Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co sądzicie o kotle termiko z Jarocina

http://allegro.pl/kociol-kotly-piec-piece-automat-model-fazer-i1470309048.html

 

http://allegro.pl/kociol-kotly-piec-piece-automat-model-astro-i1469694510.html

Który byście polecili do ogrzania takiego domku i wody http://www.horyzont.com/projekt-domu/pokaz/312//#top

Dom murowany z pustaka alfa +15 styro strop ocieplony wełną 20+5 okna jeszcze nie wybrane.

Dodam że do Pleszewa mam 25 km,jeśli znacie jakiś lepszy z tej okolicy to dajcie znać

 

Najlepiej wybierz się do Pleszewa do Dziubarczyka i do Sekomu - na miejscu zobaczysz te kotły "na żywo" co pomoże Ci wybrać.

 

Jaką masz wielkość kotłowni, czym planujesz palić itd. - poczytaj trochę wątek i wpisy innych to Ci pomoże.

 

Czy w tych kotłach spod linków sterowniki mają algorytm PID czy są 2 stanowe ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masti mam pytanie uważasz firmę galmet lepszą od Ogniwa? Jak nie chcesz siedzieć w kotłowni to zwróć uwagę na sterownik eCoal. Nic w nim nie musisz ustawiać a paliłem diametralnie różnymi paliwami najpierw żytem a później ekogroszkiem.

 

Nie twierdzę że Galmet jest lepszy od Ogniwa, którego nie brałem pod uwagę ze względu na pionowy wymiennik. Jakoś nie mam przekonania do tego typu konstrukcji więc wszystkie wspomniane przeze mnie kotły maję wymiennik poziomy. Wiesz coś czego ja nie wiem o kotłach Galmet, oglądałem takie piece i wyglądają dośc solidnie ale tak jak napisałem wyżej podejrzane jest to że proponowało mi go już kliku instalatorów więc musi to by coś naaaaprawdę dobrego albo ... ????

Z podanych kotłów który według ciebie byłby najlepszym rozwiązaniem (najbardziej bezproblemowym i najtańszym w eksploatacji). A może zaproponujesz coś jeszcze innego (pionowe kanały nie wchodzą w gre)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wyjaśnijcie czemu w super Sztokerze są spieki? Strasznie wyolbrzymiacie problem, w moim przypadku 2 kalafiory wielkości pięści ze 160kg eko to nie jest wielka tragedia, a że są zapaleńcy chcący udoskonalać konstrukcję to nic złego, w tym tygodniu montuję deflektor ceramiczny z cegieł.

Kolego darase, żeby sytuacja była klarowna to napisz na jakim opale osiągasz tak dobre wyniki. Ja palę miałem i mam spieki, ostatnio wsypałem ekogroszku i spieki są sporadyczne (miał za 680zł jakis "noname"). Pewnie gdybym wsypał Pieklorza aka "sam się pali" to by spadał tylko pyłek do popielnika. Dlatego zwracam uwagę, że nie można generalizować, że na tym czy tamtym palniku szlakuje czy spieka a na innym jest pyłek, najbardziej zależy to od jakości opału i kiedy opisujemy problem to opisujmy jakiego użyto opału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masti może sztoker z pumą? Ciekawy wymiennik. Dobre wsparcie uzyskasz kupując piec od pana Jareckiego też z pumą. Trzecie rozwiązanie to szukaj eCoala z poziomymi kanałami. Dałbym taką kolejność w wyborze.

 

Takim trzecim może być np. RBR EKOUNIWERSAL z firmy INSTALCO z Łaszczowa http://www.firmainstalco.pl/index.php?art=32

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfi bardzo mądrze napisałeś, zgadzam się z Tobą w 100%. Mój eko pochodzi od lokalnego sprzedawcy który również pali ekogroszkiem, twierdzi że nie warto kupować gorszego eko bo jest więcej popiołu i spieków. Jest to opał firmy tak jak napisałeś "no name". Płaciłem za niego w tamtym roku 720zł/t luzem plus woda. Kupiłem 4.5t wszystko ważę i zobaczę ile tam było wody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej wybierz się do Pleszewa do Dziubarczyka i do Sekomu - na miejscu zobaczysz te kotły "na żywo" co pomoże Ci wybrać.

