Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Zawijan świetna lekcja dla początkujących. Bardzo ładnie, prosto i rzeczowo. Szkoda że nie mogłem takiego wpisu przeczytać trzy lata temu jak zaczynała się moja przygoda z kotłem automatycznym.

Zaoszczędziło by się masę czasu przez który zamieszkiwałem w kotłowni, nerwów i tych wagonów wypalonych fajek.

Z drugiej strony na pewno nie wiedziałbym tyle o tym wszystkim bo najlepiej wchodzi do głowy jak człowiek odczuje to na swojej dupie.

Doświadczenie zbiera się latami i za jakiś czas pewnie pomyślę że wydawało mi się że wtedy tyle wiedziałem a okaże się że wiedziałem niewiele.

Wiedza pisana wsparta praktyką. Najlepiej uczy się na swoich błędach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czy podwyższenie temperatury wody wylotowej z kotła o kilka stopni powoduje stratę MNÓSTWA energii (paliwa)? – to temat ostatniego sporu.

 

Na początek chcę zwrócić uwagę, że istotą regulacji procesu ogrzewania obiektów wyposażonych w instalację c.o. z kotłem na paliwo stałe NIE JEST regulacja temperatury wody wylotowej z kotła. To tylko twórcy i producenci tych regulatorów (zwanych także sterownikami), które oparte są wyłącznie na sygnale z czujnika temperatury wody wylotowej, usilnie dążą do wtłoczenia użytkownikom kotłów takiego poglądu. Dlaczego? To chyba oczywiste.

 

Jacku,

 

Powtórzę po raz kolejny.

 

1. Urządzenie na kotle jest regulatorem temperatury.

Jego algorytm powinien być badany - również przez Twój Instytut.

Nie twierdzę, że wymaga tego norma. Natomiast twierdzę, że wymaga

tego logika.

 

Badanie TUV obejmuje stabilność regulacji temperatury na stałym

obciążeniu, zachowania w warunkach alarmu oraz zachowania

po krótkotrwałym zaniku napięcia.

 

Ogólnie sprawy związane z bezpieczeństwem oraz jakością regulacji.

Gdy badałem kocioł z naszym sterownikiem w Danii (w Duńskim Instytucie

Technologicznym w Aarchus) mogłem mieć wahania temperatury max. 0.5'C.

Pomiary wykazały odchyłki na poziomie 0.3'C.

 

Duńczycy to badają, Ty uważasz, że ja coś komuś wmawiam.

Bez komentarza.

 

2. Regulacja temperatury odpowiada za bezpieczeństwo użytkownika.

Czasem za jego życie.

 

3. Energia do regulacji temperatury jest wytwarzana w procesie spalania.

 

4. Proces spalania jest procesem podrzędnym do regulacji temperatury.

Dlaczego?

 

- bo proces spalania rzutuje na ekologię, a regulacja temperatury

na bezpieczeństwo. Nie muszę nikomu tłumaczyć, co jest ważniejsze.

 

- bo regulator może grzać bez procesu spalania - np. grzałkami elektrycznymi.

 

A ogólnie to użytkownik chce mieć tanie grzanie. Zatem istotne jest, aby

sterownik był oszczędny. Warto porównać wyniki eCoala, Bruli i naszych

sterowników i pracować nad poprawieniem wyników.

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,

 

 

 

A ogólnie to użytkownik chce mieć tanie grzanie. Zatem istotne jest, aby

sterownik był oszczędny. Warto porównać wyniki eCoala, Bruli i naszych

sterowników i pracować nad poprawieniem wyników.

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

 

To warto na pewno ... Czy jest to mozliwe w praktyce? Ja i pewnie wielu użytkowników, jest na pewno za...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i dobrze jak tych błędów popełnia się jak najmniej.

A tak w ogóle to może byś tak zakopał topór wojenny. Pan Włodek chciał podać rękę a ty ją w jakiś uporczywy sposób odtrącasz.

Myślę że więcej wniosło by to dobrego dla nas wszystkich niż te wojenki słowne, dąsy, uporczywość i nie wiem jak to jeszcze nazwać w miarę delikatnie żebyś nie poczuł się urażony.

