Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

generalnie wg mnie oczywiscie to nie cudować tylko kupić kociło z wytwórni jak najblizej miejsca swojego zamieszkania(dostępność części,serwis etc)

 

Z tym nie do końca się zgadzam, bo najbliżej może być kiepska firemka robiąca byle co - ja np. nie kupiłbym Fiata bo mam blisko salon ;-)

 

Ciekaw jestem czy jakbyś miał dzisiaj wybór pomiędzy swoim Enka a Skam-P Premium 17 kW (chyba nawet tańszy) ze sterownikiem PUMA to wybrałbyś obecny piec ?

 

Ja na pewno nie wybrałbym mojego Enka 18 kW nawet gdybym miał dopłacić te kilkaset zł.

 

A centralę wentylacyjną mam z drugiego końca kraju i jest świetna (nie wybrałem bliższych producentów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zamiast tego pierwszego to zobacz sobie kocioł protech Trio - układ ma czyszczenie wymiennika i zawirowywacze też pprzy okazji się czyszczą. A z lazara zobacz jescze stalowy Multikomfort (tłokowy jak multiperfekt) i Unikomfort też stalowy tyle że z podajnikiem ślimakowym)

 

Ja tam bym tego Unikomforta czyścić w sezonie co 1-2 tygodnie nie chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast tego pierwszego to zobacz sobie kocioł protech Trio - układ ma czyszczenie wymiennika i zawirowywacze też pprzy okazji się czyszczą. A z lazara zobacz jescze stalowy Multikomfort (tłokowy jak multiperfekt) i Unikomfort też stalowy tyle że z podajnikiem ślimakowym)

 

Broń Boże model TRIO

Zakłady pleszewskie miały również produkowac model TRIO i się z tego wycofały.

Ten kocioł jest niebezpieczny dla uzytkownika, ten kto wydał atest na taki wyrób niech teraz trzęsie gaciami, bo to tylko kwestia czasu jak się ktoś zaczadzi.

 

Znam tą konstrukcję, bo też myśleliśmy o zakupie, ale po oględzinach zrezygnowaliśmy.

1. Kocioł nie posiada rusztu awaryjnego

2. Komora paleniskowa jest tak zbudowana,że spaliny idą w górę i muszą wrócić pod palnik trafiając do jedynego pionowego kanału dymnego wykonanego z rur w których są spirale.

Taka budowa grozi zaczadzeniem, znam użytkowników, którzy wynoszą popiół dopiero jak zrówna się z retortą a w tym kotle spaliny schodzą poniżej tej retorty, jak się to zatka popiołem, to dym którędyś musi znaleźć ujście, bo do komina już nie trafi, zatem czad zacznie wychodzić koszem i innymi nieszczelnościami na kotłownię.

 

Dwa spirale napędzane są osobną przekładnią schowaną pod izolacją, tam są koła zębate i łańcuch. Spirale odrapują wymiennik, ale jak spalać będziemy miał to i te spirale mogą się zabrudzić a ich wyczyszczenie wymaga już rozbiórki całości mechanizmu.

 

Mogę wkleić zdjęcia, powtarzam, że brałem pod uwagę zakup tej konstrukcji i doskonale wiem co piszę i mówię.

 

Wstępnie kotły były wyposażone w model sterownika TRIO, teraz jest to chyba sterownik plum.

 

Retorta to ewolucja palnika obrotowego PPSM firmy Pancerpol, dodano tylko dwie rurki powietrza wtórnego, aby spalać pellet.

Mają doświadczenie z palnikiem PPSM mogę powiedzieć, że zdarzają się częstsze zrywania zawleczek. W palenisku nie ma przeciwuzwojenia, tylko nadal jest to konstrukcja fajki, dodanie obrotu to przejście pręta przez tę fajkę, tutaj odkłada się taki rodzaj czarnej ubitej smoły.

