Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ha.. Bruli i ecoala koniec!

Te są wg mnie najlepsze z tych które miałem - w końcu skoro taka jest siła forum to skoro jakaś firma ma lepszy sterownik niech mi go podeśle i wypożyczy na miesiąc to chętnie to sprawdzę [kilka już sprawdziłem].

 

Jedyny przesądzającym argumentem to to że ma możliwość sterowania przez internet-komórkę ,reszta to bicie piany ,

każdy normalny sterownik steruje tak samo procesem spalania .

Są sterowniki które mają dodatkowo funkcje automatyczne które ,zastępują człowieka w obsłudze tego procesu,ale spalają więcej ,

są ludzie nie umiejący opanować sterowania procesem spalania ,na ich ustawieniach kotły spalają więcej niż sterowniki automatyczne,

i w tym przypadku jest największy dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gdzie ty widzisz tu ekologię ? Chcesz być ekologiczny to zapomnij o kotłach na paliwo stałe i solarach załóż pompę PC i na zimę i na lato .

 

W dzisiejszych czasach nic nie jest ekologiczne... ekologia to słowo wytrych........ ekologiczne mam filtry cząstek stałych, komputery, i wiele innych rzeczy.....te pompy PC też są ekologiczne, tylko że prąd w Polsce otrzymujemy z węglą...hehe tak ze suma summarum jeden ciul ....

o, przepraszam.... energia wiatrowa i ogniwa fotowoltaiczne są w miarę ok, ale to koszty że fiu fiu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny przesądzającym argumentem to to że ma możliwość sterowania przez internet-komórkę ,reszta to bicie piany ,

każdy normalny sterownik steruje tak samo procesem spalania .

 

Różne sterowniki robią to różnie. Moje robią to jeszcze inaczej.

 

Są sterowniki które mają dodatkowo funkcje automatyczne które ,zastępują człowieka w obsłudze tego procesu,ale spalają więcej ,

 

Nie wszystkie.

 

są ludzie nie umiejący opanować sterowania procesem spalania ,na ich ustawieniach kotły spalają więcej niż sterowniki automatyczne,

i w tym przypadku jest największy dramat.

 

Takich ludzi jest większość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych czasach nic nie jest ekologiczne... ekologia to słowo wytrych........ ekologiczne mam filtry cząstek stałych, komputery, i wiele innych rzeczy.....te pompy PC też są ekologiczne, tylko że prąd w Polsce otrzymujemy z węglą...hehe tak ze suma summarum jeden ciul ....

o, przepraszam.... energia wiatrowa i ogniwa fotowoltaiczne są w miarę ok, ale to koszty że fiu fiu....

 

No to pompy PC są sozologiczne a dzisiaj prąd czerpiemy węgla, jutro może z kurzych odchodów ,wszystko to polityka rządu ,najważniejsze jest to że nie uderza to bezpośrednio w Kowalskiego ,który nie będzie musiał przerabiać całej kotłowni po restrykcyjnie uchwalonych przepisach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różne sterowniki robią to różnie. Moje robią to jeszcze inaczej.

Nie wszystkie.

Takich ludzi jest większość.

To bardzo ciekawe myślałem że prawidłowy proces spalania węgla jest jeden ,a to że liżemy loda na stojąco albo na siedząco nie zmienia faktu.

Który to Wlodziu sterownik jest mądrzejszy od swojego twórcy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie podeślijcie linka do sklepu z tymi ślimakami ( z nierdzewki ) może być na priv

 

To chyba żadna tajemnica:

 

http://allegro.pl/slimak-kwasoodporny-25kw-i-inne-zmijka-retorta-i3123381825.html#tabsAnchor

 

Mam tylko jedną uwagę: to nie są ślimaki ze stali kwasoodpornej, tylko nierdzewnej 1.4301, bo 1.4301 to stal nierdzewna, a kwasoodporna to np. 1.4401, a najlepsza byłaby 1.4571.

 

Mój z 1.4301 działa już od Listopada 2011 :)

Edytowane przez SUSPENSER
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny przesądzającym argumentem to to że ma możliwość sterowania przez internet-komórkę ,reszta to bicie piany ,

każdy normalny sterownik steruje tak samo procesem spalania .

