Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nela to ładnie palisz ;) nigdy nie pisałem że puma to zły sterownik bo go nie znam. W tym roku docieplam jak się uda 3 ściany(północ,wschód,zachód) styropianem 10cm, wrzesień 2010 był cieplutki wtedy paliłem słabo kalorycznym żytem. Chcę zejść do 3t na cały rok :) byłoby pięknie. Mam dwa drzwi do wymiany bo są prześwity i najgorszym mostkiem termicznym jest 10m balkon.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Kilka razy przytaczałem wyniki, pokazywałem zdjęcia ze stanowiska badawczego, z miejsca gdzie jest kotłownia testowa.

Mówiłem, że korzystamy z pomocy firm zewnętrznych.

Informowałem, gdzie możesz przyjechać sprawdzić pracę, sam się oferowałeś, że do sąsiada suspensera przyjedziesz.

Każda osoba kupując wyrób otrzymuje kopię skróconego odpisu badań.

 

Sam pokaż wyniki badań zrobione u "Kowalskiego" po 2miesiącach ciągłych badań, podaj ile to Kowalskiego kosztowało oraz jaki był koszt amortyzacji analizatora spalin?

 

Powtarzam, nie mam sobie nic do zarzucenia w sprawie prac rozwojowych naszych wyrobów.

Mogę je z czystym sumieniem polecać, nie testuję na klientach 4-5rodzajów rusztów awaryjnych czy to ruszto-deflektora, czy samego ruszta czy cegieł czy 6 czy też 4kanałów. Takie testy wykonuję na obiektach do tego przeznaczonych i po kilkumiesięcznym sprawdzeniu ewentualne usprawnienie wprowadzamy na produkcję, jako przykład - żeliwna półka spalinowa budowana z części rusztów awaryjnych.

Nie mam się przed Tobą z czego tłumaczyć.

 

Wyroby konstruujemy z myślą o:

- elementach eksploatacyjnych, czyli łatwości i dostępu do czyszczenia, wygody obsługi

- oferujemy kilka palników ze względu na preferencje danej osoby i wymogi danej kotłowni (np. rozbieralność w połowie ze względu na wymiary pomieszczenia lub półautoatyczny system czyszczenia, jeżeli preferowana jest wygoda)

- efektywność danego palnika i jego jakość, poziom serwisu oraz instrukcji, który stoi za danym urządzeniem

- wymiary produktów mogą być nieco modyfikowane innym wykonaniem wyjścia spalinowego, jeżeli wymaga tego dane pomieszczenie

- wybór sterowań również ze względu na preferencje kupującego od prostych klasycznych, po zaawansowaną Cobrę czy PUMĘ

 

PRODUKT KOŃCOWY WERYFIKUJE RYNEK.

 

Czy sam potrafię sprawdzić poprawność pracy, tutaj mogę tylko wkleić odpowiednie papiery, które to potwierdzają, przypomnę też wyniki badań sztokera na małej i dużej mocy, bo widać pamięć masz krótką. Doczytaj, jaki był sterownik na tym kotle podczas badań.

 

w badaniach to wygląda ładnie, na co dzień może być znacznie gorzej

nawet w tym filmie na youtube ładnie przesypuje żar do popielnika

a jak sobie radzi z węglem spiekającym się

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę zejść do 3t na cały rok :) byłoby pięknie.

 

Ja nawet nie próbuję zejść do takiej ilości bo nie mam w jaki sposób.

Dom zaizolowany, wełna min. w ścianach, termostaty na grzejnikach i obowiązkowo

temp. w domu 24'C.

Chyba, że jak mi się "skończy" za jakiś czas kocioł to wymienię na sprawniejszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spiek a spiek jak jest żużlowy to nie ma problemu jak koksowy a widać za spadał kawałek żaru to już czysta strata.

Szczególnie że dziś trudno kupić nie spiekający się opał super-hyper powinien jakoś się starać sobie z tym radzić

ciekaw jestem jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wkleił zdjęcia popiołu jak już pisałem hyper Sztokera i też widać spieki, wszyscy się zgodzili że spieki zależą od jakości węgla.

 

Tak jest rzeczywiście. Ale zmniejszenie nadmuchu i podawania

paliwa (czyli de facto zmniejszenie maksymalnej mocy kotła) może je

wyeliminować. Pod warunkiem, że nastawy można zmieniać :-).

