Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie chce mi się wracać do dyskusji o tym samym, doświadczenie pokazywało także, że "poziomki" mają dłuższą żywotność.

 

Chciałem jednak o czym innym...

Od około końcówki przyszłego tygodnia będzie już normalnie dostępny poprawiony palnik mała ekoenergia.

Obecna modyfikacja dotyczy ślimaka. Ja czekam i atakuję jeszcze o kolejne dwie :) :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Stwierdzenie, że kanały poziome w wymienniku zarastają szybciej, niż pionowe wymaga udowadniania badaniami w takim samym stopniu, jak stwierdzenie, że ze spadkiem temperatury człowiekowi jest chłodniej.

Można badać, czy dwa razy szybciej, czy trzy razy... itd. Jednak sam fakt szybszego zarastania jest zdecydowanie oczywisty.

 

Tu nie chodzi o samo zarastanie a o związanym z tym spadkiem sprawności kotła.

 

Jesli okazałoby się np., że czyszczenie zimą co miesiąc powoduje spadek sprawności o 2% w porównaniu z czyszczeniem co tydzień wtedy większość odpuściłaby sobie cotygodniowe czyszczenie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym dopisać (ale może już jutro..) następny palnik... Aby czytelnicy mieli porównanie...

Jak nie ma pytań do zwykłego oczywiście.

 

Zawijan, co myślisz o wniosku przy palniku klasycznym? (spadanie szlaki na końcu palnika przy pracy na wyższej mocy) Czy sugestia o podwyższeniu na tym końcu czy zrobieniu skosu czy też innego napowietrzenia może być słuszna?

 

Pytam jako specjalistę od badań, nie wymagam podawania szczegółów takiej poprawki, kątów itp. rzeczy. Tylko czy taki rodzaj poprawki mógłby wpłynąć na poprawę spalania? (teoretycznie, bo praktycznie, to trzeba oczywiście wykonać i sprawdzić)

 

sorry, że wyciągam tak nie świeżego posta

chciałbym się ustosunkować

stawiam swoją flagowa tezę: dzieje się tak dlatego, ponieważ warstwa węgla na obu tych częściach palnika jest różna. Bliżej kosza gdzie jest więcej czasu i mniejsze podawanie - jest niższa warstwa i niższa temperatura. Po przeciwnej podawania dawka w jednostce czasu jest wiesza, przez co spalając się dłużej warstwa paliwa jest wyższa - większa temperatura i powstające spieki.

By zapobiec takiej sytuacji moim zdaniem zamiast okrągłego talerza retorty, przydał by się coś w kształcie jaja czy gruszki - zwężone przy koszu i poszerzone po stronie przeciwnej. Taki kształt pozwoli zachować mimo większej ilości paliwa taka samą warstwę żaru i taką samą temperaturę.

 

dobry też był wpis kol darese

" Napisał darase

Po co te pierdoły? Wiadomo że najlepsze palniki są żeliwne, więc piszmy co jest najlepsze. Znowu mamy dwa typy brucer i ekoenergia."

 

Fajnie czas zweryfikował to twierdzenie, ciekaw jestem jego aktualnej opinii na ten temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o samo zarastanie a o związanym z tym spadkiem sprawności kotła.

 

Jesli okazałoby się np., że czyszczenie zimą co miesiąc powoduje spadek sprawności o 2% w porównaniu z czyszczeniem co tydzień wtedy większość odpuściłaby sobie cotygodniowe czyszczenie ...

 

przez całą zimę notowałem sobie uzyski ciepła z ciepłomierza i powiem co zauważyłem:

mianowicie nie zauważyłem większej jak 5% zmiany w szacowanej sprawnosci przy wymienniku zawalonym, a wymienniku czystym.

Mam poziome płomieniówki 12 szt w dwóch ciągach.

Tak że nie brudźcie się chłopaki za bardzo, bo to nie tu wam ucieka. Skupcie się na takim czymś czego nie widać, a na imie mu Nadmiar Tlenu lub inaczej współczynnik lambda, on was goli co roku z mniej więcej tony węgla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów serdecznie.Kupujemy dom 120m2 (parter plus pierwsze piętro).Z racji tego,ze nie mamy dostepu do gazu miejskiego jestesmy zmuszeni do pieca na ekogroszek.Koszt ogrzewania gazem z butli jest podobno duzy! W takim razie chcialbym Wasze szanowne grono ekspertów spytac sie jakiej firmy i o jakich parametrach mam kupic piec? Jestesmy laikami,wiec prosze o rade.Mam nadzieje,ze znajdziecie wspolny konsensus.Wiadomo nie chcemy najtanszego ale tez nie stac nas na "mercedesy".Wazne zeby byl trwaly,wydajny i w miare bezobslugowy ;) Tzn z podajnikiem i aby moja zona potrafila go latwo obslugiwac...Dziekuje i pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki post czytam po raz n-ty.Kolego.Nikt nie odpowie Ci na tak zadane pytanie.Nie opisałeś swojego domu.Stary/nowy.Dobrze/słabo ocieplony.Jaki planujesz mieć bojler.Na ile osób.Ile masz miejsca w kotłowni.Gdzie jest wlot do komina.Pomijając nawet te kwestie,nikt nie zdecyduje za Ciebie,jaki konkretnie piec wybrać.Proszę, poczytaj wcześniejsze wpisy.Były tam opisywane różne domy,a wiem na pewno,że o takiej powierzchni jak Twój,też.

