Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam Cichewicz Futura Dual Komfort i OSTRZEGAM.

O mało nie poleciało wszystko z dymem tak działa to gów....no.

Ciągłe problemy od transportu począwszy - musieliśmy pomagać zdjąć piec ze starego busa ... to nie żart. Próbowali wcisnąć stary piec - totalni oszuści ... w ostaniej chwili podbili cenę za palnik peletowy ... zgroza

Z podajnika odeszła farba a właściciele wymyslili że pomażą go farbą i jakośc będzie.

Ale prawdziwy dramat to jak piec o mały włos nie zapalił się w nocy ... a serwis może przyjechać za tydzień.

Koszmar a nie piec - brak opisu ustawień, trudno czegoś się dowiedzieć...

TO POLSKA I POLSKIE REALIA I POLSKA FIRMA - tylko pieprz...nie o kryzysie a klienta oszukuje się na potęgę.

 

Witam! Widze, że na paru forach ostrzegasz, to prawda czy delikatnie walczysz z konkurencją?;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To Twoje przypuszczenia , czy masz dowody jakieś na to co piszesz? wyniki jakichś testów ?Mysłisz kolego ze wszyscy potrafią ustawić ster dwustanowy ekonomiczniej niż np e coal czy cobra?
To moje przemyślenia ,testy przeprowadzam na swoim kotle ,ile osób potrafi nie wiem ale pewnie tyle samo co nauczyło się kierować samochodem.Dobrze jest kupić jeden gatunek węgla na całą zimę wtedy palenie staje się nudne . Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotr Kac

Mam Cichewicz Futura Dual Komfort i OSTRZEGAM.

O mało nie poleciało wszystko z dymem tak działa to gów....no.

Ciągłe problemy od transportu począwszy - musieliśmy pomagać zdjąć piec ze starego busa ... to nie żart. Próbowali wcisnąć stary piec - totalni oszuści ... w ostaniej chwili podbili cenę za palnik peletowy ... zgroza

Z podajnika odeszła farba a właściciele wymyslili że pomażą go farbą i jakośc będzie.

Ale prawdziwy dramat to jak piec o mały włos nie zapalił się w nocy ... a serwis może przyjechać za tydzień.

Koszmar a nie piec - brak opisu ustawień, trudno czegoś się dowiedzieć...

TO POLSKA I POLSKIE REALIA I POLSKA FIRMA - tylko pieprz...nie o kryzysie a klienta oszukuje się na potęgę.

 

Na pelletach i zrębkach tak się czasem dzieje ale zabezpieczenie (strażak) na pewno jakieś ma ten kociołek ,nie powinieneś po zakrapianej imprezie obsługiwać kotła .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suspenser - nie chcę się czepiać.... U Ciebie przy Twoim zapotrzebowaniu wystarczy jeden poziom mocy na cały rok - 8kW. A i to pewnie z dużym zapasem. Wiesz pewnie dobrze, że pojawiają się już wpisy oraz propozycje, by algorytm spalania grupowego sam "przeskakiwał" między poszczególnymi poziomami w zależności od np temp. zewn. Jeśli użytkownik źle dopasuje moc albo wzrośnie mu zapotrzebowanie w stosunku do tego co ma zadane sterownik - to Bruli będzie wykonywał tylko to co ma zadane. Może to również doprowadzić do wychłodzenia domu, jeśli user nie zaingeruje.

 

Wbrew pozorom nie wystarczy "8 kW" bo to tak naprawdę jest mniej niż 8 - po prostu mój palnik dobrze pracuje już od około 5-6 kW i na tym poziomie mam ustawiony poziom mocy "8 kW Brulego".

 

Nie wiedziałem, że są propozycje samoistnego "przeskakiwania" na nastawy wyższych mocy, wiem natomiast, że gdy nastawię maksymalną moc na "12 kW" a minimalną na "8 kW" to w miarę potrzeb "przeskakuje" on pomiędzy tymi "8" a "12".