 

Puławiak, myślałem,że masz trochę więcej wyobraźni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wyobraźnię i znam tego typu kostrukcje kotła i układy czyszczenia wymiennika. Serwisuję takie kotly i znam dobrze ich konstrukcje. Z konstrukcji tego typu wymiennika mogę ci na początek wymienić EkoKomfort lazar sprzedany w dużej ilości szt. i pracujący niemalże w całej europie. Z kotłow europejskich z takim układem czyszczenia mogę Ci wymienić np HDG Bawaria Pellets Master. A z kotłów naszej konstrukcji to np ecofire Ecovarm. Z Lazarów to masz wspomnianego wcześniej EkoKomforta i teraz nowe kotły peletowe Interfire (wersja na europę) i SmartFire wersja krajowa. Kotły Trio produkuje firma Protech Gierałtowice i sprzedaje pod marką własną oraz Taurus. A co do możliwości zaczadzenia to jakoś jeszcze nikt z użytkowników Ekokomforta nie zaczadział a jak wspomniałem wcześniej sprzedanych i zainstalowanych tych konstrukcji jest już bardzo duzo.

A sterownik w kotle trio masz firmy TECH.

Jarecki a możesz mi wyjaśnić dlaczego jeśli retorta PPSM jest taka kiepska to dlaczego oferujecie ją do swojego osławionego już SKAM-P ???

Acha jeszcze nigdzie nie widziałem przekroju Twoich kotlów ??? Może byś tak wrzucił na stronę swojej firmy chętnie ocenię konstrukcję wymiennika a podobno trochę się na tym znam :) Może nie tak jak Ty ale zawsze odrobinę :))

Edytowane przez Puławiak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozwole sobie jeszcze raz nadmienic temat ze wzgledu na pomylke,a mianowicie jestem w trakcie budowy domu 190m bedzie ocieplony i zastanawiam sie nad piecem

 

http://www.fuego.pl/3624_TAURUS_ZUBR_TRIO_25_kW.html

 

http://www.hkslazar.pl/produkty,kotl...fekt,6,11.html

 

http://www.sekom-pleszew.com.pl/brucer.html

a moze cos zupelnie innego czytalem watek lecz im wiecej czytam w temacie tym bardziej ciezko sie zdecydowac

Edytowane przez kamil777
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli będzie dobrze ocieplony (np. ściany 15 cm styro, podłoga 10 cm, strop i dach minimum 20 cm wełny) to 17 kW spokojnie Ci wystarczy - i tak nie wykorzystasz tej mocy chyba, że przyjdą mrozy syberyjskie -40 st.

 

Ja nadal polecam Skam-P Premium z Sekom bo póki co nikt mnie nie przekonał argumentami, że jest jakiś lepszy wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat czyszczenie tego kotła to czysta szybka i bezproblemowa robota. Wymiennik jest z myltikomforta i na czysczenie tego kotła nik z klientów nie narzekał, wrecz sobie bardzo chwalili ze szybko i dobry dostęp.

 

Czyszczenie wyciorem rur to czysta robota ?

 

Ja też nie narzekałem dystrybutorowi, że sterownik bez PID był bardzo trudny w ustawieniu, a nastawy fabryczne to bzdury - gdy się zorientowałem napisałem prosto do producenta co i tak nic nie pomogło.

Teraz mam PID i mam porównanie i wiem, że powinienem był wtedy narzekać.

 

Niech każdy sam popatrzy i się zastanowi PRZED zakupem co będzie łatwiej czyścić - płaski kanał poziomy pogrzebaczem z blaszką na końcu czy rury wyciorem (skoro to takie łatwe i czyste pokazujcie to na targach) :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiennik pionowy na pewno trzeba czyścić rzadziej niż poziomy. I w przypadku ecoal można to robić miotłą raz na miesiąc. Skam jest fajny ale róznica 1000 zł w porównaniu z piecami ogniwa lub innych klonów to przesada. Jak ktos chce to zapraszam na pokaz czyszczenia wymiennika pionowego w 10 minut (podkarpacie i oscienne województwa)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozwólcie, że spróbuję trochę podsumować tę dyskusję, która toczy się tu od kilku dni. A przypominam także, że jest to dyskusja systematycznie powracająca co jakiś czas.

 

Na początek przypomnę kilka fragmentów z naszego poradnika użytkownika kotła http://zawijan.wordpress.com/5-budowa-kotla/pionowe-czy-poziome/

Stałym tematem w dyskusjach o wymiennikach jest porównanie wymienników z kanałami poziomymi i pionowymi. Obecnie wydają się przeważać opinie na korzyść wymienników z kanałami pionowymi, jednakże jednoznaczne zakończenie tych dyskusji nie nastąpi chyba prędko.