 

Co do pleszewa to wątpię aby ich spawanie było zgodne ze sztuką. Może stal wytrzyma ale spawy puszczą po 5 latach, a piecyk na 5 latek troszkę szkoda by było. Uważam, że lepiej brać coś sprawdzonego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w poniedziałek

Tytułem wstępu, jak wcześniej zapowiadałem tak i się stało…..wczoraj odwiedziłem targi INTERBUD w Łodzi. Spędziłem tam pół dnia, zwiedziłem wszystkie hale, ale oczywistym jest, że najbardziej interesowały mnie kotły.

Powiem, że takie targi to bardzo fajna sprawa, można porozmawiać z ludźmi, ale najważniejsze to obejrzeć produkt na żywo.

To co jest na fotkach w Internecie czy prasie ma się nijak do możliwości obejrzenia własnymi ( jak się da to cudzymi ) oczyma.

Ja miałem przyjemność zobaczyć kotły : OGNIWO Eko Plus16 kW, KLIMOSZ LING DUO oraz inne kotły tego producenta, HEF MASTER UNI i inne kotły tego producenta, GIGAR różne kotły, KOTREM – szufladowy i na pellety, GALMET – 12 kW i chyba 20kW, PONAR 17 kW….no i to chyba wszystkie marki jakie były na targach.

Był jeszcze ULRICH – ale tylko zasypowy i na pelet, wiele kominków na ciepłe powietrze oraz wodę.

Dało się zauważyć, że porównywalnie do wystawców z kotłami na paliwa stałe i pellety było mniej więcej tyle samo różnych firm z solarami i pompami ciepła. Widać, że ludziska interesują się tym sposobem ogrzewania cwu i co.

Powiem szczerze, że gdybym miał pieniążki to chyba zainwestowałbym w solary, do tego porządny zasobnik cwu i kocioł na pellet z zapalarką……uważam że to byłoby taniej niż ogrzewanie i cwu na ekogroszek. Ale jak się nie ma co się lubi……wiadomo co dalej.

 

Teraz kilka słów o kociołkach.

Najwięcej czasu spędziłem na stanowisku OGNIWA, kociołek był na chodzie, „ zajrzałem mu do gardła i do ucha” i powiem że bardzo byłem kontent…

Jak oglądałem fotki zawijana to trochę się zmartwiłem, bo ta klapa od góry wydawała mi się zbyt delikatna…ale w rzeczywistości jest wystarczająco solidna. Solidnym jest sam palnik wewnątrz i obudowa ślimaka na zewnątrz…..solidne żeliwo. Kocioł był podłączony do laptopa, można sobie było popatrzeć, sterownik zamocowany z tyłu zasobnika, malutki panelik zamontowany na dachu kotła….nie wiem, jak dla mnie mógłby być większy…..ale chyba to nie ma znaczenia. Także zasobnik na ekogroszek mógłby być większy…..w porównaniu do innych marek, to taki młodszy brat. Jakoś wykonania, spawów i wyglądu nie budzi zastrzeżeń….. naprawdę wysoki poziom. Aha, ten napis na przedzie kotła to taki twardy plastik i odchodził od obudowy…. :/ no takie małe faux pas….

No i co ważne, palnik kotła składa się z segmentów, i w wersji 16 kW można dołożyć jeden segment i uzyskać wtedy moc 18 kW – to mi się bardzo spodobało i jest dużą zaletą tego kotła jak również i to, że jest mały gabarytowo a ślimak podczas pracy był cichutki, podobnie jak i PONAR.

Co do pozostałych kotłów: Klimosz to wieeeelki kawał kloca……podobnie jak i GIGAR, HEF czy KOTREM ( ten z szufladą bardzo dłuuugi) Najmniej podobały mi się: HEF – ale chyba dlatego że Panom było zimno i byli tacy jacyś skurczeni……bardziej interesowali się panem który chciał przerabiać swój stary kocioł i targowali się z nim ile będzie ta przeróbka kosztować. Jak dobrze pamiętam, to tylko KLIMOSZ i GALMET miały kanały poziome, reszta pionowe….tak więc zdecydowana większość. Jeśli chodzi o PONAR-a to już pisałem, cenowo jest dla mnie nie do przyjęcia.

Jakość wykonania i estetyka wszystkich kotłów podobna. Co do sterowników się nie wypowiadam, bo się nie znam, każdy miał inne…żaden chyba nie miał sterownika z PID-em.

Najbardziej „spodobał” mi się fachowiec ze stanowiska GALMET-u, który na moje pytanie o zawór 4 drogowy trzykrotnie!!!! Odpowiadał ” proszę pana, to jest sprawa instalatora, nie moja”…a także twierdził, że w przypadku instalacji cwu z kotłem na ekogroszek pomiędzy kotłem a zasobnikiem cwu konieczny jest wymiennik płytowy, żeby kocioł nie grzał bezpośrednio wody w zasobniku…..…tak więc sami widzicie…..

