Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Mam. No i co z tego?

 

Napisałeś:

 

"Po trzecie - będę promował kocioł OGNIWO EKO PLUS, podając klientom jak najbardziej szczegółowe wyniki jego badań, nie tylko pustosłowie zachęt marketingowych.

Tak samo mogę promować każdy kocioł, który zostanie mi zlecony do takich badań."

 

Badania jak sądzę są warunkiem koniecznym, lecz nie wystarczającym do tego, żebyś promował inne kotły.

 

Warto, żeby czytający mieli świadomość, że zarówno Ty jak Jarecki macie [pośrednio] pieniądze z polecania konkretnych kotłów - to może im wyjaśni wiele ostrych dyskusji i sporów [walka konkurujących osób].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe przeceniacie mnie to jest konstrukcja producenta

moje przeróbki pokaże później jak przyniosą spodziewane efekty

a te płyty to jest podobno wermikulit i bardzo fajnie się rozgrzewają przy pracy ciągłej świecą niemal tak samo jak żar i widać na nich jak iskrząc się spalają się cząsteczki sadzy po tym jak język płomienia się cofnie a to miejsce dostanie tlenu. Przy pracy dwustanowej czyli 10-15 min pracy i przerwa nie nadążają się rozgrzać do aż takiej temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisałeś:

 

"Po trzecie - będę promował kocioł OGNIWO EKO PLUS, podając klientom jak najbardziej szczegółowe wyniki jego badań, nie tylko pustosłowie zachęt marketingowych.

Tak samo mogę promować każdy kocioł, który zostanie mi zlecony do takich badań."

 

Badania jak sądzę są warunkiem koniecznym, lecz nie wystarczającym do tego, żebyś promował inne kotły.

 

Warto, żeby czytający mieli świadomość, że zarówno Ty jak Jarecki macie [pośrednio] pieniądze z polecania konkretnych kotłów - to może im wyjaśni wiele ostrych dyskusji i sporów [walka konkurujących osób].

 

Wiarygodne są wyniki badań robionych przez niezależne

instytucje na 1 lub kilku urządzeniach kupionych w przypadkowych

miejscach (urządzeniach, bo to dotyczy nie tylko kotłów).

 

Nic więcej nie warto pisać.

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eko kupione 690 za tonę, był jeszcze po 790. Kurcze sprzedawca mówi 22tyś kj/kg jego żona 24tyś kj/kg komu wierzyć? czy 4tyś kj/kg różnicy między eko o 100 zł droższym to dużo?

 

20000kWh - 23kJ/kg - 690zł - 5,2t - koszt 3600zł/rok

20000kWh - 27kJ/kg - 790zł - 4,4t - koszt 3500zł/rok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vld dzięki wielkie za odpowiedź, na drugi rok kupię droższy to będzie mniej popiołu i na dłużej wystarczy zasobnik. Jeszcze raz dzięki. Zapiszę tą odp. żebym na drugi rok. nie szukał :)

to nie takie proste jak by z rachunków wynikało

do rachunków polecam arkusz kol. kbab

https://spreadsheets.google.com/ccc?key=tQAmsjRNiB2P61uI816EQwg&authkey=CPfu-_8B#gid=13

do oceny jakosci spalonego opału ciepłomierz i wagę

np ten droższy może mieć typ 32.2, a ten tańszy 31.1 efekt będzie taki że tańszy spali się w pył, a z droższego będziesz miał kupę spieków koksowych i 20-30% stratę w niedopalonym węglu.

Jak na razie kup worek jednego i worek drugiego i sprawdź jak się spala i co z niego zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej kupić suchy workowany ekogroszek i przechowywać pod daszkiem np. wiaty ?

Mam się na tyle dobrze,że płacę po 550zł za tonę + 30zł od 1t za przywóz,mam go gdzie składować bo mam zsyp ,gdybym kupował workowany ,wiadomo wygodniej ale drożej.Worki są dla tych co nie maja warunków na zakup groszku luzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Vld dzięki wielkie za odpowiedź, na drugi rok kupię droższy to będzie mniej popiołu i na dłużej wystarczy zasobnik. Jeszcze raz dzięki. Zapiszę tą odp. żebym na drugi rok. nie szukał :)

 

Weź cenę opału za tonę, dowiedz się jaka jest jego kaloryczność.

 

Teraz sam sobie policz, czy Ci się opłaca:

np. 26000kJ/kg dzielisz na 3600sekund, to Ci daje pogląd, ile masz kW z 1kg węgla = ok.7.22kW dla tego przykładu

 

taką wartość mnożysz przez średnią wartość eksploatacyjną sprawności (nie sprawność dla 100%mocy z laboratorium), dla kotła węglowego z podajnikiem możesz przyjąć ok.70% jako wartość realną w ciągu sezonu grzewczego.