Kanały poziome sprzyjają osadzaniu się pyłu na powierzchniach (poziomych) wymiennika, zwiększając opory przepływu spalin i zmniejszając efektywność wymiany ciepła (warstwa pyłów jest dobrym izolatorem cieplnym). Konstrukcje z kanałami poziomymi wymagają częstszego pracochłonnego czyszczenia kanałów. Na każdym poziomie muszą być zabudowane otwory wyczystkowe, przechodzące przez przestrzenie wodne, co zwiększa koszty wykonawcze urządzenia. Zaletą jest generalnie niższa zawartość pyłów w spalinach z kotłów z takimi wymiennikami.

W kanałach pionowych osadzanie się pyłu na powierzchniach wymiany ciepła jest niewielkie, szczególnie w przypadku dobrej pracy paleniska (braku w spalinach niespalonych substancji smołowych, kondensujących na chłodnych powierzchniach wymiennika). Efektywność wymiany ciepła w wymiennikach z kanałami pionowymi może być istotnie zwiększona poprzez zastosowanie turbulizatorów (zawirowywaczy strugi), które ułatwiają również wytrącanie pyłów ze strumienia spalin. Pionowość kanałów sprzyja wytrącaniu się pyłów w komorach nawrotnych, otwory wyczystkowe nie muszą przechodzić przez przestrzenie wodne, co jest istotną zaletą konstrukcyjną. Zawirowywacze spalin (turbulizatory) zwiększają „burzliwość” przepływu spalin. Uzyskane tą drogą efekty mogą być znaczące.

 

A teraz mój komentarz do tej dyskusji.

 

Który kocioł jest lepszy (najlepszy)?

Jeśli przeczytacie moje wpisy – nie znajdziecie tam takiej oceny. Pomimo, że przez moje ręce przeszły setki kotłów. Takie oceny są bardzo niebezpieczne – bo co to znaczy „najlepszy”?

Akceptuję opinie Bobka Budowniczego, który pisze, że jest całkowicie zadowolony ze swego kotła i podaje dlaczego jest zadowolony. Taka opinia jest poprawna i wartościowa. Pomimo pewnej poetyckości – te białe skarpetki. W każdej kotłowni można chodzić w białych skarpetkach, jeśli się ją wysprząta. A z każdego kotła w czasie czyszczenia poleci sadza, jeśli tam jest (czy to z poziomego, czy z pionowego). Kocioł ma być taki, żeby sadzy nie było. A to już nie zależy od wymiennika, tylko od układu spalania i sposobu eksploatacji.

Nie akceptuję opinii SUSPENSERA, który ma kocioł ENKA a twierdzi, że najlepszy jest SKAMP, bo „nikt nie przedstawił mu lepszych argumentów”. Zaakceptowałbym jego opinię, gdyby napisał, że eksploatował kotły takie a takie, i spośród nich najlepszy jest ten a ten, bo to i to. To byłaby opinia uzasadniona. Robienie rankingu kotłów na podstawie wyobraźni, argumentów itp. – bez badań eksploatacyjnych – jest nieuprawnione.

Dlatego ja opisuję tylko kotły, które przebadałem eksploatacyjnie. Innych nie opisuję, bo uważam, że nie mam podstaw. I dobrze by było, żeby każdy opisywał tylko te kotły, które zna z praktyki, a nie te, o których słyszał, czy widział na targach. Szczególnie, jeśli nie jest ekspertem w tej dziedzinie.

 

Jak to jest z tymi kotłami?

Połowa producentów produkuje kotły dobre, połowa – kiepskie. Wśród tych dobrych znaczna część osiąga sprawności nominalne na poziomie 85-90% (podkreślam – nominalne, nie eksploatacyjne). Zobaczcie: http://zawijan.wordpress.com/6-badania-kotlow-2/

ŻADEN z użytkowników (podkreślam – ŻADEN) nie osiągnie u siebie takich sprawności. Nieliczni tylko zbliżą się do nich na pewną odległość (być może Bobek i SUSPENSER - najbliżej). Reszta będzie daleko od tego pułapu, bo NAJSŁABSZYM ELEMENTEM UKŁADU CENTRALNEGO OGRZEWANIA JEST JEGO UŻYTKOWNIK. Bo co on biedny może zrobić z tak prymitywnym technicznie urządzeniem, jak kocioł c.o. – nie mając żadnych instrumentów do oceny i regulacji pracy kotła poza własnym okiem i ręką. NIC!

