Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Otworzyłem dziś górne drzwiczki pieca i obejrzałem wnętrze ...

 

Pod warstwą zaschniętej sadzy ? odkryłem takie brązowe "kwiatki" ...

 

Niżej nie patrzyłem ...

 

Czy to rdza , bo wygląda mi na rdzę :(

 

Czy powinienem się martwić ???

 

Do czyszczenia pieca używam dołączonego do pieca "pogrzebacza" , od czasu do czasu sadspal czy jak to się zwie ..

 

piec1.jpg

 

piec2.jpg

Edytowane przez kaszpir007
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otworzyłem dziś górne drzwiczki pieca i obejrzałem wnętrze ...

 

Pod warstwą zaschniętej sadzy ? odkryłem takie brązowe "kwiatki" ...

 

Niżej nie patrzyłem ...

 

Czy to rdza , bo wygląda mi na rdzę :(

 

Czy powinienem się martwić ???

 

Do czyszczenia pieca używam dołączonego do pieca "pogrzebacza" , od czasu do czasu sadspal czy jak to się zwie ..

 

[ATTACH=CONFIG]207908[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]207909[/ATTACH]

 

Odpadły Ci płaty nalotu.Było o czymś takim już pisane,chyba na esterownik.pl.Czy są jakieś większe wżery?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano rdza. Kaszpir, Ty nie grzejesz CWU kotłem?

 

Poza sezonem grzewczym piec jest wyłączony. Jest wyczyszczony , drzwiczki otwarte na max i itd aby była dobra wentylacja pieca i komina.

 

Poza sezonem grzeję wodę bojlerem w II taryfie. Mam małe zapotrzebowanie na CWU i nie zużywam więcej niż 180kWh na miesiąc , co przy II taryfie wychodzi około 30-50zł na miesiąc ...

 

Nie opłaca mi się pieca włączać , tym bardziej że boję się aby piec działał poza sezonem ...

 

W pierwszym sezonie piec zniszczył mi nowiutki komin (wykwity) i boję się aby nie działał zbyt długo w podtrzymaniu , boję się że znów mi komin zniszczy ...

 

Poza tym wątpie aby było taniej węglem , a więcej jedynie roboty ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaszpir, jak nie grzejesz CWU to musisz latem zadbać o kocioł. Woda się wykrapla na styku powietrza ze ścianami kotła. Całą zimę się zastanawiamy nad punktem rosy, a w lecie kocioł się poci i ta woda łączy się z całym syfem zawartym w osadzonych nalotach. Czysty żywy kwas. Jak odstawiłeś kocioł po sezonie, to wilgoć go atakuje już ze 4 miechy, z tego ze 3 - 4 tygodnie upałów po 30 i parę stopni. Część moich klientów wygaszających na lato po dokładnym oczyszczeniu kotła maluje ścianki ropą albo olejem. Część stosuje po kilka pochłaniaczy wilgoci ( tych saszetek jak np. w sprzęcie elektronicznym ) na półkach i w wymienniku. Jeden maluje kocioł wapnem - nie jestem przekonany do tej metody, ale pali sześć lat i nic nie słyszałem, żeby miał problemy z korozją. Poza tym kocioł przed odstawieniem na lato trzeba dokładnie wyczyścić, skrobakiem do blachy, na Twoich zdjęciach widać chyba sadzę z całej zimy albo i z tej poprzedniej też. Tym sposobem długo Ci kocioł nie posłuży - jakiejkolwiek by nie był marki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D

Jeszcze sezon, a będziesz się rozgladać za ..., ..., pompą?

 

Szczerze mówiąc nie ukrywam że następny zakup to będzie pompa ciepła powietrzna. W tamtym roku firma robiła mi ocieplenie poddasza i dałem sporo wełny aby było ciepło i codziennie firmę kontrolowałem aby było zrobione dobrze. Dodatkowo zamontowałem rekuperator aby ograniczyć straty ciepła z wentylacji i aby mieć świeże powietrze w zimę ...

 

Tyle że zakup pompy chciałbym zrobić możliwie jak najpóźniej. Chciałbym aby piec podziałał z 10lat , ale boję się że tylu on nie wytrzyma ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Że neutralizuje kwasy zasadą? Nie wiem, ale stosuje od kilku lat i jest zadowolony. Jeszcze do Kaszpira - mam stary, 25-cio letni komin z cegły. Od 8 lat grzeję CWU kotłem o mocy 28kW. Komin żyje i ma się dobrze. Jest nas czwórka, zużycie wody spore, węgla w tym roku wyszło mi średnio 105 kg. za miesiąc. Roboty znów nie tak wiele, raz na 7 tygodni kosz zasypać i popiół wybrać, przed sezonem grzewczym wyczyścić kocioł.. Edytowane przez kobra64
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc nie ukrywam że następny zakup to będzie pompa ciepła powietrzna. W tamtym roku firma robiła mi ocieplenie poddasza i dałem sporo wełny aby było ciepło i codziennie firmę kontrolowałem aby było zrobione dobrze. Dodatkowo zamontowałem rekuperator aby ograniczyć straty ciepła z wentylacji i aby mieć świeże powietrze w zimę ...

 

Tyle że zakup pompy chciałbym zrobić możliwie jak najpóźniej. Chciałbym aby piec podziałał z 10lat , ale boję się że tylu on nie wytrzyma ...

 

I po co wam to było.Zaraz zjawi się... wiecie kto.:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...