Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Masti może sztoker z pumą? Ciekawy wymiennik. Dobre wsparcie uzyskasz kupując piec od pana Jareckiego też z pumą. Trzecie rozwiązanie to szukaj eCoala z poziomymi kanałami. Dałbym taką kolejność w wyborze.

 

Niestety sztoker odpada, nie ma możliwości ustawienia go w mojej małej kotłowni a poza tym komin zaczyna się u na wysokości 130cm (takie niedopatrzenie przy budowie)

A co z hefem, jeden z instalatorów z którym rozmawiałem twierdził że HEF to absolutnie najwyższa półka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Niestety sztoker odpada, nie ma możliwości ustawienia go w mojej małej kotłowni a poza tym komin zaczyna się u na wysokości 130cm (takie niedopatrzenie przy budowie)

A co z hefem, jeden z instalatorów z którym rozmawiałem twierdził że HEF to absolutnie najwyższa półka

 

Może o półkę cenową mu chodziło, albo niewiele innych kotłów widział ;-)

 

Niech poda argumenty dlaczego tak uważa - co jest tam takie najlepsze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co mi wiadomo przewód oznaczony literką L to Live a N to Neutral. Pisząc po naszemu przewód L to faza 230 Volt (gniazdko) a N to drugi z przewodów w gniazdku sieciowym. Czyli L i N to przyłącze 230 Voltów.

 

Jako elektryk potwierdzam to co napisałeś i dodam, że NO to najpewniej (normal open - czyli normalnie otwarty), a COM (communication) - podsumowując L i N podłącz do sieci 230 V wg opisu Wojtka (fazę w gniazdku odnajdziesz neonówką), a NO i COM do sterownika (kolejność dowolna, bo sterownik tylko zwiera te styki gdy osiągniesz zaprogramowaną w nim temperaturę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w poniedziałek

Tytułem wstępu, jak wcześniej zapowiadałem tak i się stało…..wczoraj odwiedziłem targi INTERBUD w Łodzi. Spędziłem tam pół dnia, zwiedziłem wszystkie hale, ale oczywistym jest, że najbardziej interesowały mnie kotły.

Powiem, że takie targi to bardzo fajna sprawa, można porozmawiać z ludźmi, ale najważniejsze to obejrzeć produkt na żywo.

To co jest na fotkach w Internecie czy prasie ma się nijak do możliwości obejrzenia własnymi ( jak się da to cudzymi ) oczyma.

Ja miałem przyjemność zobaczyć kotły : OGNIWO Eko Plus16 kW, KLIMOSZ LING DUO oraz inne kotły tego producenta, HEF MASTER UNI i inne kotły tego producenta, GIGAR różne kotły, KOTREM – szufladowy i na pellety, GALMET – 12 kW i chyba 20kW, PONAR 17 kW….no i to chyba wszystkie marki jakie były na targach.

Był jeszcze ULRICH – ale tylko zasypowy i na pelet, wiele kominków na ciepłe powietrze oraz wodę.

Dało się zauważyć, że porównywalnie do wystawców z kotłami na paliwa stałe i pellety było mniej więcej tyle samo różnych firm z solarami i pompami ciepła. Widać, że ludziska interesują się tym sposobem ogrzewania cwu i co.

Powiem szczerze, że gdybym miał pieniążki to chyba zainwestowałbym w solary, do tego porządny zasobnik cwu i kocioł na pellet z zapalarką……uważam że to byłoby taniej niż ogrzewanie i cwu na ekogroszek. Ale jak się nie ma co się lubi……wiadomo co dalej.

 

Teraz kilka słów o kociołkach.