Dlatego radzę potencjalnym kupcom kotłów – słuchajcie raczej opinii tych, którzy dane kotły eksploatują, a wystrzegajcie się opinii tych chwalących kotły, które tylko widzieli. A szczególnie wystrzegajcie się ludzi z dużą wyobraźnią.

Kotłów o poprawnej konstrukcji jest wiele. Nie tylko OGNIWO, który współtworzyłem i przebadałem na wszystkie strony. Wiele innych także. Czemu więc o nich nie piszę? Dlatego, że nie miałem możliwości wykonania badań eksploatacyjnych tych kotłów – nie mam więc dostatecznej pewności, żeby poprzeć je swoim słowem. A diabeł – jak zwykle – tkwi w szczegółach. Wierzcie mi, że w trakcie tysięcy godzin spędzonych na badaniach kotłów, wiele razy zaskoczyły mnie pewne zachowania się tych kotłów, choć w tej branży (energo-chemicznego przetwórstwa węgla) pracuję już ponad 40 lat.

Teorii małych kotłów nie ma. Podręczników nie ma. Jest tylko praktyka technologiczna, która powoli dopiero zaczyna przeradzać się w teorię. Nie wierzcie więc domorosłym teoretykom. Słuchajcie praktyków, ale tylko tych, którzy mówią o tym, co wypraktykowali.

 

Jak to jest z tymi sterownikami?

Powtórzę jeszcze raz: NAJSŁABSZYM ELEMENTEM UKŁADU CENTRALNEGO OGRZEWANIA JEST JEGO UŻYTKOWNIK. Bo co on biedny może zrobić z tak prymitywnym technicznie urządzeniem, jak kocioł c.o. – nie mając żadnych instrumentów do oceny i regulacji pracy kotła poza własnym okiem i ręką. NIC!

A sterowniki też są lepsze i gorsze. Tak, jak kotły. I tu także piszę tylko o tych, które przebadałem osobiście. I tylko o tych wydaję opinie.

A oprócz eCoala (którego współtworzyłem i badałem eksploatacyjnie przez dwa lata) miałem możliwość zbadania tylko OGNIKA i PUMY. Dlatego o innych nie piszę.

OGNIK i PUMA są sterownikami dobrymi. Doskonale radzą sobie z regulacją kotłów retortowych zasilanych groszkiem o jakości typowej dla większości handlowych groszków występujących na rynku. Wymagają jednak pewnego zakresu ingerencji ręcznej użytkownika i konieczności doregulowywania parametrów początkowych. To nie jest nic strasznego. Spora część (być może nawet większość) użytkowników da sobie z tym radę. Ale jednak nie wszyscy.

Natomiast z palnikami retortowymi nowej generacji, przy zasilaniu ich miałem węglowym, te sterowniki jeszcze nie dają sobie rady. Ich twórca pracuje usilnie nad tym tematem (współpracujemy w tym zakresie) i – być może niedługo – zostanie on rozwiązany. Jednak i tu także wymagana jest ręczna ingerencja użytkownika w nastawy parametrów początkowych.

Jedynym – znanym mi – sterownikiem, który nie wymaga żadnej ingerencji użytkownika w nastawy jest eCoal.pl. Tu nie ma nawet możliwości takiej ingerencji. Niektórzy użytkownicy krytykują go z tego powodu, bo uważają, że oni lepiej potrafią „ustawić” kocioł niż ten sterownik. Nie przeczę temu. Tak – są tacy, którzy to potrafią zrobić. Tylko – ilu ich jest? Ten sterownik nie jest dla nich.

