Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Gość Kacperek

Recommended Posts

Gość Kacperek
Pragnąłbym podzielić się swoimi spostrzeżeniami odnośnie użytkowania bidetu i zapytać Was czy macie podobne. Generalnie zawsze jakoś tam tyłeczek sobie myłem bo lubiłem mieć czysty. Nie wszędzie można, ale w domu się da czy to wanna, czy prysznic. Do tej pory miałem mieszkanie z dużą łazienką, ale bez bidetu. Miałem natomiast taki fantastyczny pomysł firmy Oras – Bidetta. Była to malutka, długa słuchawka z przyciskiem połączona ze specjalną baterią na umywalce. Po posiedzeniu siedząc na kibelku otwiera się baterię nad umywalką regulując siłę i temperaturę wody po czym ściąga słuchaweczkę z wężem z wieszaka i bardzo, ale to bardzo precyzyjnie i co ważne pod dużym ciśnieniem można sobie myć pupcię. Teraz mam bidet i muszę powiedzieć, że jest w porównaniu do Bidetty beznadziejny. Ponoć są, ale ja nigdzie nie znalazłem w Krakowskich sklepach bidety z deską do siedzenia. Na zimnym siadanie jest strasznie nie przyjemne. Kucanie też mija się z celem bo można dostać skurczu w takiej pozycji. No i nawet jak już się siądzie to strumyk z baterii bidetowej jest beznadziejnie słaby, trudno sobie trafić i w ogóle jest to rozwiązanie do „dupy”. Tak czy siak po pół roku w bidecie to się u mnie w domu tylko nogi myje i poi psa. Kompletny nonsens. Rozprułem więc ścianę i specjalnie założyłem na ścianie obok kibla baterię termostatyczną prysznicową z podpiętą słuchawką Bidetta. Rewelacja. Macie podobne spostrzeżenia co do użytkowania bidetów ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 164
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mr Kacperek słuszne niedogodności żeś pan zauważył i choc "ustrojstwo" jest do "dupy" to chyba ot producentowi chodziło.

Mam podobne także spostrzeżenia "eksploatacyjne" ale, staram się skorzystać z bidetu w drugiej kolejności kiedy jest jeszcze ciepły, a strumień nieco "wydłużyłem" przez zwężenie go. Pozdrawiam i wszystkiego, czystego i wesołego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TomcioDomcio
Kacperek fajnie temat ująłeś, ale tak na poważnie to masz 100% racji. Bidety i dosłownie i w przenośni są do dupy. Wogóle nie mam z tego powodu bidetu a jedynie bidetę. Moi rodzice bez tego wynalazku obywali się całe życie, wybudowali sobie dom i też nog w nim myją. Będą kombinować jak założyć Bidettę. Pozdrawiam. Tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na polskiej stronie tez znalazlem cos podobnego:

w oras vienda

 

http://194.240.3.232/oras/orasdesc.nsf/395c69b666dd21784225677400442978/70c8e057af84a4eac225683f00292da2

 

i w oras safira

 

http://194.240.3.232/oras/orasdesc.nsf/395c69b666dd21784225677400442978/7e2e3c708e100b34c225683f002e05f10.3bc4?OpenElement&FieldElemFormat=gif

 

 

 

chyba to ustrojstwo mozna podlaczyc do kazdej baterii, nawet mysle ze do oddzielnej termostatycznej jesli ktos nie ma bidetu blisko umywalki.

 

 

nie wiem czemu obrazki nie dzialaja ale mozna znalezc na polskiej stronie orasa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do każdej bateri nie można bo ma osobne wyjście na podłączenie bidetty, chyba że zamontujemy koło kibelka na ścianie baterię prysznicową termostatyczną i do niej podłączymy bidettę jak ktoś doradził (faktycznie wg mnie idealne rozwiązanie, ale jest jedno niebezpieczeństwo - można nacisnąć, użyć bidetty, odwiesić ją i zapomnieć zakręcić baterię - może pęknąć wąż bo cały czas pod ciśnieniem będzie). Ale potwierdzam z doświadczenia (mam tylko w małej łazience), że nikt u mnie w domu kupki już na piętrze w dużej łazience gdzie mamy bidet nie robi bo bidetta jest o niebo lepsza. Bidety to mi się teraz wydaje bardziej moda albo szpan.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś tu nie rozumiem - w opisie działania baterii jest napisane, że gdy naciśniemy przycisk po umyciu się woda spowrotem leci do umywalki. Czy to znaczy, że trzeba odkręcić kran w umywalce, wyregulować temperaturę i strumień wody (woda cały czas leci) i dopiero wtedy nacisnąć przycisk i myć się? Po umyciu trzeba nacinąć przycisk, woda zaczyna lecieć do umwywalki i terez ją trzeba zakręcić.

Może to być niewygodne w pozycji siedzącej po załatwieniu potrzeby i marnuje się dużo wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzednim mieszkaniu miałam bidet i bardzo sobie chwaliłam. W nowym domu w łazience na dole nie będzie miejsca na bidet, deska Dusche WC bardzo droga (2500 zł), więc będzie "prysznic". Ponieważ rączka przy umywalce mi nie odpowiada, więc obok kibelka zrobię baterię podtynkową i słuchawkę prysznicową odpowiedniej wielkości zawieszaną na ścianie. Trzeba tylko doprowadzic wodę, koszt batrii 500-550 zł + wąż ze słuchawką. Wg mnie najlepsze rozwiązanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja właśnie wróciłam z krajów "trzeciego świata", a tam jest takie rozwiązanie - podejrzewam, że nie takie drogie jak wy sugerujecie: do rurki, która zasila kibelek podłączony jest wężyk mniej więcej metrowej dł. a do niego przymocowana jest taka końcóweczka "rozpryskowa" z małym przyciskiem. naciskasz- leci woda. nie naciskasz- nie leci. wielkość tej słuchaweczki to jakieś 8cm. bardzo poręczne urządzonko, tyle, że z zimną wodą (ale tam jest ciepło). z niczym podobnym się u nas nie spotkałam, oprócz przykładów powyżej- i bardziej skomplikowanych, i droższych. może ktoś coś słyszał?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do pomysłu umieszczenia baterii ze zwykłą słuchawką prysznicową to trochę nie wypali. Bidetta po prostu jest malutka i długa a więc łatwo ją pod pupę podsunąć a strumień jest b.silny i ukierunkowany. W zwykłej słuchawce tego się nie osiągnie. Co do lania wody do umywalki to fakt podnosisz baterię leje się woda, naciskasz, leci do słuchawki, potem leci z powrotem do umywalki do póki nie zamkniesz. Ale bez przesady jak myjesz zęby też otwierasz wodę, regulujesz temperaturę i np. podkładasz usta. To na tej zasadzie a więc bez przesady z kosztami. Wygoda użytkowania i praktyczność z nawiązką to rekompensuje. Co do sięgania nie ma problemu - bo to rozwiązanie do małych łazienek gdzie kibelek jest w zasięgu siedzącego na muszli. A ha niestety jak ktoś chce założyć zwykłą baterię termostatyczną na ścianie (duża łazienka - umywalka daleko) i do niej podpiąć bidettę to musi kupić ją z baterię, samych słuchawek chyba nie sprzedają. Ale można ją użytkować jak zwykłą baterię w umywalce a zaślepić wyjście na bidettę. Ja w każdym razie także bidettę b.polecam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...