Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 22,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Odkryłam dziś prawdę znaną

 

WIEM ZE NIC NIE WIEM

 

Im bardziej kopiesz/grzebiesz z temacie tym mniej jest bieli i czerni - bez względu czy kociołek czy pompa ciepłą do cwu -

zwłaszcza jak sie na temacie nie zna a chce sie zakupić jedną dobro jakościowo rzecz, nie rzucającą na kolana ceną,

 

osiwieje zanim się wprowadzimy

pozdrawiam,

Aga

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oki dzięki

 

a co z jakością kotłów -

Defro

Tekla

HEIzTECHNIK

Skam premium

 

pozdrawiam,

Aga

Nie chcę ,reklamować tych czy innych kotłów .

Unikaj rusztu wodnego nad palnikiem ,nie kupuj kotła z palnikiem skrzynkowym

takim:

http://www.wtb.pl/hot_issues/PalnikiRetortowe/Orlowski150-4m.jpg

szukaj kotła z palnikiem okrągłym lub kwadratowym z mała gardzielą ale z talerzem do ekspozycji jeszcze żarzącego groszku ,z obrotem a najlepiej z pól obrotem .

tego typu

http://podajniki-opalu.com.pl/files/image/zestawienie%20retort(2).gif

To palniki Ardeo

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkryłam dziś prawdę znaną

 

WIEM ZE NIC NIE WIEM

 

Im bardziej kopiesz/grzebiesz z temacie tym mniej jest bieli i czerni - bez względu czy kociołek czy pompa ciepłą do cwu -

zwłaszcza jak sie na temacie nie zna a chce sie zakupić jedną dobro jakościowo rzecz, nie rzucającą na kolana ceną,

 

osiwieje zanim się wprowadzimy

pozdrawiam,

Aga

Spokojnie dasz radę tylko nie kupuj w supermarketach bo może być wersja odchudzona ,cieńsze blachy ,tam najważniejsza jest niska cena gotowego produktu .

 

Tu masz porównanie ten sam producent i kotły z rusztem wodnym i żeliwnym :

http://i.imgur.com/XhMNGXx.jpg

http://i.imgur.com/PheNGtN.jpg

nie miałem zamiaru polecać tego producenta tylko pokazać różnicę.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja napiszę tak nie słuchaj @animuss - kup piec właśnie z takim palnikiem którego On nie poleca i rusztem wodnym. Ogrzewam dom 240m2 piecem Tilgner EKR-25 i od września do wczoraj spaliłem 2,5 tony groszku . Piec w moim przypadku jest za duży bo pewnie 20KW by wystarczył ale 5 lat temu nikt o tym nie pisał i mówił . A na ruszcie wodnym w lato ładuje bojler CWU a jak i trzeba dogrzać w maju czy na początku września jeszcze dom to szybciej to zrobisz na ruszcie niż rozpalanie węgla. Ale każdy chwali co ma :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja napiszę tak nie słuchaj @animuss - kup piec właśnie z takim palnikiem którego On nie poleca i rusztem wodnym. Ogrzewam dom 240m2 piecem Tilgner EKR-25 i od września do wczoraj spaliłem 2,5 tony groszku . Piec w moim przypadku jest za duży bo pewnie 20KW by wystarczył ale 5 lat temu nikt o tym nie pisał i mówił . A na ruszcie wodnym w lato ładuje bojler CWU a jak i trzeba dogrzać w maju czy na początku września jeszcze dom to szybciej to zrobisz na ruszcie niż rozpalanie węgla. Ale każdy chwali co ma :)

Ty masz nie piec-kocioł za duży tylko palnik, który może rozwinąć moc nawet z 60kW

Zmniejszysz wymiennik mniejszy odbiór (mniejszy kocioł) to będziesz grzał komin .

http://emoty.blox.pl/resource/takaemotka.gif

To palniki do kotłów przemysłowych ,brak im modulacji w dolnej strefie dlatego biedaku nie możesz grzać ciepłej wody latem,musisz używać grzałki.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To palniki do kotłów przemysłowych ,brak im modulacji w dolnej strefie dlatego biedaku nie możesz grzać ciepłej wody latem,musisz używać grzałki.