Sterownik eCoal.pl jest przeznaczony dla tych, którzy nie potrafią i nie chcą się mozolnie tego uczyć. To oczywiste, że pełna bezobsługowość musi odbić się na efektywności. Coś za coś. Wierzcie mi jednak – piszę to z pełną odpowiedzialnością – że poza tymi nielicznymi, pozostali używający innych sterowników z doregulowaniem „ręcznym” będą uzyskiwać wyniki znacznie gorsze.

 

Sterownik eCoal.pl pracował już u kilkuset osób przez cały ostatni sezon grzewczy. Na forach znajdziecie wiele pozytywnych opinii, potwierdzających to, co napisałem powyżej. W ubiegłym sezonie eCoal był sprzedawany tylko z kotłami OGNIWO, które doskonale znamy. Tak postanowiliśmy, żeby wyeliminować ewentualne dyskusje, czy winę za złe wyniki pracy ponosi kocioł, czy sterownik. Sterownik zebrał pozytywne opinie za ten sezon. Postanowiliśmy więc, że w sezonie 2010/2011 eCoal będzie sprzedawany w komplecie z naszym palnikiem BRUCER. Będą go więc mogli stosować również inni producenci, nie tylko OGNIWO.

 

Czy lepszy jest tłokowiec czy retortowiec?

Co kto lubi. Są dobre tłokowce i są dobre retortowce. Wyprodukowanie tłokowca jest trudniejsze. Wymaga wyższych kwalifikacji. Retortowiec można produkować nawet metodą „na składaka” i tak też sporo wytwórców go produkuje.

Z punktu widzenia realizacji samego procesu spalania – ja wyżej stawiam retorty nowej generacji. Z punktu widzenia konstrukcji wymienników – nie ma między nimi żadnej różnicy.

 

Które palniki retortowe nowej generacji są lepsze?

Odpowiem to samo, co wcześniej. Nie mogę oceniać tych, których nie badałem. Jestem współtwórcą BRUCERA i nowego palnika, który wchodzi w tym roku z kotłami OGNIWO EKO PLUS. Te badałem i mogę z pełną odpowiedzialnością stwierdzić, że ten nowy jest lepszy od BRUCERA.

Innych nie znam, bo producenci nie dali ich do badań. Ze zrozumiałych dla mnie powodów ci, którzy kradną myśl BRUCERA. Z niezrozumiałych powodów ci, którzy robią palniki inne. Z niezrozumiałych powodów, bo nie publikuja wyników pracy tych palników, więc chyba ich nie mają. Albo mają złe wyniki – i wtedy te powody stają się zrozumiałe.

Edytowane przez zawijan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymiennik pionowy na pewno trzeba czyścić rzadziej niż poziomy. I w przypadku ecoal można to robić miotłą raz na miesiąc. Skam jest fajny ale róznica 1000 zł w porównaniu z piecami ogniwa lub innych klonów to przesada. Jak ktos chce to zapraszam na pokaz czyszczenia wymiennika pionowego w 10 minut (podkarpacie i oscienne województwa)

 

Ile kosztuje Ogniwo Eco 15 kW z Ecoal ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mam od 14lat kocioł z kanałami pionowymi i więcej takiego nie chcę.

Jest niewygodny w czyszczeniu, kanały pionowe przeciągam z czyszczeniem jak tylko mogę.

Nie wmawiaj zawijan, że kanały pionowe nie wymagają dziur w płaszczu wodnym do wyczystek, bo to bzdura jest.

Niby co odkręcasz na górze kotła jak nie klapy wyczystne, które przechodzą przez płaszcze wodne??

 

Dodatkowo w ślimakach na dole za koszem jest wyczystka boczna kanałów pionowych, do której trzeba dojść.

 

O niebo wygodniejsze w czyszczeniu sa kanały poziome. To zostało udowodnione juz w latach 2001-2004, gdy na rynku jeszcze królowały konstrukcje miałowe.

Modele z kanałami poziomymi całkowice wyprały konstrukcje z kanałami pionowymi. Mówię to na przykładzie konstrukcji SEKOM oraz SEKOM-GK.

Różnica w sprawności to tylko 2% ale żywotność i usterkowość modeli z kanałami poziomymi jest zdecydowanie niższa.

 

Bardzo się dostało konstrukcją z kanałami pionowymi właśnie ze względu na ich żywotność, użytkownicy nie czyszczą tych kanałów, to tam zaczyna się wykraplanie i korozja, gdy pracuja na niższej mocy.

