Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Budowanie - to brzmi dumnie


Recommended Posts

No i rozpoczęcie budowy w marcu poszło do piachu .

Dzisiaj rano byłem w starostwie z pytaniem co z moim pozwoleniem. Dostałem zapewnienie że w ciągu tygodnia powinienem go już mieć.

Po czym , po około 2 godzinkach pani dzwoni mi i gada że są nieścisłości .

Ganiam z powrotem do Bedzina i fakt: w Warunkach zabudowy jest napisane 110m2 powierzchni zabudowy a w projekcie jest 127 powierzchni...całkowitej. Warunki Zabudowy do porawienia....

Miesiąc leżało moje podanie o pozwolenie , miesiąc mogła pani sprawdzić ....

Doczepiła mi się też że w Warunkach zabudowy jest ogrodzenie a nie ma...projektu ogrodzenia .

Tłumaczę grzecznie że nie wiem jeszcze na jaki płot będzie mnie stać na koniec budowy, ja to nie obchodzi , ma być projekt narysowany choćby przeze mnie. Narysuję jej ,co mi szkodzi . :evil:

 

Ganiam z powrotem do gminy , tam na szybko piszę podanie o zmianę w Warunkach zabudowy . Obiecują BARDZO szybkie załatwienie sprawy , ja na siebie biorę donoszenie korespondencji do sąsadziów itp.

Może w ciagu 2 tygodni sprawa będzie załatwiona :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 70
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Dzisiaj byłem na działeczce ( znowu , bo jeżdżę tam co 2 dni) i uzgodniłem już z gosciem niwelację terenu. Czyli: nawieziona ziemię wyrówna i rozplantuje humus - tak z 10 metrów przed planowanym domem by robotnicy nie włazili już na przygotowana powierzchnię pod ogród
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piatek byłem znowu w gminie po nieszczęsną zmianę WZiZT.

No i pani urbanistka od 3 tygodni nie pojawiła się w pracy :evil:

Pogoniłbym babsko batem , jak nie chce się kobicie pracować to niech spieprza z pracy i da stanowisko takiej osobie której się chce i może .

Najpierw urlop, teraz niby choroba - panie w gminie psocza na nią że lewus i wogóle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uprawowomocnioną decyzję zaniosłem dzisiaj do starostwa . Ponoć w ciągu tygodnia dostanę pozwolenie na budowę :D .

Także dzisiaj w energetyce załatwiłem tymczasowy prąd , na docelowy musze poczekać około 2 miesięcy.

Na dzisałce dalej powódź , zresztą wszędzie tak jest . W sumie to od października jest taka pogoda że nie tygodnia bez 2,3 dni bez deszczu . Od poniedziałku zapowiadana jest super pogoda więc może na następny tydzień zniweluję działeczkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 dni temu chciałem wyrównac działkę .

Niestety , tam gdzie ściągnąłem humus zrobiła się niecka a w niej sporo wody.

Tak więc w poniedziałek ściągam pompę , odpompuje sobie wodę z niecki a sama nieckę zasypię już ziemią z wykopów i położę na nią ściągniety wcześniej humus.

 

Może nauczy ,mnie ktoś wklejania zdjęć to powklejam zdjęcia.

Uprzedzam - jestm antytalenciem komputerowym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W komentarzach padło trochę pytań na które odpowiadam.

Co do kosztów fundamentów: mam juz bloczki betonowe -kupiłem je po 3 PLN netto. Mam ich 1 500.

Szacuję fundamenty ( na gotowo) na około 13 000 - 15 000PLN.

Co do ścian.

Niestety , ale do tej pory nie mam jeszcze materiałów. Chcę budować z Ytonga 36,5 cm scianę jednowarstwową ( odmiana 400).

Ale czy to będzie ten materiał nie wiem - może zamienię na ceramikę poryzowaną . Wszystko zalezy teraz od tego co dostanę.

Na obnizki cen nie ma liczyć . Siedze trochę w budownictwie i widze te tysiace inwestycji typu fabryki, centra handlowe itp.

To one ściągają 99% materiałów z rynku a inwestycje dopiero sie zaczynają .

Więc taki bum może potrwać jeszcze z 4-10 lat.

A ceny po powiedzmy 2 latach nie wróca do tych z 2006 , niestety.

