Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Będzie to kocioł 15kW, w/g obliczeń mój dom potrzebuje mocy ok. 9-10kW plus C.W.U. trzeba liczyć 3-4kW daje to mniej więcej wynik na poziomie 12kW. Piece 12 kW o ile się orientuję mają mniejsze palniki itd. więc wygodniejszy będzie o mocy 15, chyba że jestem w błędzie. Mimo wszystko dziękuję za zainteresowanie. Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie to kocioł 15kW, w/g obliczeń mój dom potrzebuje mocy ok. 9-10kW plus C.W.U. trzeba liczyć 3-4kW daje to mniej więcej wynik na poziomie 12kW. Piece 12 kW o ile się orientuję mają mniejsze palniki itd. więc wygodniejszy będzie o mocy 15, chyba że jestem w błędzie. Mimo wszystko dziękuję za zainteresowanie.

Nie przesadzaj, to nie śmieciuch. Wybierałbym między 11 a 12kW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd 60kg?

Ano stad, ze kociol pracujacy z moca 15kw wciaga tyle paliwa. Skoro nie osiagasz takich wynikow to po co Ci taki kociol. Nie lepiej kupic kociol "szyty na miare" i pracowac na nim z wyzsza sprawnoscia. Spalalbys wtedy 16kg zamiast swoich 17,5kg. Sam jestem ofiara marketingowego belkotu i bujam sie z 16kw kotlem w 130metrowym domku (+40m2 garaz, kotlownia). Ale sie nie martwie, niedlugo flutebox dolaczy do mnie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Wam wciąga 60kg groszku to nie mam pytań, wiele osób, które znam mają przewymiarowane kotły i nigdy nie odnotowały spalania na poziomie 60 kg :) mówili, że średnio worek na dobę w mrozy. Co nie zmienia faktu, że błędem jest kupować kocioł ponad miarę, ale taki 12kW wydaje mi się, że będzie mniej wygodny niż 15kW, jestem laikiem więc być może jestem w błędzie.

Czy będę musiał pojawiać się częściej w kotłowni i dowalać więcej "koksu" przy mniejszym piecu czyli 12kW aniżeli 15kw ?

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem :))) nie znam sie na tych waszych wyliczeniach :) dla mnie najważniejsze jest to że w domu ciepło woda ciepła nie zrywa zawleczki (tfu tfu ) a i dużo węgla nie spaliłem bo jak na pierwszy sezon grzewczy od początku września ( z wygrzewaniem podłogówki ) poszło mi 1tona miału i 3 tony groszku ( z czego ten miał to prawie cały poszedł na wygrzewanie wylewki )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Wam wciąga 60kg groszku to nie mam pytań, wiele osób, które znam mają przewymiarowane kotły i nigdy nie odnotowały spalania na poziomie 60 kg :) mówili, że średnio worek na dobę w mrozy. Co nie zmienia faktu, że błędem jest kupować kocioł ponad miarę, ale taki 12kW wydaje mi się, że będzie mniej wygodny niż 15kW, jestem laikiem więc być może jestem w błędzie.

Czy będę musiał pojawiać się częściej w kotłowni i dowalać więcej "koksu" przy mniejszym piecu czyli 12kW aniżeli 15kw ?

Obecnie polecane kotły jakie tu znajdziesz mają dużo większą sprawność niż te klepane od wielu lat bez jakichkolwiek modyfikacji.

Jak dociśnie mrozem to kocioł pójdzie na 100% przez parę dni , resztę sezonu będzie pracował na luzie.

Kup kocioł jaki chcesz ,my polecamy 10-12kW , jak nie chcesz przesiadywać w kotłowni to kup z eCoalem.

Twoja kasa i Twój wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak nie chcesz przesiadywać w kotłowni to kup z eCoalem.

Twoja kasa i Twój wybór.

 

Piotrek42, jak sądzisz, czy to nie jest reklama?

 

Minertu, może napisz tak :

 

Jak nie chcesz przesiadywać w kotłowni, kup kocioł z dobrym sterownikiem.

 

Żaden sterownik nie daje gwarancji, że nie będziesz musiał przy nim siedzieć.

Użytkownicy polecanego przez Minertu sterownika też mają problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wlodek_PID

 

 

Nie irytuj się ... tych paru którzy kupią piec ze sterownikiem z "reklamy" bez sprawdzenia to większości "trudni" klienci , którzy za chwilę będą głowę zawracać "że to" , "że tamto", bedą smarować po forach że miałobyć bez obsługi a jest ...

 

Formuła tego tematu,forum już się nie zmieni , gdyby było inaczej moderator by posprzątał ...

 

Pozostaje więc też się reklamować. Myślę że wiecej zyskasz chwaląc swoje niż dyskredytując czyjeś.

