Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Chatka Azymutów- komentarze


mocca

Recommended Posts

aka dzięki :D

 

olorobal szkoda tego czasu ;) lepiej brać się do roboty i wtedy czekać 8)

 

nie nadążam z forum bo od ponad 2 tyg w rozjazdach wakacyjnych jestem od morza po Tatry ;) ale nie odpoczywam bezproduktywnie, już niedługo prawdopodobnie znowu ruszymy z robotą, czekają schody i ocieplenie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 597
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 2 weeks później...
wysokie obroty:

styropiany się zamawiają

tynki wybierają

parapety kupione

węgiel zamówiony

firanki częściowo wiszą

brzuch rośnie

kominek zewnętrzny nabiera koncepcji...

 

 

górole jadą ze schodami, na południe będą

 

A gdzie fotki :cry: ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magpie najprędzej to ja mogę pokazać węgiel i brzuch ;)

 

schody się robią ale w tym tyg będą tylko te mniejsze na poddasze rozrywkowe a właściwe schody domowe mają być gotowe w przyszłym tygodniu.

 

płytki parapetowe kupiliśmy takie

http://www.klinkierprzysucha.pl/images/parapety/ty2.jpg

 

prawdopodobnie kupimy takie same płytki elewacyjne na cokół wokół domu, z ociepleniem liczę na wejście ekipy około 20 września.

 

Firanki mam w salonie i sypialni ale fotek nie zdążyłam zrobić, mam za to nadzieję że w weekend zawiśnie reszta karniszy i część firanek a część się "obszywa" także wtedy obiecuję fotki będą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocca, dawno nie wchodzilam a tu piekne jasne pomieszczenia. Rewelacja, naprawde, kolorki super. I podloga jak u mnie w kuchni :oops: tylko z przesunieciem kata, swietnie.

Ale zmieniliscie ten stary dom, po prostu szok. Gratuluje.

dorbie dziękuję za odwiedziny i pochwały :D

a ja właśnie usilnie się zastanawiałam u kogo widziałam podłogę przekładaną tymi kamiennymi kosteczkami i nie mogłam pokojarzyć (a Twoje fotki chyba zniknęły) powiedz mi czy Ty je jakoś impregnowałaś, te kamyczki? Bo mi tak zalecili w jednym ze sklepów ale nie impregnowałam, podczas układania nie ubrudziły się klejem ani ciutkę, fugi też są tam gdzie powinny i zastanawiam się czy konieczna jest impregnacja czy one same złapią bardziej głęboki kolor podczas użytkowania...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki mocca za fotki :p :p :p !

Wlasnie sprawdzalam oferte jyska i chyba po pracy tam pojade, bo moje firanki sa w promocji tzn. te co mi sie podobaly, a nie mam jeszcze firanki w pokoju biurowo-goscinnym.

 

Z firankami to u Was juz domowo wyglada, a nie budowlano :p .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magpie z Iyskiem to może być problem bo ja część kupiłam w Bielsku 2 tyg temu i wtedy już się nagrzebałam żeby skompletować po 2 szt z tego co mi się podobało i odpowiadało wymiarem, w ostatni weekend byłam w łódzkim i chciałam dobrać jeszcze jedną ale tam juz kompletnie nie było w czym wybrać. Kupiłam 2 komplety takich cieniutkich firaneczek z delikatnym haftem ale za duże, zresztkowane i do przerobienia (wlaśnie się przerabiają) a dziś oblazlam wszystkie nasze pasmanterie za ołowianką do obiążenia i niestety nie dostałam :-? więc chyba muszę zamówić przez neta...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magpie najprędzej to ja mogę pokazać węgiel i brzuch ;)

 

to ja brzuch poproszę ;)

 

Firanki mam w salonie i sypialni ale fotek nie zdążyłam zrobić, mam za to nadzieję że w weekend zawiśnie reszta karniszy i część firanek a część się "obszywa" także wtedy obiecuję fotki będą :)

 

Z tymi firankami w salonie to już tak domowo, że normalnie mieszkać tam się chce. Kiedy mój salon będzie podobnie wyglądał do Twojego?

