Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kilka wpisów bolek&lolek napisał:

1- Tak się składa, że na każdej normie sygnowanej znaczkiem Polskiego Komitetu Normalizacyjnego jest coś takiego:

Copyright by PKN, Warszawa a poniżej:

Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być zwielokrotniana jakąkolwiek techniką bez pisemnej zgody Prezesa Polskiego Komitetu Normalizacyjnego

2- Do norm niestety stosowane są zasady dotyczące praw autorskich. Zatem są trzy możliwości:

1. kupić normę

2. zdobyć "za darmo" jako egzemplarz kradziony

3. pytać tych co ją zdobyli w uczciwy sposób, przeczytali, zrozumieli i mogą się swoją wiedzą z innymi za frico podzielić

3- LITERALNY ZAPIS w normie PN-EN303-5:2012 brzmi tak:

i tu zapisy normy lecz nie mam upoważnienia Prezesa więc nie powielam

Jeśli literalny zapis jest literalny to istnieje pisemna zgoda na publikacje. Nieśmiało proszę o informacje w tym temacie. Chyba że ….: przepraszam Panie Prezesie sobie można udzielić zgody ustnie, a dokument uzupełnić w terminie późniejszym, tylko uwaga na datowanie zgody.

Jeśli zapis literalny nie jest literalny to – zostaliśmy okłamani, ale bolek&lolek nie złamał prawa.

Jeśli sprawdzenie wiarygodności rozmówcy jest trollowaniem - usunę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rozpędu sporo certyfikatów podwójnie powieliłeś.

 

Ciągnąłem myszką. Ale to i tak sporo.

I wszystkie z nazwy rozszyfrowane jako:

Specjalistyczny Kocioł Automatyczny Modny - Powielany

 

Chyba, że skrót źle rozszyfrowany

Edytowane przez bolek&lolek
dodano ostatnie zdanie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątek o normach jest tutaj jak ktoś jeszcze ma coś do powiedzenia bo myślałem że temat został wyczerpany:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?238880-Dyskusja-o-normach-badaniach-kot%C5%82%C3%B3w-itp-itd/page6

Boluś możesz ciągnąć temat dalej, to nic że nick Ci się zmienił i przybrałeś maskę innego "artysty"

Dalsze trollowanie wątków tematycznych będę zgłaszał do moderacji, jak nie pomoże to wystosuję odpowiedniego maila do Redakcji.

 

A ja w ramach retorsji do odpowiednich organów kontrolnych

Przepraszam, że pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

jeśli temat zszedł na temat normy PN-EN 303-5:2012 , chociaż jest do tego nowy wątek to powinni zmienić zasady testowania kotłów , aby to sterownik zmieniał ustawienia tak aby kocioł nadążał za zmianami zapotrzebowania na ciepło, a nie regulowali je zleceniodawcy.

 

Kto ma to zrobić?

Proszę propozycję zmiany normy skierować do CEN. Może uwzględnią.

 

Poniżej adres:

CEN

Europejski Komitet Normalizacyjny

Europäisches Komitee für Normung

European Committee for Standardization

Comité Européen de Normalisation

Centrum-Zarządzania: Avenue Marnix 17, B-1000 Brüssel

 

Można pisać w języku niemieckim, angielskim lub francuskim

Edytowane przez bolek&lolek
dodano adres CEN
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka wpisów bolek&lolek napisał:

1- Tak się składa, że na każdej normie sygnowanej znaczkiem Polskiego Komitetu Normalizacyjnego jest coś takiego:

Copyright by PKN, Warszawa a poniżej:

Wszelkie prawa autorskie zastrzeżone. Żadna część niniejszej publikacji nie może być zwielokrotniana jakąkolwiek techniką bez pisemnej zgody Prezesa Polskiego Komitetu Normalizacyjnego

2- Do norm niestety stosowane są zasady dotyczące praw autorskich. Zatem są trzy możliwości:

1. kupić normę

2. zdobyć "za darmo" jako egzemplarz kradziony

3. pytać tych co ją zdobyli w uczciwy sposób, przeczytali, zrozumieli i mogą się swoją wiedzą z innymi za frico podzielić

3- LITERALNY ZAPIS w normie PN-EN303-5:2012 brzmi tak:

i tu zapisy normy lecz nie mam upoważnienia Prezesa więc nie powielam

Jeśli literalny zapis jest literalny to istnieje pisemna zgoda na publikacje. Nieśmiało proszę o informacje w tym temacie. Chyba że ….: przepraszam Panie Prezesie sobie można udzielić zgody ustnie, a dokument uzupełnić w terminie późniejszym, tylko uwaga na datowanie zgody.

