Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Z tego wnioskuję że każdy h.. na swój strój ?

Zależy kto jak sobie tą znamienitą normę zinterpretuje ?

A ja myślałem że jak norma to norma, jakoś mało konkretnie mi ta norma wygląda skoro każdy robi jak zrozumie.

W każdym bądź razie będąc producentem wolałbym badania z Łodzi bo mam fuul wypas a u Was był tyko jakiś tego wycinek.

Na podstawie tego co napisałeś wiarygodniej wyglądają mi te badania z Łodzi niż od Was, to moje zdanie.

Co do tego Świadectwa na Znak było to już wyjaśnione lat temu kilka, ktoś sobie coś takiego wymyślił jako produkt do sprzedaży tak samo jak cebula, jabłko czy śmietana na targowisku ale klientów się łapało i widzę łapie dalej ale nieświadomi producenci łykają to jak pelikany, w podzięce widzę spokój na forum co niektórzy mają, ale to też do czasu pewnie, dopóki grzecznie na tyłkach siedzą.

Jeśli okazałoby się, że nie biorą pod uwagę sprawności na mocy minimalnej - to ta wiarygodność byłaby taka kulawa.

IChPW jest instytutem od spalania i emisji. Nie ma kompetencji w zakresie badań mechanicznych, elektrycznych, elektromagnetycznych itp. Dlatego ich nie robi, ale też nie udaje, że je robi. Natomiast kompetencje IChPW w jego zakresie działalności są bardzo wysokie, o czym świadczą oceny kryterialne instytutów, gdzie od kilku lat utrzymuje pierwsze miejsce, także przed Instytutem Energetyki, do którego należy laboratorium w Łodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Olać normy, nie płacić oszustom. "instytut w Łodzi nie bierze przy ocenie kryterialnej pod uwagę sprawności na mocy minimalnej"

Stosowanie zapisów normy zależy od interpretacji. Wyniki nie mają znaczenia - ważna interpretacja.

Czy jeszcze ktoś uważa, że należy badać kotły, może wystarczy interpretacja. Jest tańsza? i nie wymaga sprzętu. Proponuje wystąpić o udzielenie akredytacji dla interpretatora.

Zapisz się może do Kukiza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze chwilkę czasu i tak sobie dydukuję na chłopski rozum oczywiście, bo jakby inaczej :)

Wydumałem sobie że skoro ten kocioł Defro ma 5 klasę jak ma napisane to musiał trzymać parametry na 30% swojej mocy jak mówi znamienna norma 303-5:2012.

Pisze że musiał wg. tej normy uzyskać sprawność "nieco ponad 85% ?

czyli wiemy tutaj że przy 4,8kW musiał trzymać parametry emisyjne wg. normy jak i Twój kocioł i mieć te "nieco ponad 85% sprawności ?

Czytając inne wpisy dowiadujemy się, a w sumie to nic nie wiemy jak to wygląda na 10 czy 15% mocy jak tutaj tak i Ciebie ?

U Ciebie wiemy że przy chyba 7,7kW czyli też 30% mocy trzyma parametry emisyjne wg. normy i ma sprawność coś tam około 90%.

Tyle że ile spadnie ta sprawność poniżej tych 4,8 i tych 7,7 ?

Nie wiem czy dobrze dedukuję na ten chłopski rozum to lepiej jak ta sprawność i emisje zjeżdżają z 4,8 niż 7,7kW ?

Jak myślisz ?

Tylko znowu mnie nie pytaj bo ja Ciebie pytam bo nie jestem "badaczem", jestem tylko prosty chłop ze wsi który przez przypadek sprzedaje jakieś tam gnioty, czytaj kotły CO.

Nie będę Ciebie pytał, ale też Ci nie odpowiem, bo jeszcze tego nie badałem. Zwróć jednak uwagę, że na mocy 25 kW (na okrągło, bo nie pamiętam teraz dokładnie) OEPM miał sprawność prawie taką samą, jak na 7,7 kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stwierdziłem że ten kocioł o którym tak teraz głośno jest dla mnie za duży, jednak czekam na dalszy rozwój dyskusji w której pojawi się lub nie moc palnika. Jakoś nie mogłem się doprosić o te dane ale jeżeli kocioł może pracować z mocą aż 26kW to nic dobrego nie czeka kotła i kieszeni właściciela jeżeli mu przyjdzie pracować w podtrzymaniu przy założeniu temp. ostatniej zimy kiedy oscylowała ona w grudniu (u mnie) w okolicach +3*C.