Mylisz się - właśnie grzeję w lato też groszkiem ( zasyp starcza na miesiąc) w zależności jaki mam kaprys - ale grzałkę też mam zamontowaną i też grzeję :) @annimus ja Cie nie atakuję - pisze że każdy będzie chwalił to co ma . Koleżanka miała piec z zachwalanym przez Ciebie okrągłym palnikiem i co dziennie wybierała z popiołu niespalony węgiel . Była na tyle upierdliwa i zdesperowana że producent ( jeden z wiodących na rynku) odebrał w końcu od nie ten piec i oddał pieniądze . A ona zamontowała najnormalniejszego śmieciucha i już więcej nie chce słyszeć o eko-groszku. Co do mojej mocy - to układam sobie cegły szamotowe na ruszcie:) - plus cegła na palniku - i to wszystko nieżle działa. Jeszcze raz powtórzę pięć a chyba nawet sześć lat temu nawet nie robiono mniejszych piecy niż 20 KW z brucerem , mało tego ja go kupiłem ze sterownikiem dwustanowym - nie to co teraz sterowanie przez internet albo smartfonem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mylisz się - właśnie grzeję w lato też groszkiem ( zasyp starcza na miesiąc) w zależności jaki mam kaprys - ale grzałkę też mam zamontowaną i też grzeję :) @annimus ja Cie nie atakuję - pisze że każdy będzie chwalił to co ma . Koleżanka miała piec z zachwalanym przez Ciebie okrągłym palnikiem i co dziennie wybierała z popiołu niespalony węgiel . Była na tyle upierdliwa i zdesperowana że producent ( jeden z wiodących na rynku) odebrał w końcu od nie ten piec i oddał pieniądze . A ona zamontowała najnormalniejszego śmieciucha i już więcej nie chce słyszeć o eko-groszku. Co do mojej mocy - to układam sobie cegły szamotowe na ruszcie:) - plus cegła na palniku - i to wszystko nieźle działa. Jeszcze raz powtórzę pięć a chyba nawet sześć lat temu nawet nie robiono mniejszych piecy niż 20 KW z brucerem , mało tego ja go kupiłem ze sterownikiem dwustanowym - nie to co teraz sterowanie przez internet albo smartfonem :)

Jak na razie Ty się chwalisz tym co masz, a czytając jaką drogę przeszedłeś paląc w tym kociołku to współczuję .Uparłeś się na ten palnik ,jak większość osób ileś lat temu zostałeś wmanewrowany w taki zestaw ,bo wtedy była to jedyna opcja na rynku ,teraz jest dożo większy wybór.

Po co kupować coś co sprawia tyle kłopotu.

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brucer 2 w kotle 15kw, czwarty sezon mija i ani razu nie zawiesił się ekogroszek ani żyto :)

Kluczowe znaczenie ma konstrukcja zasobnika na eko. W moim mieści się 160kg.

 

Latem grzanie wody dla 5ciu osób 100kg eko (nie czeskiego) wystarcza na miesiąc.

 

Teść ma kociołek z palnikiem obrotowym Ardeo Kołton i dużo eko mu poszło. Pewnie ma złe ustawienia ale jak poprawiał to mu niespalony eko lądował w popielniku.

Temperaturę spalin wysoka u teścia mimo 17kw na 150m2.

U mnie odwrotnie, tem. spalin tak niska że woda w kominie się wykrapla. Teraz kupiłbym 10kw.

Kotła nie czyszczę już od trzech zasypów to spaliny dochodzą do 120st i komin schnie.