 

kominek zewnętrzny nabiera koncepcji...

a jakieś szczegóły? fotki poglądowe?

 

mocca podrawiam Cię serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomKa, cóż za odwiedziny! :D

 

jak widzisz szybciej mi schody i firanki wyszły niż brzuch ale postaram się :wink:

 

natomiast co do kominka to wciąż nie wiem jak on będzie wyglądał, chyba zrobię dziś fotkę tego miejsca może coś podpowiecie dziewczyny... na pewno będzie wymurowany z mojej ręcznej klinkierowej cegły i będzie prosty w kształcie ale nie wiem jak rozwiązac sprawę wejścia w komin.

 

Muszę TomKa do Ciebie zajrzeć wieczorkiem bo ostatnio zaleglości mam niesamowite :oops: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mocca, dawno nie wchodzilam a tu piekne jasne pomieszczenia. Rewelacja, naprawde, kolorki super. I podloga jak u mnie w kuchni :oops: tylko z przesunieciem kata, swietnie.

Ale zmieniliscie ten stary dom, po prostu szok. Gratuluje.

dorbie dziękuję za odwiedziny i pochwały :D

a ja właśnie usilnie się zastanawiałam u kogo widziałam podłogę przekładaną tymi kamiennymi kosteczkami i nie mogłam pokojarzyć (a Twoje fotki chyba zniknęły) powiedz mi czy Ty je jakoś impregnowałaś, te kamyczki? Bo mi tak zalecili w jednym ze sklepów ale nie impregnowałam, podczas układania nie ubrudziły się klejem ani ciutkę, fugi też są tam gdzie powinny i zastanawiam się czy konieczna jest impregnacja czy one same złapią bardziej głęboki kolor podczas użytkowania...?

 

Nie impregnowalam ich w ogole, to jest trawertyn. Moj wykonawca ma z tego podloge w lazience i chyba tez nie impregnowal.

Ale pieknie u Was i widze ze lubicie jasne kolorki jak my.

Pieknie, chwale i zazdroszcze ze robicie od razu listwy przy panelach, my nie zrobilismy i teraz ciezko sie za to zabrac i kasy nie ma, sa wazniejsze rzeczy.

A jaki patent przyczepiania listw wybraliscie, mnie to zupelnie one przerazaja, jest taki wybor, ze nie wiadomo jakie wybrac.

 

A co bedziecie robic w letniej kuchni? Po co sobie takowa robicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorbie, dziękuję Ci bardzo za pochwały

naprawdę aż miło się człowiekowi robi :p

 

moje kamyczki to chyba nie trawertyn, a jakieś otoczaki szlifowane raczej, ale konkretnie to nie wiem. Pytałam o impregnację bo tak zalecili mi w castoramie i na opakowaniu tez tak było- ze to kamien naturalny i może przyjmować różne rzeczy. Ale ja swoich kilka szt smarowałam wazeliną żeby zobaczyć i wydobyć ich głębszy kolor i faktycznie wyglądają "żywiej" natomiast myślę, że impregnować też nie będę, one same się ukształtują pod wpływem użytkowania, mycia itd.

 

Listwy przy panelach zamawialiśmy razem z podlogami- wlasnie m in ze wględu że jak od razu czegoś nie zrobimy to poźniej to czeka parę miesięcy. I tak nie wszystkie są zamontowane bo te docinki czekają na drzwi które będą nie wiadomo kiedy.

 

Jaki system- nie wiem. Dobieraliśmy te co mieli akurat w salonie podłogowym, firma chyba cesar, zależalo mi by kolorystycznie się zgadzały z podłogą. Montowali je panowie od podłóg, chyba na kołki i wkręty które są zamaskowane środkową wysuwaną listwą (niby na kable).

