Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

...No to ja się pytam. Skąd się wziął do zbadania OEPM taki węgiel? Węgiel kamienny typ 31.2 sortyment groszek z wartością opałową w stanie roboczym 27 829 kJ/kg, popiół do 7%?

Spytaj się w instytucie, który go użył w badaniach a nie jakiegoś bolka/lolka. Skoro to dla Ciebie jest takie ważne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A na jakiej podstawie tak twierdzisz ? nawet ja tego nie wiedziałem a teraz palę w takim kotle, co najważniejsze nie zdążyłem zauważyć do tej pory żeby ten deflektor ceramiczny miał wpływ na większe zużycie paliwa w zimie a teraz mogę śmiało też napisać że i latem.

Kilka dni temu byłeś mocno zaskoczony tym jakim malutkim gabarytowo jest mój kociołek a teraz piszesz jakieś twierdzenia że coś jest czy coś gdzieś nie jest izolatorem.

Może sobie najpierw kup taki kocioł, popal bez ceramiki a później z ceramiką i dopiero zajmij jakieś stanowisko a nie baźgraj że coś Ci się wydaje albo ktoś tak powiedział.

Wiesz jaką cześć wymiennika zajmuje ta ceramika a ile tej powierzchni jest "gołej" ?

Także najpierw zobacz chociaż na żywo a później chlapaj na lewo i na prawo.

Nie zauważyłeś... A ha!

A może byś tak to zmierzył? Bo to da się zmierzyć, choć trudno to zauważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty zapewne masz za duży kocioł i odizolowałeś go co? Chyba mi nie powiesz,że ten izolator ma za zadanie dopalić części lotne w Twoim żeliwniaku?Nie powiesz mi ,że dałeś je tam po to aby polepszyć warunki spalania? Jak myślisz po co w M-ce są szamotki na palniku?

Ta metoda jest stara jak świat.

No, nie przesadzaj. Dowiedziałeś się o niej od nas, w instytucie.

Ale rzeczywiście jest to metoda "klasyczna", choć świat jest zdecydowanie starszy od niej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest sam adwokat diabła :)

Ja wiem czym się sugeruję a Ty wierzysz w to co Ci nakładli do głowy.

Tyle że w tym przypadku skutki będą bardziej katastrofalne bo już widzę że gościu chce wstawić kocioł 26kW na 90m.

Kasa się będzie zgadzać ale nie u tego nieszczęśnika.

Ale będzie miał "klasę" hehe

OEPM 26 na mocy 7,6 kW ma sprawność powyżej 90 % ZWERYFIKOWANĄ przez akredytowane jednostki badawcze (dwie)

Zamiast pleść różne głupoty z głowy - lepiej podaj jaką sprawność ma ten Twój RBR 11/12 kW np. na tej mocy 11/12 kW. ZWERYFIKOWANĄ przez akredytowaną jednostkę badawczą (choćby jedną).

O sprawnościach na mocach niższych, nawet nie wspominam. Mój długi nos i moje długie doświadczenie mówią mi, że nie będą one większe.

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co ma mi dostarczać , ja badań nie robię bo są one mi nie potrzebne na razie :) .Świadectwo dało mi tylko tyle,że dostałem dofinansowanie do modernizacji kotłowni wraz z wymianą kotła na ekologiczny.

 

Panie Sławku,nie wiem czy ktoś z tego forum ma suchsze paliwo od mojego.Zapewniam Pana i jest to do sprawdzenia.Zapewniam też,że przy eko groszku nigdy nie będzie idealnie nawet z kotłem z papierkiem czy to szemranym jak go nazywacie czy nie szemranym. W warunkach domowych z papierka sprawności nikt nie uzyska. On jest tylko dodatkiem jak kieliszek w promocji do flaszeczki.Aby lepiej schodził.

Co do OEPM to poczekam do wiosny.

Acha.Do tej pory uważałem,że "pies psu oka nie wygryzie",myliłem się jednak.

Dobrze,że nie mam takich ambicji.Obyście temu oczku z łańcucha tą promocją bardziej nie zaszkodzili niż pomogli.

Pozdrawiam i miłej nocki życzę.

Już ty się tak nie martw :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Tak samo jak z tą ceramiką w M-ce, jak ją doktorska ręka włoży to 4-tą klasę kocioł ma a jak jakiś producencik spod ukraińskiej granicy to zaraz Twój przydupasek grzmi że to izolator bo doktor to wie gdzie ją włożyć.

