Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Powiem szczerze, że jeśli chodzi o spór co do tych regulatorów czy jak inni mówią sterowników, to w sumie spieranie się o samą nazwę nie ma dla mnie najmniejszego znaczenia. Ale nurtuje mnie inna kwestia.....

Jeszcze mam :( kocioł zasypowy, i do tej pory uważałem właśnie - i idę o zakład że zdecydowana większość ludzi także - że im wyższa temperatura wody, tym większa moc kotła.

A tu proszę........... nie jest takie proste - bynajmniej dla mnie - zrozumienie tych wszystkich skomplikowanych zależności. Jak już zmienię kocioł, to z pewnością nabiorę praktyki i wówczas będę mógł napisać coś więcej o swoich doświadczeniach praktycznych i łatwiej mi będzie zrozumieć to, co teraz dla mnie mało zrozumiane. Bo teoria teorią, ale praktyka tez musi być.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wybierzesz kocioł z Cobrą czy Pumą, to poziom wykorzystania mocy masz wyrzucony na ekran zewnętrzny....

 

 

 

Na badaniach w Łodzi:

100% mocy - woda wylotowa 78.7st.C, powrotna 58st.C

30%mocy - woda wylotowa 64,6, powrotna 58.1

 

W obu przypadkach strumień masy wody 988kg/h

 

i z innego modelu:

100%mocy - woda wylotowa 80.8, powrotna 60.2st.C

30%mocy - woda wylotowa 65.3, powrotna 59.7

W obu przypadkach strumień masy wody mw 720kg/h

 

 

W IChPW ustawili to natomiast:

100%mocy 68.9 zasil, 58.6powrót, strumień wody 35L/min

lub

100%mocy 62.3zasil, 46.5powrót, strumień wody 46,9L/min

 

Myślę, że już zależności widzisz....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jorgo np jeśli teraz byś odpalił kocioł i włączył CO , to zeby utrzymać np 50stopni temp zadanej kocioł zużył by np 5% swoich możliwych zasobów. Jeśli np przy temp na dworze minus 21- wtedy zużył by 70%. Większa różnica temp i kocioł musi grzać na większej mocy bo woda w układzie szybciej się wychładza...Nie wiem czy jasno? - jeśli nie to poprawcie mnie..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Koledzy Forumowicze

Po trzecie

Mądrale, którzy popisują się wymyślonymi przez siebie teoryjkami i zadają złośliwe lub głupkowate pytania – zostaną przeze mnie olani, lub dostaną kopa, w zależności od mego humoru i rangi zagadnienie, które poruszyli.

A harcujący po forum producenci, lub ich agenci, którzy próbują mi dokopać – tych mam w…

 

Są agenci. To na pewno jest też Układ.

 

Forum służy do wymiany poglądów i doświadczeń. Jeśli ktoś pisze

złośliwie, można mu złośliwie odpisać. Też tak czasem robię, jak

miałeś się okazję przekonać.

 

Ale trzeba się wzajemnie szanować i nie przekraczać pewnych

barier. Ty je właśnie przekroczyłeś.

 

Dla mnie ta dyskusja i współzawodnictwo są jak mecz. Gramy

w przeciwnych drużynach, ale możemy sobie podać rękę, pożartować

i napić się piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pociągnijmy ten – tak udanie zaczęty – temat regulatorów kotłów na paliwo stałe.

Ciągle dostrzegam brak zrozumienia tego prostego tematu. Co dziwne, ten brak zrozumienia dostrzegam u osób, które – wydawałoby się - powinny go rozumieć najlepiej. A może to nie jest z ich strony brak zrozumienia? Może to co innego?

 

Czym się różnią regulatory eCoal.pl i Cobra/Puma?

 

eCoal.pl oczekuje od swego użytkownika dokonania (i późniejszych ewentualnych korekt) tylko jednej nastawy WARTOŚCI ZADANEJ TEMPERATURY WODY WYLOTOWEJ Z KOTŁA. Użytkownik może tę nastawę korygować ręcznie lub posiłkując się sterownikami pokojowymi, pogodowymi itp. I TO WSZYSTKO.