 

Natomiast co do letniej kuchni to sama jakoś tak wyszła ;) tzn na etapie projektu przewidywałam takie pomieszczenie a później zrobilismy je najszybciej ze wszystkich bo była potrzebna- kran z ciepłą wodą, kuchenka z butlą gazową i szafki najzwyklejsze Ikeowe szafki na talerze itp. i już mozna na działce pare dni posiedzieć :D

a w przyszlości myślę, że latem będziemy tam się przenosic z kuchnią, latwiej prosto z dworu ogarnąć to wszystko ;), jakieś przetwory i tego typu fanaberie. Wiesz- budynek gospodarczy mamy spory, pomieszczenia latwo zagracić- a tak to jedno przechwyciłam i mam ;) :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, dziękuję za fotki :).

 

:x ale jak to przeczytałam to aż na łóżku podskoczyłam :evil:

zostały dla mnie do zrobienia tynki na tych ścanach ale chyba dopiero w przyszłym sezonie

mocca na litość, ani mi się waż w tym sezonie. Ja wiem, że Ty ze mną z jednej gliny ulepiona, ale odpuść sobie. Zdążysz, tym razem Nina najważniejsza, a domek zaczeka.

hihi zapraszam do mnie, ale ociągam się strasznie z pisaniem :oops: :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TomKa, spokojnie, przecież napisałam że w przyszłym sezonie... ;)

 

chociaż ochotę mam to brzuszek mi już przeszkadza robię naprawdę niewiele... generalnie skupiam się na utrzymaniu porządku i sprawach organizacyjnych ;) ale jakbyś zobaczyła np moje zarośnięte po pas podwyrko to tez byś miała ochotę... :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaglądam i ja :)

Wykańcza sie... Bosko! Pięknie! Nadal zakochana jestem w tych panelach ;)

 

I 2 pytania mam :)

1) co to za panele, bo za chiny ludowe nie mogą nigdzie takich znaleźć :/

2) co to za listwa (?) wykańczajaca połączenie paneli z płytkami na dole (z takimi zaokrąglonymi krawędziami)... Namiar jakiś poproszę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

olo, rozumiem ze chodzi Ci o górne podłogi jak pisałaś kiedyś?

panele to quick step, dokładnie ten model i kolor http://www.quick-step.com/europe/pl/pl/floor/400122.aspx

w marketach raczej ich nie spotkasz bo są dość drogie ale w sklepach podłogowych i widzialam ostatnio w komforcie, jak spytasz o quick stepa to Ci pokażą.

 

Listwa pomiędzy panelami a płytkami jest mosięzna, specjalna do wyginania- z jednej strony miała ząbki od spodu którymi wkleja się ją pod płytki. Problem w tym żeby "fachowiec" wygiął ją prawidłowo, u nas niestety podłogowcy spieprzyli bo dali ząbkami pod panel i listwa cała latała. Dodatkowo wycięli wszystkie ząbki na łuku bo tak było latwiej... Zareklamowałam, chcieli przyjechac i poprawiać ale co tu poprawiać, hulnęłam i dostalam nowe listwy, płytkarz osadził je prawidłowo i teraz jest ok. A sama listwa nabiera już po tych 2 miesiącach uzywania patyny i w zasadzie robi się nierzucająca w oko czyli tak jak miało być :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieknie po prostu! Naprawde cudny domek szykujesz. Co prawda ja nie lubie upinanych firanek i zyrandolu ze szkielek, to znaczy ze nie widze u siebie w domu, ale u Ciebie wyglada to pieknie, elegancko i wykancza te pomieszczenia.

Dobry pomysl te porecze przy scianie przy schodach. Ładnie ci sie wpasowal ten zabieg, dlatego ze zrobiliscie wciecie w stropie, u mnie sa dwubiegowe, chociaz tez wyszly dosc wygodne.

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rewela! Dzięki wielkie....

Wymyśliłam sobie połączenie płytak z panelami w łuku i mąż mój przerażony ;) Juz mnie zbuczał, że będą dodatkowy tydzień siedzieć nad zamym tym łukiem :roll: :roll: Ale nic to. Na razie jestem nieugięta, szukam materiałów, żeby pranie mózgu mu zrobić i przekonać 8)

Chodzi właśnie o to, że my sami to romimy znaczy mąż mój i tata... Jakby fachowiec to robić miał to pryszcz. Zażyczyłabym sobie i koniec gadki, a tak to muszę mieć żelazną argumentację 8) 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...