Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Przyjechał do mnie, mr RBR Ekouniwersal 17kw e.coal. Tydzień temu. Już przypięty do reszty włości (ale nieuruchomiony) to mogę się chwalić.

 

a mama mówiła, nie bierz kotła z marketu:)

http://img11.imageshack.us/img11/7324/img0206al.jpg

 

ten z prawej, z chytrym uśmieszkiem to pan Minertu :)

 

edit:

dziękuję za wszystkie odpowiedzi na zadane pytania, temat uważam za należycie zgłębiony.

No maskę to mi niezłą dorobiłeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

O kurde, a skoro nie planuję cysterny w domu... to wyłączy mi piec natychmiast? OK, zaczynam łapać

Obawiam się że dalej nie łapiesz. Jeżeli zostanie osiągnięta temp. w pomieszczeniu gdzie pilnuje jej czujnik pokojowy to wyłączy się tylko pompka CO, dalej może niezależnie pracować np. pompka CWU, czy pompka mieszająca.

Pompka CWU może być ustawiona w dwojaki sposób czyli jako CWU lub jeśli masz bojler blisko kotła to możesz ją ustawić jako CWU+mieszająca wtedy pilnuje temp. CWU i temp. powrotu.

W gniazdo pompki mieszającej możesz wpiąć osobno mieszającą, możesz wykorzystać to gniazdo jako pompki do cyrkulacji albo po zastosowaniu następnego czujnika wewnętrznego możesz ustawić ją jako podłogowa i wtedy pilnuje ci temp. w pomieszczeniu gdzie masz podłogówkę. Jeśli to pomieszczenie osiągnie ustawioną przez ciebie temp. to ta pompka się wyłączy, dopiero po spadku w pomieszczeniu temp. o wartość histerezy jaką ustawisz na programatorze eCoal znowu włączy tą pompkę.

Pozostałe pompki mogą pracować jak jest taka potrzeba.

Dopiero gdyby był taki mały odbiór ciepła i wszystkie pompki się zatrzymają, kocioł pójdzie spać czyli w podtrzymanie.

Uff, prościej nie potrafię.

Zajarzyłeś ?

Edytowane przez karoka65
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że dalej nie łapiesz. Jeżeki zostanie osiągnięta temp. w pomieszczeniu gdzie pilnuje jej czujnik pokojowy to wyłączy się tylko pompka CO, dalej może niezależnie pracować np. pompka CWU, mieszająca.

Pompka CWU może być ustawiona w dwojaki sposób czyli jako CWU lub jeśli masz bojler blisko kotła to możesz ją ustawić jako CWU+mieszająca wtedy pilnuje temp. CWU i temp. powrotu.

W gniazdo pompki mieszającej możesz wpiąć osobno mieszającą, możesz wykorzystać to gniazdo jako pompki do cyrkulacji albo po zastosowaniu następnego czujnika wewnętrznego możesz ustawić ją jako podłogowa i wtedy pilnuje ci temp. w pomieszczeniu gdzie masz podłogówkę. Jeśli to pomieszczenie osiągnie ustawioną przez ciebie temp. to ta pompka się wyłączy, dopiero po spadku w pomieszczeniu o wartość histerezy jaką ustawisz na programatorze eCoala znowu się włączy.

Pozostałe pompki mogą pracować jak jest taka potrzeba.

Dopiero gdyby był taki mały odbiór ciepła i wszystkie pompki się zatrzymają, kocioł pójdzie w spać czyli w podtrzymanie.

Uff, prościej nie potrafię.

Zajarzyłeś ?

 

To ja się podepnę : ile kociołek "zjada" w podtrzymaniu (może już o to pytałem , ale zapomniałem ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się podepnę : ile kociołek "zjada" w podtrzymaniu (może już o to pytałem , ale zapomniałem ;) )

Niby tak się mądrze ale powiem ci że nie wiem :)

Ja uznaję że w trybie lato jak grzeję tylko CWU to tak jak podtrzymanie tylko przy okazji wodę mam ciepłą.

Na sterowniku Bruli w tamtym roku jak sprawdzałem to wychodziło mi 2,7kg/dobę czeskiego eko po 300pln/tonę.

Nawet czysty prąd Arturo zostaje w ciemnej dupie hehe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co się dalej dzieje z ciepłem wytworzonym z kotła w stanie spoczynku ? Zapewne idzie w komin bo nie do naszych instalacji,a więc nasze zł uciekają w powietrze czyli w błoto :)

Arturo wtedy kocioł idzie w podtrzymanie czyli nie podaje paliwa, dmuchawa się zatrzymuje i nic nie ucieka.

