Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

No, dobra - mądralo.

Podaj w takim razie definicję regulatora temperatury.

Może być definicja normowa. Może być Twoja własna.

Masz czas do jutra rano.

 

Na odwracanie kota ogonem zgody nie ma, to Ty masz czas na sprawdzenie:

- jakie urządzenie powinno być na kotle w/g normy (jaka nazwa?)

- jakie badania powinien posiadać i przejść regulator temperatury (zwany przez Ciebie regulatorem kotła)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

 

 

I teraz mam zagwozdkę potężną, zatem proszę o odpowiedź na moje pytania szanownych forumowiczów:

- który z moich - pomiarowiec wskazuje bezbłędnie?

- jaki jest ich błąd pomiaru?

- mam podwyższoną temperaturę mego cielska, czy nie?

- które z tych "urządzeń" jest dla moich potrzeb najbardziej przydatne?

 

 

Niewątpliwie panie Sławku ma pan podwyższoną temperaturę.

Proponuję jako praktyk zastosowanie medycyny tradycyjnej.

1.

Połowę butelki piwa wlać do jakiegoś metalowego garnca, dosypać dwie czubate łyżeczki cukru i podgrzać na tyle żeby nie zawrało. Resztę chłodnego piwa dolać do tego gorącego.

Zaaplikować dwie szklaneczki takiej mikstury i do łóżka. To tzw. grzaniec.

2.

Drugi sposób to literatka "księżycówki" na zimno i zapić gorącą herbatą z cytryną i też pod pierzynę.

 

Myślę że właśnie tego tylko dzisiaj panu potrzeba.

Jutro się pan obudzi jak nowo narodzony. Życzę zdrowia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale aby wytworzyć temperaturę jest do tego potrzebny kocioł.W skład kotła wchodzi kocioł sam w sobie,podajnik,palenisko i tym steruje regulator kotła,ale aby dobrze regulować kocioł potrzebne są do tego czujniki temperatury,które dają sygnał do regulatora jak nim sterować aby osiągnął pożądana temperaturę.Do uzyskania temperatury potrzebne nam jest

-kocioł

-źródło energii

-oraz odbiornik tej energii czyli woda

Kocioł wykonuje daną pracę aby wytworzyć potrzebną energię do uzyskania odpowiedniej temperatury,którą owy odbiornik czyli woda ma odebrać.

Tak ja to rozumuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Minertu

 

Norma mówi, że na kotle ma być regulator temperatury.

 

My tutaj na forum, (czy dany producent na swojej stronie) możemy umówić się, że:

stosujemy zamiennie pojęcia sterownik, regulator kotła, regulator temperatury kotła, regulator pracy kotła itd.

 

To kwestia umowna. Każdy wie o co chodzi. Nie ma natomiast zgody na to,że raptem jeden produkt jest regulatorem pracy kotła (w domyśle czyms innym) a cała reszta to regulatory temperatury (w domyśle coś gorszego)

 

Ustalenie nazwy czy nazw stosowanych zamiennie:

W tym problemu nie widzę, dalej możemy opisywać, czy Zawijan może opisywać skoro czuje taką potrzebę, jakie funkcje spełnia dane urządzenie np. o nazwie X.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarecki79 no to możliwe,że ten co napisał co ma być na kotle spitolił sprawę i się nie zastanowił jak to nazwać.Też tak możemy pogdybać.

Kocioł musi spalić paliwo i zamienić go na energię czyli spaliny (w postaci płomienia) owe spaliny czy tez płomień wydziela (tak to nazwę) wytwarza wysoką temperaturę odbieraną przez wodę.Zgodzisz się ze mną ?

Tak więc PN trzeba by oddać do poprawki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie czy wy już nie macie o co się kłócić ? Znowu kilka stron będzie trwała wojna która do niczego nowego nie doprowadzi.

Ja wam powiem tak, czy wam się podoba czy nie.

Jak to się tam nazywa regulator temperatury, kotła, sterownik czy katarynka to Kowalski ma to głęboko wiecie gdzie.