Najwięcej czasu spędziłem na stanowisku OGNIWA, kociołek był na chodzie, „ zajrzałem mu do gardła i do ucha” i powiem że bardzo byłem kontent…

Jak oglądałem fotki zawijana to trochę się zmartwiłem, bo ta klapa od góry wydawała mi się zbyt delikatna…ale w rzeczywistości jest wystarczająco solidna. Solidnym jest sam palnik wewnątrz i obudowa ślimaka na zewnątrz…..solidne żeliwo. Kocioł był podłączony do laptopa, można sobie było popatrzeć, sterownik zamocowany z tyłu zasobnika, malutki panelik zamontowany na dachu kotła….nie wiem, jak dla mnie mógłby być większy…..ale chyba to nie ma znaczenia. Także zasobnik na ekogroszek mógłby być większy…..w porównaniu do innych marek, to taki młodszy brat. Jakoś wykonania, spawów i wyglądu nie budzi zastrzeżeń….. naprawdę wysoki poziom. Aha, ten napis na przedzie kotła to taki twardy plastik i odchodził od obudowy…. :/ no takie małe faux pas….

No i co ważne, palnik kotła składa się z segmentów, i w wersji 16 kW można dołożyć jeden segment i uzyskać wtedy moc 18 kW – to mi się bardzo spodobało i jest dużą zaletą tego kotła jak również i to, że jest mały gabarytowo a ślimak podczas pracy był cichutki, podobnie jak i PONAR.

Co do pozostałych kotłów: Klimosz to wieeeelki kawał kloca……podobnie jak i GIGAR, HEF czy KOTREM ( ten z szufladą bardzo dłuuugi) Najmniej podobały mi się: HEF – ale chyba dlatego że Panom było zimno i byli tacy jacyś skurczeni……bardziej interesowali się panem który chciał przerabiać swój stary kocioł i targowali się z nim ile będzie ta przeróbka kosztować. Jak dobrze pamiętam, to tylko KLIMOSZ i GALMET miały kanały poziome, reszta pionowe….tak więc zdecydowana większość. Jeśli chodzi o PONAR-a to już pisałem, cenowo jest dla mnie nie do przyjęcia.

Jakość wykonania i estetyka wszystkich kotłów podobna. Co do sterowników się nie wypowiadam, bo się nie znam, każdy miał inne…żaden chyba nie miał sterownika z PID-em.

Najbardziej „spodobał” mi się fachowiec ze stanowiska GALMET-u, który na moje pytanie o zawór 4 drogowy trzykrotnie!!!! Odpowiadał ” proszę pana, to jest sprawa instalatora, nie moja”…a także twierdził, że w przypadku instalacji cwu z kotłem na ekogroszek pomiędzy kotłem a zasobnikiem cwu konieczny jest wymiennik płytowy, żeby kocioł nie grzał bezpośrednio wody w zasobniku…..…tak więc sami widzicie…..

Zainteresowanie kotłami było mniej więcej na podobnym poziomie, ale najmniejszą uwage skupiano na GIGAR i KLIMOSZ…..tam było najmniej ludzi….

Aha, dowiedziałem się że OGNIWO EKO PLUS 24 kW będzie kosztowal ok. 8000 złotych netto :/ no no no…zaznaczam około…

Na chwilę obecną moim faworytem jest OGNIWO……..mam już upust na montaż…..dystrybutor jest ok. 30 km od mojej miejscowości.

Mam jednak nadal problem, bo chyba będę musiał zmienić zasobnik z cwu, aktualny jest poziomy i wisi nad kanałem spalinowym….tak więc gdy zamontuje kocioł, to nie będę mógł wyczyścić kotła….zastanawiam się czy nie dać zasobnika jakieś 200 litrów stojącego, tylko wtedy pompka która zużywa prąd…….obieg wymuszony….czyli dodaktowe koszty. No i to na tyle.