Co kilkadziesiąt minut ze 4 czy 5s poda pół garstki węgla, dmuchnie lekko przez 20s i dalej śpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na podtrzymaniu ta garstka węgla też kosztuje ;)

No właśnie i to jest kwestia jak długo w jakim domu jest na podtrzymaniu czyli im dom budowany wg nowocześniejszych standartów tym te podtrzymanie będzie mniej nas kosztowało :)

Ale pytanie,po co nam podtrzymanie i wyrzucanie niepotrzebne kasy do komina ?

Piczman w swoim domu ma bufor i nic nie traci na podtrzymanie przez kilka dni a to się uzbiera parę złotówek oszczędności :)

 

Akurat o to jestem spokojny,paliwa stałego,z uwagi na koszty u mnie w domu nie będzie nigdy :)

Ale wiedzę lubię przyswajać ;)

 

W kominku to czym będziesz palił ? Gazem ? Alkoholem ? Czy drewnem ... Drewno to paliwo stałe.

 

kol. Piczman traci na buforze ... ile ? NIE MA IDEALNEGO UKŁADU.

Zawsze na czymś stracisz . Zgadzam się z Tobą że trzeba dom dobrze docieplić , przede wszystkim ma być szczelnie i z wentylacją mechaniczną.

Sposób ogrzewania trzeba dobrać do lokalnych cen paliw - róznią się Pisałem Ci już gdzieś ile kosztuje 1kWh z wungla (piec z podajnikiem, małe straty) 0,09PLN przy obecnej cenie prądu w I taryfie nigdy tego nie osiągnę , a jak "stracę" 2,7kg wungla na dobę za 450PLN/t (doliczam transport od karoki65 ;) ) to nie zbankrutuję. Dodatkowo można zamontować w kotłowni "naturalną peleciarkę" i dopiero mieć tanie i eko paliwo ;) (to w ramach "żarciku" na dobranoc ;) )

 

 

A tu dla wszystkich na poprawienie humoru (obejżyjcie do końca z głosem :) )

Edytowane przez adkwapniewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie i to jest kwestia jak długo w jakim domu jest na podtrzymaniu czyli im dom budowany wg nowocześniejszych standartów tym te podtrzymanie będzie mniej nas kosztowało :)

 

 

No i znowu źle myślisz.

W nowym domu budowanym wg. najnowszych standardów jak to ładnie nazwałeś będzie wyglądało to akurat odwrotnie.

Kociołek dogrzeje szybciutko i z powodu braku odbioru ciepła będzie większość czasu w podtrzymaniu także to będzie więcej kosztowało.

A ile to kosztuje to napisałem, mi się wydaję że bardzo niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się że dalej nie łapiesz. Jeżeki zostanie osiągnięta temp. w pomieszczeniu gdzie pilnuje jej czujnik pokojowy to wyłączy się tylko pompka CO, dalej może niezależnie pracować np. pompka CWU, mieszająca.

Pompka CWU może być ustawiona w dwojaki sposób czyli jako CWU lub jeśli masz bojler blisko kotła to możesz ją ustawić jako CWU+mieszająca wtedy pilnuje temp. CWU i temp. powrotu.

W gniazdo pompki mieszającej możesz wpiąć osobno mieszającą, możesz wykorzystać to gniazdo jako pompki do cyrkulacji albo po zastosowaniu następnego czujnika wewnętrznego możesz ustawić ją jako podłogowa i wtedy pilnuje ci temp. w pomieszczeniu gdzie masz podłogówkę. Jeśli to pomieszczenie osiągnie ustawioną przez ciebie temp. to ta pompka się wyłączy, dopiero po spadku w pomieszczeniu o wartość histerezy jaką ustawisz na programatorze eCoala znowu się włączy.

Pozostałe pompki mogą pracować jak jest taka potrzeba.

Dopiero gdyby był taki mały odbiór ciepła i wszystkie pompki się zatrzymają, kocioł pójdzie w spać czyli w podtrzymanie.

Uff, prościej nie potrafię.

Zajarzyłeś ?

Tak, zaczynam łapać :)

I wreszcie się dowiedziałem że można podpiąć pod ekola dwa termostaty pokojowe + jeden pogodynkowy :)

I że każdy z nich wyłącza pompkę na odpowiednim poziomie domu ;)

Uf, to nie można było tak od razu? ;)

 

OK, czyli mam dwa poziomy, na jednym grzejniki a na drugim podłogówka i do tego 3 grzejniki płytowe.

