Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Na Twoim miejscu spaliłbym się ze wstydu krętaczu i oszuście.

Po cichu poproś redakcję o wykasowanie konta, wszystkich bzdur i krętactw które tu napisałeś.

Z resztą hucznie to zapowiadałeś w grudniu, wykasowałeś kilka tysięcy swoich postów ale widzę że kredyt ciśnie i trzeba szukać jelonków.

Próbujesz znowu czarować czyimiś rachunkami ?

Zajmij się zapłatą swoich zobowiązań i wytrzeźwiej w końcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 22,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Jarecki79

    2372

  • karoka65

    1606

  • zawijan

    1504

  • darase

    1326

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Gość Arturo72

Przez te 158 dni zużył 11153,22 kWh, to ile zapłaciłby za ogrzewanie prądem ?

To nawet niech się do tego nie przyznaje i wycofa zaraz swój ster z ewidencji bo widać,ze przez ten czas grzał ze sprawnością nie większą niż 30%.

Tak go ktoś urządził...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwnie to jakoś liczysz. Biorąc pod uwagę statystyki z ES, to mi to tak wychodzi.

 

Pawko przez 158 dni spalił około 2289 kg węgla o kaloryczności średnio 27000kJ co dało średnio 14,48 kg/dobę,

 

14,48kg * 27000kJ/kg = 390960kJ * 65%(sprawność ze statystyk) = 254124 kJ / 3600s = 70,59 kWh * 158 = 11153,22 kWh

 

Przez te 158 dni zużył 11153,22 kWh, to ile zapłaciłby za ogrzewanie prądem ?

 

Ja Ci wyjaśnię. Słuchając prądowych propozycji tego nawiedzonego człowieka poszedłbym z torbami. Tym bardziej, że nie jestem batmanem w swoim domu i taryfa G12 nie wchodziłaby w grę. Poza tym nie mam tak hiper, super ocieplonego domu jak to arturek przedstawił. Wszystko opisałem kilka postów wyżej jak jest, a nie jak sobie ta chora głowa wymyśliła. On i tak będzie pieprzył swoje bo jest zaburzony.

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ja Ci wyjaśnię. Słuchając prądowych propozycji tego nawiedzonego człowieka poszedłbym z torbami. .

Z torbami to ty już wyszedłeś zużywając 11000kWh z czego w dom poszło max.3000kWh a kominem uleciało 8000kWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
W ogóle to najlepiej napisać, że ogrzałbym to farelką bo mam dom pasywny.

Średnia moc grzewcza kotła jaka Ci wyszła to 3kW,są takie falerki 3kW mocy grzewczej ale lepiej kilka mniejszych tak po 1kW w każdym pomieszczeniu i po kłopocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Sprawność 65 % uwzględnia już jakąś stratę kominową.

 

Zrozum że nie każdy buduje termos na płycie fundamentowej, w prostej bryle, z WM, reku i innymi bajerami.

Dlatego ja nie pisałem ile zużył kWh tylko ile kWh mógłby kupić za 2000zł czyli tyle ile zapłacił za węgiel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Średnia moc grzewcza kotła jaka Ci wyszła to 3kW,są takie falerki 3kW mocy grzewczej ale lepiej kilka mniejszych tak po 1kW w każdym pomieszczeniu i po kłopocie.

Ty serio zdrowo jest p&%&$%y

Skoro tak już liczysz to Ty masz w takim razie chyba trzy razy mniejsze zapotrzebowanie na ciepło niż ja. Powinieneś ogrzać się swoimi pierdami, a przypomnę kupiłeś pompę 9kW !

 

Tyle samo jak nie mniej niż Ty za komin+kocioł+zasobnik+montaż+kotłownię+miejsce na 2t.opału.

 

Jaki zasobnik ? To gdzie Ty podgrzewasz wodę ? Czyżby ekologiczna kałuża przed domem ? Za montaż pompy nie płaci się ? Jaki komin ? Ty też masz. Z tym, że ja zaoszczędziłem ponieważ zrezygnowałem ze spalarni w salonie.

