Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

to chyba będzie pytanie roku teraz;)

 

jak się prawidłowo wyłącza piec żeby temp nie rosła ani w kotle ani w podajniku?

 

Zrobiłam wczoraj tak - po alarmie jak już przesypało, wyłączyłam piec na sterowniku - napis "wyłączony" ale sterownik się "świecił:.

Gdzieś po 22 było.., przy czym co 2 godz w nocy alarm z podajnikiem - temp w kotle od 34-38 stopni i się wzajemnie nagrzewało.

Doszłam do wniosku, ze nawet chyba nie umiem pieca wyłączyć.

 

Przy czym w/w opcji otwarcie drzwiczek jakichkolwiek nie wchodzi w grę zeby coś usunąć/zasypać z palnika.

Kłęby białego dymu i takie dmuchnięcie ogniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby był najbezpieczniej to moim zdaniem raz że wyłączasz sterowanie a dwa zgarniasz cały żar z palnika i wybierasz z wewnątrz wszystko co się żarzy jeszcze, możesz tez wypchnąć całość żaru uruchamiając w trybie ręcznym podajnik aż zacznie wypadać węgiel niespalony

dodatkowo zamykasz przesłonę na wentylatorze i klapę na czopuchu jeśli takowe posiadasz aby naturalny ciąg nie sprawił że jeśli coś zostało to będzie się dalej palić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

słuchajcie a mam takie coś na zbiegu 4 rur jakiś zawór ze skalami max to 9 mam ustawione na 7.

Może i tu powinnam coś zmienić?

 

Dzięki Grab zaraz porównam ze swoimi

Na zbiegu 4 rur to pewnie zawór czterodrożny będzie. Zrób dziewczyno zdjęcie w kotłowni - tak żeby było widać piec i rury które z niego wychodzą i drugie tak, żeby było widać tył pieca i rury które do pieca wracają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam . W maju na stałe przeprowadziliśmy się do domu , więc pora na zakup pieca do c.o. Dlaczego na ekogroszek ? Trochę danych : dom 200m2 , częściowo podpiwniczony , pow. użytk. 145 m2 (nie liczę piwnicy , bo tam będzie kotłownia ) , ściany 30 cm Porotherm + 10 cm styro , okna Oknoplast , podłoga 10 cm styro , poddasze 25 cm Top Rock 0,035 . Pompa ciepła nie , bo nie to docieplenie i mam stropy drewniane ,więc bez podłogówki . Miał być gaz , ale kończy się 1 km ode mnie i nie ma szans na przedłużenie . Została mi najdroższa w Polsce wentylacja łazienki z kwasówki ;) . Na szczęście dowiedziałem się o tym przed wykończeniem łazienki , był wolny slot wentylacyjny ,więc kucie i montaż wkładów ceramicznych komina od piwnicy do góry . No i teraz wybór pieca :bash: . Lekcje odrobiłem , przeczytałem ten temat gdzieś od środka do końca , tematy o piecach "grupy trzymającej władzę " :) , 2 poradniki kolegów , próbowałem na innym forum , ale tam są już wszyscy stąd w komplecie działają , więc szkoda czasu . Przede wszystkim uzyskałem wiedzę na temat doboru mocy , czyli 10-12 kW . Również sterownik , czyli Bruli lub eCoal , aby kupić sobie szansę , że nie będzie się spędzać każdego popołudnia w kotłowni . Palnik raczej 2 generacji , bo w związku z rosnącym popytem z jakością ekogroszku nie będzie lepiej .Natomiast jak dokonać wyboru pieca dalej jestem głupi jak na początku , ale już wiem dlaczego :) . Generalnie piec jest prostym urządzeniem , jakość blach i spawów oceni niestety tylko czas . Wymienników żeliwnych do małych pieców nikt nie robi , śmieszne jest pisanie o blasze kotłowej do pieca niskotemperaturowego , a z blachy żaroodpornej nikt do średniej półki pieca nikt nie zrobi . Najlepsze , że o producentach kotłów z czołówki rankingu , dowiedziałem się dopiero na forum . Ze znanymi producentami wcale nie jest dobrze . Na ich stronach mało istotnych informacji o sterownikach i palnikach , ale raczej 2 stanowe i fajkowe , ale może źle szukałem . Dzwonienie o informacje niewiele wniesie , bo któryś z kolegów już próbował . Z jakością serwisów też nie jest różowo . Reasumując , muszę wybrać z 3 zalecanej na forum , bo problemy mogą się przytrafić z każdym kotłem i jak się okaże że serwis ma mnie w d..e ( z tych polecanych też ) , to dzięki forum mam szansę na szybką i profesjonalną pomoc . Ale się rozpisałem , ale skoro zadałem sobie tyle trudu z przeglądnięciem forum , to mam prawo:) .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silver_stas sterownik jak widać masz wybrany to z tych dwóch przez Ciebie wymienionych weź raczej kocioł z eCoalem bo w stosunku do bruliego ma dodatkowo funkcję automatycznego spalania a to może Ci się czasem przydać a przynajmniej możesz sobie popróbować. Palnik też masz wybrany bo powinien to być palnik II generacji. Zostało Ci wybrać tylko kocioł czyli wymiennik. W sumie jaki by on nie był to będzie dobry i na pewno da radę ogrzać Twój domek.

