Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Proszę o pomoc w doborze mocy i marki,producenta kotła

Dom porotherm 25cm plus15 cm styropian na ścianach

Ocieplenie poddasza wełna 15 cm + 5cm

Powierzchnia użytkowa 200 +50 m2 garaż,kotłownia

Zasobnik cwu 150l-180l

W lecie woda grzana kotłem.

Ogrzewanie połowa podłogówki druga połowa grzejniki.

Paliwo ekogroszek,drzewo

Byłem zdecydowany od kilku miesięcy na heiztechnik Q EKO DUO ale nie wiem czy to najlepszy wybór.troszke martwi mnie że nie ma rusztu żeliwnego do spalania drewna.Z rusztem żeliwnym byłoby chyba bezpieczniej i wygodniej.Moze jednak jestem w błędzie.

Prosze o pomoc sprawa bardzo pilna.

Najważniejsza sprawa priorytetem jest bezawaryjność kotła,cena na drugim miejscu.

Pozdrawiam

 

W sprawie wygody to moim zdaniem wodny jest wygodniejszy. Umieszczony na stałe, na bieżąco można dygnąć jakieś drewno z budowy czy papiery bez wygaszania palnika. Tyle,że ma mniejszą pojemność zasypu (musi być wyżej, aby spalanie było czyste), większe przerwy między rurami dla przechodzenia spalin (grube kawałki drewna, większe papiery).

Wodny to dla kogoś, kto planuje często wrzucić papiery na ruszt czy pozbyć się drewna z budowy.

 

Żeliwny można układac tuż nad palnikiem i gęsto, ale wymaga wygaszenia palnika, ułożenia rusztów i palenia. Czyli trochę gimnastyki, tyle,że z kolei ułożony gęsto pozwala spalać drobniejsze paliwa, ma 2krotnie większy zasyp od wodnego.

Żeliwny na sytuacje awaryjne, od wielkiego dzwonu. Może raz na 2-3tygodnie ułożymy sobie ruszta i przepalimy drewnem np. na sam bojler, jak taka będzie fanaberia zimą. Jak ktoś lubi, to latem może tak stale na bojler drewnem czy grubszym węglem na bojler wodę podgrzewać.

 

Polecam 25kW

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

odnośnie tych wszystkich porad przewymiarowania kotła

to mam ogniwo eco 15 kw 134 m uzytkowe, 168 po podlogach

na calosci podlogowka w domu 23 st temp zadana 47

temp za zaworem 3d na podloge 27,

dom z porothermu 25 cm

15 cm styro

30 cm welny w poddaszu

20 cm styro na gruncie

zasyp przy obecnych temp styka na 8-9 dni

i teraz pytanko do przewymiarowywaczy

czy majac eko 24 kw spalil bym mniej ? ? ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.seban. masz auto? jeśli jedziesz cały czas to masz małe spalanie a jeśli zatrzymujesz się i ruszasz to spalanie wzrasta, duży piec robi częste postoje a przy tem -5st te postoje są bardzo częste. Widać że przewymiarowanie nie jest dobre, z kolei zbyt mały piec to przy mrozie -15st większe straty kominowe, trzeba przeliczyć ile dni w roku jest bardzo zimno(-15st, -20st).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hipotetycznie - jeżeli byłby w takim wypadku kocioł 24-25kW to stałoby się coś złego?

 

Szybsze zarastanie sadzą, niskie temp. spalin, możliwość skroplin przy wyjściu spalin, szybsza korozja, szybsza wymiana kotła, zgniłby na ostatnim kanale pionowym raczej na dole wymiennika. Hipotetycznie...

 

To 15-17kW ma już zapas, właściwe byłoby 10-12kW a owe 24-25kW jest już zwyczajnie za duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bez powodu było moje pytanie. Zastanawiam się nad doborem mocy pieca do nowobudowanego domu: 140m2 powierzchni użytkowej + 40m2 lekko dogrzewanego garażu + 140l zbiornik cwu. Dom z maxa 25cm + 12cm styropianu na ścianach + 20cm wełny na stropie.

Jarecki, jaką moc doradzasz?

Edytowane przez .seban.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Jarecki też proponuje 25KW Twierdzi ,że będzie bardziej oszczędny od np.17KW Ale co latem kiedy będę chciał grzać tylko CWU?

 

Latem przez 5 tygodni zużywam na CWU tyle węgla co na całość (grzanie + CWU) przez tydzień zimą, więc zyski/straty są o wiele mniejsze.