Zdaję sobie sprawę że są jakieś zależności, różne powiązania, za robotę trzeba zapłacić ale przy odrobinie dobrej woli jednej i drugiej strony można jakoś się dogadać. Posłużyć to może ogólnemu dobru.

Więcej na ten temat nie wspomnę ale myślę że większa ilość ludzi którzy tu zaglądają mają takie odczucia i nadzieje.

Przemyśl to co napisałem wolnej chwili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz napiszę, jak wg. mnie powinno wyglądać badanie kotła z elektronicznym

sterownikiem. To moja prywatna opinia.

 

1. Świadectwo wydawane przez instytucję certyfikującą musi zawierać

nazwę producenta sterownika i jego typ.

 

2. Kocioł sprzedawany z innym sterownikiem powinien być traktowany

jako nie posiadający certyfikatu.

 

3. Badanie rozpoczyna się na 100% mocy. Producent dobiera nastawy

sterownika, aby uzyskać jak najlepsze parametry.

 

4. Po dobraniu nastaw (co może trwać wiele godzin) rozpoczynają się

pomiary. Nikomu nie wolno dotykać sterownika i zmieniać nastaw.

Teraz wykonuje się właściwe pomiary.

 

5. Po badaniu na 100% obciążenia zmniejsza się odbiór ciepła tak, by

kocioł pracował na 30% mocy. Ponownie wykonuje się pomiary.

 

6. Teraz (czyli na 30% mocy) należy wykonać testy bezpieczeństwa.

 

a/ należy ustawić temperaturę zadaną na 60'C i poczekać, aż

temperatura osiągnie nastawę i się ustabilizuje.

 

b/ w sterownikach 2-stanowych należy ustawić wartość histerezy

na max. W sterownikach PID nie ma tej nastawy, więc nic nie

robimy.

 

c/ należy całkowicie zatrzymać przepływ wody przez odcięcie zaworem.

 

W sterownikach 2 - stanowych zatrzymanie przepływu należy wykonać

w momencie, gdy temperatura opadnie poniżej nastawy i sterownik

podejmie pracę.

 

W sterownikach PID nie ma to znaczenia i moment wyłączenia jest

dowolny.

 

d/ poczekać 8 godzin. Wzrost temperatury o więcej niż 20'C dyskwalifikuje wyrób.

 

Ten test symuluje awarię pompy CO i test podtrzymania

ognia

 

e/ po pomyślnym przejściu testu d/ należy przestawić sterownik

w tryb letni do grzania bojlera 150l.

 

f/ grzać bojler przez 24h bez pobierania gorącej wody. Wzrost temperatury

kotła o 20'C ponad nastawę CWU, wygaśnięcie ognia, przegrzanie CWU

o ponad 10'C dyskwalifikują wyrób.

 

Zachęcam forumowiczów, aby dodali swoje przemyślenia!

 

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dobra. Skoro tego chcesz i potrzebujesz...

ZADAJĘ TO PODSTAWOWE PYTANIE

 

A teraz Ty na nie odpowiedz.

 

Czy Ty jesteś tak złośliwy, tak uparty, tak wredny czy tak....??

 

Ostatnie 10 czy ileś stron wszystko jest tłumaczone jak krowie na rowie, ja nie mam już cierpliwości, dla mnie jest to celowa złośliwość z Twojej strony albo.....

 

Powtarzam po raz ostatni:

Iksiński kupuje Ogniwo z eCoalem, podłącza je i ma zamiar odpalić...

Co w tym celu robi po rozpaleniu ognia w trybie ręcznym?

 

odp.

ustawia wartość zadaną np. 60st.C i naciska START, co jest zatem podstawową funkcją regulatora temperatury/sterownika?

 

Czy bez tej czynności sterownik i jego algorytm będzie funkcjonował?

 

 

Zleciłeś firmie zewnętrznej E-S opracowanie sterownika, którego proces spalania ma funkcjonować w/g podanych przez Ciebie zasad.

Po jego wyprodukowaniu mierzyłeś efekty działania algorytmu, tutaj dalsze dywagacje kończę.