 

Oceniam w miare realnie wybudować i wprowadzić się do swojego domku za max 200 000 PLN. W sumie mocno podrożała ciężka budowlanka . Materiały do wykańczania domu sa w dużym wyborze więc konkurencja robi swoje .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj z moim kierownikiem budowy robiłem kosztorys dla banku.

No i wyszło że domek będzie mnie kosztował około 224 000 PLN.

Z tym że w tym kosztorysie są już ogrodzenia , kuchnia , łazienka , prace ogrodowe ( cirka 8 000PLN) itp.

Prócz tego w tym kosztorysie umieściliśmy także takie rzeczy jak koszt projektu, papierologia.

Standart określilismy jako średni - np. średni koszt czegoś co będzie leżało na podłodze ( płytki ceramiczne, panele) określilismy na 50 PLN/m2

W kosztorysie są takie pozycje jak malowanie ścian ( 2 500 PLN) itp.

Podczas "krojenia" cen doszedłem do ceny 191 000 PLN .

Więc teraz w miare realnie oceniam że za około 240 000 PLN wprowadze sie na gotowo do domku.

Najwiekszy koszt ( nieuwzględniony) to jest 17 000 PLN za kominek kaflowy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W komentarzach padło trochę pytań na które odpowiadam.

Co do kosztów fundamentów: mam juz bloczki betonowe -kupiłem je po 3 PLN netto. Mam ich 1 500.

Szacuję fundamenty ( na gotowo) na około 13 000 - 15 000PLN.

Co do ścian.

Niestety , ale do tej pory nie mam jeszcze materiałów. Chcę budować z Ytonga 36,5 cm scianę jednowarstwową ( odmiana 400).

Ale czy to będzie ten materiał nie wiem - może zamienię na ceramikę poryzowaną . Wszystko zalezy teraz od tego co dostanę.

Na obnizki cen nie ma liczyć . Siedze trochę w budownictwie i widze te tysiace inwestycji typu fabryki, centra handlowe itp.

To one ściągają 99% materiałów z rynku a inwestycje dopiero sie zaczynają .

Więc taki bum może potrwać jeszcze z 4-10 lat.

A ceny po powiedzmy 2 latach nie wróca do tych z 2006 , niestety.

 

Oceniam w miare realnie wybudować i wprowadzić się do swojego domku za max 200 000 PLN. W sumie mocno podrożała ciężka budowlanka . Materiały do wykańczania domu sa w dużym wyborze więc konkurencja robi swoje .

 

Staszek dzięki za odpowiedź.

Życzę powodzenia i zmieszczenia się w tej kwocie, którą zakładasz.

Ja teraz coraz "trzeźwiej"patrzę na budowę mojego MIODOWEGO MIESIĄCA i nic pozostaje mi pogodzić się z kwotą znacznie większą niż liczyłem.

 

Dziś przeczytałem, że podała informacja TVN 24 że UOK wszczął postepowanie wyjaśniające w sprawie "zmowy cenowej budowlańców" może te cholerne ceny stana w końcu w miejscu bo niedługo to tylko markety będą sie budowały.

 

Czyli stan zero będzie cię kosztował 15 tys. zł???

 

 

Staszek czy coś zmieniłeś w projekcie???

 

------------------------

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały tydzień tylko lało i lało.

Próbowałem przygotować jakoś działkę pod przywóz bloczków betonowych na fundament-mieli najpierw przywieźć wnajbliższy wtorek ale przełożyłem na piątek i hurtownia zaczyna sarkać

Z przygotowania, utwardzenia terenu na razie nici , tylko uplastyczniam grunt i robię błocko . Wstrzymuje więc na około 2 tygodnie wszelkie prace ziemnie, musi zacząć się sezon wegetacji roślin a wtedy błyskawicznie gleba na tyle obeschnie że bedzie można cos na niej robić :evil:

Jak zaczęła mi hurtownia sarkac o bloczki to.....wkurzyłem sie i poszukałem bezposredniego producenta koło mojej budowy . I znalazłem go oddalonego o około 5 km. od budowy .