 

Według mnie najciekawszym kociołkiem na targach był Heiztechnik Q eko duo. Sama konstrukcja bardzo ciekawa a wykonane dość solidne a i opakowanie bardzo estetyczne (linia HT) . Przedstawiciel producenta poczęstował mnie 20% kuponem rabatowym więc można go kupic za ok. 8,5 tys. Nie mam pojęcia czemu odradzano mi jednak fuzy loggic którym do niedawna tak sie chwalono (podobno zmniejsza żywotność pieca). Tak jak pisałem wcześniej chciałbym żeby kocioł sam radził sobie przy zmianie jakości paliwa ale czy bez fuzy loggic da radę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. To moj debiut na forum. :) Czytalem watek ale niestety nik nie ma tak malej powierzchni domu jak ja.

w sumie bedzie 90m2 z kotlownia. Prosze doradzcie jaki wybrac piec na eko-groszek z podajnikiem, do tego terma z cwu na jakies 200l.

Jestem na etapie adaptacji projektu i moge jeszcze zmienic szerokosc kotlowni i usytuowanie kominow wiec kazda rada bardzo mile widziana. Wejscie jest slabo zaznaczone ale bedzie z wiatrolapu. Budynek bedzie wybudowany z Porotherm 25P+W do tego 15cm styropianu, okna 1.0 i 25cm welny w stropie bo to parter. W zalaczeniu rzut.

Pozdrawiam.

http://mundek79.republika.pl/z7/zmiany-z7.JPG

 

Na 90m2 zakres mocy 8-12kW,

Przykład ustawienia w załączonym rysunku

Na głębokość 12kW 60cm, szerokość 125cm

łowca.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Według mnie najciekawszym kociołkiem na targach był Heiztechnik Q eko duo. Sama konstrukcja bardzo ciekawa a wykonane dość solidne a i opakowanie bardzo estetyczne (linia HT) . Przedstawiciel producenta poczęstował mnie 20% kuponem rabatowym więc można go kupic za ok. 8,5 tys. Nie mam pojęcia czemu odradzano mi jednak fuzy loggic którym do niedawna tak sie chwalono (podobno zmniejsza żywotność pieca). Tak jak pisałem wcześniej chciałbym żeby kocioł sam radził sobie przy zmianie jakości paliwa ale czy bez fuzy loggic da radę?"

 

Już regulatory PID miały zapewnić prawidłową pracę kotła przy zmieniającym się opale. Ponieważ nie do końca spełniły pokładane w nich nadzieje rozpoczęto próby z fuzzy logic (co jest nowszą formą sterowania). Jednak jak poczyta się wpisy na forach to okaże się, że w fuzzy logic również jest kilka parametrów do ustawienia co tak właściwie informuje nas, że nie jest to fuzzy logic. Potwierdzeniem tego, że nadal nie znaleziono najlepszego sterowania jest coś jakby odwrót od sterowania dmuchawą algorytmem PID do sterowania włącz wyłącz. Choć tutaj może przyczyną być problem z właściwym napowietrzeniem paleniska przy niewielkim zapotrzebowaniu mocy. Aby do sterownika "włożyć" algorytm fuzzy logic należy poddać obiekt kocioł-sterownik kompleksowym badaniom i taki sterownik po tych badaniach do innego kotła nie za bardzo się nadaje. Dlatego nastawiając się na fuzzy logic należy szukać regulatora zoptymalizowanego do typu kotła. Chyba PLUM się tym chwali, że bada kocioł i sterownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Według mnie najciekawszym kociołkiem na targach był Heiztechnik Q eko duo. Sama konstrukcja bardzo ciekawa a wykonane dość solidne a i opakowanie bardzo estetyczne (linia HT) . Przedstawiciel producenta poczęstował mnie 20% kuponem rabatowym więc można go kupic za ok. 8,5 tys. Nie mam pojęcia czemu odradzano mi jednak fuzy loggic którym do niedawna tak sie chwalono (podobno zmniejsza żywotność pieca). Tak jak pisałem wcześniej chciałbym żeby kocioł sam radził sobie przy zmianie jakości paliwa ale czy bez fuzy loggic da radę?"