Zainteresowanie kotłami było mniej więcej na podobnym poziomie, ale najmniejszą uwage skupiano na GIGAR i KLIMOSZ…..tam było najmniej ludzi….

Aha, dowiedziałem się że OGNIWO EKO PLUS 24 kW będzie kosztowal ok. 8000 złotych netto :/ no no no…zaznaczam około…

Na chwilę obecną moim faworytem jest OGNIWO……..mam już upust na montaż…..dystrybutor jest ok. 30 km od mojej miejscowości.

Mam jednak nadal problem, bo chyba będę musiał zmienić zasobnik z cwu, aktualny jest poziomy i wisi nad kanałem spalinowym….tak więc gdy zamontuje kocioł, to nie będę mógł wyczyścić kotła….zastanawiam się czy nie dać zasobnika jakieś 200 litrów stojącego, tylko wtedy pompka która zużywa prąd…….obieg wymuszony….czyli dodaktowe koszty. No i to na tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. 2lata temu bardzo mocno chwaliłeś się, także w prasie doskonałą pracą palnika

2. Centrozap był gwarantem jakości, wyraźnie chwalił się badaniami w IChPW, zatem co, wydrukowane????

3. Właśnie z powodu tego, że nikt za brucera nie odpowiada przeszliśmy na ekoenergię, gdzie jest jeden producent, wszystko robione i sprawdzane jest w jednym miejscu i gdzie producent nie miga się od odpowiedzialności przy wadach danej sztuki.

4. Dmuchawa, co powtarzam po raz enty to sprawa pośrednia, bo problemem jest dystrybucja powietrza a nie dmuchawa sama w sobie.

5. Na obiekcie testowym został zmieniony program na opcję z podbiciami i popiół obecnie wygląda dużo lepiej,

Teraz też robisz badania nowego ogniwa, a kocioł już chodzi u ludzi i sprawia problemy, co widac na Twoim wątku (sami kombinują co zakleić, aby pracę nowego przetestowanego wyrobu poprawić), więc co na ten temat masz do powiedzenia?

Kończę temat, bo pusty śmiech ogarnia....

Tu się zgodzę w 100% i przyznam Jareckiemu racje, chociaż nie kocioł sprawia problemy a nieodpowiednio dopasowany do niego palnik

 

Spróbuję odpowiedzieć hurtem, bo te wpisy łączy jedna myśl.

Wbrew pozorom – opinia moja nie różni się od opinii Jareckiego. Palnik w kotle powinien być dobry i dobrze dobrany – w tym nie mamy różnicy zdań. Różnimy się tylko co do zakresu odpowiedzialności za niedobry wyrób. Dla Jareckiego – ta odpowiedzialność kończy się przed nim. Wszyscy mogą być winni – za wyjątkiem jego firmy, która jest niewinna, bo zamontowała zły element tylko dlatego, że taki zły dostała. Ja uważam, że winni są wszyscy – jednak najbardziej właśnie ta firma, która wsadziła bezmyślnie do swojego wyrobu wadliwy element. To tyle.

 

Niestety – producenci mają to do siebie, że we własnym mniemaniu „wiedzą lepiej” i podejmują często przedwcześnie decyzje o wypuszczeniu wyrobu na rynek, nie czekając na wyniki kompletnych badań. Najczęściej nawet nie chcąc żadnych wyników badań. Tak, jak właśnie Jarecki, który nie wykonał żadnych badań swoich kotłów z Brucerem.

To samo zrobiło OGNIWO, wypuszczając na rynek kilkanaście sztuk kotłów OGNIWO EKO PLUS 16kW przed zakończeniem badań i wykonaniem koniecznych poprawek konstrukcyjnych, które te badania wskazały. Nie są to wprawdzie wyroby, które należy zdyskwalifikować z powodu nie spełnienia stosownych norm, jednakże powstał zgrzyt, gdyż kolejne sztuki będą inne.

I nie masz – Jarecki – z czego się pusto śmiać, bo zrobili identycznie, jak Ty kiedy wprowadziłeś na rynek SKAM-Pa z Brucerem. Śmiejesz się z Siebie?