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w badaniach to wygląda ładnie, na co dzień może być znacznie gorzej

nawet w tym filmie na youtube ładnie przesypuje żar do popielnika

a jak sobie radzi z węglem spiekającym się

 

Nie widzisz jak to wygląda w popielniku, z retort też czasami taki szary, jeszcze czerwony węgielek spada i rozwala się w pył w popielniku, po spadku z wysokości.

 

Ja się nie napinam, piszę,że sprawność eksploatacyjna spada najczęściej o 10%.

 

Wojtek użytkownik nowego, reklamowanego palnika pisze, że mu się szlaka o drzwiczki zawiesza i bez podźgania co jakiś czas wypada mu przed kocioł po otwarciu drzwiczek.

Chyba nie o takie radzenie z trudnymi opałami chodzi.

Jak widzisz i słusznie mówisz, co innego badania a życie swoje... trzeba sobie jakoś radzić, co wiesz najlepiej robiąc swoje próby.

 

Węgle są różne. Twój tłok ze spiekającym miałem radzi sobie pewnie podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jest rzeczywiście. Ale zmniejszenie nadmuchu i podawania

paliwa (czyli de facto zmniejszenie maksymalnej mocy kotła) może je

wyeliminować. Pod warunkiem, że nastawy można zmieniać :-).

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

 

tak jak myślałem :)

ale jaka jest powierzchnia tego rusztu i czy pozwoli spalać w na tyle niskiej temperaturze by nie topniał popiół i jednocześnie nie wygasał odgazowany węgiel (koks). Palenisko otoczone płaszczem wodnym raczej nie pomaga w utrzymaniu temperatury do dopalenia koksu. Jaką moc można by wyciągnąć z groszku 32.2 i RI 20 zachowując oczywiście w miarę całkowite spanie (brak spieków koksowych).

 

też poniekąd chciałbym porównać

u mnie powierzchnia palnika 23x30 czyli jakieś 690 cm2 i wyciąga z tej powierzchni ok 7 kW, przy większym zapotrzebowaniu na ciepło po zwiekszeniu nadmuchu i podawania spieczony jęzor żaru zaczyna się wysuwać do popielnika.

 

Jaką wy macie powierzchnie i ile da się z niej ciepła uzyskać przy przyzwoitym spalaniu

Edytowane przez Vld
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak myślałem :)

ale jaka jest powierzchnia tego rusztu i czy pozwoli spalać w na tyle niskiej temperaturze by nie topniał popiół i jednocześnie nie wygasał odgazowany węgiel (koks). Palenisko otoczone płaszczem wodnym raczej nie pomaga w utrzymaniu temperatury do dopalenia koksu. Jaką moc można by wyciągnąć z groszku 32.2 i RI 20 zachowując oczywiście w miarę całkowite spanie (brak spieków koksowych).

 

Moja odpowiedź dotyczy KAŻDEGO palnika, nie tylko

Sztokera. Kolega miał na zwykłej retorcie spore spieki,

przestawił parametry i... pyłek.

 

Na temat, o ile należy obniżyć temperaturę, pytaj

Zawijana. Ja po prostu obniżam dmuchawę i podawanie.

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja odpowiedź dotyczy KAŻDEGO palnika, nie tylko

Sztokera. Kolega miał na zwykłej retorcie spore spieki,

przestawił parametry i... pyłek.

 

Na temat, o ile należy obniżyć temperaturę, pytaj

Zawijana. Ja po prostu obniżam dmuchawę i podawanie.

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

 

nie rozumiemy się

obniżanie dmuchawy i podawanie to żadne rozwiązanie w przypadku gdy ciepła potrzeba więcej

próbuje się dowiedzieć ile tej mocy da się uzyskać z waszego palnika bo ze zdjęć wyda się być wąski ale nie wiem jak długi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jak myślałem :)

ale jaka jest powierzchnia tego rusztu i czy pozwoli spalać w na tyle niskiej temperaturze by nie topniał popiół i jednocześnie nie wygasał odgazowany węgiel (koks). Palenisko otoczone płaszczem wodnym raczej nie pomaga w utrzymaniu temperatury do dopalenia koksu. Jaką moc można by wyciągnąć z groszku 32.2 i RI 20 zachowując oczywiście w miarę całkowite spanie (brak spieków koksowych).