 

czyli 7.22 x 0,7 = ok. 5,04kW ciepła ze spalenia 1kg węgla o kaloryczności 26000kJ/kg

 

Zgrubne zapotrzebowanie na ciepło w sezonie grzewczym możesz obliczyć:

przyjmując poziom strat ciepła budynku na np. 100W/m2:

 

Masz dom np. 150m2

150 x 100 = 15000, tyle potrzebujesz średnio kWh rocznie na cele grzewcze przy takim budynku

 

teraz znając kaloryczność i to, ile kW z 1kg uzyskujesz robisz sobie takie równanie:

15000/5,04 = 2976,19 kg groszku na sezon grzewczy

co kosztuje ok. 2976,19 x cena za 1kg danego groszku

 

 

Zawijan, nawet Twojego wpisu nie komentuję, bo szkoda sobie nerwów szarpać.

Wklejam wyniki badań, swoje uprawnienia, fotki analizatorów spalin podpięte do kotów a dla Ciebie i tak mało, więc róbta co chceta.

 

Wiarygodne badanie to, jak mówi Włodek, badanie bezstronne. Takie chciałem zrobić z bruerem i eCoalem w Łodzi, nie zgodziłeś się, więc w Twoją pracę za skarby nie ufam w kwestii palnika brucer/burner, sterownika eCoal a także kotła Ogniwo, z tego wszystkiego masz cash... resztę sobie sam dopisz.

 

Badasz sam siebie - ok dla swojej wiedzy, ale papier to wyrób w instytucie bezstronnym. Sam sobie wystawiasz świadectwo, to jest śmieszne i niewiarygodne.

Więc takie Twoje pierdu pierdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panie Jarecki z tych wyliczeń wygląda że miałem w ubiegłym roku słabszy kalorycznie groszek bo spaliłem go 4t, czyli realna kaloryczność groszku który kupiłem to 22tyś kJ/kg. Jednak warto wierzyć sprzedawcy a jego żonie nie. A to babsko :) Też sobie zapiszę ten przykład.

Dzięki Panie Jarecki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darase a widzisz ,po co mam płacić za woreczki jak luzem mam pod ręka i taniej o wiele,myślałem o eko czeskim ale zobaczymy.

Dziś znowu nowe testy z deflektorem :) ciekawe czy ktoś zgadnie czego użyłem za deflektor :wave: choć nie twierdzę,że się sprawdzi ,ale kto nie kombinuje ten nie żyje :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Badania jak sądzę są warunkiem koniecznym, lecz nie wystarczającym do tego, żebyś promował inne kotły.

Warto, żeby czytający mieli świadomość, że zarówno Ty jak Jarecki macie [pośrednio] pieniądze z polecania konkretnych kotłów - to może im wyjaśni wiele ostrych dyskusji i sporów [walka konkurujących osób].

Jeśli masz na myśli, że warunkiem wystarczającym jest, żeby mi zapłacili – to się grubo mylisz. Takich propozycji (tzn. zapłata za promowanie, bez badań) miałem na pęczki. Ale to tak na marginesie.

 

Pisząc o badaniach mam na celu uświadomienie Wam – CZYTELNIKOM UŻYTKOWNIKOM KOTŁÓW – tego, że producenci często SAMI NIE WIEDZĄ CO WAM SPRZEDAJĄ. Plotą jak to te swoje wyroby testują, sprawdzają… A jak ktoś zapyta o wyniki tych testów i sprawdzianów – to stwierdzą, że się czepia i obrzucą pytającego dziesiątkami wymyślnych epitetów. A dobrze byłoby chyba, żeby wiedzieli? Co nie?

 

Ty sugerujesz, że ostre dyskusje z Jareckim wynikają z tego, że z nim konkuruję, i to konkuruję na płaszczyźnie finansowej. Zastanów się trochę. OGNIWO sprzedawało (bez mojej pomocy) blisko 20 tysięcy kotłów rocznie i dalej sprzedaje i będzie sprzedawać tyle, czy będę je promował czy nie. Jarecki razem z wszystkimi firmami, dla których może pracować, jest dla OGNIWA… No, nie będę tego rozwijał.

Zastanów się także (bo się nie zastanowiłeś) ile mogę dostać od jednego kotła i czy to jest tyle, żeby warto mi było tak handryczyć się z Jareckim i jemu podobnymi (a zepoły autorskie, które masz na myśli, składają się z kilku do kilkunastu osób).

 

Nie SUSPENSER. Tu nie chodzi o konkurencję. Ja chcę Wam pokazać, co można dowiedzieć się o kotle przy dzisiejszym stanie technik badawczych. A Wy sami sobie odpowiecie, czy te moje działania mają dla Was jakiś sens, czy nie.

 

Wiarygodne są wyniki badań robionych przez niezależne

instytucje na 1 lub kilku urządzeniach kupionych w przypadkowych miejscach (urządzeniach, bo to dotyczy nie tylko kotłów).

Nic więcej nie warto pisać.

A Ty masz takie badania? NIE MASZ! Więc rzeczywiście nie warto pisać nic więcej.