Mam rozumieć, że Ty "kotłowni" nie masz i cały osprzęt trzymasz w sypialni ? Gdzie te Twoje oszczędności ? Dalej chcesz mi wmawiać, że Ty mniej zapłaciłeś za pompę niż ja za kocioł ? Miejsce moich 2 ton węgla zajmuje tyle miejsca, co Twoich szczap pod domem.

 

A teraz odszczekaj swoje kłamstwa, które wmawiasz ludziom.

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Ty serio zdrowo jest p&%&$%y

A teraz odszczekaj swoje kłamstwa, które wmawiasz ludziom na temat kosztów swojej pompy w porównaniu do kotła CO.

Nie mam co odszczekiwać:

Najpierw podaj koszt kotła+koszt komina do niego+montaż kotła+zasobnik cwu+zajęte miejsce na kotłownie+dodatkowe miejsce na składowanie opału.

To wszystko wyjdzie poniżej 20tys.zł ? Nie sądzę a za 20tys.zł masz bezobsługowy system grzewczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie mam pytań. Kocioł CO troszkę ponad 7 tys. Pompa 25-30 tys. ? Co chcesz jeszcze porównywać ?

Komu jeszcze chcesz te brednie wmawiać ?

Będzie tańsza ta lodówka to sobie ją sprawie. Mój system, tak jak już wspominałem wiele razy może być w każdej chwili "prawie" bezinwazyjnie zmieniony z kotła CO na ...

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
No nie mam pytań. Kocioł CO troszkę ponad 7 tys. Pompa 25-30 tys. ? Co chcesz jeszcze porównywać ?

Komu jeszcze chcesz te brednie wmawiać ?

Zapomniałeś o kominie do kotła+montażu kotła+zasobniku cwu+miejscu na składowanie opału+miejsce nie użytkowe na kocioł.

Ile to kosztuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ty co masz ? Komin do spalarni w salonie. Zobacz ile zaoszczędziłem w porównaniu do Ciebie. Za montaż pompy nie płaci się ? Po prostu przyjeżdża na palecie, rozpakowujesz i wkładasz wtyczkę do gniazdka ? Pytam się po raz kolejny Ty zasobnika CWU nie masz ? Myjesz się w ciepłej wiosennej kałuży ? Nie masz miejsca użytkowego na pompę ? Stoi w sypialni jako ozdoba ? Przepraszam chcesz mi powiedzieć, że nie masz dodatkowego pomieszczenia ? W Twoim dzienniku budowy ewidentnie widać, że masz "kotłownie". Moje składowanie opału zajmuje tyle samo miejsca co Twoich szczap do spalarni.

Pytam się kto wydał więcej kasy za jednostkę grzewczą ? Ja czy Ty ?

Edytowane przez pawko_
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
A Ty co masz ? Komin do spalarni w salonie. Zobacz ile zaoszczędziłem w porównaniu do Ciebie. Za montaż pompy nie płaci się ? Po prostu przyjeżdża na palecie, rozpakowujesz i wkładasz wtyczkę do gniazdka ? Pytam się po raz kolejny Ty zasobnika CWU nie masz ? Myjesz się w ciepłej wiosennej kałuży ? Nie masz miejsca użytkowego na pompę ? Stoi w sypialni jako ozdoba ? Przepraszam chcesz mi powiedzieć, że nie masz dodatkowego pomieszczenia ? W Twoim dzienniku budowy ewidentnie widać, że masz "kotłownie". Moje składowanie opału zajmuje tyle samo miejsca co Twoich szczap do spalarni.

Pytam się kto wydał więcej kasy za jednostkę grzewczą ? Ja czy Ty ?

W takim wypadku nie miałbyś Ty lub inny nowy inwestor żadnego komina w domu,w kotłowni można byłoby zrobić pralnio-suszarnie jak ja mam a miejsce na składowanie materiału przeznaczyć na sprzęt ogrodniczy lub stół do bilarda.

gdynia.jpg

 

Lepiej za tą kasę stawiać kominy i użerać się z syfem.

Tego typu pompa zużyła mi na ogrzewanie 1900kWh także 11000kWh brzmi śmiesznie.

Średnio potrzebowałeś 3kW a tu masz 9kW.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ja nie pisałem ile zużył kWh tylko ile kWh mógłby kupić za 2000zł czyli tyle ile zapłacił za węgiel.

 

To jest średnia sprawność z całego sezonu zimowego.