 

Tak – „2 lata temu bardzo mocno chwaliłem się” Brucerem. I dalej się chwalę, bo to bardzo dobry palnik. Jarecki 2 lata temu chwalił go jeszcze mocniej ode mnie (wystarczy przeczytać jego wpisy z tego okresu). Co się stało przez te 2 lata? Konstrukcja Brucera nie zmieniła się. Zaczął się tylko proces masowej produkcji, który rządzi się swoimi prawami. Każdy uczestnik tego procesu ma konkretne obowiązki do spełnienia. Każdy – swoje. Wykonawca odpowiada za wykonanie. Odbiorca odpowiada za odbiór. I tak dalej… Czy Centrozap jest w tej materii gorszy od Ekoenergii – nie wiem, nie uczestniczę w tym procesie. Dla Jareckiego jest gorszy, z powodów wiadomych Jareckiemu. Nie mam zamiaru tego kwestionować.

 

Chciałbym kolegom zwrócić jednak uwagę, że palnik nie jest samodzielnym urządzeniem. Do poprawnej pracy wymaga poprawnego zespolenia z innymi urządzeniami – dmuchawą, napędem i sterownikiem (i na końcu z komorą dopalania w kotle). Te trzy urządzenia nie są jednakowe, w różnych kotłach są różne. Praca każdego z tych urządzeń nie jest „sprawą pośrednią” – jak napisał Jarecki o dmuchawach – tylko jest sprawą kluczową. Każdego z osobna i wszystkim razem. One muszą stanowić zespół. Jarecki napisał: „Na obiekcie testowym został zmieniony program na opcję z podbiciami i popiół obecnie wygląda dużo lepiej.” Czyli co? Rozumiem, że bez zmiany konstrukcji palnika uzyskano zadowalające wyniki, choć wcześniej były niezadowalające. Uzyskano je za pomocą zmian programu w sterowniku (zmodyfikowaniu sterowania dmuchawą podającą powietrze do spalania). Czy tak? Jeśli tak – to ta dmuchawa chyba nie ma znaczenia „pośredniego”. To tylko taki drobny przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwole sie nie zgodzic ze stwierdzeniem...

 

 

to tak jak montownia samochodow...dostaja gotowy element wsadzaja go, i ma to chodzic... montownia nie bedzie sprawdzac np WSZYSTKICH gazników zeby wyłapac który jest wadliwy.... a z pkt widzenia uzytkownika finalnego... za przeproszeniem grzeje mnie to, kto zawalił sprawe jezeli produkt jest na gwarancji(rękojmi) to usterka ma być usunięta i tyle!!!

 

Nie zrozumiałeś mnie. Nie miałem na myśli elementów z wadami fizycznymi - tu sytuacja jest oczywista, tak jak piszesz. Ja miałem na myśli element niedobrze dobrany do całości wyrobu - bez wad fizycznych dyskwalifikujących ten element, jako element.

Ale tak czy siak - reklamacje składasz nie u producenta gaźników, tylko u sprzedawcy samochodu. Czyż nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co Wy tu pieprzoty wygadujecie o samochodach ?...;-)

Ja to widzę w następujący sposób....jeśli jestem wytwórcą kotła to albo robię go samodzielnie od podstaw albo niektóre elementy kupuje u innych wytwórców i sobie składam w całość, nadaję swoją nazwę i sprzedaje gotowy kocioł. Potencjalnego użytkownika nie interesuje jak został wyprodukowany kocioł. (tak samo jak np. mnie nie interesuje kto wyprodukował pamięć czy świetlówki LED do mojego telewizora LG ). jak sobie wyobrażacie wypełnienie przez producenta warunków gwarancji?

Dlatego właśnie podmiot sprzedający ponosi odpowiedzialność za produkt który produkuje a potem sprzedaje.

A jak ma jakieś zastrzeżenia do kooperanta czy innego kontrahenta, to sobie go zmienia, jak poniósł straty to oddaje sprawe do sądu cywilnego czy innego......i tyle.

Jak producent kotła kupuje palniki np. Brucera i się nie sprawdzają wg niego, to niech wkłada inne palniki......w takim razie czemu sprzedaje dalej Brucera ? cos mi tu nie pasuje......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Mam pytanko jak to jest z tymi piecami na ekogroszek - słyszałem że są takie w których oprócz spalania węgla małogabarytowego poprzez podajnik można rónież spalać wegiel normalnych gabarytów ale ładując bezpośrednio do pieca - czy wszystkie piece tak mają a jeśli nie to jakie firmy się w tym specjalizują ?

 

Noo z kotłami na ekogroszek różnie bywa a taki o który pytasz produkuje np. firma Kielar - akurat taki mam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tylko krótko. (kolejny raz)

 

Zasad funkcjonowania serwisu oraz obsługi producent brucera powinien się uczyć od m.in. pancerpola czy ardeo czy ekoenergii czy nawet elgomaxa.