Widzisz, karoka, nawet najgłupszy prosty chłop wie to, że aby coś wyszło, to trzeba wiedzieć, gdzie włożyć i co. A Ty, wydaje się, nie wiesz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OEPM 26 na mocy 7,6 kW ma sprawność powyżej 90 % ZWERYFIKOWANĄ przez akredytowane jednostki badawcze (dwie)

Zamiast pleść różne głupoty z głowy - lepiej podaj jaką sprawność ma ten Twój RBR 11/12 kW np. na tej mocy 11/12 kW. ZWERYFIKOWANĄ przez akredytowaną jednostkę badawczą (choćby jedną).

O sprawnościach na mocach niższych, nawet nie wspominam. Mój długi nos i moje długie doświadczenie mówią mi, że nie będą one większe.

 

Czyli dla budynków z projektowym obciązeniem cieplnym w zakresie 3-7 kW mogę smiało polecać (czasem mam takie zapytania od klientów) kocioł OEPM26 bez zadnych buforów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szacowne grono specjalistów od paliw węglowych

 

Przepraszam, że już z rana zepsuję wam humor.

 

Dotarłem do raportu z pewnych badań. Próbka: węgiel kamienny sortyment groszek

Ponieważ raport dotyczy badań wykonanych przez akredytowane laboratorium wg ściśle określonych procedur opisanych normą PN80/G-04... i pokrewne (wszystkie normy przy każdej pozycji oraz nr procedur akredytowanych są tam wymienione) może być upubliczniony w całości tylko za zgodą laboratorium dlatego mogę podać tylko niektóre cyferki. Bardzo przykre dla niektórych z panów handlujących węglem od wielu lat (tak się przedstawiają na tym forum).

 

Ciepło spalania Q z indeksem a (analityczne) - 29466 J/g

Wartość opałowa Qi z indeksem a (analityczna) - 28384 J/g

Wartość opałowa Qi z indeksem r (robocza) - 26523 J/g

Zawartość węgla Ct z indeksem a (analityczna) - 73,9%

Zawartość wodoru Ht z indeksem a (analityczna) - 4,33%

Zawartość części lotnych Vdaf - 42,52%

Spiekalność RI - 0

 

Jeżeli ktoś kwestionuje te wyniki i prawdziwość raportu to publicznie upoważniam go do zgłoszenia tego faktu do PCA. Na ich żądanie udostępnię wszelkie dane czyli nr raportu, datę badań i całą resztę.

 

Jeszcze raz pozwalam sobie zwrócić uwagę szanownemu gremium, że aby zabierać głos w dyskusji należy posiadać choć mglistą wiedze w temacie. Każde inne zachowania do niczego sensownego nie doprowadzą.

 

Przepraszam szanowne gremium za to, że odważyłem się głos zabrać jako neptek i zerowiedzący.

 

p.s. jeśli mi ktoś podpowie, jak wkleić fotografię do wpisu, to pokażę państwu coś ciekawego. Fotkę worka węgla o którym mowa. Ciekawe, bo przecież ponoć takich węgli na rynku nie ma. Jeśli tylko napiszę co widzę, to będzie be, a tak to zostanę jedynie posądzony o manipulację grafiką.

 

Dopisuję, bo zapomniałem zapodać zawartość popiołu:

A z indeksem r (robocza) 4,1% z niepewnością pomiaru plus minus 0,2

Edytowane przez bolek&lolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehh.... W ramach starej znajomości podaje numerki : 1,2,3,4,5,6

Wzialby PAN swe wnuki na spacer wraz ze swoim kolegą Jackiem do piaskownicy ,flaszke by obalili i dzieciaki by się wybawily a tak siedzisz w chałupie ,zona nad głową psioczy...

Aha ...najważniejsze przepraszam ,że PAN przepraszał mnie choć nie widzę powodu ,więc przepraszam za przeprosiny które mi się nie należą. Jeszcze raz przepraszam jakby PAN chciał mnie przepraszać za przeprosiny. Przepraszam ,że żyje ,oddycham i pisze na tym forum. Przepraszam.

 

Za numerki bardzo dziękuję. Szkoda, że dopiero w czwartek będę je mógł wykorzystać. Czy na ten dzień jeszcze obowiązują, czy już może nie?

Jeśli nie, to proszę o nowy zestaw Sherlocku Holmesie.