Jutro rano muszę kupić osprzęt dla hydraulików, układamy specyfikację:

 

Dwa rozdzielacze na dół i jeden na górę. na górze dam termostaty na grzejnikach i pompkę obiegową (przy rozdzielaczu ?)

Rozdzielacze na dół -na podłogówkę kupujemy z przepływkami, do tego (trzeba?) pompkę mieszającą do podłogówki (czy ta pompka jest jednocześnie pompką obiegową podłogówki?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie się z tym nie zgodzę,nie neguję,że eksploatacja węgla jest tania ale weźmy pod uwagę eksploatację+instalację a wtedy już węgiel nie jest tak atrakcyjny cenowo.

Policz sobie zużycie na c.o 4000kWh biorąc pod uwagę koszt instalacji i eksploatacji przy różnych mediach grzewczych.

Gwarantuje Ci,że wynikiem się zdziwisz :) CUT

 

Policzyłem i się nie zdziwiłem ... Kocioł mogę sobie sam zamontować , komin również , instalację podłogówki też ile mnie to kosztuje ? Tyle co materiał , opłacalna był by jeszcze może "chińska" pompka ale nie będę na tyle ryzykował. Podłogówa po całości także mogę grzać wszystkim na tą chwilę dla mnie najtańszy w ekspolatacji i inwestycji jest kociołek na groszek

 

W wyliczeniach biorę pod uwagę 1 taryfę za prąd bo inna opcja nie wchodzi w grę ! (indukcja , piekarnik, i parę innych sprzętów po 3kW pracujących często między 9-18 )

Edytowane przez adkwapniewski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to może ja w temacie tego ciepła co koledze arturo w podtrzymaniu przez komin ucieka

przypomnijcie sobie co się dzieje kiedy kocioł przejdzie w podtrzymanie.

ano wyłączają się pompki jesli tak sa ustawione oraz wentylator i w tym właśnie momencie ciepło przez komin przestaje uciekać. chyba że jest duży ciąg kominowy to naturalnie jakąś część z kotła wyciągnie spalin. ale jak jest klapa na dmuchawie mocno przymknięta lub dodatkowo miarkownik na niej i odetnie pobór powietrza to spaliny się zatrzymują i w komin leci naprawdę niewiele.

Tak ja nauki zawijana zrozumiałem.

co zatem się w tym podtrzymaniu dzieje.

ano ciepło jest oddawane nie w komin tylko odbiera je wymiennik. obserwujemy powolny wzrost temperatury na kotle przecież w tym stanie. oczywiście niewielki, potem temperatura się wyrównuje i zaczyna spadać powoli do punktu w którym kocioł znów zacznie pracować.

zatem energia w podtrzymaniu idzie na wyrównanie strat

niektórzy pisali już że mają ustawione reakcje kotła w trybie podtrzymania jeśli już do niego dochodzi na 150 i więcej minut

oznacza to że przez 2,5godziny bądź dłużej prawie nic nie ucieka w komin tylko jest zmagazynowane w wymienniku kotła.

straty nie są zatem zbyt duże jeśli układ właściwie wyregulowany

to tyle mojego.

jeśli jakąs głupotę palnąłem poprawcie mnie proszę.

 

a na koniec

sterowniki coraz częściej są projektowane do pracy ciągłej co oznacza że nie dopuszczają do osiągnięcia stanu podtrzymania. zmniejszają moc i oscyluja w rejonie temperatur zadanych.

można zadać sobie pytanie czy sprawność wtedy jest na tyle wysoka że taka praca jest nadal efektywniejsza niż przejscie kotła w podtrzymanie bez jakiejkolwiek pracy????

nie pamiętam czy o tym było ale to już ucieczka totalna od tematu wątku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najtaniej jets na ogół na alledro i w ceneo :)

Właśnie się napatoczyłem na RBR z brucerem i ecoalem za 7500

Tak to jest jeszcze pewnie kocioł który zalega od zimy na magazynie, jeśli doliczysz 250 za wysyłkę to już nie jest tak tanio, wychodzi prawie tyle co po podwyżce.

Ta sama hurtownia ma wystawionego RBRa 40kW na Brucerze, takiej mocy kotła nie ma w produkcji, jest 35kW, większy 47.

Starego Brucera też się nie montuje do tych kotłów. Obecnie Burner-S i nowa Ekoenergia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturo. Nazwałem cię kiedyś pleciugą i nic się nie zmieniło. Piszesz: "Cytaty zapodawane są od użytkowników bufora ciepła i to są ich spostrzeżenia i ich zużycie węgla

Z matematyką sie nie podyskutuje..."