Są sterowniki które mają dodatkowo funkcje automatyczne które ,zastępują człowieka w obsłudze tego procesu,ale spalają więcej ,

są ludzie nie umiejący opanować sterowania procesem spalania ,na ich ustawieniach kotły spalają więcej niż sterowniki automatyczne,

i w tym przypadku jest największy dramat.

 

Jak to każdy sterownik steruje tak samo procesem spalania - 2 stanowy i z PID robią to wg Ciebie tak samo ?

 

Nieprawda, że automatyczne spalają więcej, to zależy co oznacza ta "automatyka" - może ona np. tylko wyręczać użytkownika w obniżaniu temp. CWU w określonych strefach czasowych - czy to też wg Ciebie lepiej zrobi użytkownik ręcznie chodząc do kotła w określonych godzinach i obniżając/podnosząc tą temp. ręcznie ?

 

Co do procesu spalania to jak sobie wyobrażasz, że użytkownik będzie siedział całą dobę przy kotle i reagował na zmiany temp. spalin i podsypywał węgla gdy zacznie ona spadać [robi to Bruli] - nie lepiej użyć Brulego, ustawić moc dmuchawy i czas podawania, a czas przerwy ustali on sam mierząc stale temp. spalin ?

 

U mnie kocioł z Bruli spala dokładnie tyle samo co z moimi ustawieniami w trybie 2 stanowym, więc albo nie umiem palić w kotle, albo sprawdza się moja teoria, że w pewnych czynnościach automatyka zastąpi nas nie pogarszając parametrów procesu.

 

Niestety inne sterowniki "automatyczne" spalały więcej i dlatego dla mnie Bruli jest najlepszy [np. eCOAL kilka % więcej], ale jeśli ktoś jest nowym użytkownikiem to szczerze wątpię, żeby potrafił spalać mniej dobrego węgla niż eCOAL, różnice będą dopiero przy kiepskim opale lub np. nieszczelnym palniku [to tak jak niesprawna sonda lambda w samochodzie - potrafi spowodować wzrost zużycia paliwa o 20%, ale nikt nie wini za to sterownika wtrysku i nie zaczyna ręcznie sterować czasami wtrysku, kątem wyprzedzenia zapłonu itp.].

 

Może są fachowcy od silników samochodowych, którzy lepiej wyregulowali by gaźnik czy ręcznie sterowali by podczas jazdy kątem wyprzedzenia zapłonu [tak było kilkadziesiąt lat temu zanim zastąpiła ich automatyka], ale czy wyobrażasz sobie przekonywanie dzisiejszych kierowców do stosowania takich "udogodnień" ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to każdy sterownik steruje tak samo procesem spalania - 2 stanowy i z PID robią to wg Ciebie tak samo ?

 

Nieprawda, że automatyczne spalają więcej, to zależy co oznacza ta "automatyka" - może ona np. tylko wyręczać użytkownika w obniżaniu temp. CWU w określonych strefach czasowych - czy to też wg Ciebie lepiej zrobi użytkownik ręcznie chodząc do kotła w określonych godzinach i obniżając/podnosząc tą temp. ręcznie ?

 

Co do procesu spalania to jak sobie wyobrażasz, że użytkownik będzie siedział całą dobę przy kotle i reagował na zmiany temp. spalin i podsypywał węgla gdy zacznie ona spadać [robi to Bruli] - nie lepiej użyć Brulego, ustawić moc dmuchawy i czas podawania, a czas przerwy ustali on sam mierząc stale temp. spalin ?

 

U mnie kocioł z Bruli spala dokładnie tyle samo co z moimi ustawieniami w trybie 2 stanowym, więc albo nie umiem palić w kotle, albo sprawdza się moja teoria, że w pewnych czynnościach automatyka zastąpi nas nie pogarszając parametrów procesu.