Określenie wartości zadanej temperatury wody wylotowej jest bardzo proste. Jest mi za ciepło – zwiększam, jest mi za zimno – zmniejszam tę wartość. Jest mi w sam raz – nie ruszam jej. Nie trzeba do tego żadnej „wiedzy tajemnej”.

eCoal.pl jest przeznaczony dla osób, nie uważających siebie za wprawnych operatorów kotłów, które zmuszone są eksploatować. Wyręcza on ich praktycznie we wszystkim, co wiąże się z tym tak trudnym procesem, jakim jest prowadzenie kotła na paliwo stałe.

Wybiera go również spore grono osób, które są wprawnymi operatorami kotłów, ale nad pieszczoty z kotłem przedkładają inne rodzaje spędzania wolnego czasu. Takie, w których regulator już ich nie wyręczy.

A ja jeszcze radziłbym, aby zainteresowały się nim te osoby, które wprawdzie uważają się za wprawnych operatorów kotłów, ale w rzeczywistości są nimi tylko we własnym mniemaniu. Prowadzenie kotła jest bowiem czynnością trudną i wymagającą niemałych umiejętności, o czym świadczą niezbicie ogromne ilości wpisów na forach, dotyczące właśnie tych problemów.

 

PUMA/COBRA oczekują od swego użytkownika jeszcze (oprócz nastawy wartości zadanej temperatury wody wylotowej z kotła) dokonania wstępnych nastaw i późniejszych korekt dawki paliwa i wysokości kopczyka paliwa (a w pewnych przypadkach także ułamka mocy wyjściowej kotła). Aby móc to wykonać – muszą poznać podstawy „wiedzy tajemnej”, tzn. jaki ma być kolor płomienia i jaki powinien być kształt i wysokość tego kopczyka. Obserwacji i pomiarów niezbędnych do wykonania tych czynności dokonuje się za pomocą najgorszego ze spotykanych w technice instrumentu badawczego – własnego oka. W dodatku przy otwartych drzwiczkach kotła, co doskonale zaburza przebieg obserwowanego procesu. I trba mieć jeszcze „dobre oko do kolorów”, bo musi się określić, czy płomień jest dostatecznie jasny (ale nie za bardzo) i dostatecznie żółty (ale nie za bardzo) A kopczyk czasem ma być lekko wypukły a czasem lekko wklęsły (ale nie za bardzo).

Jeśli posiadasz tę „wiedzę tajemną” i przepadasz za pieszczotami ze swoim kotłem – jest to wymarzony regulator dla Ciebie.

 

I to jest najważniejsza podstawowa różnica – z praktycznego punktu widzenia - między tymi dwoma rozwiązaniami.

Ponieważ twórcy i producenci regulatorów PUMA/COBRA nie znajdują argumentów, na zbagatelizowanie tej najistotniejszej różnicy – wyszukują coraz to nowe pseudo-argumenty, aby „poniżyć” regulator eCoal.pl, często śmieszne lub głupie z technologicznego punktu widzenia. Jakie? Wystarczy dokładnie przeczytać ten wątek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeskoczyłeś z tematem, ale dalej piszesz głupoty

 

ok, ecoal obsługujesz tak jak mówisz, ale masz do niego całą masę programatorów.

Ich obsługa dla sporej części osób wcale nie musi byc taka prosta.

Użytkownicy jego prace korygują m.in. kalibracją czujników, czego w cobrze czy pumie nie robimy, kombinują też z przełączaniem programów pod daną moc kotła ogniwo eko15, ogniwo plus 16 a może 25kW... dalej kombinują jeszcze z cyklicznościa pracy pompy...

 

Zapomniałem dodać, w ecoalu musisz jeszcze wybierać sposób pracy pompy CWU, a więc tryb lato, priorytet grzania CWU. To wszystko Puma czy Cobra dobierają same tylko na podstawie zadanej temp. na C.O. i CWU.

 

 

Puma czy Cobra, jak wielokrotnie było pisane:

Klient normalnie nie ma dostępu do kodu i nie ustawia żadnych czasów!!

Zaawansowany użytkownik, a takich na tym forum jest sporo zna kod i może to zmienić. Może a nie musi

 

Nie ustawia też siły nadmuchu do koloru płomienia, bzdura!!

