martta 29.06.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Witam, Arzesz za Solid płace 70zl netto czyli 85,40 z VAT, Jeżeli szukacie ziemi do ogrodu, ja brałam od Pana "żiemia" ( tak sobie sprytnie zapisałam i nawet nie wiem jak go zwał ) tel.0605 419 696 płaciłam 90zł za Stara ( przy minimum 10 wywrotkach ) w zeszłym roku woził do sąsiadów i sa bardzo zadowoleni trawka rośnie jak szalona Mam jeszcze namiar p.Andrzej iglak Falenica: 0502 21 34 58 ale droższy za samochód Renault chciał 400zł ( to dwa razy drożej ) Arzesz zapraszam częsciej, myśle ,że pod koniec lipca to będzę już siedzieć na działce, ruszyliśmy z zaległymi podłogami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michcio 29.06.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Witajcie,u mnie raczej OK choć zawiedli terminami murarze (znani rodzinie od pokoleń), stan surowy jest pod papą i rozkręcam lub domykam plany kolejnych etapów zanim umkniemy na urlop, pozdrawiam WszystkichM. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michcio 29.06.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 a w sprawie Domanic nadmienie że łat i kontrłat jeszcze nie oceniłem bo leżą i podsychają przed robieniem dachu, więźbę przywieźli w terminie im a nie mnie wygodnym - 4 dni opóźnienia - tłumacząc to awarią samochodu, jakośc krokwi dobra choc mokre więc powietrzyły się na dachu przed odeskowaniem, M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mlk 29.06.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 a w sprawie Domanic nadmienie że łat i kontrłat jeszcze nie oceniłem bo leżą i podsychają przed robieniem dachu, więźbę przywieźli w terminie im a nie mnie wygodnym - 4 dni opóźnienia - tłumacząc to awarią samochodu, jakośc krokwi dobra choc mokre więc powietrzyły się na dachu przed odeskowaniem, M. moje też tak leżały i zamiast schnąć to gniły mimo że były ślicznie "pozielenione" (impregnowane) przez nich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michcio 29.06.2005 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 ja wziąłem jednak bez impregnacji tak jak i łaty i kontrłaty, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vivaldi 29.06.2005 14:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 A mowilem, zeby razem wziac z Mazur Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fidelis 29.06.2005 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2005 Przygotowuję budowę swojego domu. W związku z tym, poszukuję sprawdzonego majstra/majstrów z pomocnikami do wykonania stanu surowego otwartego w 2006 roku. lokalizacja: Warszawa - Wawer termin: do uzgodnienia w 2006 roku projekt: w trakcie przygotowania, dom niepodpiwniczony, prosta bryła, parterowy z poddaszem użytkowym na planie prostąkąta (ok. 14mx9m), ok. 120m2 na parterze, brak stropu nad salonem (antresola) mury: ściany fundamentowe wylewane, ściany zewnętrzne z pustaków z betonu komórkowego (jednowarstwowe) dach: prosty, dwuspadowy kryty dachówką Pomożecie? Detale, oferty i pytania proszę kierować na priva. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vivaldi 01.07.2005 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2005 Koniec tygodnia i grupa opadla z sil Wniosek z tego, ze z rowerow nici Trzymajcie sie zatem i do poniedzialku, kiedy to (jak sie domyslam) ruszy kolejna lawina postow. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martta 01.07.2005 17:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2005 To ja pozdrawiam i do przyszłego poniedziałku bo lecę się "wakacjować" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dana15 05.07.2005 09:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Witajcie Jak miło poczytać wasze posty. Teraz, przynajmniej w czasie wakacji będę zaglądać tu rzadziej, bo na wsi netu niet Ale może to i dobrze, chociaż brakowało mi was już. Wprowadziliśmy się 1 lipca, ale jeszcze nie mam kuchni podłączonej i "jedziemy" na grillowanym Pozdrawiam was serdecznie i życzę wielu radości z waszych budów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chatte 05.07.2005 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Dana, a jak z odbiorem budynku? Moi murarze gonią jak szaleni, nie nadążam z dostawami. Mieli wpadkę, dość powazną z mojego punktu widzenia: wymysliłam sobie fragment elewacji przy drzwiach frontowych oblicowany klinkierem. Ponieważ ściany zewnetrzne są trójwarstwowe i będą otynkowane, sądziłam w swojej naiwności, że pomyslą o tym tynku i klinkier zostanie wysuniety poza lico pozostałych ścian o grubość tynku. Nic z tego. Bardzo ładnie zlicowali jedna cegłę z drugą co przyprawiło mnie o furię i kazałam rozebrac tylko co wymurowany klinkier. Na szczęscie nie ma tego dużo, straty to "tylko" dodatkowa paleta klinkieru, ale jeszcze do konca rozliczen z wykonawcą daleko... Najwyżej z tego zacementowanego klinkieru wymuruję sobie grilla (drogi będzie - nie ma co!) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 05.07.2005 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2005 Dana super, że już mieszkasz! Wszystkiego dobrego w nowym domu.A dla pozostałych klubowiczów pozdrowienia z Izabeli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izagrab 06.07.2005 08:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 wow Człowiek wraca po tygodniowym pobycie nad jeziorkiem, zagląda na forum a tu tyle nowych wątków. Aż nie wiadomo od czego zacząć Muszę przyznać, że brakowało mi forum i leżąc na pomoście zastanawiałam się jakie tematy są tu poruszane... Po powrocie czekało na mnie tyle spraw do załatwienia, że nie mialam czasu od poniedziałku by dołączyć do was. Okazało się, że mamy więcej problemów i zmartwień z nowa działką niż się tego spodziewałam. Za 2 tyg wchodzi ekipa a my jeszcze nic nie przygotowaliśmy. Studniarze cały dzień męczyli się w upale by wywiercić studnie i okazało się, że z wodą kiepsko . Na 1,2 m znaleźli wodę ale od 3 m jest ponad 30 m gliny wiec założyli mi filtr na 3 m Pompa po 30 min zaczęła łapać pechęrzyki powietrza więc hydrofor odpada i zostaje nam ręczna Sąsiedzi maja wodę i ładny piasecze, nawet Ci przez siatkę a nam się trafiły pokłady gliny Cały dzień byłam przybita. Dziś robią prowizorkę i mam nadzieje, że tym razem wszystko się uda z prądem... Pozdrawiam Was Iza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izagrab 06.07.2005 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 Ponieważ zaraz ruszamy z praca to chcialabym zalozyc swoj album, w ktorym bede mogla uwiecznic poszczegolne etapy pracy. Jest jeden problem... nie wiem jak to zrobic Ps wczoraj dowiedzielismy się, ze w tym roku byla powodz i zalala nasza okolice. Woda stala na ponad pol metra bo jakis duren otworzyl tame by nie zalalo miasta. Po tej nowinie nie moglam spac i pol nocy rozwazalismy mozliwosc sprzedania dzialki. Szkoda nam tylko czasu jaki bysmy stracili wiec pozostaje nam podniesc teren. Ciekawa jestem ile potrzeba wywrotek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chatte 06.07.2005 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 Iza, a skąd wiadomo że to 30m gliny w podłożu? Może to tylko 30cm - przez taką warstwę sie przewiercą...U mnie było podobnie - studnia była wiercona dwukrotnie, za pierwszym razem nawiercili złoże żwirowe z dosyć sporymi kamulcami, potem warstwa gliny. W drugim miejscu bylo podobnie ale tam im sie udało. U zadnego z najblizszych sąsiadów nie było w studni nic poza piaskiem.A wiercili ręcznie? Może spróbuj znaleźć kogoś kto robi studnie mechanicznie.A podnoszenie terenu moim zdaniem jest lekko ryzykowne, gdyby się okazało, że woda z waszej działki spływa na sąsiedni grunt. Trzebaby ją zebrać do jakiegoś zbiornika lub odprowadzić do kanalizacji, a nie wiem czy warunki terenowe na to pozwalają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izagrab 06.07.2005 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2005 Wiem, ze usilowali wiercic w glinie ale powiedzieli, ze nie ma sensu bo wyglada na to, ze jest jej gruba wartstwa. Porozmawiali z sasiadem, ktory jest 3 dzialki dalej i u niego tez woda byla na 3 m a potem na 30m wiec zrobil glebsza studnie. Moj najblizszy sasiad ma sliczny, zolty piasek wiec chyba mialam pecha z gruntem. Nie chce wchodzic w koszty i robic studnie glebinowa na 30-40 m bo woda jest kiepska i bedzie trzeba podlaczyc sie do wodociagu. Teraz potrzebujemy jedynie na budowe wode i potem do podlewania ogrodka Co do podnoszenia terenu to sasiad, ktory jest na moich tylach podniosl dom o ponad 1,5 m i nawiozl wokol niego ziemi. Inni tez tak robia bo wystraszyli sie tegorocznej powodzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sławekk 07.07.2005 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2005 Czołem grupo, no wreszcie i u mnie się coś ruszyło poza paierkami . Na razie głównie prace destrukcyjne. Wycinka i wykop. Taka była piekna działka, a teraz krajobraz prawie księżycowy. Chłopaki szalują ławy i może w sobotę beton będziem lać. Żeby tylko wyjść z ziemi . pozdrawiam sławekk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izagrab 11.07.2005 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Widze, ze wakacje maja swoje odzwierciedlenie na naszym forum Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Moira 11.07.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Nie martw się. W Michałówku i Izabeli też cisza, więc może za radą Dany przygarniecie mnie do klubu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martta 11.07.2005 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Witam po urlopie, Dana, gratulacje.... ale odzywaj się częściej no i fotki poprosimy bo nie mogę się doczekać......... Nie martw się. W Michałówku i Izabeli też cisza, więc może za radą Dany przygarniecie mnie do klubu. Moira zapraszamy serdecznie u mnie troszke sie ruszyło, na górze kładą się parkiety, na dole wylane są schody do ogródka, i bierzemy się za podbitkę i tynki zewnetrzne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.