 

A przy ślimakach dodatkowy minus to gimnastyka z dojściem do bocznej dolnej wyczystki, gdy jest mało miejsca w kotłowni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od tego tygodnia firma SEKOM ma w ofercie całkowicie nowy, mniejszy palnik II-ej generacji Ekoenergia.

 

Konstruktor posłuchał moich próśb i sa wykonane dysze powietrza anty-spalinowego, aby dym nie cofał się do kosza przy niskim zasypie.

Takich dysz nie ma ani Brucer ani pierwsza ekoenergia.

 

Mała ekoenergia pracuje dużo lepiej od wcześniejszego modelu, oto kilka fotek:

Palenisko

http://a.imageshack.us/img842/8894/eko2.th.jpg

 

Palnik w całości:

http://a.imageshack.us/img840/4858/eko3.th.jpg

 

Zdjęte samo palenisko:

http://a.imageshack.us/img823/917/eko4.th.jpg

 

Zdjęte palenisko od przodu, widać dysze powietrza anty-spalinowego:

http://a.imageshack.us/img683/8131/eko5.th.jpg

 

Widok z drugiej strony po rozdzieleniu palnika... widać dysze powietrza anty-spalinowego:

http://a.imageshack.us/img265/2884/eko6.th.jpg

 

Rozdzielanie palnika II-ej generacji - nowa Ekoenergia

http://a.imageshack.us/img413/4899/eko7.th.jpg

 

Widok na samą końcówkę ślimaka, zredukowano do minimum opory podawania, tak, aby palnik nie trzeszczał przy spalaniu groszku, co słychać użytkując brucera czy pierwszą ekoenergię na grubszym paliwie.

http://a.imageshack.us/img291/7056/eko8.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam mam od 14lat kocioł z kanałami pionowymi i więcej takiego nie chcę.

Jest niewygodny w czyszczeniu,

O niebo wygodniejsze w czyszczeniu sa kanały poziome.

 

Jak widać z opinii użytkowników - jedni wolą poziome, drudzy pionowe. I nic na to nie poradzisz.

Ja wcale nie uważam, że pionowe są łatwiejsze do czyszczenia. Nie uważam też, że łatwiejsze są poziome.

To sprawa między producentem a użytkownikiem. Użytkownik wybiera, a producent jak nie trafi w jego gust - to przegrywa. I tyle.

Nie ma się co pieklić.

Zrobić wymiennik poziomy jest tak samo łatwo (lub tak samo trudno), jak pionowy.

Według mnie nie stanowi to dla użytkownika istotnej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać z opinii użytkowników - jedni wolą poziome, drudzy pionowe. I nic na to nie poradzisz.

Ja wcale nie uważam, że pionowe są łatwiejsze do czyszczenia. Nie uważam też, że łatwiejsze są poziome.

To sprawa między producentem a użytkownikiem. Użytkownik wybiera, a producent jak nie trafi w jego gust - to przegrywa. I tyle.

Nie ma się co pieklić.

Zrobić wymiennik poziomy jest tak samo łatwo (lub tak samo trudno), jak pionowy.

Według mnie nie stanowi to dla użytkownika istotnej różnicy.

 

Ja się nie pieklę.

Odpowiadam jako użytkownik takiej konstrukcji kotła. Zwracam tez uwagę, że wycięcie dziury pod wyczystkę kanałów pionowych jest taką sama pracą jak wycięcie dziury pod kanały poziome.

Konstrukcja SEKOM ma 2 wyczystki na górze dla kanałów pionowych, można to wykonać pod 1klapą jak się uprzemy. Dalej mamy na dole boczną wyczystkę kanałów pionowych oraz na froncie wyczystkę do 2 kanałów poziomych.

Konstrukcja z kanałami poziomymi SEKOM-GK ma jedna centralną wyczystkę, którą dochodzi się do wszystkich 4-ech kanałów poziomych.

 

Konstrukcja tłokowa OPAL z kanałami pionowymi ma 2wyczystki górna plus boczną na dole do nich. Ale w tłoku czyścimy to od drzwiczek, więc dojścia nic nie zasłania ani nie zastawia. Plus wyczystka kanałów poziomych.

