Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bardzo dobry pomysł muszę też przełączyć zmywarkę na ciepłą wodę zawsze będzie oszczędność w energii.

 

Nie wiem czy to taki dobry pomysł. Większość zmywarek ma jakieś tam programy bardziej eko mniej eko itd z założeniem zasilania zimna wodą. Jeśli zapodajesz im od razu ciepłą "burzysz' im cały cykl pracy. Rożnie potem to zmywanie może wyglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

No dobra ale chodzi o temperaturę odczuwalna. Jak chcesz ja podwyższyć to zwyczajnie będzie Ci zbyt gorąco, wiec o co chodzi o wskazania termometra? Niech sobie pokazuje 19, jeśli jest Ci ciepło to jest ok nie? Dodatkowy plus to mniejsza cyrkulacja powietrza od tej wytworzonej grzejnikiem, mniej unoszących się pyłów itd. Po zagrzaniu plyty grzewczej i tej stracie o której piszesz podłogówka akumuluje ciepło , potrzeba mniejszej temp na zasilaniu i stad oszczędności opalu. w dłuższej rozpiętości czasowej jest to opłacalne. Na chwile się nie opłaca.

 

Zauważ, że napisałem odczuwalna zwłaszcza stopami, a co gdy leżysz na sofie - wtedy i tak gdy nie będzie tych np. 21 to nie będzie komfortowo.

 

Wpływ natomiast ma rozkład temperatur w pomieszczeniu, bo ciepło leci do góry a jesteśmy bliżej podłogi niż sufitu, niższa temp. zasilania też ma wpływ tylko nie wiadomo jak istotny, więc tak naprawdę ktoś musiałby zrobić eksperyment na modelu i porównać straty ciepła przy tych 2 rodzajach ogrzewania - inaczej możemy sobie gdybać do woli, a potem się zdziwimy.

 

Jeszcze niedawno zwolennicy wymienników pionowokanałowych jako ich zaletę podawali rzadsze czyszczenie niż poziomokanałowych a w praktyce okazało się, że czyścić trzeba równie często, żeby ograniczyć straty kominowe, a jeśli komuś one nie przeszkadzają to może dużo rzadziej czyścić poziomokanałowy [nie ma komory nawrotnej, która może się zapchać], dlatego byłbym ostrożny w wygłaszaniu kategorycznych opinii na podstawie tego co nam się wydaje teoretycznie.

 

Co do bezwładności to też może być plus lub minus w sensie strat, bo ja np. wolę sterować obiektem o małej bezwładności - mogę czasowo obniżać temp. w domu gdy nikogo w nim nie ma np. w pn-pt w godzinach 8-15 a potem zanim wrócimy np. do 16 spokojnie zdążę go nagrzać do poprzedniej temperatury (liczy się temp. powietrza) dzięki czemu obniżę straty całego budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to taki dobry pomysł. Większość zmywarek ma jakieś tam programy bardziej eko mniej eko itd z założeniem zasilania zimna wodą. Jeśli zapodajesz im od razu ciepłą "burzysz' im cały cykl pracy. Rożnie potem to zmywanie może wyglądać.

 

U mnie min. temp. zmywania to 45 st (zwykle używam trybu 50 st), a w zasobniku mam maks. 50 st, więc nic im nie burzę, a wodę podgrzewam węglem zamiast prądem.

 

Kiedyś myślałem o podłączeniu pralki, ale tam faktycznie są programy na 30 st i w sumie nie zrobiłem do niej podłączenia ciepłej i zimnej wody, a szkoda bo wystarczyłoby dać termostatyczny zawór mieszający nastawiony na 30 st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sezon grzewczy jeszcze trwa - to tak w skrócie u mnie od 01.10.2010 r do dzisiaj tj. 01.03.2011 r spaliłem niecałe 3000 kg ekogroszku pieklorza za sumę 2020 zł.

Grzeję 240 m2 plus CWU dla 4 osób. Zawleczka nie zerwana od 3 lat. Mojego kotła Kielar ECO2 35 kw nie polecam - mógłby być znacznie lepszy. Z wyników ekonomicznych spalania eko jestem zadowolony.

