oj, to już bardzo niedobrze . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1330973 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 30.08.2006 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Kiepsko to widzę. Potrojenie belek dowodzi, że konstruktor przewiduje duży nacisk ścianki działowej i słupów w tym miejscu. A panowie majstrzy te potrojone belki... wieszają w powietrzu... Czy ciężar dachu, o którym piszesz + ciężar ścianki działowej ma zostać przeniesiony przez te 3 pręty na dwie sąsiednie, pojedynczo położone belki???? Zapomnij. Jeśli to nie runie przy stawianiu ścianki działowej to ja i tak bym dzieciom nie pozwolił chodzić pod taką konstrukcją..... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1330978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 30.08.2006 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 A w ogóle - może już się czepiamy, ale popatrz, że: - belki teriva stoją bezpośrednio na bloczku - dziurawce, nie powinno się ich tak stawiać, producent mówi o poduszce betonowej pod belkami w takim przypadku, - nie widać żeber rozdzielczych a belki teriva dość długie (zdjęcie obejmuje rząd 10 pustaków stropowych, to już dużo), - zbrojenie w widocznym w oddali narożniku nie ma L-ek, pręty zachodzą na siebie pod kątem 90 st, i tyle. Ja bym dał przynajmniej 2 L-ki żeby to się kiedyś nie chciało rozjechać... Weź no za ucho kierownika budowy Magrecja........ Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1330997 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2006 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Te trzy beli obok siebie nie byly przewidziane w projekcie.Tak zrobili wykonawcy - bo bylo im wygodnie Tu nie trzeba zeber rozdzielczych bo dlugosc belek to 3 metry Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331008 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 30.08.2006 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Te trzy beli obok siebie nie byly przewidziane w projekcie. Tak zrobili wykonawcy - bo bylo im wygodnie Tu nie trzeba zeber rozdzielczych bo dlugosc belek to 3 metry Mieliście inny strop w projekcie? Chyba w ten sposób nie było zaprojektowane? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331016 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 strop byl zaprojektowany terivaale projekt nie przewidywal ustawienia w tym miejscu 3 belek obok siebie chyba ostatecznie od dolu obmuruje komin - w ten sposob tworzac podparcie tego stropu tylko szkoda zabierac powierzchni ale lepiej dmuchac na ziemne czy ktos ma moze inny pomysl na naprawienie tego Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331028 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 30.08.2006 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Sciana za kominem ma grubosc 20 cm. W tym miejscu gdzie sa te 3 belki dochodzace do komina bedzie stała scianka działowa oraz beda stały 2 słupy konstrukcji dachu jak do tej pory to jeszcze stoi to ok, ale napewno nie będzie stało jak się jeszcze na tym postawi słupy od dachu , nawet nie próbuj ani nie pozwalaj tego robić bez wizyty na budownie kierownika budowy lub innego fachowca z uprawnieniami niech oceni co jest zrobione jak i jak to mozna ewentualnie naprawić. Skoro to jest tak zrobione jak piszesz i tak jak wygląda to po obciążeniu dachem robi się juz niebezpiecznie i tu na forum nic nie poradzimy ani nie weźmiemy za to odpowiedzialności !!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331029 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 30.08.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 strop byl zaprojektowany teriva ale projekt nie przewidywal ustawienia w tym miejscu 3 belek obok siebie chyba ostatecznie od dolu obmuruje komin - w ten sposob tworzac podparcie tego stropu tylko szkoda zabierac powierzchni ale lepiej dmuchac na ziemne czy ktos ma moze inny pomysl na naprawienie tego 1 czy 3 belki nie ważne, ważne,że jest w projekcie brak podparcia belek, zresztą na zdjęciu same rodzynki, strzemion nie widzę we wieńcu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331039 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2006 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 w wiencach sa po 4 druty. zawiazane na belkach2 na gorze i 2 na dole tu nie potrzebne byly strzemiona.zreszta nie sa one elementem konstrukcyjnym a jedynie dystansowym. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331098 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 30.08.2006 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 w wiencach sa po 4 druty. zawiazane na belkach 2 na gorze i 2 na dole tu nie potrzebne byly strzemiona. zreszta nie sa one elementem konstrukcyjnym a jedynie dystansowym. , myślałem ze zawsze przy wieńcach czy innych belkach strzemiona są konieczne..... powiedz czy przed zalaniem stropu oglądał go kierownik budowy i zezwolił na betonowanie , potwierdzając to wpisem w dziennik ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331118 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2006 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 kierownik nie ogladalale wpis mamja kierownika mam tylko do wpisywania (taka umowa)wiec nie moge sie jego czepiac Powiedzialam mu o problemiePowiedzial ze na pewno sie nie zawali Jego zdaniem budownictwo jednorodzienne z zalozenia przyjmuje tzw. niechlujstwo budowlane, dlatego wszystkie normy sa nadwyraz i zakladaja robienie błędów Powiedzcie czy kiedykolwiek słuszeliście o tragedi w budownictwie jednorodziennym. Zawalenie domu, stropu, ściany? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331145 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
budulec 30.08.2006 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 kierownik nie ogladal ale wpis mam ja kierownika mam tylko do wpisywania (taka umowa) wiec nie moge sie jego czepiac Powiedzialam mu o problemie Powiedzial ze na pewno sie nie zawali Jego zdaniem budownictwo jednorodzienne z zalozenia przyjmuje tzw. niechlujstwo budowlane, dlatego wszystkie normy sa nadwyraz i zakladaja robienie błędów Powiedzcie czy kiedykolwiek słuszeliście o tragedi w budownictwie jednorodziennym. Zawalenie domu, stropu, ściany? w wiencach sa po 4 druty. zawiazane na belkach 2 na gorze i 2 na dole tu nie potrzebne byly strzemiona. zreszta nie sa one elementem konstrukcyjnym a jedynie dystansowym. NO COMMENTS Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331159 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 30.08.2006 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 kierownik nie ogladal ale wpis mam ja kierownika mam tylko do wpisywania (taka umowa) wiec nie moge sie jego czepiac Powiedzialam mu o problemie Powiedzial ze na pewno sie nie zawali Jego zdaniem budownictwo jednorodzienne z zalozenia przyjmuje tzw. niechlujstwo budowlane, dlatego wszystkie normy sa nadwyraz i zakladaja robienie błędów Powiedzcie czy kiedykolwiek słuszeliście o tragedi w budownictwie jednorodziennym. Zawalenie domu, stropu, ściany? zakłada się niedoróbki , zakłada się użycie nieodpowiednich materiałów , ale nie zakłada się ewidentnych błędów , co z tego że to się nie zawali , ale to Twój dom i Ty w nim bedziesz mieszkać, fajnie mieszkać jak sie wie że wszystko jest jak nalezy , a nie patrzeć później jak coś pęka czy się rozłazi, wyedy na poprawki jest za późno , albo kosztują sporo , przecież nikt z nas na forum nie powie Ci że jest ok, będzie stało i się nie zawali , bo to odpowiedzialność i nikt jej nie podejmnie na podstawie zdjęcia , rada jest taka żeby to ktoś kumaty obejzał na miejscu i pomógł Ci podjąc decyzję co z tym zrobić, czy zostawić jak jest. Nie jesteśmy w stanie utwierdzić Cię w przekonaniu że to jest zrobione dobrze , bo nie jest , taka jest opinia większości z nas . A kierownik tylko do wpisywania to sory za wyrażenie jakiś idiota , facet przecież bierze na siebie odpowiedzialność i wpisuje , stwierdza fakty , potwierdza prawidłowość ich wykonania swoim podpisem , uprawnieniami ,nie ogląda tego co podpisuje i jeszcze śpi spokojnie....kamikadze... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331170 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KaiM 30.08.2006 09:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Jak poszukasz to tu na Forum był wątek kobiety której się dach zimą zawalił. Wpadł do sypialni na poddaszu, nie wytrzymał strop i wszystko razem wpadło do salonu na dole. Dobrze że dom jeszcze nie zamieszkany był więc nie doszło do tragedii. A wszystko przez to że murarzom belki od stropu pasowały lekko inaczej a potem przez to cieśle postawili słup od więźby na pustaku a nie belce. Nie chcę źle wróżyć z fusów ale u Ciebie to wszystko wisi w powietrzu na 3 prętach puszczonych górą, kiedy raczej rozciąganie jest dołem. Ech ta cała Teriva to ..... no comments. No ale szybko się ją robi to fakt.... Moim zdaniem jeszcze nie jest za późno żeby odkuć trochę betonu i sprawę wyprostować. Fan monolitu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331172 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 30.08.2006 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 kierownik nie ogladal ale wpis mam ja kierownika mam tylko do wpisywania (taka umowa) wiec nie moge sie jego czepiac Powiedzialam mu o problemie Powiedzial ze na pewno sie nie zawali Jego zdaniem budownictwo jednorodzienne z zalozenia przyjmuje tzw. niechlujstwo budowlane, dlatego wszystkie normy sa nadwyraz i zakladaja robienie błędów Powiedzcie czy kiedykolwiek słuszeliście o tragedi w budownictwie jednorodziennym. Zawalenie domu, stropu, ściany? Ja bardzo przepraszam, ale nie licz na to, że Forumowicze odwalą robotę kierownika budowy - mogą Ci poradzić, ale nie wezmą odpowiedziałności. Jeśli zdecydowałaś się NIE MIEĆ KIEROWNIKA BUDOWY to teraz ponosisz tego konsekwencje. Sorry, wkurzyłam się, ale ludzka głupota nie zna granic. Oszczędzaj dalej. Czego oczekujesz ? Że napiszą Ci ludzie : "luzik, nigdy nie słyszeliśmy, żeby się zawaliło - śpij spokojnie". Jeśli szukasz poparcie swoich "przemyślanych decyzji" to najlepszego. Zaczynam dochodzić do wniosku, że kobiety to nie tylko beznadziejni kierowcy - to także beznadziejni inwestorzy. P.S. Jestem kobietą kierowcą i inwestorem. Pozdrawiam - ktoś Ci to musiał powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331181 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miwol 30.08.2006 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 No tak, powiało beztroską... Może Ty.... jesteś początkującym deweloperem??? Sam popełniłem kilka błędów na budowie, większość z nas była zielona zaczynając tę przygodę stąd nie wstyd się do gaf przyznać. Ale Ty idziesz w kardynalne błędy naprawdę grożące wypadkiem na budowie - zastanów się dobrze. Kierownik figurant - to się zdarza, ale kierownik, który działa na Twoją szkodę??? Po co Ci to Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331211 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2006 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Ja bardzo przepraszam, ale nie licz na to, że Forumowicze odwalą robotę kierownika budowy - mogą Ci poradzić, ale nie wezmą odpowiedziałności. Kochani Nikt was nie prosi o to o czym pisze Nefer Moje pytanie było o to co o tym sądzicie i jak to można naprawić Dziekuję tym którzy mi podpowiedzieli Błąd jest i na pewno zostanie naprawiony To wszystko Koniec wątku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331241 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 30.08.2006 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2006 Powiedzcie czy kiedykolwiek słuszeliście o tragedi w budownictwie jednorodziennym. Zawalenie domu, stropu, ściany? np. temat załamka http://forum.muratordom.pl/posting.php?mode=quote&p=299784 Jak już pisałam w sobotę kierownik koparki zbużył mi chyba niechcący jedną scianę. Teraz ekipa odbudowuje ją, daję dodatkowe wzmocnienia. Jedyną pociechą jest to, że strop nie pękł a jedynie trochę osiadł. Ale ponoć już jest w porządku. Jest podciągnięty do góry. Ale mam inny problem. Nie mogę sobie z tym poradzić. To miał być dom moich marzeń. A tu oczywiście pod górkę. Przez ten sobotni wypadek wszystko straciło dla mnie urok. To już nie jest ten sam dom o którym marzyłam. Niby wszystko będzie w porządku ale coś we mnie jest nie tak. Już mnie tak nie cieszy budowa, mam coraz większą niechęć do tego miejsca. Jak ja tam będę mieszkać nie wyobrażam sobie tego. Czy też przez takie coś przechodziliście? Czy to dopiero początek drogi przez mękę? Proszę o odpowiedz. p.s. dopiero po wysłaniu - doczytałem ze to koniec watku sorki pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/60469-strop-b%C5%82%C4%85d-w-wykonaniu/page/2/#findComment-1331253 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.