 

Można zapytać firm zajmujących się kompleksowym zaopatrzeniem kotlarstwa co myślą o serwisie- w przypadku brucera on zwyczajnie nie istnieje.

Sprawa załatwiana jest na zasadzie, jak się coś będzie dziać, to pomyślimy.

 

Kolejna kwestia to instrukcja, słaby poziom.

 

Natomiast czy to bezpośrednio my dojedziemy na wymianę palnika czy wskazany przez nas serwis to akurat nie ma znaczenia. Ważny jest sposób załątwiania sprawy kłopotliwej, dostępność od ręki części zamiennych, jakiś model na wymianę. Tego zwyczajnie przy brucerze nie ma i na reakcję trzeba czekać, co denerwuje odbiorcę końcowego.

 

 

Tak, zmiana pracy sterownika w postaci dodania podbić poprawiła jakość dopalania paliwa na obiekcie testowym. To nie jest akurat normalna sprawa, bo to obejście złej dystrybucji powietrza w palniku, podbicia zwiększają strefę żaru, bo stały, niski nadmuch przy małym odbiorze mocy kończy się niedopalaniem paliwa na końcu palnika.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. To moj debiut na forum. :) Czytalem watek ale niestety nik nie ma tak malej powierzchni domu jak ja.

w sumie bedzie 90m2 z kotlownia. Prosze doradzcie jaki wybrac piec na eko-groszek z podajnikiem, do tego terma z cwu na jakies 200l.

Jestem na etapie adaptacji projektu i moge jeszcze zmienic szerokosc kotlowni i usytuowanie kominow wiec kazda rada bardzo mile widziana. Wejscie jest slabo zaznaczone ale bedzie z wiatrolapu. Budynek bedzie wybudowany z Porotherm 25P+W do tego 15cm styropianu, okna 1.0 i 25cm welny w stropie bo to parter. W zalaczeniu rzut.

Pozdrawiam.

http://mundek79.republika.pl/z7/zmiany-z7.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedzcie proszę jak podłączyć bezporzewodowy regulator pokojowy SALUS. Oczywiscie producent musiał sprawę trochę utrudnić, i zamiast zmajstować odbiorknik jako element od razu wkładany do kontaktu, każe go podłączyć przewodem, którego nie ma. Pod spodem są dwa zaślepione wejścia na przewody. Jeden przewód 2 żyłowy oznaczony L i N rozumiem, że jest dla kabla od sterownika pieca, natomiast drugi posiada 2 wejścia oznaczone odpowiednio NO i COM. I tu pytanie , na które odpowiem, ale jeśli źle to nmnie upomnijcie;) Przewód z wtyczką do kontaktu wtykam w wejścia NO i COM w dowolnej kolejności?? Niby proste, ale nie ma schematu w instrukcji a zgadywać mnie się nie usmiecha;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masti mam pytanie uważasz firmę galmet lepszą od Ogniwa? Jak nie chcesz siedzieć w kotłowni to zwróć uwagę na sterownik eCoal. Nic w nim nie musisz ustawiać a paliłem diametralnie różnymi paliwami najpierw żytem a później ekogroszkiem.

 

Pytanie zadane na pewnym blogu.

wszystko jest fajnie tylko co wtedy jeśli mam groszek pakowany w worki przez kopalnię (pieklorz albo ekoret) z opisem na worku 31.2, kocioł jest z palinkiem Brucer i sterownikiem eCoal.pl i spieki mam dochodzące do parunastu centymetrów średnicy? może można coś zmienić? podpowiedzcie, bo w tekście niczego nie znalazłem

dzięki z góry i pozdrawiam

 

Odpowiedż była taka

Nic nie można zmienić.

Ale napisz, co masz rzeczywiście – pieklorz czy ekoret, bo to nie jest to samo.

 

To nie chodziło o kocioł Ogniwo ,który w moim "rankingu" nadal jest w czołówce.

Ale gdzieś było napisane że celem przewodnim powstania tego palnika było spalanie paliw tzw. trudnych i miałów.

I teraz pytanie.

Czy znajdzie się jakiś użytkownik kotła w przedziale mocy 15 - 17 Kw z brucerem i eCoalem który pali miałam?

A mój wybór na dzień dzisiejszy- Galmet EKO GT - KWPM 17 KW.

cyt "Takie jest moje zdanie w dniu dzisiejszym "- nadal szukam i jeszcze nie raz je zmienię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...