compi 19.02.2010 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 i przy okazji gdzie w Białym najtaniej można dostać bloczki fundamentowe? Też szukam . No i stali. To chyba dzisiaj największy wydatek na starcie. Inne materiały mocno potaniały(ceny gazobetonu chyba najniższe w przedziale kilku lat). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 19.02.2010 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Stal można kupić i to dość tanio koło hotelu Leśnego . Zapewniają transport Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 19.02.2010 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Dzięki. Chyba wiem gdzie to jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 19.02.2010 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Stal można kupić i to dość tanio koło hotelu Leśnego . Zapewniają transport Chłopy słupy od energetyków kupować stare i młotem 10 kg z nad głowy. Siłowni nie trzeba i stal dość tanio wychodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 19.02.2010 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Chłopy słupy od energetyków kupować stare i młotem 10 kg z nad głowy. Siłowni nie trzeba i stal dość tanio wychodzi. To już powinienem późnym latem 09 zaczynać łomotać, żeby te moje wymagane 5ton jakoś uzyskać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CZAPELKI 19.02.2010 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Bo jak będzie z płaszczem wodnym i zabraknie prądu, to pompki staną i zagotuje się woda. A jak nie zgasisz paleniska to wode przypalisz To z doświadczenia: zabrakło prądu akurat w chwili gdy najlepiej się paliło dużo żaru było, W domu masakra mimo że do drzwi były pare metrów dobrze że podłoga była w płytkach a nie parkiet. Mozna zastosowac przetwornice 12V +- / 230 V + akumulator ,ewentualnie,agregat. edde. Moim zdaniem rozpalajac kominek ,raz dziennie miedzy godzina 15~ 22 to zadna kotlownia. Mam zrobiony zasysacz popiolu ,ktory bedzie wybieral popiol jak odkurzacz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 19.02.2010 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Chłopy słupy od energetyków kupować stare i młotem 10 kg z nad głowy. Siłowni nie trzeba i stal dość tanio wychodzi. To już powinienem późnym latem 09 zaczynać łomotać, żeby te moje wymagane 5ton jakoś uzyskać 5 ton to jakieś 444 druty. Wg cen z allegro wychodzi conajmniej 90000. Znając życie w hurtowni białostockiej koszt pewnie ok 10 000. 5 ton drutu uzyska się z 56 słupów ŻN 12. Zakładamy 60 słupów. 60x12,20=732 Do tego flaszka na transport i rozładunek. Załóżmy 800 pln. A jeszcze jedno - normalny facet nie rozwali więcej niż 4-5 sztuk dziennie - licząc od rana do wieczora. W moim odczuciu można nie najgorzej zaoszczędzić. Tylko plecy bolą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 19.02.2010 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Mozna zastosowac przetwornice 12V +- / 230 V + akumulator ,ewentualnie,agregat. edde. Moim zdaniem rozpalajac kominek ,raz dziennie miedzy godzina 15~ 22 to zadna kotlownia. Mam zrobiony zasysacz popiolu ,ktory bedzie wybieral popiol jak odkurzacz. A masz jakieś inne źródło ogrzewania? Czy tylko kominek? Bo jeżeli kominek i codziennie między 15-22 - to na pewno nic innego tylko kotłownia w salonie. Bo oprócz tego, że się pali, to drewno trzeba przynieść i się troszkę syfi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 19.02.2010 20:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Bo jak będzie z płaszczem wodnym i zabraknie prądu, to pompki staną i zagotuje się woda. A jak nie zgasisz paleniska to wode przypalisz To z doświadczenia: zabrakło prądu akurat w chwili gdy najlepiej się paliło dużo żaru było, W domu masakra mimo że