 

Przepraszam za czas zajęty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie!!! Marnujecie parę, którą moglibyście wdmuchnąć w gwizdek!

Jeśli kocioł od kol. Zawijana jest zły, to go nie kupujcie. Jeśli handlujecie lepszymi kotłami, to je zareklamujcie pokazując ich plusy w stosunku do jego baniaka. Jak jesteście mądrzejsi w teorii i sprawniejsi praktycznie to wykończcie go naukowymi argumentami i własnymi dokonaniami, a jak ich nie macie, to przenieście się na jakiś babski portal, o, na kafeterię na przykład! Pisanych tu głupot nie da się czytać, a jeśli Was bawi to wzajemne idiotyczne przepraszanie, to dajcie się zbadać.

Dalej, po pół roku czytania wątku "Ranking kotłów..." (sic!!!) nie wiem, który kocioł mam wybrać i dalej nie wiem, czemu kilo kotła kosztuje tyle ile kilo promu kosmicznego? Aha, bo zapomniałem, zastanówcie się niż napiszecie kolejnego posta w którym sugerujecie fałszowanie wyników badań, już to raz pisałem - za tymi kotłami stoją firmy, które przez Wasze bajdurzenie mogą stracić nieco kasy.

 

Dzień dobry,

 

podziwiam pańską odwagę. Wsadzić kij w stado to się może źle skończyć.

A teraz odpowiem na pańskie pytanie, choć nie wiem ile kosztuje na targu kilogram promu kosmicznego. Wiem (mniej więcej) ile kosztuje kilogram domieszek bezkalorycznych przeciętnych handlarzy węglem luzem i co potrafią wyczyniać. Dwa tysiące lat temu Ten Którego do dzisiaj czcimy to było małe miki w cudownym rozmnażaniu. Tak się owi zapiekli w swoich czynnościach, że zapomnieli o tym, że istnieje jeszcze coś innego i łatwego do udowodnienia.

 

Skąd cena kotła.

Ano po części stąd, ze utarło się twierdzenie uknute pewnie i na tym forum, że dobry kocioł, to ciężki kocioł. No to niektórzy walą np. 400 kg blachy na wymiennik. Do tego kilkanaście kilogramów spoin. Robocizna, amortyzacja sprzętu, energia elektryczna, transport, daniny państwowe i podatki inne.

Trzeba to jeszcze otulić wełną i pokryć blachą lakierowaną. Do tego trzeba dołożyć palnik, który często produkuje ktoś inny i musi na tym zarobić. Podobnie wentylator, sterownik, przewody itd. itp.

Na koniec marże dla handlarzy, sprzedawców i instalatorów oraz doliczony zysk producenta. I wszystko jasne.

 

Dziękuję za przejście przez płot na tą stronę barykady. Pozdrawiam serdecznie ze straconej pozycji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Kobra, co się czepiasz i czepiasz tego durnego węgla ?

Na świadectwie taki jest, papier wszystko przyjmie :)

Może kiedyś się do takiego dokopią, hehe

 

Odważna wypowiedź pana karoki

Szanowny panie, po cóż czekać. Przecież wiadomo, że AB081 to numer akredytacyjny tej jednostki badawczej. Wystarczy zadać pytanie, czy istnieje taki raport z badań paliwa, w którym są takie a takie wartości. Jak co roku inspektorzy PCA przeprowadzają audyt jednostek akredytowanych. Sprawdzą. Nie będzie raportu, będzie po akredytacji i po kasie. A jak mi się o uszy obiło, kary są ogromne.

 

Tak się mocno zastanawiam, co będzie, jeśli się ktoś kiedyś do innych papierów dokopie. Dobrze pan powiedział: papier przyjmie wszystko. Tyle, że jak pod taki papier podkładek brak, to ... przepraszam, ale nie używam słów wulgarnych.

 

Przepraszam, za zepsucie szampańskiego humoru w dniu dzisiejszym i dniach kolejnych

Edytowane przez bolek&lolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20150708_081733.jpg

 

Panowie handlarze węglem pojawiający się w tym wątku:

My szare myszki, użytkownicy byle jakich kociołków prosimy was panowie - UCZYŃCIE CUD!

Dajcie nam szansę zakupu u was czegoś takiego jak na fotce lub choć zbliżonego. W papierowych workach. Fabrycznie zamkniętych.

Edytowane przez bolek&lolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ATTACH=CONFIG]323500[/ATTACH]

 

20150708_081713.jpg

 

Przepraszam, że ponawiam wklejkę, ale na drugiej fotce lepiej widać, kto co i jak.