W tym sęk, że ja podałem twój cytat, a ty nie jesteś użytkownikiem bufora i nie podałeś matematycznych wyliczeń , że

" przy dużych mrozach" (jakich temperaturach) "przy domu o niskim zapotrzebowaniu" (jakim) "Bufor 1000l nagrzany do 90st.C starczy na ok.3 dni "

 

Powtarzam jeszcze raz. Jesteś pleciugą nie znawcą ogrzewania.

Edytowane przez Wojtek_mazury
zgubione słodo "dni"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjaśnił,tyle o ile ale bez konkretów.Jakoś nie mogę sobię wyobrazić jak sterownik pokojowy wyłączy nam pompkę obiegową a piec nie spala węgla a spaliny nie lecą w komin...

Co się dzieje z tym ciepłem w podtrzymaniu np.przez kilka godzin gdy temperatura w domu nam nie spadnie do momentu załączenia się pompki ?

 

myślałem że tak wyedukowany użytkownik wirtualnego domu budowanego jak termos nie potrzebuje łopatologii

kolejny raz udowadniasz jak niewiele wiesz.

ponieważ moje wyjaśnienia dotyczą części pracy kotła jaką w niektórych przypadkach jest podtrzymanie to napiszę dokładniej.

spaliny przekazują swoje ciepło do układu podczas ruchu. im większa prędkość ruchu tych spalin i im dłuższa droga z wymiennika do komina tym więcej tego ciepła jest z nich przekazywane i tym mniej ucieknie przez komin. jednocześnie im mniejsza ich prędkość tym mniejsza wymiana a jak spaliny stoją to wymiana prawie nie zachodzi. ale to nie wszystko. poza spalinami jest w kotle jeszcze ciepło pochodzące z "ogniska" i ono jest przekazywane przez promieniowanie i konwekcję jeśli dobrze pamiętam. a spaliny stoją więc nie ma emisji ciepła z kotła do atmosfery. straty zaś powstają pomiędzy kotłem a otoczeniem.

minimalizacja tych strat polega na izolowaniu termicznym kotła poprzez "otulenie" wełną mineralną wymiennika przed zamknięciem go w obudowie - tej pięknie malowanej jak u Twojego lidera rankingu. tylko jest pewna granica opłacalności tej grubości izolacji. straty będą zawsze niestety.

tak samo występują straty po drugiej stronie kotła czyli w układzie CO. woda w nim stygnie "na stojąco" potem jak już pompka ruszy woda trafi do kotła gdzie zostanie ponownie podgrzana.

 

co do kłopotu z pojęciem jak to działa po wyłączeniu pompki i dmuchawy

to nie palnik gazowy ani silnik spalinowy że po odcięciu dopływu powietrza następuje stop.

w komorze spalania jest jeszcze sporo powietrza i żar oraz ogień. to się nie wyłączy jak światło po naciśnięciu przycisku. jest tam jeszcze sporo energii, która jest przekazywana do układu nawet gdy kocioł nie pracuje przez np godzinę. spróbuj zgasić ognisko ale stosując tylko metodę niedokładania opału. będzie się palić jeszcze długo nim żar zgaśnie a złoże wystygnie.

a jak podtrzymanie jest długie to sterownik ma taką opcję że sypnie garstkę węgla i dmuchnie przez kilkanaście sekund żeby żar nie zgasł i żeby potem kocioł miał mniej pracy gdy znów się włączy

 

 

teraz rozumiesz????

 

i w temacie tego co pisze darase a Ty nie ogarniasz.

woda w rurze która kiedyś do swojego domu podłaczysz ma temperaturę w okolicy 8stC żeby mogła zacząć ogrzewać dom musimy ją podgrzać powyżej 30st i właśnie tej części energii którą zużyjemy na podgrzanie o 22st nie odzyskamy. odzyskamy dopiero to co powyżej tej wartości ponieważ tylko z tego ciepła skorzystamy

 

wróć jak zbudujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest jeszcze pewnie kocioł który zalega od zimy na magazynie, jeśli doliczysz 250 za wysyłkę to już nie jest tak tanio, wychodzi prawie tyle co po podwyżce.

Ta sama hurtownia ma wystawionego RBRa 40kW na Brucerze, takiej mocy kotła nie ma w produkcji, jest 35kW, większy 47.

Starego Brucera też się nie montuje do tych kotłów. Obecnie Burner-S i nowa Ekoenergia.

 

No właśnie, na czym polegają różnice pomiędzy Brucerem, Burner-Sem i Ekoenergią?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...