Kowalskiego interesuje co by to pieprzone pudełeczko które stoi na kotle sterowało nim tak żeby nie musiał co trochę do niego biegać i w nim ciągle kręcić, miał w domu ciepło i dobrze by było jeszcze jakby za dużo wungla nie pożerało.

A to jak się tam to nazywa to ma tam jak napisałem wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie czy wy już nie macie o co się kłócić ? Znowu kilka stron będzie trwała wojna która do niczego nowego nie doprowadzi.

Ja wam powiem tak, czy wam się podoba czy nie.

Jak to się tam nazywa regulator temperatury, kotła, sterownik czy katarynka to Kowalski ma to głęboko wiecie gdzie.

Kowalskiego interesuje co by to pieprzone pudełeczko które stoi na kotle sterowało nim tak żeby nie musiał co trochę do niego biegać i w nim ciągle kręcić, miał w domu ciepło i dobrze by było jeszcze jakby za dużo wungla nie pożerało.

A to jak się tam to nazywa to ma tam jak napisałem wyżej.

Dokładnie:stereo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie czy wy już nie macie o co się kłócić ? Znowu kilka stron będzie trwała wojna która do niczego nowego nie doprowadzi.

Ja wam powiem tak, czy wam się podoba czy nie.

Jak to się tam nazywa regulator temperatury, kotła, sterownik czy katarynka to Kowalski ma to głęboko wiecie gdzie.

Kowalskiego interesuje co by to pieprzone pudełeczko które stoi na kotle sterowało nim tak żeby nie musiał co trochę do niego biegać i w nim ciągle kręcić, miał w domu ciepło i dobrze by było jeszcze jakby za dużo wungla nie pożerało.

A to jak się tam to nazywa to ma tam jak napisałem wyżej.

 

Popieram.... nawet bardzo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kowalskiego interesuje co by to pieprzone pudełeczko które stoi na kotle sterowało nim tak żeby nie musiał co trochę do niego biegać i w nim ciągle kręcić, miał w domu ciepło i dobrze by było jeszcze jakby za dużo wungla nie pożerało.

 

:) taki też cel przyświecał przy powstawaniu modeli Ognik pid, puma, cobra... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek coś na rozgrzewkę

Kotła nie da się regulować, podobnie, jak nie można

regulować pogrzebacza. Regulacja dotyczy procesu, a nie przedmiotu.

 

Sprawdziłem.

Regulator – to:

-według WIKIPEDII - jeden z elementów składających się na obwód regulacji. Zadanie regulatora polega na wygenerowaniu odpowiedniego sygnału sterującego, tak aby obiekt sterowany zachowywał się w pożądany sposób.

-według słownika języka polskiego - urządzenie utrzymujące wymagane warunki przebiegu jakiegoś procesu, pracy maszyny itp.

 

Kocioł jest raczej maszyną lub obiektem, niż przedmiotem. Co nie? Czyli sformułowanie regulator pracy kotła jest raczej poprawne. Uważam, że skrócona nazwa regulator kotła także może być do przyjęcia.

Chyba, żeby trafił się jakiś purysta językowy. Wtedy jednak mógłby się przyczepić także do sformułowania regulator temperatury. Przecież temperatura nie jest ani obiektem, ani procesem, ani maszyną.

 

Ale to tylko tak na rozgrzewkę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowanie :)

 

Wszystkie strerowniki kotłów sterują dmuchawą i motoreduktorem żeby otrzymać tem. zadaną, nie wszystkie jednak rozpoznają np. kaloryczność opału. Mam sterownik eCoal (zapewne o tym wiadomo) który sam wszystko ustawia przy zmianie paliwa, paliłem żytem,dobrym eko, czeskim eko i nic nie zmieniałem w ustawieniach . Nie musiałem także zaglądać aby swierdzić jaki kolor ma płomień.

 

Na spalaniu węgla najlepiej zna się chemik. Na programowaniu informatyk. Na samochodach mechanik. Niech tak pozostanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Włodku

Zacznijmy od początku, bo dyskusja – jak zwykle – zeszła z tematu na manowce.