Jestem pewny,że te kotły,o których najczęściej piszemy nie będą stanowić żadnego problemu dla Twojej szanownej małżonki.:yes:

Edytowane przez tesel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panów serdecznie.Kupujemy dom 120m2 (parter plus pierwsze piętro).Z racji tego,ze nie mamy dostepu do gazu miejskiego jestesmy zmuszeni do pieca na ekogroszek.Koszt ogrzewania gazem z butli jest podobno duzy! W takim razie chcialbym Wasze szanowne grono ekspertów spytac sie jakiej firmy i o jakich parametrach mam kupic piec? Jestesmy laikami,wiec prosze o rade.Mam nadzieje,ze znajdziecie wspolny konsensus.Wiadomo nie chcemy najtanszego ale tez nie stac nas na "mercedesy".Wazne zeby byl trwaly,wydajny i w miare bezobslugowy ;) Tzn z podajnikiem i aby moja zona potrafila go latwo obslugiwac...Dziekuje i pozdrawiam

 

Na dzień dzisiejszy nie robią mniejszych niż 10kW jeżeli chodzi o podajniki.

Także do wyboru masz OE+10kW,RBR EKOUNIWERSAL 11kW to kotły z sterownikiem eCoal.pl więc żona na pewno nie będzie nic przy kotle więcej robić poza wybieraniem popiołu i wsypaniem paliwa,Ty natomiast zajmiesz się czyszczeniem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega Tesel ma Skam-P Premium 12kW i nie narzeka z tym,że prowadzi go eCoal.pl

Na obecna chwile jednak kotły te nie są dostępne z tym sterowaniem.

Dla nich i pozostałych oferowany jest sterownik bruli.pl , wkrótce z półautomatem i spalaniem grupowym,urzytkownik wyreguluje tylko moc dmuchawy i to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla nich i pozostałych oferowany jest sterownik bruli.pl , wkrótce z półautomatem i spalaniem grupowym,urzytkownik wyreguluje tylko moc dmuchawy i to wszystko.

 

Ale na obecna chwile to narazie bruli .... z pózniejszą aktalizacją softową (aktualizacja przez internet) ale na chwilę obecną sterownik dwustanowy bruli...(oczywiscie ful wypas-dopisek moj prywatny :D pierwszy lepszy z brzegu... tak wyglada) https://esterownik.pl/remote/268

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez całą zimę notowałem sobie uzyski ciepła z ciepłomierza i powiem co zauważyłem:

mianowicie nie zauważyłem większej jak 5% zmiany w szacowanej sprawnosci przy wymienniku zawalonym, a wymienniku czystym.

Mam poziome płomieniówki 12 szt w dwóch ciągach.

Tak że nie brudźcie się chłopaki za bardzo, bo to nie tu wam ucieka. Skupcie się na takim czymś czego nie widać, a na imie mu Nadmiar Tlenu lub inaczej współczynnik lambda, on was goli co roku z mniej więcej tony węgla.

 

Dzięki za ten wpis - o takie informacje chodzi :yes:

 

Pod koniec zeszłego sezonu też dorobiłem zawirowywacze do kanałów poziomych mojego kotła i obserwowałem jak dzięki nim spadła temp. spalin, czyli zapewne wzrosła sprawność.

 

Te 5% po jakim czasie [ponad ten odniesienia] nie czyszczenia miałeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przez całą zimę notowałem sobie uzyski ciepła z ciepłomierza i powiem co zauważyłem:

mianowicie nie zauważyłem większej jak 5% zmiany w szacowanej sprawnosci przy wymienniku zawalonym, a wymienniku czystym.

Mam poziome płomieniówki 12 szt w dwóch ciągach.

Tak że nie brudźcie się chłopaki za bardzo, bo to nie tu wam ucieka. Skupcie się na takim czymś czego nie widać, a na imie mu Nadmiar Tlenu lub inaczej współczynnik lambda, on was goli co roku z mniej więcej tony węgla.

Dla mnie trochę ogólnie. O ile potwierdzę to, że nie również nie zauważyłem gwałtownego spadku efektywności pracy pieca wraz ze wzrostem zabrudzenia wymiennika ( w sezonie czyszczę średnio raz na 2 miesiące) - o tyle ta strata tony węgla to już chyba na wyrost u niektórych... Pamiętam liczyłeś kiedyś sprawność pracy mojego kotła na coalu i wychodziło coś ok 50%. Jestem gotów uwierzyć, że przy mojej powierzchni i spalaniu mogę zmniejszyć spalanie o ok tonę w sezonie. Co jednak z osobami którzy mają powierzchnię 100-150 m2 i spalanie na poziomie ok 3-3,5 tony. Tam również strata spowodowana nadmiarem tlenu będzie wynosić tonę? Procentowo wskazywałoby to już na bardzo niską sprawność ich pieców. Pozdrawiam. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Te 5% po jakim czasie [ponad ten odniesienia] nie czyszczenia miałeś ?