 

To jest tak, jakbyś w swoim tłoku obrócił palnik - płytkę, na której spala się ekogroszek.

Ty masz patrząc od kosza pewnie płytkę coś koło 12cm na szerokość jakieś 20cm, u Ciebie węgiel musi się spalić na tych 12cm

W Sztokerze masz odwrotność tj. coś koło 20cm długości na ok.12cm szerokości.

Tutaj oprócz długości można moc regulować grubością warstwy.

Myślę,że takie porównanie da Ci jakieś wyobrażenie

 

Wiesz,że w tłoku popiół na niższej mocy może dopalić się lepiej, nie wiem co prawda, czy masz po bokach płaszcz wodny, bo wygląda,że palnik tłokowy u Ciebie jest elementem osobnym a nie integralną częścią wymiennika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowniczy łyso mi ale na głowie, mówią że mądrej głowy włos się nie trzyma ;) widziałeś barana łysego? Moja moc kotła po dociepleniu, wymianie drzwi i poprawieniu okien może okazać się z zapasem. Tak więc dziadku nie śmiej się z czyjegoś upadku bo dziadek się śmiał i też tak miał :)

 

Jutro jadę na poszukiwania ekogroszku. Czas pomyśleć o przyszłym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budowniczy łyso mi ale na głowie, mówią że mądrej głowy włos się nie trzyma ;) widziałeś barana łysego? Moja moc kotła po dociepleniu, wymianie drzwi i poprawieniu okien może okazać się z zapasem. Tak więc dziadku nie śmiej się z czyjegoś upadku bo dziadek się śmiał i też tak miał :)

 

Jutro jadę na poszukiwania ekogroszku. Czas pomyśleć o przyszłym sezonie.

 

Zależy, gdzie zacząłeś łysieć, bo są typy łysienia zależne od innych czynników, chcesz usłyszeć jakich?

Tak na dobry humor wieczorem?

 

co do barana, faktycznie łysego nie ma, ale skiny tez bywają łyse a nie zawsze błyszczą intelektem, tak jak w tej piosence, "nasz skin był odważny, czapki nie nałożył, całą zimę biegał łysy, wiosny już nie dożył...."

;)

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie rozumiemy się

obniżanie dmuchawy i podawanie to żadne rozwiązanie w przypadku gdy ciepła potrzeba więcej

próbuje się dowiedzieć ile tej mocy da się uzyskać z waszego palnika bo ze zdjęć wyda się być wąski ale nie wiem jak długi

 

Na pewno 25kW, ale o szczegóły pytaj producenta.

Ja jestem elektronikiem. Dużo ciepła potrzeba przez

niewielką część sezonu. W pozostałym czasie można

sobie tak radzić.

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest tak, jakbyś w swoim tłoku obrócił palnik - płytkę, na której spala się ekogroszek.

Ty masz patrząc od kosza pewnie płytkę coś koło 12cm na szerokość jakieś 20cm, u Ciebie węgiel musi się spalić na tych 12cm

W Sztokerze masz odwrotność tj. coś koło 20cm długości na ok.12cm szerokości.

Tutaj oprócz długości można moc regulować grubością warstwy.

Myślę,że takie porównanie da Ci jakieś wyobrażenie

 

Wiesz,że w tłoku popiół na niższej mocy może dopalić się lepiej, nie wiem co prawda, czy masz po bokach płaszcz wodny, bo wygląda,że palnik tłokowy u Ciebie jest elementem osobnym a nie integralną częścią wymiennika.

 

mój palnik wygląda tak:

PIC_001922222.jpg

 

20x12 to nawet mniej niż połowa mojej powierzchni palnika a ja z niej max wyciągam 7kW

zwiększanie warstwy raczej pogorszy sprawę ze spiekającym się węglem,

u mnie przy wilgotnym miale przed pierwszym rzędem otworów tworzy się taki jak by próg z przyklejanego miału do rozgrzanej płyty, a ten próg powoduje większe spiętrzenie się warstwy miału na płycie. Wtedy zdecydowanie gorzej się dopala i bardziej się spieka niż przy cieńszej warstwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...