 

Panów ekspertów handlujących ponoć od lat węglem i twierdzących, że czegoś takiego nie ma przepraszam za popsucie im humoru.

 

p.s. "oczywiście" fotki zostały zmanipulowane. Bolek trzymał papier (łapy mu się trzęsły, to taki pognieciony. Ten papier), a Lolek malował kredkami, bo zdolności ma. Z wykształcenia malarz. Pokojowy. I pokojowo do świata nastawiony. Nie to co ten inny malarz sprzed lat.

 

#21493 do kompletu

Edytowane przez bolek&lolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli dla budynków z projektowym obciązeniem cieplnym w zakresie 3-7 kW mogę smiało polecać (czasem mam takie zapytania od klientów) kocioł OEPM26 bez zadnych buforów?

Z pewnością nie będzie gorszy od tych wszystkich 10-16 kW (z Ogniwami włącznie) z certyfikatami. O tych innych, bez certyfikatów, nawet nie wspomnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z pewnością nie będzie gorszy od tych wszystkich 10-16 kW (z Ogniwami włącznie) z certyfikatami. O tych innych, bez certyfikatów, nawet nie wspomnę.

A o ile "nie będzie gorszy" akurat w tym konkretnym przypadku? Masz jakieś cyferki na poparcie tego pojęcia bez wymiaru? Bo słyszałem, że jakieś badania robił taki jeden producent i przez to ulepszył kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Panie bolek& lolek chyba jednak powinieneś ciut więcej czasu poświęcić na zapoznanie się z branżą o której Pan piszesz. No bo skoro worek węgla z Piekar pokazujesz jako cud mniemany - to raczej chyba niewiele wiesz o niej. Piekarski węgiel jak Pan przytoczyłeś w tych wynikach badań osiąga wartość opałową w stanie roboczym między 26 a 27 MJ. To do 27,829 w stanie roboczym wciąż bardzo jest daleko. Zarówno te badania które Pan pokazałeś jak i ten worek ekogroszku z Piekar dowodzą, że bredzisz Pan w sposób niewiarygodny. Jasno wszak Zawijan napisał: Węgiel typ 31.2., wartość opałowa w stanie roboczym 27 829 kJ/kg. A Pan pokazujesz badania węgla o wartości opałowej w stanie roboczym 26 523 kJ/kg i krzyczysz: to ten, to ten. Rozsądku trochę doradzam. Mnie wychodzi że jednak 1306 kJ/kg brakuje, żeby to był ten. A co do tego co Pan piszesz o branży węglowej. Ja tak się zastanawiam. Czy ja ze swoimi skromnymi nader środkami technicznymi byłbym w stanie taki węgiel przygotować. Powiedzmy na bazie Pieklorza z Piekar ( z czasów kiedy Piekary były jeszcze częścią KW SA ). Ich węgiel w stanie roboczym osiągał wartość opałową rzędu 26,5 - 26,8 MJ/kg. Oni deklarowali wilgotność węgla całkowitą Wtr bodaj do 12%. Gdybym go podsuszył nieco - tak żeby wyeliminować wilgotność przemijającą ( zostałaby tylko higroskopijna ). Nie mam danych jak w tym węglu się rozkłada wilgotność przemijająca i higroskopijna, ale sądzę że koło 4 - 5% wilgotność bym w ten sposób zbił. Poza tym przesiałbym ten węgiel tak żeby całkowicie wyeliminować podziarno ( w szczegółowych warunkach dostaw podawali zawartość podziarna 5 - 10%). A właściwie to przesiałbym sobie go tak, żeby zostało mi wyłącznie równe ziarno 20 mm. Ciekaw jestem czy tak przygotowany i dostarczony do jednostki badawczej węgiel ( w odpowiednio dużej próbce i odpowiednio zapakowany ) zostałby uznany za węgiel w stanie roboczym? No i teraz można się zastanawiać. Jaka byłaby wartość opałowa tego węgla w takim " stanie roboczym "? Jak wpłynęłoby na emisję pyłów i części organicznych wyeliminowanie podziarna ( czyli w większości - zwyczajnego miału )? Jak wpłynęłoby na sprawność procesu spalania zasilanie palnika węglem o jednolitym uziarnieniu - co dałoby znacznie lepszą powtarzalność wagową dawki podawanej objętościowo? Różnica w tej powtarzalności w stosunku do normalnego ekogroszku o uziarnieniu teoretycznie 5 - 25 a w praktyce ( ze względu na obecność podziarna ) 0 - 25 byłaby jak sądzę znacząca. Jak takie ujednolicenie wagowe dawki wpłynęłoby na zawartość części palnych w popiele? Znacząca też powinna być różnica w powtarzalności napowietrzenia palnika - jednolite ziarno, droga dystrybucji powietrza w zasadzie stała i niezakłócona podziarnem sypiącym się w wolne przestrzenie między większymi ziarnami. Czy tym sposobem wyprodukowałbym sobie super hiper turbo opał? I do czego mógłbym go użyć? Co też bym sobie na tak spreparowanym opale zbadać mógł i jakie wyniki osiągnąć? Zagadki, zagadki. Rozwiązania wpisz w kratki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opinia oparta zapewne na pomiarach tego kotła i innych kotłów przy obciązeniu 3-7 kW?