 

Już regulatory PID miały zapewnić prawidłową pracę kotła przy zmieniającym się opale. Ponieważ nie do końca spełniły pokładane w nich nadzieje rozpoczęto próby z fuzzy logic (co jest nowszą formą sterowania). Jednak jak poczyta się wpisy na forach to okaże się, że w fuzzy logic również jest kilka parametrów do ustawienia co tak właściwie informuje nas, że nie jest to fuzzy logic. Potwierdzeniem tego, że nadal nie znaleziono najlepszego sterowania jest coś jakby odwrót od sterowania dmuchawą algorytmem PID do sterowania włącz wyłącz. Choć tutaj może przyczyną być problem z właściwym napowietrzeniem paleniska przy niewielkim zapotrzebowaniu mocy. Aby do sterownika "włożyć" algorytm fuzzy logic należy poddać obiekt kocioł-sterownik kompleksowym badaniom i taki sterownik po tych badaniach do innego kotła nie za bardzo się nadaje. Dlatego nastawiając się na fuzzy logic należy szukać regulatora zoptymalizowanego do typu kotła. Chyba PLUM się tym chwali, że bada kocioł i sterownik.

 

Tak, plum się tym chwali, ale ostatnio podczas badań kotła w Łodzi przez 2tygodnie szukali rozwiązania, co poprawić, aby było dobrze.

Długa praca.

 

Powiem tak są sterowania, w których w razie "W" można pid wyłączyć, ale sterowania zwykłego na pid nie przełączysz....

Ogólnie sterowanie należy dobrać do danego palnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda ciekawie ale dyskwalifikuje go brak rusztu do spalania śmieciowego. Okresowo mam dostęp do niedrogiego drewna którym mógłbym podpalac na jesieni czy wiosną.

Pisałem do producenta tego kotła w sprawie rusztu oto odpowiedz

-Na życzenie klienta taki ruszt dostarczamy wraz z kotłem dodatkowy koszt 150 zł. zaznaczam że ten ruszt jest wyłącznie do pracy awaryjnej.

wydaje mi sie on troche drogi poniewaz z rusztem awaryjnym RBR 23KW to koszt rzedu 8350 zł.

Prozba do kolegow bedacych w Łodzi na targach napiszcie swoje spostrzezrnia

pozdrawiam

Edytowane przez kamil777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 90m2 zakres mocy 8-12kW,

Przykład ustawienia w załączonym rysunku

Na głębokość 12kW 60cm, szerokość 125cm

 

Dziekuje za odpowiedz. Zapomnialem dodac ze planuje trzy niewielkie petle poglogowki w lazience, wiatrolapie i holu. Czy to nie wplynie znaczaco na moc kotla? No i jakiego producenta warto rozwazyc?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasad funkcjonowania serwisu oraz obsługi producent brucera powinien się uczyć od m.in. pancerpola czy ardeo czy ekoenergii czy nawet elgomaxa.

Można zapytać firm zajmujących się kompleksowym zaopatrzeniem kotlarstwa co myślą o serwisie- w przypadku brucera on zwyczajnie nie istnieje.

Sprawa załatwiana jest na zasadzie, jak się coś będzie dziać, to pomyślimy.

Kolejna kwestia to instrukcja, słaby poziom.

Natomiast czy to bezpośrednio my dojedziemy na wymianę palnika czy wskazany przez nas serwis to akurat nie ma znaczenia. Ważny jest sposób załątwiania sprawy kłopotliwej, dostępność od ręki części zamiennych, jakiś model na wymianę. Tego zwyczajnie przy brucerze nie ma i na reakcję trzeba czekać, co denerwuje odbiorcę końcowego.

 

 

Tak, zmiana pracy sterownika w postaci dodania podbić poprawiła jakość dopalania paliwa na obiekcie testowym. To nie jest akurat normalna sprawa, bo to obejście złej dystrybucji powietrza w palniku, podbicia zwiększają strefę żaru, bo stały, niski nadmuch przy małym odbiorze mocy kończy się niedopalaniem paliwa na końcu palnika.

 

Na pierwszą część Twego wpisu odpowiem cytatem:

A co Wy tu pieprzoty wygadujecie...