 

Chyba jednak wolę sam o tym decydować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Karoka nie wysłał jeszcze Cobry do Andrzeja_M_, poproszę go

o wysłanie sterownika do Ciebie.

 

Napisz proszę, jaki masz kocioł oraz

  • czas podawania
  • pauzę między dawkami
  • min dmuchawa
  • max dmuchawa

Muszę wygenerować soft z odpowiednimi nastawami fabrycznymi

dla Twojego kotła. Zobaczymy, jak będzie działać.

 

Ok super.

 

Kocioł opisany w stopce, podawanie 3 s, pauza 45 s, dmuchawa 28% [nie ma min ani maks przy tym stosunku podawanie/przerwa], natomiast przy sterowaniu grupowym podawanie 5 s [narzuca sterownik], pauza dobiera się sama, dmuchawa [28% dla "8 kW", 29 dla "12 kW", 30 dla "16 kW", 31 dla "20 kW"] - korzystam tylko z "8 kW" bo wystarcza.

Edytowane przez SUSPENSER
Poprawka bo źle spamiętałem %
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom nie wystarczy "8 kW" bo to tak naprawdę jest mniej niż 8 - po prostu mój palnik dobrze pracuje już od około 5-6 kW i na tym poziomie mam ustawiony poziom mocy "8 kW Brulego".

 

Nie wiedziałem, że są propozycje samoistnego "przeskakiwania" na nastawy wyższych mocy, wiem natomiast, że gdy nastawię maksymalną moc na "12 kW" a minimalną na "8 kW" to w miarę potrzeb "przeskakuje" on pomiędzy tymi "8" a "12".

 

Chyba jednak wolę sam o tym decydować.

Widzę,że uzyskujesz poważnie imponujące wyniki; możesz podać jaki domek, jak ocieplony, jaka bryła i podać dokładnie jaki to kociołek, ster już wiem Bruli i zwykły fajkowy palnik(o dziwo już jakoś mało polecany)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety to nieprawda dwustan. spala na sztywnych nastawach . Bruli w grupowym dąży do osiągnięcia zadanej temperatury "na siłę" .z reszto sam to potwierdzasz pisząc niżej

 

Nie zrozumieliśmy się - Bruli może tą "siłę" regulować w zależności od zapotrzebowanie na ciepło przeskakując na nastawy ustawione dla mocy "8-12-16-20-25 kW", a w 2 stanowym albo na stałe ustawisz jedną z tych nastaw albo będziesz biegał je zmieniać gdy zmieni się zapotrzebowanie na ciepło.

 

Bruli w grupowym jest pozbawiony możliwości sterowania w "kilku płaszczyznach" i co byś nie nastawił czy grupowy czy dwustan. to wychodzi Ci to samo gdybyś przetestował grupowy przez cały okres grzewczy i porównał z dwustanem okaże się ze dwustan robi to lepiej ,przy zwykłym dwustanie nie ma żadnych uciążliwości związanych z przestawieniem mocy bo przynajmniej raz w miesiącu i tak jesteś w kotłowni spala tak samo i zastępuje mnie w kotłowni ;)

 

Tak jak napisałem powyżej - owszem możesz nastawić na 2 stanowym maksymalną moc jakiej będzie potrzeba do ogrzania domu przy największych mrozach i to wystarczy na cały sezon, ale będziesz miał w okresach mniejszych mrozów więcej okresów podtrzymania.

 

To tak jakbyś w samochodzie zamiast pedału "gazu" miał włącznik i moc silnika ustawił do potrzeb podjechania pod najbardziej stromą górkę na trasie, załączył tempomat i obserwował jak włącza/wyłącza "przyspieszenie", natomiast Bruli ma "włącznik" z nastawnymi kilkoma poziomami mocy [np. na drogę poziomą, podjazd mały, średni, duży i maksymalny] - jak sądzisz który sposób sterowania będzie ekonomiczniejszy ?

