Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Tomek_74, ceny w większości są z VATem, poza bloczkami betonowymi, betonem towarowym, cementem workowanym, więźbą i kruszywami bo je kupiłem od ręki.

 

Budujemy Sagę 2, o stolarce okiennej pisałem już wcześniej, są to okna pięcio komorowe profil Veka złoty dąb bez szprosów.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tomek_74, ceny w większości są z VATem, poza bloczkami betonowymi, betonem towarowym, cementem workowanym, więźbą i kruszywami bo je kupiłem od ręki.

 

Budujemy Sagę 2, o stolarce okiennej pisałem już wcześniej, są to okna pięcio komorowe profil Veka złoty dąb bez szprosów.

 

Pozdrawiam.

 

 

Sam widzisz, prawie na cały stan surowy masz materiały bez VATu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się co emocjonować, jeśli komuś udaje się zbudować taniej i jest zadowolony to dobrze, a jak kupił materiał bez Vatu to jeszcze lepiej :)

Wiadomo, że jak komuś całość buduje jakaś firma to musi to kosztować a im więcej spraw załatwi się samemu tym będzie taniej, sam pamiętam jak kilka firm podesłało mi oferty - zwalały z nóg. Zawsze jest prosty wybór - albo masz dużo kasy i liczysz się z tym że o nic się nie martwisz ale to kosztuje albo masz wszystko na głowie ale koszty czysto finansowe są dużo niższe.

I nie przesadzał bym z tym byciem na budowie bo ja miałem do budowy 130km i jakoś się udało (są telefony, internet) oczywiście parę dni urlopu trzeba było wziąć i większość weekendów być na budowie ale ja akurat nie miałem wyboru.

Jest to też zachęta dla innych, że się "da" i że warto spróbować, sam pamiętam jakie miałem wątpliwości gdy planując budowę czytałem posty o minimum 500 tys albo i więcej.

Oczywiście dołuje mnie myśl, że "mój" ten dom będzie za 40 lat jak spłacę kredyt ale humor mi się poprawia jak pomyślę że za cenę domu z działką kolega kupił 3 pokojowe mieszkanie... :) raptem 25 kilometrów ode mnie

 

Tak dla porównania wywaliłem sprzęt RTV i AGD, meble itp. i wyszło mi za wszystko 340 tys co uważam za sukces chociaż dla innych może to być albo dużo albo mało.

 

Kilka słów do Twoich kosztów:

 

- Stan surowy otwarty - ok. 130 tyś zł - do etapu SSO bez dachu mniej więcej koszty wszyscy mają podobne, potem zaczyna się rozjeżdżać.... u mnie SSO z dachem (pełne deskowanie, papa, dachówka ceramiczna, rynny) 150 tys.

- Stolarka zew- ok. 20 tyś u mnie 18 tys. więc podobnie

- Instalacje (prąd, woda, ogrzewanie)- ok. 10 tyś - Ta pozycja wydaje mi się bardzo mała, mnie same materiały hydrauliczne kosztowały ponad 10tys (sam osprzęt do kotłowni to było coś koło 3 tys.) a do tego hydraulik mnie kosztował 6,8 tys za komplet (łącznie z kotłownią), elektrykę i teletechnikę zrobiłem sam a że to mój "pikuś" to około 3km różnych kabli mam w ścianach hehe (na szczęście miałem je gratis :D )

- Tynki- 12 tyś - ja za same materiały zapłaciłem około 8tys + 10 za robote (tynk cem-wap Caparol z agregatu)

- Posadzki- 6 tyś tego nie mam oddzielnie policzonego

---------razem wyszło prawie 180 tyś za dom z instalacjami , tynkami i posadzkami. Przypomnę tylko że instalacje wykonałem sam.

 

Ponadto mam już kupione;

- piec, kominek, obudowa kominka+ pompy i reduktory - 12 tyś - tu rozbiezność może być duża więc nie ma co porównywać

- wełnę, wieszaki, folię i regipsy na całe poddasze- 7 tyś zł - tu tez jakoś tanio, sama wełna kosztowała mnie 4,5 tys a kupiłem w najtanszym sklepie internetowym (Rockwool 15 w rolkach + 10 w płytach) a jeszcze foila, profile, płyty i inne pierdoły.... no i zaoszczędzisz ładne pare klocków skoro zrobisz to sam

- parapety wew. dębowe- 2 tyś zł - ja akurat mam marmur, cenowo wyszło troche taniej a dębowe (tzn drewnem wyłożone) mam schody na górę za "jedyne" 8 tys.

- kafelki gres 40X40, 90 m2+ klej i fugi- 5 tyś zł

- kafelki do dwóch łazienek, 30 m2+ klej i fugi- 3 tyś zł

U mnie same płytki do 2 łazienek oraz do kuchni i wiatrołapu to około 4,5 tys ale tu różnice w materiale mogą być 2,3 czy nawet 4 razy...

+ za wykafelkowanie tych 120m2 kafelek majster weźmie 5 tyś zł - nie pamiętam ile płaciłem, chyba 35zl/m2

 

Wiem że to dla was dziwne że już kupiliśmy kafelki ale byliśmy akurat w sklepie i żona nie mogła się powstrzymać.

A więc dotychczas wydaliśmy ok. 210 tyś zł. Jak na postęp prac sądzę że zamkniemy się w tych magicznych 280 tyś zł.