 

Większy kocioł więcej ciepła ze spalania "przekaże" wodzie w instalacji, bo ma większy wymiennik (palnik często jest ten sam) - stąd mniejsze straty kominowe, większa sprawność i mniejsze zużycie węgla - tak wg mnie to wygląda w skrócie - jeśli się mylę proszę niech ktoś to sprostuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie wygody to moim zdaniem wodny jest wygodniejszy. Umieszczony na stałe, na bieżąco można dygnąć jakieś drewno z budowy czy papiery bez wygaszania palnika. /QUOTE]

 

Ja odnośnie rusztu wodnego to powiem tylko, że rozmawiałem z emerytowanym hydraulikiem, który jeszcze kilka lat wstecz robił spawał kotły i wykonywał instalacje hydrauliczne i wodne. I powiedział, że najsłabszym punktem każdego kotła to właśnie ruszta wodne. Ja na pewno nie kupię kotła z rusztem wodnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie rusztu wodnego to mam taki ruszt wodny (żeliwny" ) w swoim kotle - no tam czasami go faktycznie używam - gdzieś raz na parę miesięcy i na razie nie zauważyłem jakichś ujemnych skutków jego posiadania ( 3 sezon). Nie powiem jednak, że jest mi on niezbędny w 100 % - równie dobrze mogłoby go nie być.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie wygody to moim zdaniem wodny jest wygodniejszy. Umieszczony na stałe, na bieżąco można dygnąć jakieś drewno z budowy czy papiery bez wygaszania palnika. /QUOTE]

 

Ja odnośnie rusztu wodnego to powiem tylko, że rozmawiałem z emerytowanym hydraulikiem, który jeszcze kilka lat wstecz robił spawał kotły i wykonywał instalacje hydrauliczne i wodne. I powiedział, że najsłabszym punktem każdego kotła to właśnie ruszta wodne. Ja na pewno nie kupię kotła z rusztem wodnym.

 

Zależy od konstrukcji.

Problemy z rusztami wodnymi były w konstrukcji UKS produkowanej chyba od końcówki lat 60-ych w zasadzie w śladowych ilościach do dzisiaj. Niektórzy ja zmodyfikowali pod dmuchawy i sterowania. Oryginalnie to model z klapką ewentualnie manualnym miarkownikiem, ruszt wodny i rury na około paleniska, aby bez dmuchawy spalac miały węglowe jako tanie paliwa powszechnie dostepne w tamtym czasie.

 

W konstrukcjach z zasypem cyklicznym najsłabszym punktem był dół tylnego kanału pionowego. Osobiście na palcach jednej ręki od 1994roku moge policzyć problemy z rusztami wodnymi w tej konstrukcji. Istotne, aby był odpowiedni kąt między przodem a tyłem rusztu.

Podobnie w modelach górnokanałowych o zasypie cyklicznym, żadnego problemu z rusztem wodnym od roku 2000 (prototyp do badań). Żadnego tez problemu z wymiennikiem w przedziale wiekowym do 7lat.

 

W zasypowym ruszta żeliwne szybciej się wyginają, często podlegają wymianie, tyle,że jest to dość prosta czynność. Obecnie praktycznie w każdym sklepie metalowym mozna kupić dowolna wielkosc rusztu żeliwnego.

 

W podajniku ruszt wodny jest sprawa dyskusyjną. Większa wygoda kosztem częstszego czyszczenia, tutaj chyba tez obecnie skłaniam się do wyjmowanych rusztów żeliwnych,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bez powodu było moje pytanie. Zastanawiam się nad doborem mocy pieca do nowobudowanego domu: 140m2 powierzchni użytkowej + 40m2 lekko dogrzewanego garażu + 140l zbiornik cwu. Dom z maxa 25cm + 12cm styropianu na ścianach + 20cm wełny na stropie.

Jarecki, jaką moc doradzasz?

 

Dom masz podobny do Tomiego

 

Ten garaż to pewnie myślisz o +10st.C, zalezy jakie tam będą straty ciepła.

 

Generalnie wygląda to w przybliżeniu tak:

Nie licząc garażu:

140 * ok.60W/m2 straty ciepła = ok.8,4kW na C.O. plus ok.2-3kW na CWU

Lekko zatem 12kW daje radę.

 

Doliczając garaż:

180m2 * ok.60W/m2 straty ciepła = ok.10,8kW na C.O. plus ok. 2-3kw na CWU, ten 12kW jeszcze by sobie radził, najwyżej w wyższe mrozy poszedłby z nadwyżką mocy,

 

Generalnie wybrałbym moc 15-17kW, tak, aby był mały zapas (gorsze paliwo, jakies większe straty ciepła, nieprzewidziane zmiany w projekcie, większa powierzchnia grzejników czy podłogówki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mam pytanie do Jareckiego konkretnie wasz piec 25 KW kupiony w grudniu boczny czopuch generalnie dobrze działa ale bez względu na ustawienia nie od strony podajnika tylko z drugiej wysypuje nie spalony groszek tzn jakby otwory od strony podajnika dmuchawy dobrze działały a z drugiej strony nie dodam ze piec na wymienniku płytowym z teromstatem pokojowym
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...