Zmierzam do tego,że go nie wyprodukowałeś.....

 

Chcesz dyskutować n/t sposobu pracy sterownika, coś takiego bowiem zleciłeś.

 

Nie rozumiem jak wykształcony człowiek nie potrafi tego zrozumieć po takiej ilości postów....

 

To TY masz odpowiedzieć na pytanie po co jest nastawa temperatury wody na sterowniku?

Ty bowiem tego nie chcesz zrozumieć i nie przyjmujesz do wiadomości tłumaczeń, m.in. od producenta takiego urządzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Ty jesteś tak złośliwy, tak uparty, tak wredny czy tak....??

Właśnie. Jestem tak…

 

Powtarzam po raz ostatni:

Iksiński kupuje Ogniwo z eCoalem, podłącza je i ma zamiar odpalić...

Co w tym celu robi po rozpaleniu ognia w trybie ręcznym?

odp.

ustawia wartość zadaną np. 60st.C i naciska START, co jest zatem podstawową funkcją regulatora temperatury/sterownika?

Czy bez tej czynności sterownik i jego algorytm będzie funkcjonował?

Niech zgadnę.

Podstawową funkcją regulatora temperatury/sterownika jest STARTOWANIE?

Chyba zgadłem, bo rzeczywiście bez zastartowania sterownik i jego algorytm nie będzie funkcjonował.

 

Zleciłeś firmie zewnętrznej E-S opracowanie sterownika, którego proces spalania ma funkcjonować w/g podanych przez Ciebie zasad. Po jego wyprodukowaniu mierzyłeś efekty działania algorytmu, tutaj dalsze dywagacje kończę.

Zmierzam do tego,że go nie wyprodukowałeś.....

Chcesz dyskutować n/t sposobu pracy sterownika, coś takiego bowiem zleciłeś.

Ne zleciłem żadnej firmie zewnętrznej opracowania żadnego sterownika.

Nie podawałem żadnych zasad, według których miałby funkcjonować proces spalania sterownika.

Nie domyślam się nawet, po co miałoby się spalać sterownik.

Natomiast rzeczywiście nie wyprodukowałem żadnego sterownika.

I wcale nie chcę dyskutować n/t sposobu pracy sterownika, ani nie zleciłem takiej dyskusji.

 

Nie rozumiem jak wykształcony człowiek nie potrafi tego zrozumieć po takiej ilości postów....

No właśnie.

To jest kolejna rzecz, której nie rozumiesz.

 

Pytasz mnie:

To TY masz odpowiedzieć na pytanie po co jest nastawa temperatury wody na sterowniku?

Odpowiadam:

Nie ja. To Ciebie prosiłem, żebyś odpowiedział.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek,

 

Pleciesz głupstwa. Jak Iksiński kupi OGNIWO z eCoalem,

to po pierwsze :

 

1. Musi sprawdzić, ile ma otworów w palniku.

2. Uszczelnić niepotrzebne otwory.

3. Zdjąć drzwiczki, dopasować je jak należy.

4. Sprawdzić, czy są zawirowacze.

5. Jak nie ma, uzupełnić.

6. Dodać ceramikę do komory spalania.

7. Założyć szmatę na dmuchawę, bo sterownik dmucha za mocno.

8. Założyć drzwiczki.

9. Dopiero teraz odpalić.

 

Jak zgaśnie, dodać kołderkę z popiołu. Ogniwo dostarcza

20kg worek odpowiedniego popiołu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Jestem tak…

 

 

Niech zgadnę.

Podstawową funkcją regulatora temperatury/sterownika jest STARTOWANIE?

Chyba zgadłem, bo rzeczywiście bez zastartowania sterownik i jego algorytm nie będzie funkcjonował.

 

Lubisz strugać głupa jak widzę. Na głupotę nie mam nerwów, debilizm wyprowadza mnie z równowagi.

Zapytam wprost i dosadnie po jaką ciężką cholerę w eCoalu użytkownik zadaje 60st.C, skoro nastawa temp. jest Twoim zdaniem nieważna?

Po co ma to robić? Co ma ustawić, skoro nastawa temp. na kotle jest nieważna?

