Gość 04.03.2004 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 czytaj uważnie, ktoś już podawał rozwiązanie z oddzielną baterią termostatyczną koło kibelka z podłączoną bidettą - ja mam zamiar tak właśnie zrobić i wtwalić ten niepotrzebny wówczas bidet. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 04.03.2004 12:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Sorry - nie doczytałam do końca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wg 04.03.2004 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Po namyśle wątek wydaje mi się podejrzany , anonimowe osoby zachwalają bidettę, nie widzę niezadowolonych użytkowników bidetów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 1719499182 04.03.2004 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Marca 2004 Tu zadowolony posiadacz bidetu...Nie mam psa, nóg też w nim na razie nie myję, używam zgodnie z przeznaczeniem i jest OK.Fakt, że koszt jest znacznie wyższy niż bidetty, bo i stelaż i sama muszelka i jeszcze bateria, a dla chcących i deska...Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.03.2004 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 W kolmet w Wa-we jest zestaw bidette składa się z zaworu połączonego z uchwytem słuchawki i słuchawką z zaworkiem na wężyku. całość łączy się z termostatycznym zaworem mieszającym. zawór mieszający instaluje się pod tynkiem najlepiej w obudowie stelaża WC, trzeba tylko do WC puącić ciepłą i zimną wodę. zawór mieszający termostatyczny kosztuje około 70 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.03.2004 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Ależ piękny temat przed obiadem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Przekorek Niezalogowany 05.03.2004 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Marca 2004 Taa. urzekla mnie jego historia. Mycie pupci. Mniam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tajniak 08.03.2004 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Oj przepraszam ja mam bidet i muszę z przykrością (bo go założyłem) stwierdzić że wszystkie powyżej przytoczone minusy to fakt. I nie sądzę byjakiś przedstawiciel Orasa tu grasował bo ta firma baterie bidetowe także ma i nawet podobnie kosztują. Bidetta jest po prostu skierowana w niszę - małe sraczyki gdzie miejsca na bidet nie ma. Ale pomysł z jej zastosowaniem z podtynkowym zaworem termostatycznym i zaworkiem na wężu jest wg. mnie warty rozważenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ella 08.03.2004 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2004 Muszę przyznać, że ten wątek zainspirował mnie do obejrzenia bidetty w sklepie i tym samym zmieniły się moje plany łazienkowe (na rzecz powyższego rozwiązania ). Widzę całą masę potencjalnych pożytecznych zastosowań, niekoniecznie związanych z... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 09.03.2004 01:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2004 Ja też zmieniam swoja plany na korzyść Bidetty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.03.2004 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Marca 2004 Także popieram. Bidety instaluje się trochę na zasadzie "musi być" i już. Bidetta wychodzi znacznie taniej i jest praktyczniejsza w użyciu no i miejsca oszczędzamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 10.03.2004 16:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 Widziałem to ustrojstwo. Fajna alternatywa nie powiem. Ale boję się trochę że zapomnę zakręcić baterię termostatyczną i cały czas będzie ciśnienie w wężu i np. pęknie. Pomysł pozbycia się bidetu i zainstalowanie takiej bidetty ze względu na funkcjonalność, oszczędność miejsca i wreszcie koszty bardzo mi się podoba, ale czyda się to jakoś dodatkowo zabezpieczyć ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.03.2004 14:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2004 Można zamontować czasowy mechaniczny zawór jak w pisuarze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.03.2004 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2004 Ale chyba za mieszaczem termostatycznym bo przecie zimna woda to przyjemna nie jest. Taki mieszacz można ukryć np. pod tynkowo a spust pisuarowy ustawić na b.długo, zanim wyjdziemy z łazienki i tak zdąży odciąć wodę z węża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.03.2004 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2004 Mam bitet i bidettę,jakby zbrakło mi bidetu,przeżyłabym jego brak,natomiast bez bidetty nie ma życia Poważnie,jest to chyba mój wynalazek.Kiedyś dawno temu,kiedy nie miałam miejsca na bidet,specjalnie zainstalowałam nad umywalką w wc, mały prysznic. Teraz kiedy mam bidet,po pewnym czasie wróciłam do bidetty,jest niezastąpiona,wygodniesza i dokładniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szaruś 11.03.2004 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2004 Można zamontować czasowy mechaniczny zawór jak w pisuarze. A co to jest? Jakieś linki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość ORG 11.03.2004 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2004 Mam pytanie.Jaka jest optymalna temperatura wody wypływającej z bidetu,lub innego żródełka azeby osiągnąć trwały długi orgazm?Czy dla kobiet inna a mężczyzn inna?.A moze są baterie z taką funkcją:Dziekuje serdecznie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość wniebowzięta 11.03.2004 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2004 Oj ORG Ty świntuszku. Nawet nie wiedziałam jaka to wspaniała zabawa.Mąż mnie mył i jednoczenie mierzył temperature wody termometrem akwariowym.Wyniki mogą byc niedokładne bo termometr akwariowy,ale wyszło około 38 C.Jutro ja będę mierniczą, zmierzę mu cos jeszcze poza temperaturą wody centymetrem krawieckim.Oj ORG Ty swintuszku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość :) 12.03.2004 17:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2004 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukins 12.03.2004 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2004 A jest gdzieś polski link do strony? Bo nigdzie nie widziałem takiego ustrojstwa, a jestem go bardzo ciekawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.