 

Jestem zwykłym userem, nie handlarzem i jako zwykły user podpowiadam że dla mnie ważna jest wygoda , nie intersuje mnie jaki algo został użyty w sterowniku, jaka platforma sprzętowa itd najważniejsze to : wygoda, i mało spalonego wungla :)

 

Co do platformy sprzętowej może jednak warto rozważyć osobny model na arm`ie z ethernetem,SD,dual spi itd dla wygody, uniwersalności i łatowści implementacji nowych "dingsów", łatwości serwisowania (dual spi + nieśmiertelny rs chociażby do log`a;) )

 

Sterownik idealny ? Nie ma jeszcze takiego ... ;) I Pewnie nie będzie bo ile userów tyle "chciejstwa" :)

Jednemu podpasuje ecoala drugiemu Cobra a trzeci zadowoli się ST-xxx

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gdzie mam być ? Jestem na miejscu. Jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć to zrozumiesz po pierwszym sezonie grzewczym ...

 

Mieszkam w domu opalanym węglem z kotłem bez podajnika , wcześniej był kocioł z miarkownikiem, teraz ze sterownikiem i dmuchawą , widać różnicę (dom nie był jeszcze docieplony, a zurzycie spadło, po dociepleniu jeszcze mniej węgla ...)

Kocioł ze sterownikiem i dmuchawą jest obsługiwany raz dziennie.

Kocioł z podajnikiem raz,dwa na tydzień - To nie jest wygoda ?

 

Napisz proszę ile zapłacę za ogrzanie domku prundem (pompką) 150m2 41-50w/m2 przy założeniu że będzie G11 i żadna inna , strefa V (-24) dom wolnostojący nie osłonięty z żadnej strony i często temp poniżej 30*C ?

 

Dla kociołka 10-12kW nie ma znaczenia czy jest -20 czy -30 da radę bo i tak pół sezonu się "dusi" więc jak będą większe mrozy to wydajność wzrasta (jestem do przodu).Na sezon z moich obliczeń na okrągło wychodzi 1,8t węgla po 850PLN = 1530 PLN dużo ? A wygodnie bo wizyta raz w tygoniu no może dwa w kotłowni z piwkiem inaczej nazwana być nie może :p

 

Dalej czegoś nie rozumiesz ? A i odpowiedz na zadane pytanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do platformy sprzętowej może jednak warto rozważyć osobny model na arm`ie z ethernetem,SD,dual spi itd dla wygody, uniwersalności i łatowści implementacji nowych "dingsów", łatwości serwisowania (dual spi + nieśmiertelny rs chociażby do log`a )

 

Do wykonania dobrej jakości sterownika o dużych możliwościach komunikacyjnych (LAN, BT, panel obsługi) wystarczy mikroprocesor 8 bitowy, wcale nie za szybki (procesy w kotle przebiegają powoli). Nie wiem w oparciu o jakie mikroprocesory są zbudowane sterowniki Bruli lub Cobra i moje trzy grosze nie mają powodować, że wywołuję kogokolwiek do tablicy. Uważam tylko, że na przykład utrzymywanie we współczesnych konstrukcjach dwóch różnych portów , jednego dla podglądu i sterowania a drugiego dla wymiany oprogramowania jest zwiekszaniem skomplikowania sterownika i jego kosztu. A jakoś producenci nie idą w kierunku zwiększenia funkcjonalnosci któregoś z portów. Kolejna sprawa. Podgląd pracy sterownika. Gdy wykonywany jest poprzez przeglądarkę, nieuchronnie wady przegladarki mają wpływ na funkcjonowanie podglądu przysparzając pracy programistom i frustrując niektórych użytkowników. Czy tak byc musi?

 

nie, nie musi :) To tylko moje chciejstwo ;)

 

Co do WebUi przecież nie trzeba wyważać otwartych dżwi są gotowe rozwiązania typu EVK1100 + FreeRTOS i frustrować się nie trzeba, rzeźbić w C też nie :) Ja tylko chciałem pokazać że niestety trendy zmierzają w kierunku centralnego zarządzania domem (wsio w domku spięte w jedno miejsce) i zarządzane prze WebUi czy z LAN czy z WAN to juz nie istotne ... TV - linux, SAT - linux, Phone - linux, Lodówka - linux , Pralka - no zapędziłem się ;)

 

@Arturo72

Ethernet w sterowniku jest po to żebyś nie musiał biegać 3 pienter w doł żeby sprawdzić co jest z kociołkie ile zostało opału orientacyjnie itd , ale jeśli wolisz biegać , nikt filmów na sterowniku oglądać nie będzie...

 

I co policzyłeś już ile zapłacę za prąd w G11 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kominek miał być od początku i pozostanie rezerwowym źródłem ciepła lub paleniem dla przyjemności i atmosfery i atrakcyjnym wyposażeniem salonu ;)

 

Arturo, czy kominek nie jest przyłączony do komina?

Bo piszesz, że Twój dom nie ma komina.

 

Czyli rurę od kominka wypuszczasz przez okno, czy po

prostu w salonie nie masz szyb?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...