 

Pogratulować :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Palnik w kotle EKO PLUS 16kW może uzyskać 18kW bez dodawania segmentu. Natomiast wymiennik jest raczej na 16kW, toteż temperatura spalin byłaby wtedy wysoka, jak na oczekiwania większości z czytelników.

 

To czy mam rozumieć, że to nie palnik ale wymiennik kotła decyduje o mocy...i jednak lepiej kupić w moim wypadku ( 150 m kw. powierzchni ogrzewanej + cwu) kocioł o mocy 20-25 kW ??? - będę mniejsze straty kominowe, przez to mniej spalę opału...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy mam rozumieć, że to nie palnik ale wymiennik kotła decyduje o mocy...i jednak lepiej kupić w moim wypadku ( 150 m kw. powierzchni ogrzewanej + cwu) kocioł o mocy 20-25 kW ??? - będę mniejsze straty kominowe, przez to mniej spalę opału...

 

O mocy decyduje i palnik i wymiennik, z tym tylko, że mniejszy ogranicza większego. Jest taka praktyka, że palnik ma większą moc od wymiennika, co pozwala stosować w nim w razie potrzeby uboższe paliwa, lub zaspokoić zwiększone potrzeby cieplne w razie niespotykanych normalnie mrozów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze niedawno zwolennicy wymienników pionowokanałowych jako ich zaletę podawali rzadsze czyszczenie niż poziomokanałowych a w praktyce okazało się, że czyścić trzeba równie często, żeby ograniczyć straty kominowe, a jeśli komuś one nie przeszkadzają to może dużo rzadziej czyścić poziomokanałowy [nie ma komory nawrotnej, która może się zapchać], dlatego byłbym ostrożny w wygłaszaniu kategorycznych opinii na podstawie tego co nam się wydaje teoretycznie.

 

Lepiej Ty bądź ostrożny co wygadujesz, zaczynasz już gadać od rzeczy i podajesz nieprawdę. W praktyce jest tak że każdy czyści wtedy kiedy uważa to za stosowne i nic się tutaj się nie okazało jak twierdzisz. Po zdjęciach Twojego kotła w innym wątku doskonale wszystko widać, tak zarośnięty kocioł to ja mam po półtora miesiąca a u Ciebie już po 21 dniach zobacz jak wyglądają rogi wymiennika kotła pyłu od groma i to na powierzchni gdzie następuje wymiana ciepła, wymiennik dostaje po sprawności że hej. W moim kotle nadmiar pyłu zbiera się głównie w komorze nawrotnej i nie przeszkadza on w wymianie ciepła więc akurat ta komora jest dużym plusem, po za tym pomyśl logicznie jeżeli u mnie zbiera się pył w komorze nawrotnej to u Ciebie nie ma cudów też gdzieś ten pył musi się zbierać czyli gdzie? ano tak jak widać na wymienniku i pewnie co gorsza w kominie co przyznałeś w innym wątku opisując przypadek znajomego. Nie wiem jak inni ale ja wolę wyciągać pył z komory nawrotnej niż z komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O mocy decyduje i palnik i wymiennik, z tym tylko, że mniejszy ogranicza większego. Jest taka praktyka, że palnik ma większą moc od wymiennika, co pozwala stosować w nim w razie potrzeby uboższe paliwa, lub zaspokoić zwiększone potrzeby cieplne w razie niespotykanych normalnie mrozów.

 

Zawijan......ale czy mógłbyś się wypowiedzieć ...czy dobierać moc kotła na styk, czy lepiej przewymiarować kocioł?....już o to pytałem, ale jakbyś się wypowiedział to będę wdzięczny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawijan......ale czy mógłbyś się wypowiedzieć ...czy dobierać moc kotła na styk, czy lepiej przewymiarować kocioł?....już o to pytałem, ale jakbyś się wypowiedział to będę wdzięczny :-)

 

Jak chcesz oszczędnie, to na 150m2 17-20kW

 

Jak chcesz na styk - 12-15kW

 

Zakładając taki starszy dom, ale jakoś zaizolowany 80W/m2 straty ciepła....