 

Drugi aspekt to dobieranie przez Brulego czasu przerwy w podawaniu [na podstawie trendu zmian temperatury spalin] - 2 stanowy tego nie robi i przy zmianie węgla musisz to dobrać ręcznie.

 

Kolejna sprawa to dzięki pomiarowi temp. spalin możesz nastawić za długi czas postoju w podtrzymaniu i kocioł nie wygaśnie [więc możesz nie znając się na tym nastawić np. 120 minut "na pałę"] - a w 2 stanowym wygaśnie na pewno.

 

Sam widzisz eCOAL nie dopasował się do twojego kotła dlatego producent ma rację nie sprzedając tego produktu bez kotła .

Tu brak porównania jeżeli spadło mu zużycie węgla to może świadczyć o nieudolności operatora .

 

Większość operatorów nie jest na tyle "udolnych", żeby spalać mniej niż eCOAL i dla nich ten sterownik był by idealny - podobnie jak automatyczne skrzynie biegów - większości auto z nimi pali tyle samo lub mniej [zależnie od umiejętności], ale są tacy, którzy potrafią spalić mniej z manualnymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę,że uzyskujesz poważnie imponujące wyniki; możesz podać jaki domek, jak ocieplony, jaka bryła i podać dokładnie jaki to kociołek, ster już wiem Bruli i zwykły fajkowy palnik(o dziwo już jakoś mało polecany)

 

Link do opisu jest w stopce:

 

Informacje o moim systemie ogrzewania i podgląd pracy kotła, instalacji:

https://esterownik.pl/sterownik/449

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrozumieliśmy się - Bruli może tą "siłę" regulować w zależności od zapotrzebowanie na ciepło przeskakując na nastawy ustawione dla mocy "8-12-16-20-25 kW", a w 2 stanowym albo na stałe ustawisz jedną z tych nastaw albo będziesz biegał je zmieniać gdy zmieni się zapotrzebowanie na ciepło.

Tak jak napisałem powyżej - owszem możesz nastawić na 2 stanowym maksymalną moc jakiej będzie potrzeba do ogrzania domu przy największych mrozach i to wystarczy na cały sezon, ale będziesz miał w okresach mniejszych mrozów więcej okresów podtrzymania.

To tak jakbyś w samochodzie zamiast pedału "gazu" miał włącznik i moc silnika ustawił do potrzeb podjechania pod najbardziej stromą górkę na trasie, załączył tempomat i obserwował jak włącza/wyłącza "przyspieszenie", natomiast Bruli ma "włącznik" z nastawnymi kilkoma poziomami mocy [np. na drogę poziomą, podjazd mały, średni, duży i maksymalny] - jak sądzisz który sposób sterowania będzie ekonomiczniejszy ?

Co do biegania i zmiany nastaw to wygląda to tak że kilka razy w całym sezonie grzewczym trzeba przestawić moc wystarczy śledzić pogodę a do kotła i tak trzeba częściej zajrzeć.Co do przeskakiwania Bruliego to teoretycznie powinno się to udać co założyłeś a w praktyce niestety nie da rady.Jak porównujesz już do samochodu to akurat nie ma to przełożenia przy spalaniu do górki i z górki ,na pewno ekonomiczniej jest ustawić na sztywno dobre nastawy do procesu spalania żeby kocioł cały czas dobrze spalał i uzyskiwał dużą sprawność ,niz ciągle zmieniać mu nastawy w trakcie procesu spalania .Co do nastaw w dwustanie wystarczą trzy dobre nastawy na cały sezon grzewczy .Gdybyś zobaczył jak kocioł płynnie może pracować w dwustanie ,sterownik steruje tylko procesem spalania ,,nie steruje żadną pompą ani zaworem n-drogowym .

 

Drugi aspekt to dobieranie przez Brulego czasu przerwy w podawaniu [na podstawie trendu zmian temperatury spalin] - 2 stanowy tego nie robi i przy zmianie węgla musisz to dobrać ręcznie.