Jeśli zapis literalny nie jest literalny to – zostaliśmy okłamani, ale bolek&lolek nie złamał prawa.

Jeśli sprawdzenie wiarygodności rozmówcy jest trollowaniem - usunę.

 

Szanowny Panie,

już kilka razy w sposób wydawało mi się zrozumiały dla czytających pisałem o normie. To mi wolno. Mam prawo (zresztą każdy je ma) w publikacji stosować cytaty. Byle podać źródło. I to zawsze robiłem, robię i robić będę.

Dlatego uprzejmie proszę: jeśli pan coś cytuje to proszę zaznaczyć cytat choćby " " i podać źródło cytatu: choćby #...

 

Będzie zgonie z zasadami i uczciwie.

 

A tak na marginesie: co pan na temat kotła (ów) o nazwie SKAM-P różnych producentów uczciwie powie?

 

p.s. proszę wrócić do pliku źródłowego. Wyraźnie napisałem, że norma jest oznakowana ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka różnica jest w nieuprawnionej publikacji, a cytowaniem - w celu nieuprawnionej publikacji. A rozumiem z wykroczenia (przestępstwa) zwalnia sprytny znak " i jest OK"

Na marginesie: Nie znam kotła, nie interesują mnie kotły z poziomymi półkami, genialny jest pomysł z płytami separującymi - moje motto - najpierw spal prawidłowo a dopiero potem odbieraj ciepło. Inną niż w SKAM-P kupioną przed laty w internecie ale spełniającą tą samą rolę płytę żeliwną z licznymi stożkowymi otworami używam od kilku lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągnąłem myszką. Ale to i tak sporo. ,,,,

 

Zacząłem przeglądać firmy czy też osoby, które wskazałeś w swym poście.

 

Dziwna sprawa.

Firma PPHU MIK-MAR Marcin MikołajczakTomice ul. Wrzesiński 18aa 63-308 Gizałki wydała na pewno spore pieniądze na badanie typoszeregu kotłów z automatycznym podawaniem opału "SKAM-P" o mocy od 25 kW do 50 kW, otrzymawszy dnia 2010-02-24 certyfikat nr : 1013.

 

Właśnie nie potrafię tego zrozumieć, że posiadając ważny dokument firma PPHU MIK-MAR nie zamieszcza na swojej stronie internetowej tego dokumentu, a posługuje się "nieco spreparowanymi" dokumentami Spółdzielni Metalowców "KOTLARZ". http://www.mikmar.com.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Właśnie nie potrafię tego zrozumieć, że posiadając ważny dokument firma PPHU MIK-MAR nie zamieszcza na swojej stronie internetowej tego dokumentu, a posługuje się "nieco spreparowanymi" dokumentami Spółdzielni Metalowców "KOTLARZ". http://www.mikmar.com.pl/

Nie ryzykowałbym takich stwierdzeń Andrzeju bo suka może zaraz podjechać :)

Widziałeś kto spółdzielni wystawił te świstki, sugerujesz że to szemrane świstki ?, ja to już się boję bo widzisz znowu prokuratorami zaczynają straszyć, więzieniem a ja mam jeszcze młodą żonę :)

To tylko jeden producent nie może mieć identycznych emisji i sprawności w jednym typoszeregu, jak zapłacisz gdzie trzeba wszystko może być możliwe nawet kilku producentów może mieć identyczne wyniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bolek

Ja jestem tylko zwykłym prostym człekiem i nie znam podanych języków obcych aby napisać do nich zrozumiale, ale Ty? może choć pewnie nie bo poco zmieniać coś co zostało napisane pod producentów a nie pod użytkowników .

Naprawdę uważasz, że pod producentów???

To co??? Według Ciebie... lepiej byłoby, gdyby nie było żadnej normy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę uważasz, że pod producentów???

To co??? Według Ciebie... lepiej byłoby, gdyby nie było żadnej normy???

Panie Jacku napiszę panu tak bez żadnych złośliwości i szczerze co o tym myślę.

Jeśli wiemy że ma wejść jakaś nowa norma, dajemy znać wszystkim że od wtedy czy wtedy ma ona obowiązywać, dajemy przez to czas producentom na przygotowanie do wprowadzenia i podporządkowania się tym nowym przepisom.

Następnie po upływie tej daty albo zainteresowani mając czas zastosowali się do tych przepisów albo wypadają z gry aż się dostosują, choćby miało zostać 3 czy 4 producentów w kraju.

Wszystko było by jasno i przejrzyście nie dając okazji do matactw i kombinowania.

Jest jak jest i dlatego tak jest :)

Czy zgadza się pan z tym co napisałem ?

