CoolaTT 20.02.2008 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 tylko że cementu za dużo (a raczej na "za długo") nie nakupisz, gdyby mógł sobie dłużej poleżeć już od pół roku bym go miał w zapasie na wiosnę i lato No wiem:( Ale na szczęście w przeciągu dwóch tygodni mi pójdzie, więc mogę sobie już nawet teraz kupić P.S. Mam nadzieję, że cegła w tym roku baaaaaardzo pójdzie do góry, bo na placu kilka palet mi zalega:( A co też wziąłeś na zapas?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 20.02.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2008 jeśli mnie pytasz (bo to ja coś o zapasie wspomniałem) to mam stal, suporex, więźbę, tarcice... a gdyby mżna było to bym miał beton :) cement, robociznę sprzed dwóch lat i parę innych rzeczy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shrekus 21.02.2008 12:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 tylko że cementu za dużo (a raczej na "za długo") nie nakupisz, gdyby mógł sobie dłużej poleżeć już od pół roku bym go miał w zapasie na wiosnę i lato No wiem:( Ale na szczęście w przeciągu dwóch tygodni mi pójdzie, więc mogę sobie już nawet teraz kupić P.S. Mam nadzieję, że cegła w tym roku baaaaaardzo pójdzie do góry, bo na placu kilka palet mi zalega:( A co też wziąłeś na zapas?? Ja nie, ale mój architekt... Kalkulator mu chyba padł, a na piechotę nie każdy lliczyć umie:) A mnie zgubiło zaufanie:( Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 21.02.2008 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 słuchajcie, a jak waszym zdaniem, kopać już pod ławy (już tzn. po dograniu wszystkiego realnie kopara by wjechała za jakieś 2 tyg.) czy zaczekać na "prawdziwszą" wiosnę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shrekus 21.02.2008 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 słuchajcie, a jak waszym zdaniem, kopać już pod ławy (już tzn. po dograniu wszystkiego realnie kopara by wjechała za jakieś 2 tyg.) czy zaczekać na "prawdziwszą" wiosnę? Jak przyjdzie prawdziwa wiosna to pewnie będzie więcej padać, a poza tym przez najbliższe 2 tyg. mają być temperatury dochodzące nawet do kilkunastu stopni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 21.02.2008 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 słuchajcie, a jak waszym zdaniem, kopać już pod ławy (już tzn. po dograniu wszystkiego realnie kopara by wjechała za jakieś 2 tyg.) czy zaczekać na "prawdziwszą" wiosnę? Zdecydownie kopac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 21.02.2008 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2008 a tak orientacyjnie ile kosztuje godzina pracy koparki typu cat, może wiecie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vittorio 22.02.2008 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2008 80-90zł/h + dojazd ok50zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANK 22.02.2008 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2008 Mikazuu a czy do odbioru konieczny jest projekt instalacji? Troche to takie bezsensu chyba.. bo ten projekt instalacji jest jakoś zatwierdzony przez starostwo czy coś? Czyli wykonuję instalację w domu, potem robię jej projekt i robię odbiór instalacji..? :] Masz rację - podczas odbioru domu potrzebny jest odbiór instalacji, kominiarz itp, projekty są potrzebne do pozwolenia na budowę (przynajmniej u mnie tak było). JANK czyli musiałes dołączyc projekty instalacji jak składałeś projekt budowlany domu na pozwolenie na budowę? Dobrze rozumiem? Bo z wypowiedzi innych uzytkowników wygląda że nie są potrzebne.. Zapytaj swojego projektanta a najlepiej w gminie, do pozwolenia na budowę nie musiałem dołączać projektów instalacji, ale to było dawno (1999r). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JurekM 24.02.2008 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 Witam wszystkich!Mam nadzieję pobyć z Wami trochę (zaczynam urealniać swoje marzenia co do własnego domu).Na początku lutego złożyłem wniosek o wydanie WZ.Mam pare pytań do bardziej zaawansowanych:1. Działka (dwie) w sumie ma ok 3100 m, ale jest rolną. Czy po wydaniu Warunków Zabudowy muszę coś jeszcze robić jak odralnianie czy coś takiego? A jeśli tak to jak się za to zabrać. Dodam, że gmina Supraśl.2. Na wiosnę chcę ogrodzić działkę siatką. Czy potrzebne jest na to jakieś pozwolenie?3. Aby wjechać na działkę muszę przejeżdżać przez "drogę" wydzieloną przez właściciela na te cele i oczywiście mam służebność. Ale jest problem: rów przy drodze (działka jako droga jeszcze nie używana) oraz pare drzewek na drodze do mnie (w sumie ok. 50 m). Co powinienem zrobić? Właściciel za granicą a pozostałe działki jeszcze nie