Zostanie nam jeszcze do zrobienia: wstawienie drzwi wew. (ok. 5 tyś) też mniej więcej tyle mnie kosztowały ale nie są zbyt dobrej jakości, panele podłogowe (ok. 7 tyś),tu myslę, że spokojnie Ci wystarczy malowanie ścian (ok. 2 tyś) na same farby pewnie starczy, żyrandole (ok.3 tyś) na styk, chociaż znam ludzi którzy za jeden płacili więcej niż te 3 tys hehe, wanna ubikacje, prysznic i umywalki (5 tyś) no tu widzę problem, chyba że podejdziesz do tego budżetowo ja wydałem około 8tys z bateriami oczywiście, gniazdka wtyczki (500 zł) sama rozdzielnia będzie więcej kosztować, ja miałem osprzęt za pół ceny i to jeszcze netto a kosztowało to wszystko 3,5 tys tylko że tak jak pisałem poza gniazdkami i włącznikami mam w każdym pokoju 2xLAN + 2xTV + złącza głośnikowe więc cieżko to porównywać. Więc szacuję że do wprowadzenia wyjdzie nam 240 tyś zł. Do tego dojdzie nam jeszcze zrobienie elewacji majstry chcą 25 tyś

 

Teoretycznie wszystko liczymy a potem jeszcze listwy (u mnie około 1 tys.), jakieś karnisze i inne pierdoły i się okazuje że z pierdół wychodzą spore kwoty więc dolicz sobie 20 tys na to czego nie policzyłeś :)

 

Ty praktycznie całe wykończenie chcesz zrobić sam więc myślę że w kieszeni zostanie Ci minimum 30 tys a jak doliczymy, że sam wykonałeś instalacje to kwota ta wzrasta do min. 40 tys (delikatnie licząc :) ) a są to koszty, które inni ponoszą.

 

Ale się rozpisałem.... :)

 

Wszystkim życzę powodzenia i jak najmniejszych kosztów oczywiście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie mogło by tak być.

Większość rzeczy które robią tzw. fachowcy jest w stanie zrobić każdy średnio rozgarnięty facet i to często nawet lepiej czy dokładniej, problem tylko w tym, że jeśli czymś nie zajmujesz się na codzień to zrobisz to ale zajmie ci to kilkakrotnie więcej czasu a tego zazwyczaj zawsze brakuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam! my mamy to szczescie ze moj wspanialy maz potrafi zrobic prawie wszystko sam!faktycznie moze zajmuje to trroche wiecej czasu ale mamy przynajmniej pewnosc ze wszystko bedzie zrobine super a nie tak jak robi wiekszosc "fachowcow", czyli na odwal sie...

poza tym jesli chodzi o koszty to sa one rzeczywiscie mniejsze, a w naszym przypadku to naprawde wazne!!!pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My robilismy:) stoimy sami na środku pola, pioruny podczas burzy robią wrazenie, szczególnie jak my sami a wokół szaleje wichura. Oczywiście głównym powodem jest otwarty teren, sprzęt elektroniczny, komputery i to to ze wolimy się zabezpieczać:).

Poza tym powoli już mieszkamy, jest cudownie!!!:), brakuje nam jeszcze wielu rzeczy ale to oczywiście z czasem, mrozy nie były nam straszne - mamy bardzo dobrze ocieplony budynek od dołu po sam dach - dbaliśmy o jakość materiałów i pilnowaliśmy wykonawców. Projekt dla nas sprawdza się w 100% - jest wygodnie i praktycznie. Zdjęcia wrzucę jak zamontuje nam stolarz drzwi wew.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też się pochwalimy, że nawet w najcięższe mrozy temperatura w domu nie spadła poniżej 22 stopni. Grzaliśmy tylko kominkiem!!! :) Aż radość bierze jak pomyślimy ile gazu(pieniędzy) zaoszczędziliśmy przez cała zimę.

Do tej pory zużyliśmy ok 10-11 metrów przestrzennych drzewa czyli ok. 7 kubików.

Napiszcie jak u Was wygląda sprawa z ogrzewaniem bo narazie nie mam z czym porównać. Pytam oczywiście już mieszkających :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyzmen, z tego co pamiętam ,to robiłeś u siebie rozprowadzenie ciepła z kominka. Do ilu pomieszczeń zrobiłes rozprowadzenie i czy w pomieszczeniach gdzie go nie ma było w miarę ciepło podczas tych mrozów .

 

Mam jeszcze pytanie dotyczące ocieplenia z zewnątrz . Czy przy otworach okiennych i drzwiowych wchodziliście ze styropianem na ościeżnice , czy też ocieplaliście inaczej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zyzmen, z tego co pamiętam ,to robiłeś u siebie rozprowadzenie ciepła z kominka. Do ilu pomieszczeń zrobiłes rozprowadzenie i czy w pomieszczeniach gdzie go nie ma było w miarę ciepło podczas tych mrozów .

 

Mam jeszcze pytanie dotyczące ocieplenia z zewnątrz . Czy przy otworach okiennych i drzwiowych wchodziliście ze styropianem na ościeżnice , czy też ocieplaliście inaczej ?

 

Mamy kominek z płaszczem wodnym więc grzał cały dom wraz z garażem. Na grzejnikach założyliśmy termostaty i w pokojach w których nie przebywamy były skręcone na 16 stopni i tam tyle było, ale w pozostałych pokojach na poddaszu było ciepło. Czasem nawet za ciepło...

 

Jeśli chodzi o ocieplenie to wchodzi kawałek na ościeżnice tak aby efekt wizualny okien był zachowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...