 

Nowy OEPM jest ewidentnym skokiem na kasę. Piszę z perspektywy osoby która niedawno się pobudowała i miała dylemat jaki piec kupić. Ostatecznie padło na 12kw, gdyż nie było 10kw takiej jak mi pasowała. Piec chodził w zimę przez większość czasu na mocach 3-4kw. Co mi po sprawności 90% przy 7,5kw jak na takiej mocy mój kocioł jeszcze nigdy nie chodził i sie nawet nie zbliżył do tej wartosci. Po co mi badanie na węglu 28MJ jak prawie caly czas palę rosyjskim miałem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Panie bolek& lolek chyba jednak powinieneś ciut więcej czasu poświęcić na zapoznanie się z branżą o której Pan piszesz. No bo skoro worek węgla z Piekar pokazujesz jako cud mniemany - to raczej chyba niewiele wiesz o niej. Piekarski węgiel jak Pan przytoczyłeś w tych wynikach badań osiąga wartość opałową w stanie roboczym między 26 a 27 MJ. To do 27,829 w stanie roboczym wciąż bardzo jest daleko. Zarówno te badania które Pan pokazałeś jak i ten worek ekogroszku z Piekar dowodzą, że bredzisz Pan w sposób niewiarygodny. Jasno wszak Zawijan napisał: Węgiel typ 31.2., wartość opałowa w stanie roboczym 27 829 kJ/kg. A Pan pokazujesz badania węgla o wartości opałowej w stanie roboczym 26 523 kJ/kg i krzyczysz: to ten, to ten. Rozsądku trochę doradzam. Mnie wychodzi że jednak 1306 kJ/kg brakuje, żeby to był ten. A co do tego co Pan piszesz o branży węglowej. Ja tak się zastanawiam. Czy ja ze swoimi skromnymi nader środkami technicznymi byłbym w stanie taki węgiel przygotować. Powiedzmy na bazie Pieklorza z Piekar ( z czasów kiedy Piekary były jeszcze częścią KW SA ). Ich węgiel w stanie roboczym osiągał wartość opałową rzędu 26,5 - 26,8 MJ/kg. Oni deklarowali wilgotność węgla całkowitą Wtr bodaj do 12%. Gdybym go podsuszył nieco - tak żeby wyeliminować wilgotność przemijającą ( zostałaby tylko higroskopijna ). Nie mam danych jak w tym węglu się rozkłada wilgotność przemijająca i higroskopijna, ale sądzę że koło 4 - 5% wilgotność bym w ten sposób zbił. Poza tym przesiałbym ten węgiel tak żeby całkowicie wyeliminować podziarno ( w szczegółowych warunkach dostaw podawali zawartość podziarna 5 - 10%). A właściwie to przesiałbym sobie go tak, żeby zostało mi wyłącznie równe ziarno 20 mm. Ciekaw jestem czy tak przygotowany i dostarczony do jednostki badawczej węgiel ( w odpowiednio dużej próbce i odpowiednio zapakowany ) zostałby uznany za węgiel w stanie roboczym? No i teraz można się zastanawiać. Jaka byłaby wartość opałowa tego węgla w takim " stanie roboczym "? Jak wpłynęłoby na emisję pyłów i części organicznych wyeliminowanie podziarna ( czyli w większości - zwyczajnego miału )? Jak wpłynęłoby na sprawność procesu spalania zasilanie palnika węglem o jednolitym uziarnieniu - co dałoby znacznie lepszą powtarzalność wagową dawki podawanej objętościowo? Różnica w tej powtarzalności w stosunku do normalnego ekogroszku o uziarnieniu teoretycznie 5 - 25 a w praktyce ( ze względu na obecność podziarna ) 0 - 25 byłaby jak sądzę znacząca. Jak takie ujednolicenie wagowe dawki wpłynęłoby na zawartość części palnych w popiele? Znacząca też powinna być różnica w powtarzalności napowietrzenia palnika - jednolite ziarno, droga dystrybucji powietrza w zasadzie stała i niezakłócona podziarnem sypiącym się w wolne przestrzenie między większymi ziarnami. Czy tym sposobem wyprodukowałbym sobie super hiper turbo opał? I do czego mógłbym go użyć? Co też bym sobie na tak spreparowanym opale zbadać mógł i jakie wyniki osiągnąć? Zagadki, zagadki. Rozwiązania wpisz w kratki.