 

 

Ne zleciłem żadnej firmie zewnętrznej opracowania żadnego sterownika.

Nie podawałem żadnych zasad, według których miałby funkcjonować proces spalania sterownika.

Nie domyślam się nawet, po co miałoby się spalać sterownik.

Natomiast rzeczywiście nie wyprodukowałem żadnego sterownika.

I wcale nie chcę dyskutować n/t sposobu pracy sterownika, ani nie zleciłem takiej dyskusji.

 

E-S jest producentem sterownika, chwalisz się współautorstwem pomysłu algorytmu....

Wielokrotnie piszesz, że jesteś jakby ojcem chrzestnym...

 

Gdzieś Ty do jasnej cholery doszukał się spalania sterownika?

Na głupotę to chyba jednak lekarstwa nie ma.

 

 

Na koniec:

 

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?65781-RANKING-KOT%C5%81%C3%93W-NA-EKO-GROSZEK&p=4770343&viewfull=1#post4770343

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włodek_PID

Miałem z Tobą nie dyskutować, ale wypisujesz takie banialuki, że milczenie byłoby grzechem.

1. Urządzenie na kotle jest regulatorem temperatury.

Gdy badałem kocioł z naszym sterownikiem w Danii (w Duńskim Instytucie Technologicznym w Aarchus) mogłem mieć wahania temperatury max. 0.5'C.

4. Proces spalania jest procesem podrzędnym do regulacji temperatury.

- bo proces spalania rzutuje na ekologię, a regulacja temperatury na bezpieczeństwo. Nie muszę nikomu tłumaczyć, co jest ważniejsze.

- bo regulator może grzać bez procesu spalania - np. grzałkami elektrycznymi.

1. Jeśli masz na myśli urządzenie Puma/Cobra – to mogę się zgodzić. Puma/Cobra na kotle jest regulatorem temperatury.

W przeciwieństwie do eCoala, który jest regulatorem kotła, zawierającym w sobie regulator temperatury wody wylotowej.

W Danii mogłeś mieć wahania temperatury max. 0,5ᵒC.

A w Unii Europejskiej?

Przywołaj – proszę – jakieś akty prawne, normy itp., które obligują do utrzymywania zakresu wahań temperatury max. 0,5ᵒC, lub max. ??? ᵒC.

4. Czy mam rozumieć, że Twoje regulatory służą do regulacji temperatury, a nie do regulacji spalania.

Właściwie – to się nie dziwię. Tak podejrzewałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapytam wprost i dosadnie po jaką ciężką cholerę w eCoalu użytkownik zadaje 60st.C, skoro nastawa temp. jest Twoim zdaniem nieważna?

 

Na głupotę to chyba jednak lekarstwa nie ma.

 

Nie musi nastawiać 60st.C, może nastawić np. 70st.C, albo 55st.C.

 

A na głupotę chyba rzeczywiście lekarstwa nie ma.

Przynajmniej w Polsce.

Bo może jest w Danii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Włodek_PID

4. Czy mam rozumieć, że Twoje regulatory służą do regulacji temperatury, a nie do regulacji spalania.

Właściwie – to się nie dziwię. Tak podejrzewałem.

 

Tak, moje regulatory służą do regulacji temperatury.

 

A'propos procesu spalania - czy możesz wyjaśnić rolę

kołderki z popiołu? Zupełnie tego nie rozumiem...

Pozdrowienia,

 

Włodek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak nastawi to 55st.C, to co wówczas robi? (skoro dla Zawijana czymś różni się nastawa na 60st.C od tej na 55st.C??)

 

Olewa taką nastawę i grzeje sobie na 80st.C tak?

 

Czy jednak stara się pracować w okolicy tych 55st.C, jeżeli tak, to po co to robi, skoro nastawa temp. jest Twoim zdaniem nieważna?

 

 

Czy eCoal może pracować bardzo wydajnie, spalać idealnie paliwo bez nastawy temp. wody na kotle? Jak on to robi, skoro nie wie ile musi grzać (do jakiej temp.)?