 

 

Palnik, co powtarzam po instytucie powinien być o ok.20%większy od deklarowanej mocy zestawu (czyli kotła z palnikiem).

 

Mając mały palnik, więcej z niego nie utargasz, mając z zapasem mocy- kocioł pójdzie na wyższą moc kosztem nieco wyższej temp. spalin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do czyszczenia, podajniki (kotły z podajnikiem, niezależnie od układu kanałów)powinno się czyścić co 7-14dni w zależności od paliwa.

 

Jak często poszczególny użytkownik czyści swój kocioł to już osobny temat.

 

Ja sobie przyjąłęm tak że po spaleniu każdego zasobnika omiatam kociołek bo te 5 minut mnie nie zbawi a utrzymuję go za to w przyzwoitej sprawności. Nie jest to zależne od czasu lecz od ilości spalonego opału. Jeden napisał że czyści co 2 tygodnie, drugi że co cztery a następny chce żeby jego kocioł wypadł jeszcze lepiej to co pół roku. Robię to systematycznie przy każdym zasypie niezależnie czy zasobnik spaliłem za trzy dni, sześć czy w czasie 6 tygodni w lecie. Każdy robi jak chce i ma jakieś swoje racje,chociaż w tym temacie nie rywalizujmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię to systematycznie przy każdym zasypie niezależnie czy zasobnik spaliłem za trzy dni, sześć czy w czasie 6 tygodni w lecie. Każdy robi jak chce i ma jakieś swoje racje,chociaż w tym temacie nie rywalizujmy.

 

Popieram - też czyszczę kocioł przy każdym zasypie czyli średnio co 6 dni i tyle. Nie ma o co kruszyć kopii a czyścić co jakiś czas trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako świeży użytkownik kotła z podajnikiem mam pytanie: Czy można czyścić kocioł pracujący?

Do teraz wybierałem tylko z szuflady. Za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać :) Jakieś google, maska, ubranie hutnicze potrzebne ?

 

Można czyścić pracujący ---- jak kolega ma kocioł jakiś nowoczesny to zapewne jest mniej trudu z czyszczeniem. Ja jednak przy czyszczeniu wyłączam sterownik dla pewności.

No a prawdziwy kocioł czyści się tak http://czp.pl/kociol/nastawy/czyszczenie/index.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako świeży użytkownik kotła z podajnikiem mam pytanie: Czy można czyścić kocioł pracujący?

Do teraz wybierałem tylko z szuflady. Za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać :) Jakieś google, maska, ubranie hutnicze potrzebne ?

Nie wycierasz się przecież czyścić martena w hucie. Ja normalnie czyszczę kocioł podczas pracy. Jak masz zwykły sterownik możesz to robić w czasie gdy kocioł jest w nadzorze (przestoju), kilka dni temu przesiadłem się na Ognika z Pidem, otwierałem drzwiczki wyczystek podczas pracy kotła i też się nic nie dymi także nie powinno być problemu. Jeśli by ci się coś kopciło możesz na te parę minut wyłączyć sterownik. Dojdziesz do wprawy to nie będzie ci to zajmować więcej jak 5 minut. Mam kanały poziome także zaczynam od najwyższej wyczystki o co raz niżej a to wszystko spada do szufladki, na koniec furg z szufladki do worka albo w jakąś dziurę na podwórku, na to z dwie łopaty ziemi albo piasku żeby wiatr popiołem nie kurzył i po robocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można czyścić pracujący ---- jak kolega ma kocioł jakiś nowoczesny to zapewne jest mniej trudu z czyszczeniem. Ja jednak przy czyszczeniu wyłączam sterownik dla pewności.

No a prawdziwy kocioł czyści się tak http://czp.pl/kociol/nastawy/czyszczenie/index.html

 

Jak widzę Twój kocioł, to dochodzę do jednego wniosku.......żeliwny wymiennik to kupa kurzu i czyszczeenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...