Kolejna sprawa to dzięki pomiarowi temp. spalin możesz nastawić za długi czas postoju w podtrzymaniu i kocioł nie wygaśnie [więc możesz nie znając się na tym nastawić np. 120 minut "na pałę"] - a w 2 stanowym wygaśnie na pewno.

Większość operatorów nie jest na tyle "udolnych", żeby spalać mniej niż eCOAL i dla nich ten sterownik był by idealny - podobnie jak automatyczne skrzynie biegów - większości auto z nimi pali tyle samo lub mniej [zależnie od umiejętności], ale są tacy, którzy potrafią spalić mniej z manualnymi.

Przy zmianie węgla w następnym sezonie muszę skorygować ręcznie dopracować 3 nastawy .Zdając się na Brulego jakie mam gwarancje że dorówna tym nastawom.Nie jestem zwolennikiem nastaw z długim czasem postoju w podtrzymaniu i na razie nie miałem takich postojów.Wygaszałem go raz na godzinę robiłem małą modernizację i sam się zdołał rozpalić ,na pewno jeszcze dłużej by mógł to przecież węgiel.Jestem za automatycznymi sterownikami ale muszą mieć czym sterować,Bruli zmienia siłę nadmuchu i ilość paliwa ale to nie wystarcza do zmiany mocy kotła .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No aby sterownik mógł zmieniać moc kotła musisz mieć palnik zmiennomocowy .

 

ale wesołe tworzenie!! W zasadzie każdym można modulować, tyle,że nie na każdym z równie dobrymi efektami.....

 

Trzeba miec szczelny palnik i dobry. akurat dużą ekoenergią czy brucerem ciężej modulowac mocą, bo zaczyna tracić to sens

Ale np. takim palnikiem fajkowym na typowy ekogroszek spokojnie idzie zejść pod 4-5kW.... i jest ciut więcej palników o mniejszej gardzieli, gdzie można schodzić w okolicy tych 5-6kW

 

Gorzej jest modulowac natomiast rynna czy tłokami z różnych powodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do biegania i zmiany nastaw to wygląda to tak że kilka razy w całym sezonie grzewczym trzeba przestawić moc wystarczy śledzić pogodę a do kotła i tak trzeba częściej zajrzeć.Co do przeskakiwania Bruliego to teoretycznie powinno się to udać co założyłeś a w praktyce niestety nie da rady.Jak porównujesz już do samochodu to akurat nie ma to przełożenia przy spalaniu do górki i z górki ,na pewno ekonomiczniej jest ustawić na sztywno dobre nastawy do procesu spalania żeby kocioł cały czas dobrze spalał i uzyskiwał dużą sprawność ,niz ciągle zmieniać mu nastawy w trakcie procesu spalania .Co do nastaw w dwustanie wystarczą trzy dobre nastawy na cały sezon grzewczy .Gdybyś zobaczył jak kocioł płynnie może pracować w dwustanie ,sterownik steruje tylko procesem spalania ,,nie steruje żadną pompą ani zaworem n-drogowym .

 

 

Przy zmianie węgla w następnym sezonie muszę skorygować ręcznie dopracować 3 nastawy .Zdając się na Brulego jakie mam gwarancje że dorówna tym nastawom.Nie jestem zwolennikiem nastaw z długim czasem postoju w podtrzymaniu i na razie nie miałem takich postojów.Wygaszałem go raz na godzinę robiłem małą modernizację i sam się zdołał rozpalić ,na pewno jeszcze dłużej by mógł to przecież węgiel.Jestem za automatycznymi sterownikami ale muszą mieć czym sterować,Bruli zmienia siłę nadmuchu i ilość paliwa ale to nie wystarcza do zmiany mocy kotła .