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram wypowiedź kolegi Animuss. Żadnych bruceropodobnych palników w kotle. Pawelo - zapomniałeś o swoich zawieszeniach opału w zbiorniku;)

Nie pamiętam nie przespane noce - ale to było przez mokry opał z bardzo dużą ilością miału - teraz co sobotę odsiewam miał i jak na razie mam spokój. Wybrałem zakup węgla na palecie i w miarę tanio to mam co chciałem:)

.Uparłeś się na ten palnik ,jak większość osób ileś lat temu zostałeś wmanewrowany w taki zestaw ,bo wtedy była to jedyna opcja na rynku ,teraz jest dożo większy wybór.

Po co kupować coś co sprawia tyle kłopotu.

Co do brucera - 6 lat temu zdaje się że to był jedyny palnik z żeliwnym ślimakiem - z stąd ten wybór. Chociaż teraz też bym kupił Brucera lub Burnera . Ale tu masz rację ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie Ty się chwalisz tym co masz, a czytając jaką drogę przeszedłeś paląc w tym kociołku to współczuję .Uparłeś się na ten palnik ,jak większość osób ileś lat temu zostałeś wmanewrowany w taki zestaw ,bo wtedy była to jedyna opcja na rynku ,teraz jest dożo większy wybór.

Po co kupować coś co sprawia tyle kłopotu.

 

Masz rację ...

 

Ja w 2011r kupiłem kocioł z rusztem wodnym. Szczerze mówiąc myślałem że to wielka zaleta , bo można sobie spalić jakieś niepotrzebne gazety , drewienka i itd i że się przyda. Okazało się że raz to użyłem i stwierdziłem że nie ma sensu bo zasyfia kocioł a później dużo roboty z wyczyszczeniem. Najgorsze że przez ten ruszt szybciej i mocniej syfi się kocioł i trzeba częście czyścić...

Jak dla mnie najgorsza moja decyzja ...

 

Druga rzecz.

Palnik.

 

Chciałem jakiegoś brucera aby wszystko spalał. Miał spalać wszystko.

Mam to szczęście że poczekałem i udało mi sie już dostać palnik APPM-1 15KW a nie "dużego" Brucera.

 

Ale czas mija i już są dużo lepsze palniki które sobie dobrze radzą z małą mocą i itd ...

 

Kupować jak już z najnowszej generacji palnikiem , jak najniższej mocy palnikiem i jak już ze sterownikiem który ma PID ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Teść ma kociołek z palnikiem obrotowym Ardeo Kołton i dużo eko mu poszło.

:)

 

Z tego co mi wiadomo, to ta firma korzysta z palników pancerpola, typowej fajki lub obrotowego, nic mi nie wiadomo o tym, aby używali ardeo.

Tam jest obrót wewnętrzny i kolano a to robi różnicę.

 

Eko idzie - zależy od izolacji domu, poprawnego wykonania instalacji, nastaw sterownika, odpowiedniego miejsca uszczelnienia danego palnika itd., ale to akurat wiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkryłam dziś prawdę znaną

 

WIEM ZE NIC NIE WIEM

 

Im bardziej kopiesz/grzebiesz z temacie tym mniej jest bieli i czerni - bez względu czy kociołek czy pompa ciepłą do cwu -

zwłaszcza jak sie na temacie nie zna a chce sie zakupić jedną dobro jakościowo rzecz, nie rzucającą na kolana ceną,

 

osiwieje zanim się wprowadzimy

pozdrawiam,

Aga

 

Dlatego w wątku pomp ciepła do CWU napisałem, żebyś sobie to urządzenie odpuściła - wiem bo mam i nie kupiłbym drugi raz - chyba, że bardzo chcesz to odsprzedam swoją prawie nie używaną [do chłodzenia się nie sprawdza, a grzanie CWU wcale nie jest tak tanie jak deklaruje jej producent].