Zamówiłem bloczki na fundament z dostawą na pod koniec kwietnia. A najlepsze to to że: w hurtowni miałem zapłacić 3 PLN netto za bloczek a tutaj płacę .....2,7 PLN brutto z dowozem - oszczędziłem prawie 1 500 złociszy :D

Co do ścian zewnętrznych to tragedia- nie mam jeszcze materiału choć był zamówiony - ale błędy w hurtowni spowodowały że nici z tego będą.Zmieniłem już hurtownię , szukam materiału . Axiom zaproponował mi Solbet ( 2 po Ytongu producent BK w Polsce) ale nie wiem kiedy go dostanę i w jakiej cenie. Wszystko się wyjaśni w poniedziałek.

Jutro mam spotkanie na działce z kierownikiem budowy i operatorem sprzętu do wyrównywania terenu, jestem ciekawy co on powie , kiedy określi możliwość wejścia na działkę.

Poza tym w poniedziałek składam wniosek do DB o kredyt, mam już wszystkie potrzebne dokumenty .

mam własnych oszczędności 30 000PLN i musze szybko dostać ten kredyt bo teraz muszę wszystko kupować za gotówkę już w momencie kiedy pojawi się towar . Liczę na 1 transzę w 2 połowie kwietnia.

Co do kosztów budowy - nawet nie staram się już przewidziec ile bedzie to wszystko kosztowało, ceny galopuja niemiłosiernie. I wybieram nie to co chcę ale to co w danej chwili jest lub będzie dostępne.

Lata komunizmu wróciły :evil:

 

Inna sprawa to papiery potrzebne na budowanie się. Istna paranoja , by sie budować , by wogóle rozpocząć budowanie 1 osoba w rodzinie powinna się zwolnić z pracy i zająć tylko załatwianiem papierków.

Byłem wczoraj w ZE - mój wniosek o prąd na budowe leżał 3 tygodnie i dopiero wczoraj , przy mnie , pan wypisał warunki z którymi , a jakże , musiałem pojechać 10km do rejonu energetycznego , do monterów którzy okreslili kiedy i za ile przyłączą. Przy czym muszę pojechać jeszcze raz do ZE by coś tam podpisać. Jak juz przyączą łaskawię to znowu musze udać się do ZE i podpisać umowę na dostarczenie prądu.Czyli w sumie od momentu decyzji o budowaniu tylko w 1 urzędzie musiałem być chyba z 9 razy . A jeszcze mnie czeka załatwianie ( już załatwiam) przyłącza na prad docelowy - tak z 5 wizyt :cry:

Teraz tylko jeszcze gaz i woda czyli powiedzmy sobie z 10 wizyt w urzędach i mozna spokojnie usiąść przed kominkiem z lampką winka . Usiąść jeżeli do tego czasu nie umrę ze starości lub złości. Choć nie- powiedziałem sobie że jezeli nie można ominąć tej papierologii to muszę ja polubić. I staram się jak mogę ale za cholere nie umiem tego polubić , choc już nie denerwuję się tak jak na początku :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Znowu minęło kilka dni , w sumie niewiele do pisania na razie.

W najbliższą środę podpisujemy kredycik w Deutche Banku ( 200 000 we frankach) , pieniądzory obiecane są na najbliższy wtorek.

W środę także ptzyjeżdża już spychacz i powoli niwelujemy działeczkę pod fundamenty .

Więc w najbliższym tygodniu do załatwienia: geodeta, prąd, woda .

A - najważniejsze - także w środe idę do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego zgłosić rozpoczęcie budowy .

 

Powoli zaczyna się robić ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj idę podpisywać już ostatni świstek w banku a w poniedziałek po 1 transzę :D

Jutro i pojutrze będzie spychol niwelował teren pod budowę , jak wyglada teraz działka pokażę wieczorkiem jak wkleję zdjęcia. Na razie tragedia :evil: pozimowa , była woda jest błoto.

Dogadałem się także z geodetą, wytyczy mi budynek w najbliższy wtorek. Cena 600 złociszy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda moja działeczka z przodu:

http://img204.imageshack.us/img204/9996/p222224140040te3.jpg

http://img204.imageshack.us/img204/4078/333334140037jw9.jpg

Z tyłu jest jeszcze trochę pracy po podnoszeniu .

Te zwały ziemi to ściągnięty humus :D

W czwartek będę miał juz prąd i PRAWDOPODOBNIE wytyczone przez geodetę fundamenty

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...