Konstrukcja OPAL model górnokanałowy ma dwie pary drzwiczek dostepne na wysokości klatki piersiowej.

Ponad 80%sprzedaży to modele z kanałami poziomymi.

 

Różnica dla użytkownika jest akurat bardzo istotna. Właśnie ze względów użytkowych.

Kanały pionowe przy kotłach z podajnikiem ślimakowym wymagają większych wymiarów gabarytowych kotłowni, tak aby wejść za kosz zasypowy i się wygodnie schylić, aby wyczyścić resztki po czyszczeniu kanału pionowego.

Jak kotłownia będzie wąska i użytkownik tam swobodnie nie dojdzie, wówczas będzie wywalał węgiel z kosza, demontował kosz i przeklinał kogoś, kto mu taki kocioł do takiej kotłowni polecił.

 

Zgadzam się, że kanały poziome czyści się częściej od pionowych, ale też dużo szybciej i łatwiej, mniej sie brudząc i gimnastykując.

Uzytkownicy SEKOM-GK czyszczą kocioł bez problemu, uzytkownicy SEKOM najczęściej zaniedbywali kanały pionowe. Sam też czyszczenie pionowych przeciągam.

 

Sa kotłownie, gdzie sa nisko sufity, do kanału pionowego trzeba wprowadzić wycior od góry i dojść nim do dołu kanału pionowego, prosze się zastanowić ile to wymaga dodatkowego miejsca na wysokość. Dodatkowo utrudnieniem bywa stara, niechlujnie poprowadzona instalacja utrudniająca wprowadzenie wyciora i dodatkowo powodująca zabrudzenia na ubraniu.

To są naprawdę poważne przeszkody dla wyboru kanałów pionowych.

 

To są sprawy czysto użytkowe a więc takie, z którymi trzeba się spotykać w codziennej eksploatacji.

Ja pisze z perspektywy 14lat użytkowania kotła z pionowymi kanałami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wyobraźnię i znam tego typu kostrukcje kotła i układy czyszczenia wymiennika. Serwisuję takie kotly i znam dobrze ich konstrukcje. Z konstrukcji tego typu wymiennika mogę ci na początek wymienić EkoKomfort lazar sprzedany w dużej ilości szt. i pracujący niemalże w całej europie. Z kotłow europejskich z takim układem czyszczenia mogę Ci wymienić np HDG Bawaria Pellets Master. A z kotłów naszej konstrukcji to np ecofire Ecovarm. Z Lazarów to masz wspomnianego wcześniej EkoKomforta i teraz nowe kotły peletowe Interfire (wersja na europę) i SmartFire wersja krajowa. Kotły Trio produkuje firma Protech Gierałtowice i sprzedaje pod marką własną oraz Taurus. A co do możliwości zaczadzenia to jakoś jeszcze nikt z użytkowników Ekokomforta nie zaczadział a jak wspomniałem wcześniej sprzedanych i zainstalowanych tych konstrukcji jest już bardzo duzo.

A sterownik w kotle trio masz firmy TECH.

Jarecki a możesz mi wyjaśnić dlaczego jeśli retorta PPSM jest taka kiepska to dlaczego oferujecie ją do swojego osławionego już SKAM-P ???

 

Nie znam konstrukcji wymienionych przez Ciebie.

Model TRIO znam, jak chcesz, to chyba jeszcze mogę Ci taki sprzedać (przygotowany na rynek pleszewski).

 

Spaliny ida w górę i muszą zejść na dół, pod retortę, bo nie ma nad paleniskiem dla nich ujścia.

Schodzą na dół i trafiają do 6rur pionowych.

 

Zamysł na naszym rynku był taki, aby stworzyć pełen serwis. Firma DOMER jako autoryzowany dystrybutor oraz serwisant PANCERPOL-a miała przeprowadzać pierwsze uruchomienia, zajmowac się płatnymi przeglądami (zakładano raz na rok). To ze względu na spirale i mechanizm, który w razie potrzeby trzeba rozebrać.

 

Retorta PPSM nie jest zła, sa jednak lepsze jak Brucer, Ekoenergia, nowa Ekoeneergia.