 

Co do kotła to wybierz pomiędzy RBR Ekouniwersal a Skam-p Premium i będziesz miała na pewno kocioł z górnej półki, jak do tego kupisz odpowiedni węgiel [patrz ranking węgla typu ekogroszek] to będzie wszystko jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na razie Ty się chwalisz tym co masz, a czytając jaką drogę przeszedłeś paląc w tym kociołku to współczuję .Uparłeś się na ten palnik ,jak większość osób ileś lat temu zostałeś wmanewrowany w taki zestaw ,bo wtedy była to jedyna opcja na rynku ,teraz jest dożo większy wybór.

Po co kupować coś co sprawia tyle kłopotu.

Ja nie będę się chwalił, i nie będę pisał co przeszedłem bo nie ma o czym pisać. Mam taki palnik którego nie polecasz a palę w nim od grudnia 2011 bez przerwy do dzisiaj czyli cały rok na okrągło, bo grzeję CWU nawet w lecie. Ponad dwa lata palenia i bez kłopotów. Mam kocioł 17kW na 320m2, instalacja z buforem, budynek ...... Zresztą wiesz co grzeję i jak. Jak miałbym kupować jeszcze raz to na pewno bym zrobił taki sam zakup. Pierwsze dwa miesiące palenia (uczenia) i trzy zerwane zawleczki przez szlakę bo żar zszedł za nisko i od tamtej pory ani razu. Takie problemy były na początku, teraz ich już nie ma.

Ja mogę polecić ten palnik - ekoenergia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie będę się chwalił,palę cały rok na okrągło, bo grzeję CWU nawet w lecie. Ponad dwa lata palenia i bez kłopotów.

Ja mogę polecić ten palnik - ekoenergia.

Zbigmaz ty to pisałeś?:lol2:

Oba dużo za dużo, poczytaj o kotłach przewymiarowanych i jak wtedy jest ze spalaniem kiedy temp. oscyluje w granicach od +5*C do -5*C. Polecają duże bo większy zarobek :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Dlatego w wątku pomp ciepła do CWU napisałem, żebyś sobie to urządzenie odpuściła - wiem bo mam i nie kupiłbym drugi raz - chyba, że bardzo chcesz to odsprzedam swoją prawie nie używaną [do chłodzenia się nie sprawdza, a grzanie CWU wcale nie jest tak tanie jak deklaruje jej producent].

Trzeba było słuchać "starszego" ;)

Nawet w tym temacie pisałem jakiś rok temu:

Stosowanie takiej pompy do cwu nie jest uzasadnione ekonomicznie,to ma poprawić jedynie komfort użytkowania.Jeśli myślimy nad takim rozwiązaniem to lepiej od razu porzucić myśl o kotłach,kominach i kupić jedną porządną pompę ciepła p-w,wyjdzie taniej i ekonomiczniej.

O "klimatyzacji" z tej pompy:

Zapomnij o takim rozwiązaniu,300l grzejesz jakieś 30min i tylko przez te 30min pompa "chłodzi".

O opłacalności w stosunku do bojlera:

Logicznie rzecz biorąc jakie będziesz miał zużycie cwu przez okres wiosenno-letnio-jesienny czyli dajmy na to przez ok.6 miesięcy ? Stawiam jakieś 200kWh miesięcznie*6=1200kWh,przy grzaniu prądem w I taryfie wyjdzie ok.600zł,przy grzaniu z COP3 wyjdzie 200zł czyli 400zł mniej.

Bojler kosztuje 600zł,PCi do cwu bez zasobnika 3200zł z zasobnikiem jakieś 6000zł.

3200/400=8 lat,po tylu latach pompa ciepła do cwu zwróci się w stosunku do grzania cwu prądem.Jest sens ?Wg mnie nie.

 

Jeśli już decydować się na pompę ciepła to tylko do całości czyli do c.o i cwu i to polecam zamiast kominów+kotłów+węglow+szuflów itp.

Rozdrabnianie się na drobne traci ekonomiczny sens.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...