 

Nie czytasz uważnie. Bruli w trybie spalania grupowego ma do wyboru 5 poziomów mocy. To użytkownik musi określić moc/moce z jakimi ma pracować jego piec. Dodatkowo trzeba dobrać moc nadmuchu. Algorytm steruje resztą Jeśli user ma doświadczenie jest wysoce prawdopodobne, że całość będzie chodzić poprawnie. Jeśli nie - może być różnie. Widziałem już sterowniki ustawione przez użytkowników tak, że były na nich moce 25/20 dla domów 120-150m2 z siłą nadmuchu 60-80%!!! Nie róbmy z tego sterownika produktu, którym póki co nie jest. To bardzo dobry sterownik. W trybie 2-stanowym brakuje mi 2 rzeczy Pisałem o tym do E-S. Raczej nie wierzę w prowadzenie tych propozycji

Co do czasu podtrzymania - to Suspenserowi bardziej pewnie chodziło o tryb lato kiedy kotły siłą rzeczy dłużej stoją w podtrzymaniu niż pracują. No chyba, że Ty swoim 50kW palnikiem tak modulujesz latem, że ten też pracuje non-stop w trybie ciągłym;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bruli w trybie spalania grupowego ma do wyboru 5 poziomów mocy. To użytkownik musi określić moc/moce z jakimi ma pracować jego piec. Dodatkowo trzeba dobrać moc nadmuchu. Algorytm steruje resztą Jeśli user ma doświadczenie jest wysoce prawdopodobne, że całość będzie chodzić poprawnie. Jeśli nie - może być różnie. Widziałem już sterowniki ustawione przez użytkowników tak, że były na nich moce 25/20 dla domów 120-150m2 z siłą nadmuchu 60-80%!!! Nie róbmy z tego sterownika produktu, którym póki co nie jest. To bardzo dobry sterownik. W trybie 2-stanowym brakuje mi 2 rzeczy Pisałem o tym do E-S. Raczej nie wierzę w prowadzenie tych propozycji

Co do czasu podtrzymania - to Suspenserowi bardziej pewnie chodziło o tryb lato kiedy kotły siłą rzeczy dłużej stoją w podtrzymaniu niż pracują. No chyba, że Ty swoim 50kW palnikiem tak modulujesz latem, że ten też pracuje non-stop w trybie ciągłym;).

Pisałem że sterownik ma do wyboru 5 poziomów mocy ale kocioł nie ma ,jak zrozumiesz to pojmiesz .Na lato u mnie PC-PW do CWU ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do biegania i zmiany nastaw to wygląda to tak że kilka razy w całym sezonie grzewczym trzeba przestawić moc wystarczy śledzić pogodę a do kotła i tak trzeba częściej zajrzeć.

 

Czyli proponujesz zmianę nastaw 2 stanowego za każdym razem gdy zmienia się pogoda ?

 

Co do przeskakiwania Bruliego to teoretycznie powinno się to udać co założyłeś a w praktyce niestety nie da rady.Jak porównujesz już do samochodu to akurat nie ma to przełożenia przy spalaniu do górki i z górki ,na pewno ekonomiczniej jest ustawić na sztywno dobre nastawy do procesu spalania żeby kocioł cały czas dobrze spalał i uzyskiwał dużą sprawność ,niz ciągle zmieniać mu nastawy w trakcie procesu spalania .

 

Czyli wg Ciebie najlepiej nastawić sterownik tak, żeby kocioł generował moc nominalną [wtedy jest największa sprawność] i będzie to ekonomiczne ?

 

Co do nastaw w dwustanie wystarczą trzy dobre nastawy na cały sezon grzewczy .Gdybyś zobaczył jak kocioł płynnie może pracować w dwustanie ,sterownik steruje tylko procesem spalania ,,nie steruje żadną pompą ani zaworem n-drogowym .

 

Tyle, że te nastawy trzeba zmieniać za każdym razem gdy nastąpi większa zmiana pogody ...