 

Osobiście zwróciłbym jeszcze uwagę na takie aspekty:

 

- wybierz kocioł z większym koszem zasypowym ( rzadziej będziesz zaglądał do kotłowni,

 

- wybierz kocioł z większym popielnikiem ( to rzadziej będziesz popiół wybierał),

 

- bierz kocioł bez dodatkowego rusztu ( a na pewno nie z dodatkowym rusztem wodnym) to ma być przecież kocioł na ekogroszek a nie śmieciuch. Ruszta dodatkowej tzw. awaryjnej komory spalania po prostu przeszkadza w prawidłowym procesie spalania ( to wywnioskowałem na podstawie swojego doświadczenia z moim monstrum).

 

Życzę udanego wyboru :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tak, wyżej masz kolegę z nickiem Kobra.

Kliknij w jego podpis, możesz się z nim skontaktować, podjechać i zobaczyć co spala i jak spala....

No jakby się dogadać co do terminu i ludzie wyrazili by zgodę, to u mnie całą trójkę z ( że zacytuję ) grupy trzymającej władzę by kolega mógł zobaczyć. Mam klientów na ekogroszek także z RBR -ami i Ogniwami,a Skama na zakładzie próbuję ujeżdżać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc .Widzę ,że ta łatwiejsza część , czyli moc , sterownik i palnik nie budzą zastrzeżeń . Jeśli chodzi o moc , to z racji , że powierzchnia graniczna dla tej klasy , może będę pierwszy ze zbyt małym kotłem :lol2: . Ale tak poważnie , będę miał zrealizowaną teoretyczną koncepcję 2 kotłów różnej mocy . Otóż przez ostatnie 2 lata mieszkaliśmy w domu tylko przez weekendy , w zimę też . Nawet przy -20 kominek 18 kW z DGP dawał radę i to przy paleniu przez 2 dni w tygodniu , więc przy silnych mrozach będę się nim posiłkował . Myślałem , że Bruli ma automatyczne spalanie , z tym że u mnie ze wskazaniem na eCoal . Obydwa pracują z " teorią chaosu " , więc myślałem że obydwa automaty . Jeśli chodzi o palniki , to czy każdy z 3 pieców ma zamontowany odpowiednio dobrany małej mocy ? Mam nietypowe wejście do piwnicy , więc muszę wkładać osobno piec i i ograniczonej wielkości kosz . Dodatkowy ruszt to bajer , a mając kominek zbyteczny . Świetnie , że jest możliwość oglądnięcia , bo większość znajomych ma gaz . Jeden ma piec Kołton , ale to inna półka i ma duży dom , drugi Defro 17 kW . BTW , ten Defro przez CAŁY ROK spalił 3 tony eko w nowym domu o tej samej pow. użytk. jak mój . Czy w typowanych kotłach zmieszczę się ze spalaniem ? Może faktycznie ze wskazaniem na Skampa , ale on jak pozostałe ma swoje plusy i minusy , ale o tym później , aby nie było zbyt dużo pytań na raz .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche poczytałeś, jest tutaj sporo osób posiadających różne stery.

Jest sporo posiadających także coale, użytkownicy z wiekszym stażem raczej pracuja bez tego tzw automatu....

Poczytaj różne wątki, to się sam przekonasz.

 

W moim wpisie nie chodziło mi w żadnym wypadku o sterownik, bo ja przed żadnym kapliczek nie ustawiam.