sprzedane.4. I jeszcze "Pompa Ciepła". Planuję ogrzewanie poprzez PC i ogrzewanie podłogowe w całym domu. Czy na etapie stawiania fundamentów muszę coś już robić?Dzięki za odpowiedź.pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shrekus 24.02.2008 16:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2008 Witam wszystkich! Mam nadzieję pobyć z Wami trochę (zaczynam urealniać swoje marzenia co do własnego domu). Na początku lutego złożyłem wniosek o wydanie WZ. Mam pare pytań do bardziej zaawansowanych: 1. Działka (dwie) w sumie ma ok 3100 m, ale jest rolną. Czy po wydaniu Warunków Zabudowy muszę coś jeszcze robić jak odralnianie czy coś takiego? A jeśli tak to jak się za to zabrać. Dodam, że gmina Supraśl. 2. Na wiosnę chcę ogrodzić działkę siatką. Czy potrzebne jest na to jakieś pozwolenie? 3. Aby wjechać na działkę muszę przejeżdżać przez "drogę" wydzieloną przez właściciela na te cele i oczywiście mam służebność. Ale jest problem: rów przy drodze (działka jako droga jeszcze nie używana) oraz pare drzewek na drodze do mnie (w sumie ok. 50 m). Co powinienem zrobić? Właściciel za granicą a pozostałe działki jeszcze nie sprzedane. 4. I jeszcze "Pompa Ciepła". Planuję ogrzewanie poprzez PC i ogrzewanie podłogowe w całym domu. Czy na etapie stawiania fundamentów muszę coś już robić? Dzięki za odpowiedź. pozdrawiam O trzech pierwszych punktach nie mam pojęcia, ale jeśli chodzi o PC to warto zrobić przebicie przez fundamenty, ale to też zależy od pompy i sposobu montażu. Najlepiej zapytaj instalatora jak mu zaoszczędzić roboty na potem:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vittorio 25.02.2008 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Mam pare pytań do bardziej zaawansowanych: 1. Działka (dwie) w sumie ma ok 3100 m, ale jest rolną. Czy po wydaniu Warunków Zabudowy muszę coś jeszcze robić jak odralnianie czy coś takiego? A jeśli tak to jak się za to zabrać. Dodam, że gmina Supraśl. 2. Na wiosnę chcę ogrodzić działkę siatką. Czy potrzebne jest na to jakieś pozwolenie? Witaj w grupie! 1. Przygotuj sie na niespodzianki. Mogę Ci z czystym sumieniem powiedzieć że z załatwianiem spraw projektowych w tej gminie masz prze@#$%^&. Ale nie ma sie co łamać. Na WZ poczekasz na pewno min. 5miesięcy. 2. Jeśli grodzone od drogi gminej to tylko zgłoszenie. Chyba. Aha no i wysokość też ma znaczenie. Jeżeli dobrze pamiętam to do 1,80m nie ma problemu. pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shrekus 25.02.2008 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Mam pare pytań do bardziej zaawansowanych: 1. Działka (dwie) w sumie ma ok 3100 m, ale jest rolną. Czy po wydaniu Warunków Zabudowy muszę coś jeszcze robić jak odralnianie czy coś takiego? A jeśli tak to jak się za to zabrać. Dodam, że gmina Supraśl. 2. Na wiosnę chcę ogrodzić działkę siatką. Czy potrzebne jest na to jakieś pozwolenie? Witaj w grupie! 1. Przygotuj sie na niespodzianki. Mogę Ci z czystym sumieniem powiedzieć że z załatwianiem spraw projektowych w tej gminie masz prze@#$%^&. Ale nie ma sie co łamać. Na WZ poczekasz na pewno min. 5miesięcy. 2. Jeśli grodzone od drogi gminej to tylko zgłoszenie. Chyba. Aha no i wysokość też ma znaczenie. Jeżeli dobrze pamiętam to do 1,80m nie ma problemu. pozdro Ja czytałem w necie, że 2,20m. Jeśli chcesz robić ogrodzenie na chwilę to faktycznie pewnie tylko zgłoszenie wystarczy (chociaż większość pewnie nie robi nawet tego). Jeśli na stałe to zgłoszenie oraz warto ustalić z gminą linię ogrodzenia, żeby się nie okazało, że za kilka lat zapragną poszerzyć drogę i poproszę o przesunięcie murka np. o 15cm:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JurekM 25.02.2008 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 No to mnie posieszyliście, 5 miesięcy i to jeszcze min I jeszcze dziś dowiedziałem się nieoficjalnie, że ok. 200-300 m od mojej działki buduje się masarnia (trasa Ogrodzniczki-Ciasne, bliżej Ogrodniczek). Sam już nie wiem co robić, może opchnąć działkę i rozejrzeć się za czymś innym, a tak mi się ona podoba. A może odległość 200 m to wcale nie takie straszne. Może ktoś ma coś takiego w sąsiedztwie i może pocieszyć lub dobić do końca. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 25.02.2008 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 masarnia w odległości 200-300 mnie jest sama w sobie aż takim uciążliwym obiektem chyba, gorzej jakby to hodowla trzody chlewnej była, gorzej też jeśli np. macie wspólną drogę i ciężarówki do masarni pod Twoim oknem będą jeździć, chyba ze to twoja działka jest za masarnią a nie odwrotnie a co do czasu: czy nie dłużej niż WZ trwa odrolnienie działki? i chyba nie każdą można odrolnić... ja miałem w tym temacie z górki bo na moim terenie jest plan, poza tym działka budowlana, ale wydzielana z jednej dużej (czyli podział działki na dwie i zakupiłem jedną z nich), miało trwać do miesiąca od pierwszej czynności geodety chyba do możliwośći zawarcia aktu notarialnego, z miesiąca w praktyce zrobiło się ponad trzy i to przy maksymalnym wysiłku o skrócenie tego wszystkiego, papierologia i uprawomocnianie się każdego świstka w naszym kraju to dopiero jazda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JurekM 25.02.2008 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 masarnia w odległości 200-300 mnie jest sama w sobie aż takim uciążliwym obiektem chyba, gorzej jakby to hodowla trzody chlewnej była, gorzej też jeśli np. macie wspólną drogę i ciężarówki do masarni pod Twoim oknem będą jeździć, chyba ze to twoja działka jest za masarnią a nie odwrotnie W takim razie może być w miarę ok. Ciężarówki, czy inne pojazdy powinny zjeżdżać z drogi Białystok-Supraśl i będą jeździć do tej masarni, a Ja jestem jeszcze dalej i na dodatek jeszcze ok 50 m od "głównej" drogi. To trochę mnie pocieszyłeś/-aś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 25.02.2008 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Te ok 300 metrów do masarni to nic strasznego . A jak będą wędzić kiełbaski to może i jakiż przyjemny zapaszek doleci . Ja mam . w odległości ok 800 m fermę lisią , jak wiaterek zawieje to dopiero są zapaszki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejka 25.02.2008 19:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Hej I nie masz żadnej gwarancji, że przy potencjalnie nowej działce nic jeszcze gorszego nie powstanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dlugi rufus 25.02.2008 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 Mikazuu a czy do odbioru konieczny jest projekt instalacji? Troche to takie bezsensu chyba.. bo ten projekt instalacji jest jakoś zatwierdzony przez starostwo czy coś? Czyli wykonuję instalację w domu, potem robię jej projekt i robię odbiór instalacji..? :] to jest tak - projekty instalcaji sa składnikiem kompletnej dokumentacji jaka składasz na koniec budowy do starostwa, czyli projekt domu + projekty elektryki, c.o itp a projekty robisz w trakcie budowy, tzn robia je fachowcy z uprawnieniami. oni wiedza co i jak, stawiaja pieczęć i jest ok. dzieki temu starostwo sie potem nie czepia. więcej info w temacie ma Robin2, dlugi rufus ale ich dawno juz tu nie było. szkoda.... Jestem ,jestem tylko jakoś czasu mniej,zawsze coś tam jeszcze dłubię i rozmyślam co jeszcze zostało do zrobienia. Z tego co pamiętam to do pozwolenia na budowę nie były wymagane projekty instalacji .Można mieć pozwolenie bez instalacji. Przy składaniu wniosku do odbioru budynku trzeba mieć protokoły odbioru instalacji w domu. Projektant z uprawnieniami wod-kan,gaz robi projekt doprowadzenia instalacji do domu(tylko część zew. lub do licznika) oczywiście uzgadnia wszystko w odpowiednich instytucjach.Razem rysuje też mapki przebiegającej instalacji. Według tego projektu odpowiednie firmy robią przyłącze do domu. Po zrobieniu przyłącza przyjeżdża facet i sprawdza czy jest zrobione zgodnie z projektem( ewentualnie robi jakieś próby np.gaz ) Wtedy dostajemy od niego protokół odbioru ,który składamy razem z wnioskiem na odbiór budynku. Projekt instalacji wewnętrznej nie jest wymagany ,najważniejsze żeby było do czego podłaczyć :prąd(eletryk musi wpisać pomiar instalacji ,sprawdzić zabezpieczenia) ,woda-kan (otrzymujemy automatycznie po zrobieniu licznika i podłączeniu do kanalizacji-szambo-oczyszczalnia),gaz (rura musi być podłączona do pieca ,żeby zrobić próbę szczelności) .W moim przypadku nikt nie sprawdzał czy piec grzeje ,czy mam prąd w gniazdkach i jak mam poprowadzoną wodę w domu. Jak czegoś nie pokręciłem to tak to wygląda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 25.02.2008 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2008 No to mnie posieszyliście, 5 miesięcy i to jeszcze min I jeszcze dziś dowiedziałem się nieoficjalnie, że ok. 200-300 m od mojej działki buduje się masarnia (trasa Ogrodzniczki-Ciasne, bliżej Ogrodniczek). Sam już nie wiem co robić, może opchnąć działkę i rozejrzeć się za czymś innym, a tak mi się ona podoba. A może odległość 200 m to wcale nie takie straszne. Może ktoś ma coś takiego w sąsiedztwie i może pocieszyć lub dobić do końca. Pozdrawiam A ja bede mieszkał jakkieś 20 metrów od fermy drobiu. Wyczułem ją 2 lub 3 krotnie w ciągu 1,5 roku. Jakoś tak częstotliwość mi nie przeszkadza w ogóle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.