Nie mam więcej pytań do pana Z bo widać czuje do mnie niechęć jako użytkownika kotła dla którego postanowił zrobić tu sobie krucjatę przeciwko sprzedającym i posiadaczom olewając ich pytania.

Co by nie pisał, jestem tylko użytkownikiem lecz (ja) stwierdzam że ten kocioł jest co najmniej 2 x za duży do nowego domu budowanego wg obecnych norm i metrażem do 200m2

 

Jestem ciekaw jaki jest docelowy klient takiego olbrzyma, chyba że dla każdego "złapanego" na marketing 5 klasy. Smutne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I to by było na tyle, hehe

Czyli jak napisałem wyżej: każdy h... na swój strój a Zawijan kopie kruszy, cisnąc ludziom kit że ciężarówka 26 ton to to samo co Star 7 tonowy.

A ja głupi kupiłem sobie taką Renóweczkę z windą 6 tonową żeby komuś 2,3 czy 6 ton groszku zawieźć a trza było brać Scanię 24 tonową.

te ludzie ze wsi to jakieś takie mało rozgarnięte, ech

Masz rację. Mało rozgarnięte. Szczególni wybierając głupowate przykłady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z badań można, a z interpretacji.

Przedstawiam interpretacje: kocioł O.. na minimalnej mocy badanej spala 1 kg węgla na godzinę i wytwarza 10% zanieczyszczeń. Moc 7,7

kocioł D.. na minimalnej mocy badanej spala 0,5 kg węgla i wytwarza 5% zanieczyszczeń. Moc 4,8

Decyduj masz wybór, tylko pamiętaj najważniejsze to zapłacić za badania?, lub interpretacje. (w cenie kotła)

Norma bada trzy zanieczyszczenia i sprawność. Oraz weryfikuje założone przez producenta moce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DEFRO ma 16 kW więc musiał być badany na mocy do 4,8 kW ;)

Sas ma 14 kW więc musiał być badany na mocy do 4,2 kW :bye:

 

Defro ma 2 kotly w 5 klasie w przedziale mocy 0-24kW

 

Sas zbudował aż 3 kotły różnej mocy w 5 klasie w tym przedziale 0-25kW

i jeden powyżej tej mocy,

 

Ogniwo upiera się zawzięcie i chce sprzedawać tylko jeden i to największy kocioł w przedziale mocy 0-26kW.:bash:

A ja ciągle czekam na wyniki tych badań, abym mógł porównać te emisje i sprawności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna odpowiedź ale nic nie wnosząca dla mnie w tym momencie. Pisałem o Bryza ale tak faktycznie mam Bryzę 6. Ale zmieniłem w projekcie ża mam pokój nad garażem jak w Bryzie 1. To co w końcu jaki piec powinien mieć? Suspenser doradził mi że 12 kW przy wentylacji grawitacyjnej.

Tylko, jak będziesz kupował, nie zapomnij poprosić o zweryfikowane wyniki badań sprawności i mocy, bo niektóre z tych kotłów, które będą Ci oferować, mają te sprawności i moce wzięte z sufitu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja stwierdziłem że ten kocioł o którym tak teraz głośno jest dla mnie za duży, jednak czekam na dalszy rozwój dyskusji w której pojawi się lub nie moc palnika. Jakoś nie mogłem się doprosić o te dane ale jeżeli kocioł może pracować z mocą aż 26kW to nic dobrego nie czeka kotła i kieszeni właściciela jeżeli mu przyjdzie pracować w podtrzymaniu przy założeniu temp. ostatniej zimy kiedy oscylowała ona w grudniu (u mnie) w okolicach +3*C.

Nie mam więcej pytań do pana Z bo widać czuje do mnie niechęć jako użytkownika kotła dla którego postanowił zrobić tu sobie krucjatę przeciwko sprzedającym i posiadaczom olewając ich pytania.

Co by nie pisał, jestem tylko użytkownikiem lecz (ja) stwierdzam że ten kocioł jest co najmniej 2 x za duży do nowego domu budowanego wg obecnych norm i metrażem do 200m2

No i patrz.