Bardziej chodziło mi o palnik i opał, który ma i stosuje Kobra....

 

Nieco nowszym pomyslem firmy jest spalanie grupowe i z niego spora część korzysta.

Ustawia się np. min moc 8kW, max.12kW, parametrów pracy nie ustawiasz, są przypisane do tych mocy. Korygować możesz nadmuch jaki jest do tych mocy dedykowany - to zależy od paliwa.

W skamie ustawiamy do mocy kotła zakres pracy i do dmuchawy siłę nadmuchu i to sobie pracuje... Jako początkujący zmieniać nie musisz i będzie to chodzić...

Za użytkowników nie będe sie jednak wypowiadał, poczytasz- znajdziesz.

 

O grupowym masz tekst ze strony producenta:

https://esterownik.pl/sterowniki

 

W grodzie smoka jest też ten kocioł z bruli i małym palnikiem żeliwnym:

https://esterownik.pl/sterownik/2209

https://esterownik.pl/remote/2209

Kojarzę jednak,że ten użytkownik nie palił ciągle, tylko jak cieplej w dzień, to wygaszał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karoka, znam mniej problematyczne i dające dużo więcej ciepła. Janka to wiesz - taki badziew dla tych, co się upierają żeby taniej tona węgla kosztowała. Piekary na przykład - lux towarek, tylko że cena chora. Albo polecana przeze mnie na ten rok mieszanka 2 do 1 Wesoła z Ziemowitem czy Piastem. następny zasyp już mam naszykowany - skruszone odsiewy z orzechów z Chwałowic, Bobrka i Ziemowita bez odsiewania miału - jak wyszło spod kruszarki. Sam jestem ciekawy, jak mi to się spali
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś high level tu zapanował :p

 

jeśli mogę zadać przyziemne pytanie - jakie temp. podajnika macie standardowo u Was?

 

czy jest możliwe , że rura (?) albo ślimak ( sorki za nazewnictwo) ale to "coś" co doprowadza groszek do paleniska nagrzewa się i np w przeciągu kilku dni i nie może ochłodzić... tzn. sukcesywnie wzrasta od 43...później 58...51.55 ( mówię o temp spadkowych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakiś high level tu zapanował :p

 

jeśli mogę zadać przyziemne pytanie - jakie temp. podajnika macie standardowo u Was?

 

czy jest możliwe , że rura (?) albo ślimak ( sorki za nazewnictwo) ale to "coś" co doprowadza groszek do paleniska nagrzewa się i np w przeciągu kilku dni i nie może ochłodzić... tzn. sukcesywnie wzrasta od 43...później 58...51.55 ( mówię o temp spadkowych).

 

To co wystaje na zewnątrz ma temperaturę:

około 18 *C od strony zasobnika a przesuwając się po podajniku w stronę paleniska 50kW 22 *C .

Najprawdopodobniej żar ciągle u ciebie przemieszcza się do wnętrza podajnika , ślimaka i palisz w podajniku a nie na palniku .

Długotrwała takie palenie z cofającym się żarem płomieniem do wnętrza podajnika ,może w spowodować uszkodzenie podajnika ,jego elementów ,co pociągnie za sobą duże koszty naprawy .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rura podajnika jest chłodzona w fazie pracy przez powietrze dostarczane wentylatorem do palnika

jak kocioł się odstawia to przestaje chłodzić. jednocześnie całość zaczyna się rozgrzewać od tego co na palniku

jak masz krótkie cykle pracy a długie postoje to rura będzie się systematycznie rozgrzewać coraz mocniej aż do wywalenia alarmu temperatury podajnika.

jak obniżysz moc i zmusisz kocioł do długiej pracy i krótkich postojów problem zniknie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba mam już krótkie czasy podawania, przedmuchu, postój na 50 sek a przerwa na 15 min... wczoraj/dziś rano ok 43-50 stopni t.pod. ( będę wydłużała sukcesywnie - bo ciągle mam obawy, ze coś "spieprzę" ).

Ile się trzeba jeszcze nauczyć:mad: toż to obsługa pralki jest 100 razy łatwiejsza:lol2: ... a jak już pisaliście o tym czy się dobrze spala groszek, albo czy w palenisku wygląda czegoś jest "dobry" to się załamałam.

 

W każdym bądź razie DZIĘKI za dotychczasowe rady - do spalania dojdę może za kilka lat świetlnych. Na pewno nie spala się dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...