 

Ma dolne ograniczenie mocy dmuchawy służące do spasowania z danym typem dmuchawy (aby wirnik ruszył) oraz ma możliwość ograniczenia górnych obrotów. Nie dobiera mocy wentylatora do koloru płomienia.

 

Ma możliwośc skorygowania tzw wysokości kopca, jeżeli mu algorytm przesypie nieco niedopalonego węgla do popielnika (bo węgiel będzie wyjątkowo kijowy). To jest opcja korekcji.

 

Wybiera dolną minimalna moc kotła. W eCoalu ustawiasz za to czas przedmuchu np. na 90minut. Tutaj to nastawienie polega na ustaleniu dolneuj mocy kotła np. 1% - 3% - 5%.

 

 

Cały myk polega na tym,że ciekawe jest to, czy lepszy jest sterownik, gdzie nie mogę nic poprawić (ewentualnie wybieram inny program czy kombinuję z cyklicznościa pracy pompy), czy lepszy jest sterownik, w którym mogę w prosty sposób dokonać jakiejś korekty.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku,

 

Nie napisałeś o innej podstawowej różnicy.

 

Cobra i Puma mogą pracować na każdym kotle, z każdym podajnikiem.

 

Gdybym wiedział, na jakim kotle będą, z jaką dmuchawą, mógłbym

zablokować dostęp do tych nastaw.

 

Ot i wszystko.

 

Pozwólmy, aby rynek rozstrzygnął, który regulator lepiej się sprawdza

w praktyce.

 

I życzę Ci więcej pogody i humoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeskoczyłeś z tematem, ale dalej piszesz głupoty

 

ok, ecoal obsługujesz tak jak mówisz, ale masz do niego całą masę programatorów.

Ich obsługa dla sporej części osób wcale nie musi byc taka prosta.

Użytkownicy jego prace korygują m.in. kalibracją czujników, czego w cobrze czy pumie nie robimy, kombinują też z przełączaniem programów pod daną moc kotła ogniwo eko15, ogniwo plus 16 a może 25kW... dalej kombinują jeszcze z cyklicznościa pracy pompy...

 

Zapomniałem dodać, w ecoalu musisz jeszcze wybierać sposób pracy pompy CWU, a więc tryb lato, priorytet grzania CWU. To wszystko Puma czy Cobra dobierają same tylko na podstawie zadanej temp. na C.O. i CWU.

 

 

Puma czy Cobra, jak wielokrotnie było pisane:

Klient normalnie nie ma dostępu do kodu i nie ustawia żadnych czasów!!

Zaawansowany użytkownik, a takich na tym forum jest sporo zna kod i może to zmienić. Może a nie musi

 

Nie ustawia też siły nadmuchu do koloru płomienia, bzdura!!

 

Ma dolne ograniczenie mocy dmuchawy służące do spasowania z danym typem dmuchawy (aby wirnik ruszył) oraz ma możliwość ograniczenia górnych obrotów. Nie dobiera mocy wentylatora do koloru płomienia.

 

Ma możliwośc skorygowania tzw wysokości kopca, jeżeli mu algorytm przesypie nieco niedopalonego węgla do popielnika (bo węgiel będzie wyjątkowo kijowy). To jest opcja korekcji.

 

Wybiera dolną minimalna moc kotła. W eCoalu ustawiasz za to czas przedmuchu np. na 90minut. Tutaj to nastawienie polega na ustaleniu dolneuj mocy kotła np. 1% - 3% - 5%.

 

 

Cały myk polega na tym,że ciekawe jest to, czy lepszy jest sterownik, gdzie nie mogę nic poprawić (ewentualnie wybieram inny program czy kombinuję z cyklicznościa pracy pompy), czy lepszy jest sterownik, w którym mogę w prosty sposób dokonać jakiejś korekty.