 

Przypominam więc

Mnóstwo energii i co za tym idzie opału traci się na przeregulowania temperatury, zarówno kotła, jak i zbiornika CWU.

…jeśli kocioł jest za gorący np. o 15'C w stosunku do potrzeb to niepotrzebnie spala dodatkową porcję opału.

 

W odpowiedzi na te stwierdzenia

Ile to jest to „mnóstwo energii (a co za tym idzie opału), które traci się na przeregulowania temperatury” wody? Np. ile na 1deg przeregulowania?

 

Co to takiego jest to „przeregulowanie” temperatury wody? Skoro ją przeregulowujemy, to ile ona powinna wynosić, aby nie była przeregulowana?

 

Co to znaczy, że kocioł jest „za gorący w stosunku do potrzeb”? Rozumiem, że te potrzeby to - według Włodka_PID - po prostu temperatura zadana. Czy dobrze myślę? Kto w takim razie ustala te potrzeby, czyli tę temperaturę zadaną?

 

Kto w przypadku użytkowania Cobry lub Pumy ustawia temperaturę zadaną wody - sterownik, czy użytkownik?

 

Zacytuję jeszcze odpowiedź na te pytania

Nie wiem, o co chodzi w Twoich pytaniach - wszystko już wyjaśniłem.

 

No… Jeśli nie wiesz, o co chodzi w moich pytaniach – to jak mogłeś to wyjaśnić? Nie dostrzegłem tu żadnych wyjaśnień. Może je przeoczyłem?

Wrócę więc do tematu.

Tym razem nieco inaczej. Postaram się formułować problemy tak, aby mógł je zrozumieć absolwent wydziału… – no wiesz – tego, który Ty ukończyłeś.

 

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem ”Mnóstwo energii…" itd.

Pomijam już fakt, że w fizyce nie ma takiej jednostki jak „mnóstwo”. Chodzi mi o co innego.

Odpowiedz mi – proszę – na takie proste pytania:

Jaka powinna być temperatura zadana wody wylotowej z kotła?

Jaki powinien być zakres wahań tej temperatury?

Jakie będą te straty energii, jeśli te parametry nie zostaną dotrzymane?

I DLACZEGO?

DLACZEGO JEST TAK JAK NAPISZESZ?

 

Chciałbym też poznać znaczenie sformułowania ”przeregulowanie”. To znaczenie, jakie Ty mu przypisujesz. Podstawą dyskusji jest bowiem wzajemne zrozumienie. A ja nie wiem, czy przeregulowanie kotła np. o 10°C oznacza – według Ciebie – że kocioł przy temperaturze zadanej np. 60°C pracuje ze średnią temperaturą 70°C, czy też pracuje ze średnią temperaturą 60°C w zakresie 70-50°C. A może jeszcze coś innego? To pytanie jest poważne. Bez tego uzgodnienia nie będzie możliwa żadna dyskusja.

 

Według mnie, kocioł może pracować z różną temperaturą zadaną wody wylotowej, przy efektywnym zużyciu paliwa nie różniącym się w istotny sposób.

Spróbujmy rozstrzygnąć tę różnicę zdań na płaszczyźnie merytorycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Włodku

Zacznijmy od początku, bo dyskusja – jak zwykle – zeszła z tematu na manowce.

 

Dyskusja zatoczyła koło i wróciła do początku. Wygląda na to że kol. Jarecki i Wlodek_PID "nie odrobili lekcji". A czas to zrobić bo za 4 miesiące znowu trzeba będzie grzać i znowu "teorie samochodowe wezmą w łeb".

Przy okazji kol. Zawijan jedna z firm sprzedaje czujniki CO i CO2. Są to czujniki podczerwieni,wąskopasmowe z kanałem referencyjnym. Można zamontować na czopuchu kotła. Są nie wrażliwe na zapylenie. Oczywiście są to elementy elektroniczne i trzeba wykonać dla nich obudowę. Zastosowanie ich będzie jakimś postępem w kontroli kotłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem,że nie sprawdziłes, o jakim urządzeniu mówi norma (co powinno być na kotle), sprawdziłeś tylko w wikipedii definicję tj. nazwę.