Jak producent kotła kupuje palniki np. Brucera i się nie sprawdzają wg niego, to niech wkłada inne palniki......w takim razie czemu sprzedaje dalej Brucera ? cos mi tu nie pasuje......

 

Na drugą część Twego wpisu odpowiem pytaniem:

A zatem winna jest zła konstrukcja palnika, czy zły dobór nacięć dla danej mocy, czy zły dobór dmuchawy (duże dmuchawy przy pracy na przydławieniu dają znikomy spręż)?

I bez względu na to, co odpowiesz - zapytam Cię, dlaczego tego nie kazałeś (zleciłeś) zbadać przed wypuszczeniem do sprzedaży nowych kotłów? Czy wtedy nie byłeś jeszcze taki mądry? Czy może były jakieś inne powody? Lub może zrobiłeś to tak sobie, bez zbytniego zastanawiania się, czyli bezmyślnie?

 

Dodam P.S.

Może być także inaczej.

http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8096-nie-chce-zadnej-porady-nie-mam-zadnego-problemu/page__st__140

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A zatem winna jest zła konstrukcja palnika, czy zły dobór nacięć dla danej mocy, czy zły dobór dmuchawy (duże dmuchawy przy pracy na przydławieniu dają znikomy spręż)?

I bez względu na to, co odpowiesz - zapytam Cię, dlaczego tego nie kazałeś (zleciłeś) zbadać przed wypuszczeniem do sprzedaży nowych kotłów? Czy wtedy nie byłeś jeszcze taki mądry? Czy może były jakieś inne powody? Lub może zrobiłeś to tak sobie, bez zbytniego zastanawiania się, czyli bezmyślnie?

 

Całośc wynika z faktu, że nagiąłeś fakty, wypierasz się zakłóceń pracy brucera a w dodatku wymagasz, aby to producent kotła sam sobie go dorabiał.

Coś Ci się chyba pomieszało w głowie.

 

Piszesz i chwalisz się dobrymi wynikami pracy brucera, także na małej mocy, dlaczego w instrukcji brak zalecanych dmuchaw, brak sugestii wykonania nacięć? Skąd zakłócenia pracy? Jak to się ma do reklamy o spalaniu paliw trudnych?

Chyba się mocno pomyliłeś, aby wymagać, żeby producent kotła zmieniał i poprawiał palnik. Jak go będę robił, to go będę poprawiał, póki ktoś go produkuje, niech dba o jego jakość i poprawność pracy, niech go rozwija, zaleca dane dmuchawy, jeżeli to jest Twoim zdaniem problem, niech rozwija instrukcje. Za to ma w końcu płacone!!

Gdzie takie rzeczy widziałeś? Palnik ma być dobry i tyle, powtarzam- patrz np. pancerpol czy ardeo.

Widziałeś, aby go ktoś przerabiał?

 

Bezmyślne to jest Twoje wojowanie a produkt wychodząc na rynek ma być dobry i tyle.

Widizałeś, aby producent np. audi przerabiał czy docinał sobie coś w powiedzmy skrzyni biegów? Bzdura na resorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrozum i nie wypieraj się:

1. Palnik Brucer to dobry wyrób, który w większości przypadków pracuje dobrze

2. Palnik brucer nie jest idealny i występują drobne kłopoty przy małych i max. mocach. Z tym nie ma co dyskutować. To wyszło w praktyce na instalacjach domowych i trzeba się nad tym pochylić i poprawić a nie wojować przez naście stron forum. Z faktami się nie dyskutuje, nad faktami trzeba się pochylić i pomyśleć, co można poprawić.

3. Polecam większe zbalansowanie teorii z praktyką, nie 99%teorii i samych badań laboratoryjnych, ale trochę więcej praktyki i styku ze stanem rzeczywistym.

 

Chcąc być innowacyjnym, trzeba podejmowac ryzyko i pracować nad ewentualnymi poprawkami, dotyczy to kotła, palnika a także sterownika i nie jest niczym nadzwyczajnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...