 

Przy zmianie węgla w następnym sezonie muszę skorygować ręcznie dopracować 3 nastawy .Zdając się na Brulego jakie mam gwarancje że dorówna tym nastawom.Nie jestem zwolennikiem nastaw z długim czasem postoju w podtrzymaniu i na razie nie miałem takich postojów.Wygaszałem go raz na godzinę robiłem małą modernizację i sam się zdołał rozpalić ,na pewno jeszcze dłużej by mógł to przecież węgiel.Jestem za automatycznymi sterownikami ale muszą mieć czym sterować,Bruli zmienia siłę nadmuchu i ilość paliwa ale to nie wystarcza do zmiany mocy kotła .

 

Im ustawisz moc większą od zapotrzebowania tym więcej będzie postojów w podtrzymaniu - po prostu kocioł przekroczy temp. zadaną i wejdzie w stan podtrzymania.

 

Zmiana siły nadmuchu i ilości paliwa wystarczy do zmiany mocy generowanej przez kocioł a to o to chodzi.

 

Czy jadąc samochodem zmieniasz moc silnika czy moc generowaną przez silnik ?

 

A propos wygaszania to w nocy po dosypaniu węgla za dużo go "podałem" ręcznie na palnik co potem zgrało się z obniżeniem nocnym zadanej temperatury pokojowej - za skutkowało to brakiem odbioru i zadziałaniem termika [gdyby nie wykresy nie wiedziałbym że to o to chodziło], i zadziałał termik.

Od około 2 do 9 kocioł nie pracował - o 9 wystarczyło włączyć podajnik i dmuchawę i wystartował, więc jak widać nawet przez 7 godzin kocioł potrafi nie wygasnąć - wykorzystam to i sprawdzę jeszcze dając w podtrzymaniu ekstremalnie długi czas 360 minut [więcej się nie da ustawić w Bruli].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli proponujesz zmianę nastaw 2 stanowego za każdym razem gdy zmienia się pogoda ?

Nie tak drastycznie u mnie to wychodzi tak, 3 nastawy na cały sezon rozpatrujemy tylko dzień bo nocą jest zawsze zimniej , jak w dzień są spore mrozy to nastawa najmocniejsza jak dochodzi do zera i + kila stopni to trochę słabsza nastawa a jak w dzień dodatnia to najsłabsza ,nocą kocioł sobie łatwiej radzi bo nie ma zużycia CWU,można obniżyć o jeden stopień do spania ,pomieszczeń nie wychładzamy nie otwieramy drzwi okien itd..

Czyli wg Ciebie najlepiej nastawić sterownik tak, żeby kocioł generował moc nominalną [wtedy jest największa sprawność] i będzie to ekonomiczne ?

Tu chyba nie ma wątpliwości tylko jak zagospodarować tą moc żeby pracował cały czas .

Tyle, że te nastawy trzeba zmieniać za każdym razem gdy nastąpi większa zmiana pogody ...

To opisałem j/w.

Im ustawisz moc większą od zapotrzebowania tym więcej będzie postojów w podtrzymaniu - po prostu kocioł przekroczy temp. zadaną i wejdzie w stan podtrzymania.Tu nie ma o czym dyskutować to prawda.

Zmiana siły nadmuchu i ilości paliwa wystarczy do zmiany mocy generowanej przez kocioł a to o to chodzi.

Tak o to chodzi zmiana siły nadmuchu i ilości paliwa nie wystarcza do zmiany mocy kotła .

Czy jadąc samochodem zmieniasz moc silnika czy moc generowaną przez silnik ?

Z tym samochodem to nie porównuj proszę ,posłuchaj jak kocioł ustawisz z jakąś mocą i zdarza się że kocioł nie dogrzewa chodzi cały czas i nie osiąga zadanej temperatury (w samochodzie by zgasł silnik jak pod górę byś nie dodał gazu ) a tu odwrotnie jest niższa temperatura wymiennika jak nie dogrzewa to większy odbiór ciepła ze spalin większy zysk

A propos wygaszania to w nocy po dosypaniu węgla za dużo go "podałem" ręcznie na palnik co potem zgrało się z obniżeniem nocnym zadanej temperatury pokojowej - za skutkowało to brakiem odbioru i zadziałaniem termika [gdyby nie wykresy nie wiedziałbym że to o to chodziło], i zadziałał termik.