Elementy ruchome w palenisku to potencjalne źródło dodatkowych kłopotów i zrywania zawleczek.

Sam wymieniałem 3koronki jak popękały w tym palniku.

 

Aby nie być gołosłownym wklejam foty modelu TRIO z rynku pleszewskiego.

retorta TRIO wewnątrz kotła:

http://a.imageshack.us/img689/9375/retortatriopelletmiagro.th.jpg

 

palenie na retorcie TRIO:

http://a.imageshack.us/img156/8652/palenie1.th.jpg

 

Sterownik typ TRIO:

http://a.imageshack.us/img245/758/sterowaniekotatrio.th.jpg

 

Abyś mnie dobrze zrozumiał, mi nie chodzi o pracę czy konstrukcje układu czyszczenia kanałów dymnych za pomocą tych spiral.

 

Mi chodzi o to,że spaliny muszą zejść poniżej retorty, bo w komorze paleniskowej nie ma dla nich ujścia górą. Schodzą dużo poniżej linii paleniska, tam gdzie spada popiół. Jak ktoś w porę nie wyczyści popiołu to zatka ujście spalin.

To jest bardzo niebezpieczne.

 

Sam znam kolegę, który popioł z podajnika wywozi raz na tydzień, jak zrówna mu się z linia retorty, bo tak mu wygodniej, bo tak ma czas... Podjedzie taczką pod kocioł i dopiero czyści. Jakby tak chciał zrobić z kotłem TRIO, to by potruł domowników.

Edytowane przez Jarecki79
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnica dla użytkownika jest akurat bardzo istotna. Właśnie ze względów użytkowych.

Kanały pionowe przy kotłach z podajnikiem ślimakowym wymagają większych wymiarów gabarytowych kotłowni, tak aby wejść za kosz zasypowy i się wygodnie schylić, aby wyczyścić resztki po czyszczeniu kanału pionowego.

Jak kotłownia będzie wąska i użytkownik tam swobodnie nie dojdzie, wówczas będzie wywalał węgiel z kosza, demontował kosz i przeklinał kogoś, kto mu taki kocioł do takiej kotłowni polecił.

Sa kotłownie, gdzie sa nisko sufity, do kanału pionowego trzeba wprowadzić wycior od góry i dojść nim do dołu kanału pionowego, prosze się zastanowić ile to wymaga dodatkowego miejsca na wysokość. Dodatkowo utrudnieniem bywa stara, niechlujnie poprowadzona instalacja utrudniająca wprowadzenie wyciora i dodatkowo powodująca zabrudzenia na ubraniu.

To są naprawdę poważne przeszkody dla wyboru kanałów pionowych.

 

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Jeśli ktoś ma taką kotłownię to musi kupować kocioł dostosowany do jej charakterystyki. Pewne kotły - choćby najlepsze były - mu się tam nie zmieszczą. To logiczne.

 

Ale czy to znaczy, że jeśli mam stary garaż, zbudowany 40 lat temu dla Fiata 126p - to ten Fiat jest lepszy od wielkiego cadillaca, który się w tym garażu nie zmieści?

I jeśli ktoś ma ogromny garaż, w którym cadillac mu się zmieści - to też powinien kupić se tego Fiata, bo on jest lepszy?

 

I przestań się już ze mną kłócić o sprawy naprawdę mało istotne.

I zwróć wreszcie uwagę, że ja wcale nie krytykuję kotłów SEKOM-u.

Dobra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtarzam spokojnie,że sie nie kłócę.

 

Dla Ciebie mogą to być sprawy mało istotne. Ja je uważam za niezwykle ważne, mam kontakt z kupującymi i wiem jakie są problemy związane z codzienną eksploatacją kotłów.

Sam w takim kotle palę i dlatego zwracam uwagę na rzeczy, które moga przeszkadzac przy kanałach pionowych.

 

Jak ktoś ma miejsce na ich obsługe nie widzę żadnego problemu czy przeszkody, aby taki model kupił.

Sądzę jednak,że należy bezwzględnie informować, że taki kocioł ma boczna dolną wyczystkę za koszem i należy przewidzieć dodatkowe miejsce w szerokości, aby tam w miarę wygodnie dojść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...