 

Płomieniówki czyściłem co każdy zasyp (125kg) czyli co 6-10 dni i prawdę mówiąc trudno było zauważyć jakąś prawidłowość, że po czyszczeniu za każdym razem sprawnoscią wzrastała. Raczej ginęło to w codziennej zmienności +/- 5% w związku z innymi czynnikami.

Natomiast wyraźnie było widać siadającą sprawność, przed czyszczeniem palnika. Bo jak może wiesz co jakiś czas w tłoku tworzy się garb na płycie palnika i coraz bardziej spiętrza opał. Tu potrafił zgubić nawet do 10% i widać było po palniku że źle spala, nie dopala i tworzy coraz większe spieki.

 

Dla mnie trochę ogólnie. O ile potwierdzę to, że nie również nie zauważyłem gwałtownego spadku efektywności pracy pieca wraz ze wzrostem zabrudzenia wymiennika ( w sezonie czyszczę średnio raz na 2 miesiące) - o tyle ta strata tony węgla to już chyba na wyrost u niektórych... Pamiętam liczyłeś kiedyś sprawność pracy mojego kotła na coalu i wychodziło coś ok 50%. Jestem gotów uwierzyć, że przy mojej powierzchni i spalaniu mogę zmniejszyć spalanie o ok tonę w sezonie. Co jednak z osobami którzy mają powierzchnię 100-150 m2 i spalanie na poziomie ok 3-3,5 tony. Tam również strata spowodowana nadmiarem tlenu będzie wynosić tonę? Procentowo wskazywałoby to już na bardzo niską sprawność ich pieców. Pozdrawiam. :)

 

wiadomo, że by móc napisać coś bardziej ogólnego trzeba trochę uogólnić. Pojedynczych przypadków nie da się przełożyć na wszystkich :)

To uogólnienie tyczyło się bardziej osób z domem właśnie 150-200 m2 spalających 3-4 tony w kotle najpopularniejszym 25 kW i z mglistą wiedzą o meandrach spalania.

Prawdą jest, że ktoś kto ma 100m2 standardowo ocieplonego budynku, mogą też spalić 3 t ekogorszku, mimo iż kocioł praktycznie cały czas będzie się kisił w podtrzymaniu. Podstawiając współczynnik 0,7 Wm2/K mamy 6720 kWh + 3000 kWh na CWU = 9720 kWh/r, gdyby średnia roczna sprawność tego kogoś była na poziomie 65%, wystarczyło by mu 2150 kg na CO i CWU na cały rok. Niestety tak nie jest, bo rzadko kto ma właściwie dobrany kocioł do zapotrzebowania i do tego ma pojęcie o spalaniu. Przykładów, gdy z przewymiarowanym kotłem podszkolony palacz w następnym sezonie oszczędzał ponad 1t opału tu na forum już nie brakuje. Np kol Czp01 czy kol timon120777. Można też zamknąć oczy i stwierdzić, że kupuje kocioł X ze sterownikiem Y i w d.. mam kopiec, temperaturę spalin, czy koksik w popiele. Skoro zapewniono mnie o wysokiej sprawności i całkowitej automatyczności procesu spalania, to z całą pewnością tak jest i basta!

Ale czy tak rzeczywiście jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Niestety tak nie jest, bo rzadko kto ma właściwie dobrany kocioł do zapotrzebowania i do tego ma pojęcie o spalaniu. Przykładów, gdy z przewymiarowanym kotłem podszkolony palacz w następnym sezonie oszczędzał ponad 1t opału tu na forum już nie brakuje. Np kol Czp01 czy kol timon120777. Można też zamknąć oczy i stwierdzić, że kupuje kocioł X ze sterownikiem Y i w d.. mam kopiec, temperaturę spalin, czy koksik w popiele. Skoro zapewniono mnie o wysokiej sprawności i całkowitej automatyczności procesu spalania, to z całą pewnością tak jest i basta!

Ale czy tak rzeczywiście jest?

Masz rację. Sam mam piec o mocy grubo ponad zapotrzebowanie budynku, więc doskonale dostrzegam rzeczy o których piszesz. Jednak w moim przypadku nie jest chyba aż tak źle przy temperaturach, które utrzymuje w pomieszczeniach. Czasami czytam wpisy o ilości zużytego opału przy konkretnej powierzchni i ponoć prawidłowo dobranej mocy kotła - nieraz naprawdę łapię się za głowę, gdzie właściciel pieca uśmiechnięty i zadowolony. Same ochy i achy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam, jaki polecilibyscie mi piec dla domku 110m2 - domek dobrze ocieplony, (20cm styro - sciany podloga, 35 welny w dachu, okna 3 szybowe) powiedzialbym ze moze i lekko trąci o energooszczrdny,, chcialbym miec rekuperator - takze jeszcze bardziej enrgooszczdny... tylko zostaje mi pytanie jaki piec ..co i cwu - wszedzie grzejniki

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...