Od około 2 do 9 kocioł nie pracował - o 9 wystarczyło włączyć podajnik i dmuchawę i wystartował, więc jak widać nawet przez 7 godzin kocioł potrafi nie wygasnąć - wykorzystam to i sprawdzę jeszcze dając w podtrzymaniu ekstremalnie długi czas 360 minut [więcej się nie da ustawić w Bruli].Ja takiego długiego czasu jeszcze nie złapałem za krótko palę .Wykresy w Brulim to jest przydatna opcja .Mam pewne pomysły do pewnych przeróbek ale to w lato i jak będzie czas ,bo jak będę miał dużo zleceń to nici .

Odpowiedź w poście. Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nikt z Was nie bierze pod uwagę tego,że kocioł wcale nie musi osiągnąć zadanej CO.No chyba,że inny priorytet nie wchodzi w grę.

Dla mnie ważne jest aby kocioł poprzez wygenerowana temp osiągnął zadaną wewnętrzną jednak musimy mieć pewność,że przy danej zadanej czy to z programatora pogodowego (krzywa grzania) czy nastaw ręcznych CO tę wewnętrzną osiągnie.Nie zawsze wytyczną jest zadana CO ale wewnętrzna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli proponujesz zmianę nastaw 2 stanowego za każdym razem gdy zmienia się pogoda ?

Nie tak drastycznie u mnie to wychodzi tak, 3 nastawy na cały sezon rozpatrujemy tylko dzień bo nocą jest zawsze zimniej , jak w dzień są spore mrozy to nastawa najmocniejsza jak dochodzi do zera i + kila stopni to trochę słabsza nastawa a jak w dzień dodatnia to najsłabsza ,nocą kocioł sobie łatwiej radzi bo nie ma zużycia CWU,można obniżyć o jeden stopień do spania ,pomieszczeń nie wychładzamy nie otwieramy drzwi okien itd..

 

To jednak sporo zmieniania - wolę, żeby to robiła automatyka skoro sobie radzi [zwłaszcza gdy wyjadę w delegację - nie muszę wtedy sprawdzać ile stopni jest na zewnątrz i czy kocioł się wyrabia].

 

Czyli wg Ciebie najlepiej nastawić sterownik tak, żeby kocioł generował moc nominalną [wtedy jest największa sprawność] i będzie to ekonomiczne ?

Tu chyba nie ma wątpliwości tylko jak zagospodarować tą moc żeby pracował cały czas .

 

No właśnie - w warunkach domowych to nierealne, więc trzeba nastawiać sterownik na odpowiednio mniejszą moc, żeby uniknąć strat w podtrzymaniu na ile to możliwe.

 

Czy jadąc samochodem zmieniasz moc silnika czy moc generowaną przez silnik ?

Z tym samochodem to nie porównuj proszę ,posłuchaj jak kocioł ustawisz z jakąś mocą i zdarza się że kocioł nie dogrzewa chodzi cały czas i nie osiąga zadanej temperatury (w samochodzie by zgasł silnik jak pod górę byś nie dodał gazu ) a tu odwrotnie jest niższa temperatura wymiennika jak nie dogrzewa to większy odbiór ciepła ze spalin większy zysk

 

Odpowiedziałeś nie na temat - niczym polityk, więc ja odpowiem ;)

 

To nie ma znaczenia czy samochód by tylko zwolnił, czy zgasł - mocy jego silnika nie zmieniasz tylko moc generowaną przez jego silnik i podobnie jest z palnikiem kotła co przekłada się na moc generowaną przez kocioł, czyli za pomocą nastaw sterownika zmieniasz moc generowaną przez kocioł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...