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry, ale cosik mi się wydaje, że niektóre persony przeginają i to znacznie.

 

Np. Pan Jarecki napisal tak:

"Czy eCoal może pracować bardzo wydajnie, spalać idealnie paliwo bez nastawy temp. wody na kotle? Jak on to robi, skoro nie wie ile musi grzać (do jakiej temp.)?"

Odpowiadam:

tak, może pracować wydajnie , spalać paliwo prawie idealnie.

Nie odpowiem Panu - jako współtwórca tej idei - na pytanie, jak on to robi.

A wie Pan dlaczego tego nie zrobię?

Ano dlatego, że największym "pypciem" (nie tylko dla Pana) jest to, że toto (eCoal) działa sprawnie na zmiennych obciążeniach, na zmiennym paliwie i przysłowiowy szlag was trafia, że nie możecie go rozszyfrować.

Na dodatek - my publikujemy wyniki z badań, nawet jeśli nie są rewelacyjne, a Pańska grupa w kółko - niczym tzw. głupi Jaś z noga przybitą do podłogi - depcze i ... przysłowiowa pupa biskupa.

Pan np. pisze, "badałem, testowałem to i to", no i co???? gdzie wyniki, gdzie wnioski z testu itd.??

 

Zatem uprzejmie informuję Szanownych Wielkopolan & Co.

 

Nie miejcie pretensji, gdy za kilkanaście miesięcy wejdzie na rynek nowy kocioł z nowym sterowaniem.

W cenach, które położą niejednego.

 

A na koniec w sprawie testów:

Proszę pamiętać - mówię to z pełną odpowiedzialnością za swoje słowa - że to my, czyli silna grupa pod wezwaniem z IChPW proponowaliśmy właśnie testy porównawcze różnych kotłów i różnych sterowań. Wg wspólnie przyjętych zasad i pod nadzorem zewnętrznym.

Żaden - nie tylko Wielkopolanin - rękawicy owej nie podniósł.

Jedynym - który się zdecydował stanąć do badań był Pan Włodek Smelcerz ze swoim sterownikiem.

Poległ, ale WIELKI SZACUN mu za chęć. Zawsze jest tak, że ktoś wygra, ktoś przegra.

Cała reszta natomiast to albo bufony albo tchórze i żal im tzw. "policzki" ściska, że przegapili okazję, gdy proponowaliśmy im współpracę.

 

Szanowni Użytkownicy kotłów.

Nasza praca, nasze doświadczenie i nasze zaangażowanie ma się przekładać na wasz przyszły zysk.

Oczywiście nie jesteśmy samarytanami i za naszą pracę też chcemy wynagrodzenia. Podobnie jak i wy - bez względu na to, kto co czyni i gdzie.

Ale tylko marsz do przodu może doprowadzić do celu.

 

Pozdrawiam - zawijan_2

Edytowane przez zawijan_2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

??

Zawijan2

 

To przypomnę, bo może zostało zapomniane....

 

Przy propozycji sprzedaży brucera z eCoalem od p.Zawijana chciałem go w ciągu kilku dni zawieźć na niezależne badania do Łodzi, Twój mentor wycofał się z tego pomysłu rakiem. Głupi byłem, bo trzeba było o nic nie pytać, kupić skoro była okazja i zbadać.

Wówczas chyba kolana się komuś ze strachu ugięły.

 

Bez nastawy temp. wody na kotle żaden sterownik pracował w automacie nie będzie, bo nie będzie wiedział do czego ma dążyć i ile ma w tym celu energii dostarczyć. Przykre jest to,że nawet Pan temu w imię zasady zaprzecza.

 

 

 

Nowy kocioł - niech wchodzi.

 

 

Kto chce rozszyfrowac eCoala? To chyba zbyt dalece idące wnioski.

 

Puma czy Cobra pracują ze zmiennym obciążeniem, bo takie było główne założenie ich projektowania.

Ich rozwój jest autonomiczny i nie trzeba w tym celu podglądac innego produktu.

 

Myślę raczej, że to Wam nerwów nie starcza, bo na tych samych kotłach i obiektach rozpoczęło się weryfikowanie wszystkich założeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...