Tyle energii wyprodukował i odebrał z tej ilości węgla. Jakby zima była ostrzejsza to pewnie sprawność byłaby jeszcze większa, bo kocioł mniej stałby w podtrzymaniu.

 

Ty zawsze widzisz tylko wszystko przez pryzmat swojej pompy, ciekawe czy wiesz z jaką sprawnością elektrownia spala ten sam węgiel ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Ty zawsze widzisz tylko wszystko przez pryzmat swojej pompy, ciekawe czy wiesz z jaką sprawnością elektrownia spala ten sam węgiel ?

Nie interesuje mnie to,może spalać i ze sprawnością 1%.

Mnie interesują moje rachunki i nic poza tym.

 

Za zużytą energię ktoś zapłacił 2000zł, i za te 2000zł mógłby kupić także energię w ilości ok.6000kWh. Tyle energii jest w stanie ogrzać ze 100% sprawnością mały dom i to ogrzać bezobsługowo i nie pompą a prądem.

Ja kupiłem swoje 1900kWh za 1000zł ale równie dobrze mógłbym kupić i za 700zł.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim wypadku nie miałbyś Ty lub inny nowy inwestor żadnego komina w domu,w kotłowni można byłoby zrobić pralnio-suszarnie jak ja mam a miejsce na składowanie materiału przeznaczyć na sprzęt ogrodniczy lub stół do bilarda.

 

Miałby, miałby.

A co z wentylacją ? Kominek wentylacyjny, systemowy przy dachówce (który notabene nadaje się tylko do odpowietrzenia kanalizacji), kosztuje około 450 zł, a w jednym kominie wentylacyjnym możesz sobie takich kanałów zbudować powiedzmy 6. Ja mam Shiedel-a i 4 kanały wentylacyjne w jednym kominie, więc koszt komina to u mnie 3 tysiące (za Shiedel-a). Kotłownie mam w piwnicy, więc jakbym jej nie miał to idąc Twoim tokiem rozumowania nie miałbym także dwóch pomieszczeni w dwóch kondygnacjach nad kotłownią ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Za zużytą energię ktoś zapłacił 2000zł, i za te 2000zł mógłby kupić także energię w ilości ok.6000kWh. Tyle energii jest w stanie ogrzać ze 100% sprawnością mały dom i to ogrzać bezobsługowo.

Ja kupiłem swoje 1900kWh za 1000zł ale równie dobrze mógłbym kupić i za 700zł.

 

Taki jak Twój owszem, ale taki jak mój czy kolegi Pawko już nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
Miałby, miałby.

A co z wentylacją ? Kominek wentylacyjny, systemowy przy dachówce (który notabene nadaje się tylko do odpowietrzenia kanalizacji), kosztuje około 450 zł, a w jednym kominie wentylacyjnym możesz sobie takich kanałów zbudować powiedzmy 6. Ja mam Shiedel-a i 4 kanały wentylacyjne w jednym kominie, więc koszt komina to u mnie 3 tysiące (za Shiedel-a). Kotłownie mam w piwnicy, więc jakbym jej nie miał to idąc Twoim tokiem rozumowania nie miałbym także dwóch pomieszczeni w dwóch kondygnacjach nad kotłownią ;)

Wentylacja,nawet bez rekuperatora może a nawet jest wskazana bez komina.Ta z kominem to relikt zamierzchłych czasów,gdzie przez wszystkie szpary w domu dochodziło powietrze,dzisiaj domy buduje się szczelne.

Wentylacja mechaniczna bez rekuperatora jest najbardziej skuteczną i najtańszą wentylacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wentylacja,nawet bez rekuperatora może a nawet jest wskazana bez komina.Ta z kominem to relikt zamierzchłych czasów,gdzie przez wszystkie szpary w domu dochodziło powietrze,dzisiaj domy buduje się szczelne.

Wentylacja mechaniczna bez rekuperatora jest najbardziej skuteczną i najtańszą wentylacją.

 

Podejrzewam że 2/3 budowanych domów ma wentylację grawitacyjną.

 

Ja u siebie w piwnicy wpakowałem dwie rury 200mm w ściany co by dom trochę rozszczelnić. Wentylacja działa, kto jest bardziej eko ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...