do drzwi były pare metrów dobrze że podłoga była w płytkach a nie parkiet. Mozna zastosowac przetwornice 12V +- / 230 V + akumulator ,ewentualnie,agregat. edde. Moim zdaniem rozpalajac kominek ,raz dziennie miedzy godzina 15~ 22 to zadna kotlownia. Mam zrobiony zasysacz popiolu ,ktory bedzie wybieral popiol jak odkurzacz. kotłownia jak nic, bezapelacyjnie widzę , ze masz swoje, wyrobione zdanie na ten temat i Cię nie przekonam, to się męczyć nie będę, ale jesli zrobisz tak jak piszesz to rok czy dwa po odpaleniu tej kotłowni wspomnij tą dyskusję i zobaczysz kto miał rację co doprzetwornicy i aku: owszem można, można stawiać ups-y, i kilka zabezpieczeń, tylko zastanowić się trzeba po co? pzrede wszystkim jakim kosztem i z jak mizernym zyskiem, bo przy tego typu "inwestycjach" szybko uzyskuje się przerost formy nad treścią, powtarzam: za cenę dobrego PW zrobisz normalną porządną kotłownie z piecem na paliwo stałe a może i buforem, a kominek w salonie jest dla przyjemności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FOXSTER 19.02.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 Bo jak będzie z płaszczem wodnym i zabraknie prądu, to pompki staną i zagotuje się woda. A jak nie zgasisz paleniska to wode przypalisz To z doświadczenia: zabrakło prądu akurat w chwili gdy najlepiej się paliło dużo żaru było, W domu masakra mimo że do drzwi były pare metrów dobrze że podłoga była w płytkach a nie parkiet. Mozna zastosowac przetwornice 12V +- / 230 V + akumulator ,ewentualnie,agregat. edde. Moim zdaniem rozpalajac kominek ,raz dziennie miedzy godzina 15~ 22 to zadna kotlownia. Mam zrobiony zasysacz popiolu ,ktory bedzie wybieral popiol jak odkurzacz. kotłownia jak nic, bezapelacyjnie widzę , ze masz swoje, wyrobione zdanie na ten temat i Cię nie przekonam, to się męczyć nie będę, ale jesli zrobisz tak jak piszesz to rok czy dwa po odpaleniu tej kotłowni wspomnij tą dyskusję i zobaczysz kto miał rację co doprzetwornicy i aku: owszem można, można stawiać ups-y, i kilka zabezpieczeń, tylko zastanowić się trzeba po co? pzrede wszystkim jakim kosztem i z jak mizernym zyskiem, bo przy tego typu "inwestycjach" szybko uzyskuje się przerost formy nad treścią, powtarzam: za cenę dobrego PW zrobisz normalną porządną kotłownie z piecem na paliwo stałe a może i buforem, a kominek w salonie jest dla przyjemności Witam tak się zastanawiam co napisać ,ale chyba już wszystko zostało powiedziane , szkoda tłumaczenia jeśli ktoś zakłada że się nie myli i nie dopuszcza innych rozwiązań bo jego są naj naj. Jeśli niechce się Tobie wybierać popiołu bo rozumiem że to z wygodnictwa ten odkurzacz to myslisz że bedzie się chciało tak co dnia latać po drzewo po pracy świątek piątek i niedziela a co jak na narty wyjedziesz, Teściowa będzie palić? Kominek straci urok po jakimś czasie po prostu się znudzi chyba że to jedyna forma grzania więc stanie się utrapieniem ,jakoś tak. http://forum.muratordom.pl/czy-salon-z-kominkiem-ogrzewajacym-dom-to-kotlownia,t145142.htm wystarczy poczytać (poszukać) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FOXSTER 19.02.2010 22:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Lutego 2010 http://www.marel.pl/oferta.php?id_prod1=10278&prez=detail&cecha=18 mam pytanie czy to będzie dobra kotłownia? taką mi wyceniają,ja jestem w tym zielony taki mi zaproponowali więc wyceniają ale może jest coś równie sprawnego za mniejsze pieniądze, no i żeby serwis w mieście był. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
