Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Wracając do rozwiązań krajowych tak jak wcześniej wspominałem każdy palnik retortowy jest zamocowany w kotle w taki sposób aby po bokach było miejsce do spadania popiołu albo spieków w odległości min10 cm a na górze wisi deflektor ok 25cm zawieszony na haczyku ok 20cm co nam daje że pierwszy kontakt z płaszczem wodnym to ok pól metra .To tak na chłopski rozum jak by grzać czajnik z wodą zawieszając go na żyrandola a nie stawiając na kuchence bezpośrednio na palniku.

 

W moim kotle od palnika do ścianek jest od 2 do 6 cm, a deflektora nie ma.

 

Jak to obliczyłeś, że "pierwszy kontakt z płaszczem wodnym to ok pól metra" ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Tak jest. Trzeba wyłączyć automat. Jak pisałem wielokrotnie - sterowniki prawdziwie automatyczne nie są przeznaczone dla kiepskich węgli, dla kiepskich palników, dla kiepskich kotłów... W takich przypadkach szansę powodzenia ma tylko doświadczony operator/użytkownik. Najlepiej z jak najprostszym sterownikiem, gdzie wszystko można nastawiać ręcznie. Taka jest prawda - niestety.

 

Czyli jak widzisz jorgo gdy kupisz kocioł ze sterownikiem z możliwościami korekt to gdy na rynku będzie kiepski węgiel dasz radę skorygować nastawy, ale przy automacie jedyna Twoja nadzieja w aktualizacji softu (na razie bezpłatnej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak widzisz jorgo gdy kupisz kocioł ze sterownikiem z możliwościami korekt to gdy na rynku będzie kiepski węgiel dasz radę skorygować nastawy, ale przy automacie jedyna Twoja nadzieja w aktualizacji softu (na razie bezpłatnej).

 

Za to będziesz musiał co jakiś czas sprawdzać pracę palnika i korygować nastawy w razie potrzeby. Jak często? Różnie. Każdy kij ma dwa końce.

Na forach jest mnóstwo ludzi, którzy nie potrafią ustawiać bądź korygować nastawy palnika - nawet przy bardzo dobrych węglach. Ten sterownik jest dla nich - nie dla mistrzów kotła, jak SUSPENSER.

A znam również mnóstwo instalatorów, którzy także tego nie potrafią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się, jak grzyby po deszczu pojawiają się urzytkownicy w/w pieca, jednopostowcy. To jakiś cud chyba ;)

 

oj widzę ze jakaś dziwna nerwowość na forum... dziś postaram się wieczorem wkleić zdjęcia z mojej kotłowni panowie niedowiarkowie...

a jeśli chodzi o pojawianie się nowych użytkowników tzw "jednopostowców" to chyba każdy tu jakoś zaczynał i to w temacie który go dotyczy, no chyba ze niektórzy są tu alfą i omegą i znają się na wszystkim ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj widzę ze jakaś dziwna nerwowość na forum... dziś postaram się wieczorem wkleić zdjęcia z mojej kotłowni panowie niedowiarkowie...

a jeśli chodzi o pojawianie się nowych użytkowników tzw "jednopostowców" to chyba każdy tu jakoś zaczynał i to w temacie który go dotyczy, no chyba ze niektórzy są tu alfą i omegą i znają się na wszystkim ;)

 

O coś Cię prosiłem kilkanaście postów temu. Pytałem naprawdę poważnie. Zależy mi na Twojej odpowiedzi. Ponawiam to pytanie.

Kolego

Pytam bez żadnych podtekstów. Z prostej ludzkiej ciekawości. I zakładam z góry, że ten kocioł jest rzeczywiście taki dobry.

Powiedz mi jednak, czym się kierowałeś kupując nieznany kocioł o nietypowej konstrukcji, od nieznanego producenta (wszak ta firma do tej pory nie produkowała kotłów). To naprawdę bardzo interesujący temat z obszaru marketingu. Płonę z niecierpliwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak widzisz jorgo gdy kupisz kocioł ze sterownikiem z możliwościami korekt to gdy na rynku będzie kiepski węgiel dasz radę skorygować nastawy, ale przy automacie jedyna Twoja nadzieja w aktualizacji softu (na razie bezpłatnej).