 

Przypomnij sobie, jak przyjechałeś do mnie do instytutu w czerwcu 2010r. pełen buty i pewny, że Puma dołoży eCoalowi. Okazało się, że jest całkiem odwrotnie. Czy to ma świadczyć, że jesteś głupi? Przecież nie. Czy to ma świadczyć, że Twoje sterowniki są do bani? Przecież nie. Czy to ma świadczyć, że okłamujesz swoich klientów? Przecież nie, bo Ty święcie wierzyłeś, że Puma spisze się lepiej. To świadczy tylko o tym, że nie wiedziałeś coś wyprodukował. Nie wiedziałeś, bo tego nie zbadałeś.

Być może teraz Puma jest inna? Nie mogę temu zaprzeczyć i nie chcę zaprzeczyć. Ale czy teraz masz jakąś wiedzę na ten temat – inną niż wtedy, kiedy do mnie przyjechałeś? Tyko o to Cię pytałem.

 

Nie publikowałem tych wyników z czerwca 2010r. Bo i po co? Nawiązując do poprzedniej wypowiedzi – Ty też nie jesteś moim konkurentem (czy ja Twoim, wszystko jedno).

 

Zadam Ci jednak teraz jedno pytanie: Czy te wyniki badań z czerwca 2010r. były wiarygodne?

 

Zawijan, nawet Twojego wpisu nie komentuję…

Ja Twojego – też nie.

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suspenser! z czegoś muszą żyć, prawda? Właśnie z ostrych dyskusji i sporów my użytkownicy korzystamy z wiedzy. Ja, zrozumiałem na czym polega

Już to kiedyś pisałem gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta mi nich kłótnie nie przeszkadzają ale je czytam i myślę po swojemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomnij sobie, jak przyjechałeś do mnie do instytutu w czerwcu 2010r. pełen buty i pewny, że Puma dołoży eCoalowi. Okazało się, że jest całkiem odwrotnie. Czy to ma świadczyć, że jesteś głupi? Przecież nie. Czy to ma świadczyć, że Twoje sterowniki są do bani? Przecież nie. Czy to ma świadczyć, że okłamujesz swoich klientów? Przecież nie, bo Ty święcie wierzyłeś, że Puma spisze się lepiej. To świadczy tylko o tym, że nie wiedziałeś coś wyprodukował. Nie wiedziałeś, bo tego nie zbadałeś.

Być może teraz Puma jest inna? Nie mogę temu zaprzeczyć i nie chcę zaprzeczyć. Ale czy teraz masz jakąś wiedzę na ten temat – inną niż wtedy, kiedy do mnie przyjechałeś? Tyko o to Cię pytałem.

 

Nie publikowałem tych wyników z czerwca 2010r. Bo i po co? Nawiązując do poprzedniej wypowiedzi – Ty też nie jesteś moim konkurentem (czy ja Twoim, wszystko jedno).

 

Zadam Ci jednak teraz jedno pytanie: Czy te wyniki badań z czerwca 2010r. były wiarygodne?

 

 

Jacku,

 

Fakty są następujące :

 

Celem badania było porównanie pracy Pumy i eCoala na takim samym

obiekcie, takich samych opałach przy mocy kotła 100% oraz 30%.

Chciałem sprawdzić nast. opały :

- dobry ekogroszek (ok. 27MJ)

- słaby ekrogroszek (ok. 20..22 MJ)

- węgiel brunatny

- miał.

 

1. Badanie Pumy rozpoczęliśmy na ekogroszku.

2. Ustawiłem ją tak, by było 8% tlenu w spalinach i ok. 13% CO2.

3. Zmieniliśmy opał na przesiany miał, to jest na taki, w którym

nie ma nawet trochę grubszych ziarenek.

4. Puma zupełnie sobie z tym nie poradziła, był ogromny nadmiar

opału i badanie przerwaliśmy.

 

To był koniec badania.

 

Ecoal na tym samym kotle i ekogroszku pracował na ok. 12...14% tlenu

i ok. 7...9% CO2. Nie sprawdziliśmy nic więcej.

 

Jakie stąd wypływają wnioski?

 

Niestety tylko takie, że Puma nie radzi sobie ze zmianą granulacji

paliwa. Ale ten wniosek nie jest do końca zbadany, bo nie sprawdziliśmy

jak się spala normalny miał.

 

Nie sprawdziliśmy, jak Puma spala gorszy ekogroszek oraz węgiel

brunatny.

 

Nie sprawdziliśmy, jak eCoal spali przesiany miał i pozostałe rodzaje

paliwa.

 

I najważniejsza rzecz :

 

Aby porównywać eCoala i Pumę, trzeba ustawić podobny punkt startowy.

Czyli dla dobrego ekogroszku ok. 13% tlenu. A ja ustawiłem 8%...

W eCoalu, jak piszesz, nie da się tego ustawić.

 

Odpowiedź na Twoje pytanie brzmi :

 

Badanie jest niekompletne, za wcześnie na wnioski.

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja mam jeszcze ostatnie pytanie - czy kotły na ekogroszek nadają się do ogrzewania podłogówki ??

Ja będą miała całość domu na ogrzewaniu podłogowym więc dobrze by było gdyby kocioł i podłogówka dobrze ze sobą współpracowały.

 

mam u siebie całość w podłogówce

pale w ogniwo eko 15 kw

żadnych problemów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...