UMOWA WARUNKOWA - prawa nabywcy

[ania1719508426]

Superowo!!!

 

Gratulacje i powodzenia w dalszych działaniach. (Bo wiesz.... im dalej tym więcj takich problemów..... )

[voytequez]

Superowo!!!

 

Gratulacje i powodzenia w dalszych działaniach. (Bo wiesz.... im dalej tym więcj takich problemów..... )

 

WZ w trakcie załatwienia, warunki przyłączenia mediów w trakcie:

woda i kanalizacja - w pasie drogowym, czekamy na odpowiedź z gminy,

prąd - będzie bez problemów (słup przy granicy działki), odpowiedź z ZE na dnich będzie

gaz - w pasie drogowym - pozytywna odpowiedź już jest.

Także papierkowe rzeczy idą w miarę bez problemów.

Myślę, że z pozwoleniem na budowę kłopotu nie będzie.

 

Żeby tylko kasy na budowę i wykończenie nie brakło

[Kiełek]

I tak trzymać

[pi0tr]

trzeba być twardym a nie miekkim.......

pozdro

[viktoria271199]

hallo sSiwy 12,

 

a co ty na moj problem ???

umowa warunkowa notarialna, warunki spelnione, sprzedajacy migal sie i co ???

 

viktoria271199

 

 

http://www.wyciagi-budowlana.com

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Witam

 

Kupuję działkę.

Ze Sprzedającym-właścicielem umówiliśmy się na kwotę ... conajmniej średnią (nie jest zaniżona w stosunku do średniej rynkowej).

Ze sprzedającym podpisałem umowę przedwstępną z zadatkiem 5.000PLN (pisemnie, ale nie notarialnie) - potrzebował pieniędzy.

Parę tygodni później podpisałem z nim umowę sprzedaży warunkowej (notarialnie oczywiście) z prawem pierwokupu przez ANR, po podpisaniu której, w sumie z zadatkiem (z umowy przedwstępnej) dostał ponad 50% wartości.

Dostałem odpowiedź, że ANR nie skorzysta z prawa pierwokupu.

Teraz sprzedający uważa, że kwota umowy jest za mała.

Ja chcę kupić tą działkę za kwotę umówioną.

Obawiam się, że sprzedający będzie się uchylał.

Pytania:

1. Czy sprzedający może się wycofać?

2. Czy sprzedający może się uchylać od podpisania umowy notarialnej - ostatecznej?

3. Czy są prawne środki "zmuszające" go do podpisania umowy?

4. Jakie mam możliwości sfinalizowania transakcji?

Dziękuję za fachowe porady

_________________

Voytequez

 

Powrót do góry

 

 

 

kofi

ELITA FORUM (min. 1000)

 

 

Dołączył: 22 Lis 2005

Posty: 1268

Skąd: Warmia

Wysłany: Wto, 29 Sierpień 2006 22:44 Temat postu:

Podpisywaliśmy takie coś w ubiegłym roku, na szczęście bez ekscesów ze ztrony sprzedającego. Pani notariusz mówiła nam, że umowa warunkowa jest de facto umową kupna-sprzedaży i konsekwencje jej podpisania sa dla obu stron takie, jak konsekwencje podpisania normalnej umowy. Nie jestem prawnikiem, przytaczam tylko to, co usłyszałam. Jeśli masz taką możliwość spytaj notariusza, u którego podpisywaliście umowę.

 

Powrót do góry

 

 

 

voytequez

SYMPATYK FORUM (min. 10)

 

 

Dołączył: 29 Sie 2006

Posty: 18

Skąd: małopolska

Wysłany: Sro, 30 Sierpień 2006 06:42 Temat postu:

kofi napisał:

Podpisywaliśmy takie coś w ubiegłym roku, na szczęście bez ekscesów ze ztrony sprzedającego. Pani notariusz mówiła nam, że umowa warunkowa jest de facto umową kupna-sprzedaży i konsekwencje jej podpisania sa dla obu stron takie, jak konsekwencje podpisania normalnej umowy. Nie jestem prawnikiem, przytaczam tylko to, co usłyszałam. Jeśli masz taką możliwość spytaj notariusza, u którego podpisywaliście umowę.

 

 

Pan Notariusz stwierdził, że ja i sprzedający musimy się jakoś dogadać.

HM.