 

Powiem w ten sposób: jako osoba z wykształceniem technicznym, osoba która budując dom samodzielnie wykonała wiele prac, osoba - których jest na pewno na tym Forum setki - lubi zrobić to czy tamto w domu......na pewno - gdy już będę miał podłączony kocioł - będę na początku oglądał, badał, uaktualniał, wgrywał, sprawdzał zmieniał, nastawiał, nasłuchiwał i Bóg wie co jeszcze....ALE !!! przyjdzie taki czas że to się znudzi, przejdę nad tym odo porządku dziennego i wówczas chciałbym, aby sterownik dawał sobie rade bez mojej pomocy. Ja mam takie podejście do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj widzę ze jakaś dziwna nerwowość na forum... dziś postaram się wieczorem wkleić zdjęcia z mojej kotłowni panowie niedowiarkowie...

a jeśli chodzi o pojawianie się nowych użytkowników tzw "jednopostowców" to chyba każdy tu jakoś zaczynał i to w temacie który go dotyczy, no chyba ze niektórzy są tu alfą i omegą i znają się na wszystkim ;)

 

No nie dziw się, każdy szuka optymalnego dla siebie rozwiązania...ja też ...więc dawaj te fotki :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasobnik jest z tyłu na tej fotce?

Jarecki79,......to jeśli nie sprawi Ci to problemu to się zorientuj czy będzie ten kociołek w Łodzi......

 

Tak, cały czas piszę,że ten kocioł ma pod wieloma względami dużo bliżej do tłoka.

Widzisz jaka mała i wąska kotłownia.

 

Sztoker jest wąski, podobnie jak tłoki -50cm

Na długość 119cm licząc od drzwiczek, które widać na fotce do końca kosza.

Kosz, jak się okazuje, może być ok.10cm od ściany, bo wymiane zawleczki czy demontaz ślimaka, dzięki specyficznej konstrukcji kotła, można zrobić przez drzwiczki frontowe.

Trzeba tylko wyjąc zawleczke i ślimak wyjdzie przodem kotła.

 

Wyjście czopucha jest górne, na fotce kocioł do komina jeszcze nie był podłączony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czopuch tylko w górę, średnica 160mm

Chodzi o uniwersalność, na górę kolanko i kręcisz wokół 360stopni, podłączysz tak, jak Ci pasuje.

Oczywiście nie załatwia to 100%kotłowni, ale jest bardzo uniwersalne. Zawsze np. pozostaje kłopot, jak ktoś ma wyjście kominowe np. na wys.110cm zrobione z ceramiki i dopiero zaczyna szukać kotła.

Wejście komina na wys. 170-180cm od posadzki może pasowac do każdego kotła na rynku, ale na wysokości 100 czy 110cm tylko do nielicznych.

 

Kosz może być otwierany na lewo, jak na załączonym zdjęciu lub w tym samym kotle możesz odkręcić śruby i przykręcić go odwrotnie, czyli będzie otwierany na prawo.

Ten sam wymiennik może być tzw. lewym lub prawym kotłem. To tylko kwestia montażu kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czp01 mówi o innym przypadku a Ty Karoka o innym.

 

Obie metody działają, tyle,że w tej opisywanej przez czp01 musi być zawór zwrotny, bo występuje takie zjawisko, jak opisuje.

U niego mamy nastawę na C.O. 45st.C, na CWU np.60st.C, sterownik w trybie priorytetu bije owe 60st.C na bojler, po czym pompa CWU się wyłączy i sterowanie przejdzie na temp. dla domu 45st.C. Tutaj niekoniecznie musi być zawór mieszający.

 

W Twojej metodzie mamy wysoką nastawę na sterowniku (kotle) np. 60st.C, na bojler sterownik ma nabić np. 50st.C a na dom przykręcasz sobie zawór mieszający i dajesz np.45st.C. Tutaj jednak też powinniśmy mieć zawór zwrotny przy pompie ładującej bojler.

 

Karoka Twoja metoda jest bardziej stabilna temperaturowo dla samego kotła, gwarantuje lepszy proces spalania.

 

Jorgo wysłałem Ci chyba przykładowe schematy montażu, tam masz wszystko zaznaczone.

 

Witam czy kolega Jarecki79 moze przeslac mi te przykladowe schematy montazu na email [email protected] bede zobowiazany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jak widzisz jorgo gdy kupisz kocioł ze sterownikiem z możliwościami korekt to gdy na rynku będzie kiepski węgiel dasz radę skorygować nastawy, ale przy automacie jedyna Twoja nadzieja w aktualizacji softu (na razie bezpłatnej).

 

To nie jest prawda - każdy nasz sterownik PID (Puma, Ognik)

można przełączyć w tryb histerezy. Wtedy można w nim ustawić

czas podawania, pauzę i obroty dmuchawy, czyli to, co w typowym

sterowniku. I wtedy można samemu korygować nastawy przy

złym opale.

 

Pozdrowienia,

 

 

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O coś Cię prosiłem kilkanaście postów temu. Pytałem naprawdę poważnie. Zależy mi na Twojej odpowiedzi. Ponawiam to pytanie.