 

Przeregulowanie było jasno i czytelnie wyjaśnione, także na przykładzie tempomatu.

 

Problemem jest to,że nie znając się na produkcie o nazwie sterownik, regulator temperatury czy tam regulator kotła podejmujesz się dyskusji w tym temacie. Załóż może firmę i zacznij produkować sterowniki, czy tam regulatory kotłów, może Cię wówczas oświeci skoro czytelne odpowiedzi nie docierają.

 

 

Podstawową funkcją każdego sterownika kotła jest regulacja temperatury, każdego!

To jest podstawowe zadanie, od tego każdy użytkownik zaczyna, więc zadaje temp. np. 50st.c i naciska start.

 

Regulacja temperatury jest zatem funkcją podstawową (jakie są wychyłki, z czego wynikają to już inny temat). Czego za skarby nie potrafisz, nie umiesz i nie chcesz przyjąć do wiadomości.

Bez funkcji regulacji temperatury żaden algorytm nie będzie pracował, bo niby w/g czego ma pracować? Do czego ma dążyć?

Ma spalać czysto ale zagotować wodę??

Wszystkie zabezpieczenia kotła a także sterownika są w funkcji temperatury, czy to czujnik kosza, czy temp. spalin, czy zasilania, czy STB....

 

Algorytmy sterowania natomiast to kwestia rozwiązania kilku innych problemów. Tutaj widać różnice między podejściami producentów.

Tutaj każdy ma prawo określenia własnych priorytetów. O tym moim zdaniem chcesz dyskutować.

 

Jeżeli temp. zadana to 50st.C, to każda wartość powyżej jest przeregulowaniem. Każda, nawet 0,1st.C

Ideał teoretyczny to nastawa 50st.C i stała temp. 50st.C na urządzeniu.

Patrząc zatem na wartość temp. należy dążyć do jej stabilizacji. To prosta odpowiedź na ten, jeden, konkretny problem w sterowaniu kotłem.

Za wartości b.dobre uważam wychyłki +,- 1,5st.C, zdarza się jednak,że sterowniki przeregulują także o 6 czy 10st.C

 

Każde przeregulowanie w górę związane jest z wyprodukowaniem większej ilości energii, niż zgłoszone na nią zapotrzebowanie.

Każde przeregulowanie jest zatem generatorem straty.

 

Efektywne zużycie paliwa może się odbywać przy jednoczesnym dokładnym pilnowaniu wartości zadanej, to nie są pojęcia w 100%wzajemnie się wykluczające.

 

Z mojej strony tyle, nie wiem czy jest sens to dalej ciągnąć, patrząc na sposób wypowiedzi, już coś podobnego naście stron wcześniej pisałeś.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku,

 

 

Weźmy analogię do samochodu. Jedziesz autostradą 100km/h,

mierzysz zużycie paliwa. Wyszło 7l / 100km. Teraz jedziesz

2-gim sposobem. Raz 50km / h, raz 150 km / h. Średnia prędkość

jest ta sama, ale zużycie paliwa - nie.

 

Podobnie jest z kotłem. Pytasz mnie o liczby - naprawdę nie wiem,

nie mam aparatury ani czasu, żeby to zmierzyć. Ale to są znaczące

wartości.

 

Suspenser założył Cobrę, przedtem miał Bruliego i inne sterowniki.

Zauważył rekordowo niskie zużycie opału i mniej sadzy.

 

Jak to możliwe? Odbiór ciepła - ten sam, kocioł - ten sam, opał - ten sam.

Jeśli chcesz rozmawiać na poważnie, to badania eksploatacyjne, które

propagujesz, muszą brać pod uwagę straty energii w wyniku nieoptymalnego

procesu regulacji.

 

Mogą być one większe, niż te, które powstają przy złym procesie spalania,

szczególnie przy małym odbiorze ciepła. A mały odbiór ciepła to 2/3 sezonu.

 

Reasumując - oszczędność opału to :

1. Optymalne spalanie

2. Optymalna regulacja

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...