_________________

Voytequez

 

Powrót do góry

 

 

 

woytek

STAŁY BYWALEC (min. 300)

 

 

Dołączył: 04 Lut 2003

Posty: 315

Skąd: Gołków Letnisko

Wysłany: Sro, 30 Sierpień 2006 11:06 Temat postu:

Czy w umowie przedwstępnej była wpisana cena działki? Po podpisaniu umowy notarialnej warunkowej właœcicielem jesteœ już Ty. Pozostaje kwestia przeniesienia własnoœci w formie umowy notarialnej i płatnoœci umówionej kwoty.

w.

 

Powrót do góry

 

 

 

voytequez

SYMPATYK FORUM (min. 10)

 

 

Dołączył: 29 Sie 2006

Posty: 18

Skąd: małopolska

Wysłany: Sro, 30 Sierpień 2006 11:53 Temat postu:

woytek napisał:

Czy w umowie przedwstępnej była wpisana cena działki? Po podpisaniu umowy notarialnej warunkowej wła�cicielem jeste� już Ty. Pozostaje kwestia przeniesienia własno�ci w formie umowy notarialnej i płatno�ci umówionej kwoty.

w.

 

 

W umowie przedwstępnej była podana cena, w umowie warunkowej sprzedaży także.

_________________

Voytequez

 

Powrót do góry

 

 

 

viktoria271199

SYMPATYK FORUM (min. 10)

 

 

Dołączył: 12 Gru 2005

Posty: 85

 

Wysłany: Czw, 18 Styczeń 2007 18:32 Temat postu:

witam,

 

nigdy nie pomyslalem ze mnie cos takiego spotka.

kupilem notarialnie dzialki rolne 2 lata temu w tamtych czasach za okazyjne pieniadze. zaplacilem od razu 80% wartosci i pokrylem koszta notarialne. po otrzymaniu ok. od agencji rolnej dostalismy wezwanie ponownie do aktu umowy ostatecznej.

niestety sprzedajacy nie przyjechal. po ponownych prozbach, grozbach i wezwaniach przez notariusza co nic nie dalo, okazalo sie teraz po 2 latach ze zostaly one ponownie sprzedane innym osobom.

roznica wartosci od zakupu do cen dzisiejszych ok. 500 tys.

 

co robic ???

 

ma ktos rade czy wskazowki.

adwokata zatrudnilem ale moze ktos ma inne zdanie. ???!!!

 

wyciag-bud

[sSiwy12]

Wywołałaś mnie, więc jestem.

Moim zdaniem jest tak; umowa przedwstepna jest warunkową umową, która przenosi prawa własności tylko w przypadku spełnienia określonego warunku - w tym przypadku prawo pierwokupu ANR, oraz - zapewne - wpłacenie przez nabywcę różnicy miedzy zadatkiem i umówioną wartością. Tylko wtedy kiedy łączne warunki (okreslone) w akcie notarialnym zastały spełnione, możesz na takiej podstawie żądać w sądzie przeniesienia na ciebie prawa własności rzeczonej nieruchomości (działki), bez zgody sprzedawcy. Umożliwia to art. 64 kodeksu cywilnego, który mówi, że orzeczenie sądu "stwierdzające obowiązek danej osoby do złożenia oznaczonego oświadczenia woli zastępuje to oświadczenie". Innymi słowy, sąd stwierdza zamiast sprzedawcy, że nieruchomość (działka) jest Twoja. Masz więc tytuł prawny do nieruchomości (działki) (dzięki orzeczeniu sądu staje się twoją własnością) i były prywatny właściciel musi wydać nieruchomość (działkę).

Niestety nie pamietam dokładnie kiedy następuje przedawnienie - wszak minęły , jak piszesz 2 lata. Jest pytanie co robiłaś w tym czasie?

Pozdrawiam

[viktoria271199]

jak pisalem u gory, staralem sie z sprzedawca

telefonicznie, osobiscie, pisemnie a pozniej przez notariusza 2 x wezwanie dostac do notariusza na umowe przeniesienia nieruchomosci, ale jak pisalem on nigdy nie przyjechal.

sam staralem sie nadac sprawie toku przez sad, ale poprzez zawodowe wyjazdy za granice nie udalo mi sie tego samemu zrealizowac.

wiec teraz chce adwokata.

 

jakie mam szanse i o co walczyc ???

 

pozdrawiam

http://www.wyciagi-budowlane.pl