Sciany i sufit z płyt gipsowo-kartonowych

[iru]

Witam, mam nastepujace problemy:

 

1. Podwiesilem sufit w pokoju stosujac profile prowadzace (30) na dwoch przeciwleglych scianach (dluzszych), nastepnie rozmiescilem profile glowne (60) co 60cm podwieszajac je na wieszakach na kolki szybkomontazowe co 80 cm, czy taka konstrukcja wytrzyma, czy musze zrobic wzmocnienia na 2 pozostalych scianach ? rozmiary pokoju to 440x390cm, plyta 12,5

 

2. Chce takze wyrownac sciany, na jednej scianie zrobilem w ten sposob ze do profilu prowadzacego na suficie przykrecilem takze profil prowadzacy ale w kierunku do podlogi na podlodze zrobilem to samo w kierunku sufitu, wlozylem w to profile glowne i mam pytanie w zwiazku z tym czy w jakis sposob mam mocowac te profile do scian poniewaz sa one elastyczne w tym momencie, czy jak zaloze regips bedzie ok ?

 

3. Jak rozwiazac problem fiutryny drzwi, tak aby nie zlewala sie ona z plyta regipsawa.

 

4. Ogolnie mam problem w tym pokoju z jedna sciana, czasem lapie wilgoc, szczegolnie kiedy byla tam tapeta, jak mam wyeliminowac skutki wilgoci tak aby plyty byly trwale.

 

Z gory dziekuje za pomoc

[am00]

Ad 1. Profile na suficie rozmieszcza się gęściej tj. co 40 cm przy montażu wzdłużnym lub co 50cm przy montażu poprzecznym (tak piszą w poradnikach), ale zrobiłem tak jak Ty i jakoś się trzyma. W miejscu łączenia płyt pomiędzy profilami powinny być poprzeczki.

Teoretycznie nie potrzeba profili przyściennych przy ścianach równoległych do profili, ale ja montowałem. Styk ściany z sufitem najlepiej wykończyć przyklejanymi listwami ozdobnymi ze styropianu, bo pęknięć prawdopodonie się nie uniknie.

 

Ad 2. Do ściany też dajesz wieszaki w postaci wygiętych w literę "U" pasków perforowanej blachy. Do ściany montujesz taki wieszak przy pomocy kołka rozporowego, a do profila blachowkrętami z boków. Wystającą część wieszaka odginasz na zewnątrz.

 

Ad 4. Jest to najprawdopodobniej zimna ściana szczytowa, na której kondensuje się para wodna. Próbowałbym ją ocieplić. Prawdopodobnie ocieplenie z zewnątrz jest niewykonalne, więc dałbym w tym stelażu pod regipsem 3cm styropianu (również wewnątrz profili). Trzeba jednak pamiętać o wentylacji tego pomieszczenia, tj. rozszczelnić okna.

[iru]

Dziekuje za szybka odpowiedz.

Z wieszakami robie dokladnie tak jak mowisz am00 z tym ze na suficie uzywalem 125mm "U" a na sciany uzylem 70mm "U" i nie starcza mi dziurek (ostep miedzy sciana jest za maly), ale to jakos rozwiaze, a co z tym sufitem, jezeli na obecnej konstrukcji teraz zageszcze wieszaki co 40 cm- czyli bedzie ich 2 razy wiecej, konstruckcja bedzie na tyle stabilna ze postoi troche lat, czy to rozwiaze sprawe na tyle zeby nie bylo problemow ?

I druga sprawa, czy aby zapobiedz nawilgotnianiu plyt nie posmarowac ich folia w z puszki? czy to zbedne rozwiazanie ?

[am00]

Wieszaki chyba nie muszą być tak gęsto jesli mocowanie do sufitu jest pewne. Ja mam podwójne jętki co 110 cm, więc gęściej nie mogłem bo nie było do czego.

Jesli chodzi o tę folię to nie wiem. Czasem można wydać kasę i sobie zaszkodzić. Izolację paroszczelną daje się przed ociepleniem od strony pomieszczenia. Czyli, żeby było zgodnie ze sztuką trzeba by dać folię paroizolacyjną na styropian. Jest wtedy problem z przykręceniem płyty wkrętami, które podziurawią folię. Są na to jakieś patenty z taśmami samoprzylepnymi, dawanymi na folię w miejscach przykręcania.

Dawanie folii na zimną scianę tym bardziej spowoduje skraplanie się pary na zimnej folii. Myślę, że dlatego obserwowałeś większe zawilgocenia tej ściany gdy była tapeta, bo para kondensowała na kleju od tapety. Sam styropian jest słaboparoprzepuszczalny i moim zdaniem utrudi/spowolni dojście pary do ściany. Na styropianie raczej się nie skropli, bo ma temperaturę pomieszczenia. Jest więc szansa, że para wnikająca w płytę GK przy zwiększonej wilgotności uwolni się przy wietrzeniu pomieszczenia. Ale to tylko teoria.

[iru]

A moze zamontowac jakies otwory wentylacyjne w samej plycie, czy to daloby jakis efekt ?