droga,p?ot i s?siad

[gina]

Kupując działkę widzielismy piękny teren i w wyobraźni nasz dom.

Kiedy zaczęliśmy dozbrajać teren dopiero otworzyły nam się oczy i to szeroko. Kanalizacja, woda, prąd i droga to prawie sto tyś. wyrzucone w "błoto" bo tego nie widać no i jeszcze płot.

Nasza działka sąsiaduje z działką naszych przyszłych sąsiadów, którzy na razie nie są zainteresowani budową.

Ale my tak. Ponieśliśmy koszty i to spore. Płot sąsiedniej działki jest ogrodzony przez nas aż z trzech stron(nasz teren jest w kształcie litery "L". Czy mamy prawo domagać się zwrotu części poniesionych kosztów? Na wszystko mamy rachunki.

Innym problemem finansowo prawnym jest fakt iż wodę i kanalizację robiliśmy przy zgodzie Urzędów pod które podlegają ww przyłącza ale to my płaciliśmy za materiały robociznę i podłączenia, które teraz stanowią "własność" Urzędu a nie naszą.

Proszę o pomoc i radę.

gina

[marek200]

Cześć.

Jeżeli chodzi o ogrodzenie to oczywiście nie możesz się domagać od sąsiada niczego. A jeżeli chodzi o przyłącza, to nie wiem do końca, ale wiem że była niedawno taka głośna sprawa z Zakładem Wodociągów w W-wie. Musiałabyś szukać gdzieś w archiwach Gazety Wyborczej, albo RP.

Pozdrawiam Marek