 

Niestety inne sterowniki "automatyczne" spalały więcej i dlatego dla mnie Bruli jest najlepszy [np. eCOAL kilka % więcej], ale jeśli ktoś jest nowym użytkownikiem to szczerze wątpię, żeby potrafił spalać mniej dobrego węgla niż eCOAL, różnice będą dopiero przy kiepskim opale lub np. nieszczelnym palniku [to tak jak niesprawna sonda lambda w samochodzie - potrafi spowodować wzrost zużycia paliwa o 20%, ale nikt nie wini za to sterownika wtrysku i nie zaczyna ręcznie sterować czasami wtrysku, kątem wyprzedzenia zapłonu itp.].

 

Może są fachowcy od silników samochodowych, którzy lepiej wyregulowali by gaźnik czy ręcznie sterowali by podczas jazdy kątem wyprzedzenia zapłonu [tak było kilkadziesiąt lat temu zanim zastąpiła ich automatyka], ale czy wyobrażasz sobie przekonywanie dzisiejszych kierowców do stosowania takich "udogodnień" ?

Tak 2 stanowy i z PID robią to tak samo podają powietrze i węgiel ,różnicę zauważa się w sprawności kotła ,w ilości zmarnowanego węgla w procesie spalania.

Automatyczne spalają więcej , to złożone zagadnienie .

Co do procesu spalania to wyobrażam sobie że użytkownik zajdzie do kotłowni raz na kilka dni sprawdzić proces bo i tak musi wynieść popiół.

Na pewno są takie sterowniki "automatyczne" co więcej i mniej marnują węgla

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak 2 stanowy i z PID robią to tak samo podają powietrze i węgiel ,różnicę zauważa się w sprawności kotła ,w ilości zmarnowanego węgla w procesie spalania.

Automatyczne spalają więcej , to złożone zagadnienie .

Co do procesu spalania to wyobrażam sobie że użytkownik zajdzie do kotłowni raz na kilka dni sprawdzić proces bo i tak musi wynieść popiół.

Na pewno są takie sterowniki "automatyczne" co więcej i mniej marnują węgla

 

Raz na kilka dni to może użytkownik przy 2 stanowym "zajść" gdy ma stałe zapotrzebowanie na moc [co w warunkach kotłowni domowych nie występuje], inaczej jest skazany na przechodzenie kotła w podtrzymanie co generuje straty - jak więc bez automatyki chcesz spalać ekonomicznie ?

 

Nie zgadzam się, że automatyczne spalają więcej bo z moich testów z użyciem ciepłomierza wynika, że jeden z nich potrafi spalać tyle samo co przy moich nastawach w trybie 2 stanowym, więc albo zanegujesz moje umiejętności ustawiania sterownika, albo musisz przyznać, że nie wszystkie "automatyczne" spalają więcej.

 

Sam sterownik nie zrobi wszystkiego, ale prawidłowo zaprogramowana automatyka robi to do czego jest i oszczędza nasz czas.

 

Możesz też wyłożyć tu to "złożone zagadnienie" - przekonaj mnie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raz na kilka dni to może użytkownik przy 2 stanowym "zajść" gdy ma stałe zapotrzebowanie na moc [co w warunkach kotłowni domowych nie występuje], inaczej jest skazany na przechodzenie co generuje straty - jak więc bez automatyki chcesz spalać ekonomicznie ?.
Każdy automatyczny sterownik który dąży do opóźnienia wejścia kotła w podtrzymanie generuje straty to samo dzieje się gdy sterownik dąży na siłę do osiągnięcia zadanej temperatury .To po co taki sterownik ?

 

Nie zgadzam się, że automatyczne spalają więcej bo z moich testów z użyciem ciepłomierza wynika, że jeden z nich potrafi spalać tyle samo co przy moich nastawach w trybie 2 stanowym, więc albo zanegujesz moje umiejętności ustawiania sterownika, albo musisz przyznać, że nie wszystkie "automatyczne" spalają więcej.

Sam sterownik nie zrobi wszystkiego, ale prawidłowo zaprogramowana automatyka robi to do czego jest i oszczędza nasz czas.