Przecież sami piszecie, że ten kocioł był badany na super węglu (prawda?) i w stanie pełnej czystości, czyli najwyższej swojej mocy (prawda?). No to jak on może uzyskać moc większą, lub nawet taką samą w kotłowni u użytkownika? No jak?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, jak będziesz kupował, nie zapomnij poprosić o zweryfikowane wyniki badań sprawności i mocy, bo niektóre z tych kotłów, które będą Ci oferować, mają te sprawności i moce wzięte z sufitu.

Ta niech sobie kupi 26kW, będzie szczęśliwy i zadowolony bo będzie miał świstek od Zawijana a problem w kotłowni, ale to się przecież nie liczy, świstek się liczy, bo przecież na papierze wszystko gra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw jaki jest docelowy klient takiego olbrzyma, chyba że dla każdego "złapanego" na marketing 5 klasy. Smutne.

zbigmaz01 i inni już zapomnieli, jak pisali, że kocioł RBR 11 kW ma moc 19 kW, jak im było to potrzebne. A ja pamiętam. Zresztą na tym forum można te wypowiedzi odszukać, jakby się komuś chciało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta niech sobie kupi 26kW, będzie szczęśliwy i zadowolony bo będzie miał świstek od Zawijana a problem w kotłowni, ale to się przecież nie liczy, świstek się liczy, bo przecież na papierze wszystko gra.

Teraz tak mówisz, bo Ci tak pasuje.

Zapomniałeś już, jak pisałeś, że przewymiarowanie kotłów to mit, czy jakoś tam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmaz01 i inni już zapomnieli, jak pisali, że kocioł RBR 11 kW ma moc 19 kW, jak im było to potrzebne. A ja pamiętam. Zresztą na tym forum można te wypowiedzi odszukać, jakby się komuś chciało.

 

Ja swoich postów nie usuwam, można czytać i się tego nie wypieram ze jestem tylko skromnym palaczem. Nie jestem też konstruktorem palnika w swoim kotle i opieram się na tym co się dowiedziałem czy od producenta czy od użytkowników.

Edytowane przez zbigmaz01
błędnie zmiany wykonane przez fona
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i patrz.

Przecież sami piszecie, że ten kocioł był badany na super węglu (prawda?) i w stanie pełnej czystości, czyli najwyższej swojej mocy (prawda?). No to jak on może uzyskać moc większą, lub nawet taką samą w kotłowni u użytkownika? No jak?

Bardzo szybciutko wyciągnąłbym Cię z błędu Zawijan jak i wielu mi tutaj podobnych, każdy kto ma trochę pojęcia o paleniu w kotle i Ty dobrze o tym wiesz.

Także nawet nie błędu ale chodziłoby bardziej o sprostowanie i skorygowanie Twojego zapisu tutaj z prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbigmaz01 i inni już zapomnieli, jak pisali, że kocioł RBR 11 kW ma moc 19 kW, jak im było to potrzebne. A ja pamiętam. Zresztą na tym forum można te wypowiedzi odszukać, jakby się komuś chciało.

A czy ja się tej wypowiedzi wypierałem czy wypieram ?

Czy to ja gdzieś, kiedyś tutaj skasowałem bo się wstydziłem tego co napisałem, czy raczej to Twoje manipulacje ?

Przepraszam, bo bym skłamał, raz poprosiłem chyba wuwoka albo W84u o skasowanie jednego posta po nieporozumieniu w wypowiedziach z kolegą właśnie W84u ale nie dotyczyło to na pewno kotła a złego zrozumienia wypowiedzi za co kolegę przeprosiłem na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolę zacytować co by kiedyś nie zginęło. A zapomniałeś podać moc min.

Możesz sobie przyjąć, że minimalna to 7,7 kW i że ma wtedy parametry klasy 5 według PN EN 303-5:2012.

I jak kocioł pracuje na niższych mocach - to palnik właśnie taką ma moc, kiedy się włącza.

Jasne to???

Wydawało mi się to takie oczywiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maksymalną ma 26 kW.

Z wielkim trudem udało nam się ją uzyskać. I to na super węglu, jakiego normalny Kowalski nie ma szans kupić. Spytajcie kobry.

Tak kolega Kobra64 właśnie wyłapał następne nieścisłości jakie podawaliście, nie wiem czy już typ węgla albo jego kaloryczność została wyprostowana wg. tego co podawaliście w opisach bo nijak się to kupy nie kleiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...