compi 20.02.2010 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 5 ton to jakieś 444 druty. Wg cen z allegro wychodzi conajmniej 90000. Znając życie w hurtowni białostockiej koszt pewnie ok 10 000. 5 ton drutu uzyska się z 56 słupów ŻN 12. Zakładamy 60 słupów. 60x12,20=732 Do tego flaszka na transport i rozładunek. Załóżmy 800 pln. A jeszcze jedno - normalny facet nie rozwali więcej niż 4-5 sztuk dziennie - licząc od rana do wieczora. W moim odczuciu można nie najgorzej zaoszczędzić. Tylko plecy bolą. Dzięki za podsunięcie fajnego pomysłu. Przedsięwzięcie może i opłacalne, ale praktycznie niewykonalne w moim przypadku. Czas poświęcony na organizację ludzi, transportu(odległość), obsługę, usunięcie gruzu, którego i tak mi nie brakuje na działce, w stosunku do zysku nie da oczekiwanych efektów. Chyba, że masz ekipę godną polecenia. Ja takiej nie jestem wstanie znaleźć. Jakby nie patrzeć wolę te pieniądze zarobić w inny sposób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JurekM 20.02.2010 10:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Pytanko:Aby dojechać do działki, gdzie będzie budowa trzeba przejechać ok. 80-100 m po drodze, która nigdy drogą nie była tzn. w planach jest (służebność jest).Grunt raczej suchy.Jak się przekonać, że jest ok i przejedzie ciężarówka, czy betonomieszarka i się nie zakopie.Muszę się zabezpieczyć, gdyby okazało się, że budowa ma ruszyć a nie można wjechać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ar2r 20.02.2010 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jak wjedzie koparka do zdjecia humusu to już będziesz miał wszystko jasne.A o nią martwic się nie musisz poradzi sobie nawet jak na osiach siądzie.U mnie tak było,no i terminy przesunęły się . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 20.02.2010 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jak wjedzie koparka do zdjecia humusu to już będziesz miał wszystko jasne.A o nią martwic się nie musisz poradzi sobie nawet jak na osiach siądzie.U mnie tak było,no i terminy przesunęły się . Kupareczka to waży coś ok 7-9 ton. Nieduża ciężarówka (typu Kamaz) samego ładunku ma ok 12 ton plus auto które też waży coś pewnie ok 10-12 ton. W moim odczuciu to mniej więcej 3 razy większa masa od koparko ładowarki. Żaden poważny kierowca nie wjedzie w teren "podejrzany". Jednakże każdy z nich potrafi ocenić czy siądzie czy nie. Ale jak będziesz zaczynał robić gdzieś w kwietniu, to już powinno wyschnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ar2r 20.02.2010 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Co do mas to pewnie masz rację ale koparka nie będzie chyba tam jeżdzić tylko "ryć".No i najmniejszy nawet kamaz jest na "bliżniakach".Piszę o swoich doświadczeniach-jak dał radę wjechać koparką to i inni nie mieli problemów,prawdą jest że każdy kierowca oceniał teren przed wjazdem.U mnie glina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JurekM 20.02.2010 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jak śnieg zejdzie to wezmę wywrotkę 4 osiową, załaduję żwiru po burty i spróbuję i to będzie przed koparką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FOXSTER 20.02.2010 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jest wycena szok za kotłownie szok trzeba szukać wyjścia awaryjnego (czyt. dostępu do rabatów) aż przysiadłem 42 tys. komplet nie potrzebnie podjechałem mercedesem ale byłem po roboczemu mogłem jeszcze kieszeń obrwać , albo prosto od niemca to przywieżć będzie trzeba może taniej wyjdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ar2r 20.02.2010 15:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 A po cholerę kolektory?Gmina dopłaca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FOXSTER 20.02.2010 15:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2010 Jak to po co??? W pinponga będę grał na nich. Dla oszczędności się montuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.