Kolego

Pytam bez żadnych podtekstów. Z prostej ludzkiej ciekawości. I zakładam z góry, że ten kocioł jest rzeczywiście taki dobry.

Powiedz mi jednak, czym się kierowałeś kupując nieznany kocioł o nietypowej konstrukcji, od nieznanego producenta (wszak ta firma do tej pory nie produkowała kotłów). To naprawdę bardzo interesujący temat z obszaru marketingu. Płonę z niecierpliwości.

 

Znam kocioł, bo jest sprzedawany z Pumą.

Czym się wyróżnia?

 

1. Estetyką i b. starannym wykonaniem

 

2. Przemyślana konstrukcją :

- zasobnik z węglem montowany z prawej lub lewej strony

- można go montować w ciasnej kotłowni

- można go naprawiać w ciasnej kotłowni. Ślimak

wyjmuje się od przodu (przez drzwiczki). Aby to zrobić,

trzeba tylko z tyłu wyjąć zawleczkę...

- sposobem podawania paliwa. Palnik rynnowy jak w tłoku,

ale podawanie ślimakiem małych porcji węgla. Nie ma

oporów przy podawaniu, bo węgla nie wypycha się do góry.

Małe ryzyko zerwania zawleczki

- konstrukcją ślimaka. W miejscu zabierania paliwa wycięta

część zwoju, co powoduje, że stalowe pręty i kamienie nie

są transportowane do przodu. Byłem świadkiem takich

eksperymentów, gdzie wrzucano wszystko, żeby zaklinować

system podawania i ... nic - działał dalej.

- ciekawą konstrukcją paleniska. Jak wiemy, tłok spala groszek

i miał. Sztoker ma palnik rynnowy, taki jak tłok, więc też może

spalać miał. Dlaczego? Bo w tym palniku powietrze jest dostarczane

od dołu i drobna granulacja paliwa nie blokuje dostępu tlenu.

 

Obecne na rynku retorty - w tym obrotowe - źle spalają miał, powietrze

nie dochodzi do środka palnika, bo jest podawane z boku.

 

Palnik do żeliwny odlew z otworami. Gdyby uległ uszkodzeniu, łatwo

go wymienić. Kosztuje pewnie ze 100 zł.... A retorta??? 1000 zł i często

jest nieszczelna, wygina się od żaru.

- mechanizm podający i palnik można b. łatwo wymieniać.

 

3. Efektownym sterownikiem.

 

Czy to wystarczy, żeby go kupić? Nie wiem. Co jeszcze może się zepsuć?

Korozja wymiennika i ogólnie korozja, jakość spawania. Tego klient nie

sprawdzi, pozostaje gwarancja 2 lata i wiara, że jeśli ktoś tyle wysiłku włożył

w tą konstrukcję, to dba o jakość produkcji.

 

Ale nikogo nie namawiam, każdy decyduje sam.

 

 

Pozdrowienia,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zasobnik jest z tyłu na tej fotce?

Jarecki79,......to jeśli nie sprawi Ci to problemu to się zorientuj czy będzie ten kociołek w Łodzi......

 

Jorgo zarzuć mi namiary na te targi.

Rozmawiałem z właścicielem i on o takiej wystawie nie słyszał, ale z racji odległości nie widzi problemu, aby tam pojechać.

To blisko, pytanie tylko o termin i cenę, bo w planach mają inną wystawę na południu Polski.

 

Tymczasem wrzucam foty pracującego SZtoker-a 25kW

 

Uwaga do p.Jacka, w przygotowaniu jest model 50kW, jeżeli wstępne testy wyjdą pomyślnie, to ewentualnie ten model może być dostarczony na badania eksploatacyjne.

puma+sztoker25.JPG

SZtoker25bokiem.JPG

Sztoker25palenisko.JPG

Sztoker25praca.JPG

SZtoker25duży deflektor.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Włodku, ponieważ odlewałem elementy tego kotła, to powiem tak:

palnik w postaci płytki żeliwnej z odpowiedniego miksu żeliwa- w detalu ok.30zł

deflektor duży coś koło 80zł detal

deflektor mały coś koło 60zl detal

ślimak- może 100zł góra...

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://img546.imageshack.us/img546/8439/20110201057.jpg http://img692.imageshack.us/img692/918/20110201049.jpg http://img268.imageshack.us/img268/3220/20110201050.jpg http://img248.imageshack.us/img248/5471/20110201052.jpg http://img28.imageshack.us/img28/7504/20110201053.jpg

to zdjęcia z kotłowni tak na szybko zrobione tel

jeśli chodzi o wybór akurat tego kotła to po prostu zaryzykowałem z uwagi na odmienna konstrukcje od pozostałych na rynku... czy się opłaci to się okaże...jak na razie nie moge narzekac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...