Jarcki -większość tych opcji w eCoalu jest zablokowana kodem. Wielu użytkowników z nich nigdy nie korzysta. Sa natomiast tacy jak ja lub minertu i bawimy się tymi ustawieniami dla zaspokojenia wlanej ciekawości. Tryb lato w eCoalu tez załącza się automatycznie na podstawie czujnika temp na zewnątrz.Powiedzmy sobie wprost - nie do końca znasz ten sterownik. Wypróbuj go i zobaczysz ze on od użytkownika wymaga naprawdę niewielkich wiadomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarcki -większość tych opcji w eCoalu jest zablokowana kodem. Wielu użytkowników z nich nigdy nie korzysta. Sa natomiast tacy jak ja lub minertu i bawimy się tymi ustawieniami dla zaspokojenia wlanej ciekawości. Tryb lato w eCoalu tez załącza się automatycznie na podstawie czujnika temp na zewnątrz.Powiedzmy sobie wprost - nie do końca znasz ten sterownik. Wypróbuj go i zobaczysz ze on od użytkownika wymaga naprawdę niewielkich wiadomości.

 

Tu jest sedno sprawy pogrzebane, Zawijan nie korzysta z Cobry a próbuje ją opisywać, robi to nieudolnie.

To z mocą szczątkową, co zgaduje Zawijan dokładnie odpowiada temu, co Ty ustawiasz w eCoalu jako wartość podtrzymania (owe 90minut np.)

 

Jak w drugą stronę robię identyczny zabieg, to zwracasz mi uwagę..

 

Użytkownicy Cobry czy Pumy podobnie nie mają kodu serwisowego, więc czasów nie zadają.

Na tym forum są tacy użytkownicy, którzy mają trochę chęci i kod znają, więc podobnie jak Ty czy minertu bawią się.

 

Jak nie masz czujnika zewn. lub z niego nie korzystasz, to będziesz musiał wybrać tryb lato lub priorytet CWU, prawda?

 

W Cobrze czy Pumie zadajesz tylko temp. od STOP poprzez 40 w górę.... nie ma wyboru trybów, priorytetów pracy CWU, dobierają się samoczynnie.

 

Podobna uwaga w Twoją stronę, wypróbuj Cobrę czy Pumę i zobacz jak niewiele wymaga od użytkownika.

 

Są to inne produkty, których celem ma być uproszczenie obsługi urządzenia oraz właściwy proces spalania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czujnik tem pokojowy musi być sterownik musi wiedzieć jaką ktoś lubi temperaturę, chyba że załatwią to zawory przy kaloryferach i na nich ktoś ustawi tem. w pokoju np. w jednym pokoju ustawiam tem. na zaworze 26 a w drugim pokoju 24st, o ile wiem nie ma takich zaworów a to byłoby genialne rozwiązanie.

 

Smacznego, ale nie zajadaj na noc ;)

 

Ja mam takie zawory termostatyczne i gdy w jednym pokoju jest 16 st zimą to w drugim 21-22 [gdy są zamknięte drzwi w tym chłodniejszym].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od hamowania, jeśli puma i cobra zaczynają wcześnie hamować żeby dojść do tem zadanej to też mogą dobrze dopalać, ale to już tajemnica pana Włodka. Czekam na testy porównawcze eCoala i Cobry u Minertu-a :)

 

Hamują bo mają czym [skuteczna regulacja obrotów wentylatora + zmniejszenie ilości podawanego węgla].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jorgo jeśli na rekuperator i GWC chcesz wydać 10tyś to jest to przerost formy nad treścią, zrobię to 10razy taniej, gościu zrobił i jest zadowolony, latem ma tanią klimę,np wentylator o wydajności 400m3/h kosztuje ok 100zł pobór prądu 30w,taki przepływ powietrza wystarczy na 150m2 standardowej wysokości pomieszczeń. Uważam że b.duże straty powoduje ucieczka ciepłego powietrza przez kanały wentylacyjne. Jak to podpisuje pomorzanin i sam sobie zrobił palnik :)

 

Za 1 tys zł zrobisz działające reku i GWC - otwieraj firmę i sprzedawaj po 8 tys - wykosisz całą drogą konkurencję ;)

 

Możesz przesłać mi link do tego wentyla 400 m3/godz z poborem prądu 30 W w cenie 100 zł ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomorzanin dzięki za info, też mam komin centralnie w domu, to teraz takie pytanie czy warto podłączyć hłodnicę do pieca i nią podgrzewać powietrze z GWC? Jaki będzie zysk i strata, ciekawe ile opału na to poleci.