 

Szanowny panie kobra

warto by może dokładnie poczytać, co napisałem. Podałem wartości z badań laboratoryjnych tego węgla który był w tych workach.

Pokaż mi pan, szanowny panie, gdzie napisałem, że te dane laboratoryjnych badan dotyczą tego paliwa, które cytował zawijan.

Powiem wprost: czemu pan nie startuje do PCA po akredytację. Uważa pan że ludzie z laboratorium akredytowanego, na co dzień przeprowadzający bardzo dokładne badania różnych paliw (proszę spojrzeć na zakres akredytacji PCA dla jednostki AB081) przy wykorzystaniu specjalistycznej aparatury są na tyle mało doświadczeni i mało kumaci, że to co pan pisze, jest dla nich novum?

Proszę nie zapominać, że laboratoria kopalniane przeprowadzają badania w ograniczonym zakresie. To to AB081 dopracowuje wyniki rozkładając analizy na składniki pierwsze.

Zamieściłem foto worka z paliwa z wartościami deklarowanymi. grzecznie spytałem, czy spotkal się pan i inni "obrotowi" paliwem z czymś takim. Na prawdę nie muszę wiedziec, że np. pan coś odsiewa, coś miesza i tak dalej. ja tylko spytalem, czy można by u was kupić takie lub podobne paliwo w fabrycznie szytych workach.

Pańska wypowiedź dała mi wiele do myślenia.

Dlatego pięknie dziękuję za poświęcony czas i odkrycie.

 

Coraz to bardziej skłaniam się do wiary w powiedzenie:

Nie ma twardych kotletów,Są co najwyżej TĘPE noże.

 

Przepraszam, jeślim panu dzień zepsuł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowy OEPM jest ewidentnym skokiem na kasę. Piszę z perspektywy osoby która niedawno się pobudowała i miała dylemat jaki piec kupić. Ostatecznie padło na 12kw, gdyż nie było 10kw takiej jak mi pasowała. Piec chodził w zimę przez większość czasu na mocach 3-4kw. Co mi po sprawności 90% przy 7,5kw jak na takiej mocy mój kocioł jeszcze nigdy nie chodził i sie nawet nie zbliżył do tej wartosci. Po co mi badanie na węglu 28MJ jak prawie caly czas palę rosyjskim miałem?

 

Tak sobie po cichu myślę, że ma pan 157% racji.

Nie to co inni producenci robiący kotły niczym trumny - na miarę. Dla przysłowiowych kowalskich z dwójką bliźniąt jednojajowych, a właściwie do spalania pampersów po tych bączkach.

Albo ci, co robią kotły pod paliwo ze składu Pana Heńka, bonzy z wioski X. Cudotworca ci on. Z dostawy 100 ton kopalnianych tudzież 20 ton piasku z piaskowni należącej do szwagra i 10 m sześciennych wody z wodociągu gminnego potrafi wyczarować mixta, że palce lizać. I wszyscy zadowoleni. Bo i na krechę da, i mamrota w sklepie jego małżonki małolat miejscowy kupić może.

 

Tak sobie myślę, że jeszcze bardziej to nas robią w bączka producenci telewizorów. Ekran wielki jak ściana płaczu, na pilocie guzików bez liku, a co się nie naciśnie, to gadające głowy. Prawie zawsze te same. I o tym samym gadające. No może z wyróżnieniem jednej ze stacji. Ale ona tylko misję społeczną czyni, to się tam rzadko na reklamy natrafić da.

I na co mi taki telewizor jak ja tylko reklamy oglądać lubię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...