Zgodzę się że automatyka jest potrzebna tylko gdzie znaleźć taką która będzie sterować odpowiednio procesem spalania jak na razie to są półśrodki .Automatyczne sterowanie powinno się odbywać na kilku płaszczyznach, sterownik grupowy wyprzedza trochę inne sterowniki ale nie ma możliwości tego atutu wykorzystać w dzisiejszych kotłach ,dlatego wyszło Ci że automat spala tyle samo co w 2 stanie.

 

Możesz też wyłożyć tu to "złożone zagadnienie" - przekonaj mnie ...

Producent sterownika dla spalania automatycznego pisał najlepszy program używając jakiegoś gatunku węgla ,kotła palnika itd....dlatego np. steru eCoal nie kupisz bez kotła bo możesz zrobić sobie krzywdę oraz poderwać opinię firmie która włożyła tyle pracy produkując taki ster. To samo dzieje się z innymi sterownikami automatycznymi gatunków węgla jest sporo ,kotłów,palników też także to bardzo złożony problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Assimus, poczytak mój wątek.

 

Sterownik działa

  • na każdym kotle (nawet na składakach) :)
  • z każdym typem podajnika
  • nie ma czujnika spalin
  • nie zuzywa więcej opału
  • nie wchodzi w podtrzymanie, gdy jest odbiór ciepła

Masz tylko 2 nastawy :

  • korekcja mocy palnika
  • minimalna moc kotła

Na proces spalania ma wpływ tylko korekcja mocy palnika.

 

Reszta to nastawy temperatur, pompy, termostaty, strefy czasowe

i tak dalej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy automatyczny sterownik który dąży do opóźnienia wejścia kotła w podtrzymanie generuje straty to samo dzieje się gdy sterownik dąży na siłę do osiągnięcia zadanej temperatury .To po co taki sterownik ?

 

Każdy 2 stanowy dąży do osiągnięcia zadanej temperatury "na siłę" którą sam ustawiasz, i musi być ustawiony, żeby przy większym mrozie był w stanie ją osiągnąć - inaczej pisząc w dużym skrócie - w domu będzie zimno, albo będziesz biegał co chwilę zmieniać ustawienia gdy tylko zrobi się zimniej lub cieplej [lub przyświeci wiosną/jesienią słońce i nagrzeje w domu] i dom będzie potrzebował innej ilości ciepła.

 

Bruli sam zmienia te "siły" w zależności od potrzeb w zakresie który sam nastawisz, więc nie musisz biegać a efekt podobny.

 

Zgodzę się że automatyka jest potrzebna tylko gdzie znaleźć taką która będzie sterować odpowiednio procesem spalania jak na razie to są półśrodki .Automatyczne sterowanie powinno się odbywać na kilku płaszczyznach, sterownik grupowy wyprzedza trochę inne sterowniki ale nie ma możliwości tego atutu wykorzystać w dzisiejszych kotłach ,dlatego wyszło Ci że automat spala tyle samo co w 2 stanie.

 

Jednak jak widzisz jest to możliwe - gdyby Bruli był w stanie sterować w "kilku płaszczyznach" wtedy nie było by szans z nim konkurować w trybie 2 stanowym, póki co wystarcza mi, że zastępuje mnie w kotłowni ;)

 

Producent sterownika dla spalania automatycznego pisał najlepszy program używając jakiegoś gatunku węgla ,kotła palnika itd....dlatego np. steru eCoal nie kupisz bez kotła bo możesz zrobić sobie krzywdę oraz poderwać opinię firmie która włożyła tyle pracy produkując taki ster. To samo dzieje się z innymi sterownikami automatycznymi gatunków węgla jest sporo ,kotłów,palników też także to bardzo złożony problem.

 

No popatrz a ja eCOAL testowałem u siebie z dobrym skutkiem [chociaż spalał trochę więcej niż Bruli], obecnie ma go zamontowanego sąsiad który jest trochę mniej biegły w sterowaniu i jest bardzo zadowolony bo od czasu jego zamontowania spadło mu zużycie węgla i kocioł działa bez jego ingerencji zarówno na Jaret Plusie jak i na Wesołej.

 

Zarówno ja jak i sąsiad mamy zwykłe retorty fajkowe i kotły inne niż te do których eCOAL jest dedykowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...