 

Ja także mam komin [z cegieł który miło grzeje korytarz i łazienkę] centralnie w domu i wykorzystuję temp. czopucha do podgrzania powietrza wlatującego z zewnątrz do kotłowni [mam na niego skierowaną rurę spiro doprowadzającą powietrze z zewnątrz].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również jestem bardzo ciekawy jak będzie wyglądało to w okresie zimowym.

Sam jestem zdania nie wiem czy słusznie ale porównywanie akurat tych dwóch sterowań nie jest za bardzo fer. Od strony ekonomicznej na pewno wielu użytkowników to interesuje ale przecież zasada pracy tych sterowań bardzo różna chociaż dążą do jednego celu.

Bruli jest jednym z najlepszych, jak nie najlepszym sterownikiem dwustanowym.

Myślę że sensowne byłoby porównanie Cobry i eCoala na tym samym kotle i obiekcie ale w moim przypadku z wiadomych przyczyn jest to niemożliwe.

 

Tu się zgadzam w 100% :) choć producent Bruli w rozmowie telefonicznej stwierdził, że sterowniki modulujące moc kotła doprowadzają do obniżenia temperatury paleniska co powoduje gorsze spalanie i dlatego Bruli może pracować lepiej od nich - niedługo sam to sprawdzę u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam, tytulem rankingow kotlow,ale nic nie ma tu na ten temat. Dla takiego laika jak ja Panowie, powierzchnia domu do ogrzania poki co to 120m, kiedys moze bedzie to kolo 180, i teraz pytanie czy Galmet 22kw czy defro eko 20kw, czy moze co jeszcze innego?

 

Co do modelu to polecam Ci któryś z tych:

 

- Skam-P Premium z palnikiem Ekoenergia i sterownikiem Puma [lub tańszą Cobrą] 17 kW

- RBR Ekouniwersal 17 kW z palnikiem Burner i sterownikiem eCOAL

- Ogniwo Eko Plus 16 kW z palnikiem Burner i sterownikiem eCOAL

 

Te 180 m2 to będzie użytkowych i ogrzewanych czy np. wchodzi w to garaż, trzeba odliczyć skosy poddasza itp. ?

Czy to nowy, dobrze ocieplony dom ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznam Ci się, że kompletnie nie interesuje mnie analiza zużycia paliwa podczas pracy wyłącznie na grzanie c.w.u. Przy zużyciu dobowym paliwa 2-3kg, możliwe do uzyskania oszczędności lub straty zamykają się przecież w kwocie kilku złotych na miesiąc. Interesująca będzie dopiero analiza pracy w okresie zużywania kilku kilogramów na godzinę. Dopiero wtedy zainteresuję się tym problemem.

 

Tylko, że ta różnica potrafi być też znacząca - skoro na Tatarku spalałem 125 kg w 5 tygodni, a przy Cobrze będzie to ok. 10 tygodni to miesięczne oszczędności będą na poziomie 840*0,125=105 zł.

 

W ciągu jednego sezonu letniego jest to ok 750 kg węgla co daje oszczędność 630 zł - dla mnie są to istotne wartości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Pumie i Cobrze ustawia się tylko 1 parametr - minimalną

moc kotła. Domyślna wartość = 3%, Karoka ma 1%.

 

Jeśli źle ustawisz ten parametr, kocioł wygaśnie.

Wygaśnie również, jeśli będziesz próbował palić

piaskiem.

 

W piątek mi wygasł i już chciałem to napisać w odpowiedzi na:

A Cobra i Puma w ogóle na retorcie nie gaśnie.

Tylko tyle. :-)

 

ale widzę, że to moja wina bo ustawiłem minimalną moc kotła właśnie na 1%, a do tego minimalną moc dmuchawy też na 1% - potem z powrotem dałem minimalną moc dmuchawy na 20% i jest ok.

 

Teraz sprawdzę jak będzie działał przy min mocy kotła 3% a dmuchawy 1%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...