Choćby wg. siebie tak to na forum pewnie nie :)

Karoka to dopiero byłby tyran :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem za siebie. Bardzo bym chciał, żeby była norma, ale nie pozwalająca na dowolności interpretacyjne. To osoby przedstawiające te normy wskazują na ich nieprecyzyjność. Ciągłe pytania o pewne wyniki badań z argumentem Ja pokazuje to i inni niech pokażą są żałosne. Albo norma wymaga upublicznienia wyników i wtedy jest OK. Albo norma tego nie wymaga, wyniki są dla producenta i "kicha". Poprzednio obowiązującą normę nawet na forum nie mogliście (zainteresowani) ustalić czy norma wymaga badania na 30% mocy. Potrzeby użytkowników nie miały żadnego znaczenia. Tak jest do dziś. Najważniejszy argument to - niech producenci płacą za badania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacząłem przeglądać firmy czy też osoby, które wskazałeś w swym poście.

 

Dziwna sprawa.

Firma PPHU MIK-MAR Marcin MikołajczakTomice ul. Wrzesiński 18aa 63-308 Gizałki wydała na pewno spore pieniądze na badanie typoszeregu kotłów z automatycznym podawaniem opału "SKAM-P" o mocy od 25 kW do 50 kW, otrzymawszy dnia 2010-02-24 certyfikat nr : 1013.

 

Właśnie nie potrafię tego zrozumieć, że posiadając ważny dokument firma PPHU MIK-MAR nie zamieszcza na swojej stronie internetowej tego dokumentu, a posługuje się "nieco spreparowanymi" dokumentami Spółdzielni Metalowców "KOTLARZ". http://www.mikmar.com.pl/

 

Ale tam jest zagęszczenie tych producentów, miałem kocioł z firmy "MIKOMAR" Marek Mikołajczak także z Tomic z tym że ulica inna.

 

Jeszcze chwilkę i ktokolwiek odważy się wypowiedzieć w tym temacie, trafi "do paki".

Dyskusja się rozwija, choć nie zawsze na temat, fajnie się to czyta... Z punktu widzenia klienta...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jacku napiszę panu tak bez żadnych złośliwości i szczerze co o tym myślę.

Jeśli wiemy że ma wejść jakaś nowa norma, dajemy znać wszystkim że od wtedy czy wtedy ma ona obowiązywać, dajemy przez to czas producentom na przygotowanie do wprowadzenia i podporządkowania się tym nowym przepisom.

Następnie po upływie tej daty albo zainteresowani mając czas zastosowali się do tych przepisów albo wypadają z gry aż się dostosują, choćby miało zostać 3 czy 4 producentów w kraju.

Wszystko było by jasno i przejrzyście nie dając okazji do matactw i kombinowania.

Jest jak jest i dlatego tak jest :)

Czy zgadza się pan z tym co napisałem ?

Choćby wg. siebie tak to na forum pewnie nie :)

Karoka to dopiero byłby tyran :)

Nowa norma EN 303-5:2012 została w Polsce przyjęta w sierpniu 2012r. Jako obligatoryjna jest od 01.07.2013r.

Do 30.06.2013r. był okres przejściowy, w którym obowiązywały dotychczasowe zasady.

A stara norma EN 303-5:2002 była znana i stosowana w praktyce w Polsce już od jej wejścia w życie, jako dokument nieobligatoryjny (dobrowolny).

To chyba dość czasu na zapoznanie się i przygotowanie do niej.

Przynajmniej mnie się tak wydaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem za siebie. Bardzo bym chciał, żeby była norma, ale nie pozwalająca na dowolności interpretacyjne. To osoby przedstawiające te normy wskazują na ich nieprecyzyjność. Ciągłe pytania o pewne wyniki badań z argumentem Ja pokazuje to i inni niech pokażą są żałosne. Albo norma wymaga upublicznienia wyników i wtedy jest OK. Albo norma tego nie wymaga, wyniki są dla producenta i "kicha". Poprzednio obowiązującą normę nawet na forum nie mogliście (zainteresowani) ustalić czy norma wymaga badania na 30% mocy. Potrzeby użytkowników nie miały żadnego znaczenia. Tak jest do dziś. Najważniejszy argument to - niech producenci płacą za badania.

To nie normy wymagają upubliczniania wyników badań. Tego wymagają dobre praktyki handlowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A najgorsze z tego wszystkiego jest to że najpierw wzięło się za te badania ciężką kasę a później próbuje się w walce marketingowej te badania podważać.

Ja będąc producentem a na szczęście nie jestem, nie dałbym się na taki numer drugi raz nabrać tym badaczom.

KTO podważa wyniki badań wykonanych przez kompetentne w tym zakresie jednostki akredytowane???

No, pokaż mi, KTO???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...