Muzyka

[paprotka]

przy muzyce o sporcie, pasi?

 

pasi, pasi - jest taka dyscyplina olompijska ( sic!) - curling czy coś tam zamiatają - tu by dobre jakieś numery puszczać

 

patrz no paprocio , ale sie przyczepili

 

tia, odpuszczam łaskawie - po prostu nie próbowali nalewki na kukułkach [ kukułki taka odmiana landrynek ]

 

a swoją drogą to symptomatyczne- mężczyzni w pewnym wieku mają predylekcję to wydłużania( umpa...., umpa...., umpa...., umpa......) , a kobiety do skracania ( umpa upma, cyk cyk) - kolega po szkołach to przełoży na nutki, co ?

[lafcadio]

Ty to masz szczęście obcować z językiem naszych odwiecznych wrogów ....

Zaprawde powiadam Ci lafcadio, o wiele milej obcowac z corkami wrogow naszych /odwiecznych/

pozdrawiam

 

Tylko nie przesadzaj z tym obcowaniem bo o naszych pięknych dziewojach zapomnisz

Swoją drogą przeciętna Helga z tego co pamiętam niezbyt urodziwą jest.

Ale za to wielkich zahamowań i purytanizmu brak. A u nas co nawet pederastom parady zabroniono.

[2112wojtek]

koleżce i tak w te landrynki nie wierzę - nawet miętuska żadnego ?, krówki - ciągutki ?, draże ? misie Haribo ? - nic, nic, zupełnie - nie lubimy czasem tak sobie pociamkać ?

 

No moze czasem "tik-taka" , ale to tylko taka "tak-tika"

 

kolega - kucharz i przepisy czytać pewnie umi ( licencja I czy II stopnia ? ) to wie, że czasem nie idzie obiadu zrobić przy barokach intro 25 minut

 

Licencja II /i troszke/ a przy barokach da sie spokojnie robic, nie tylko obiadek. Hmm...! 25 minut powiadasz? Biegi szybkie trenujesz ?

 

nic to, pozostaję z nadzieją, że kolega czasem wyłuszczy ku czemu ten rock ambitnie zmierza i czy neoprogresja to już regresja ?

Ps. a gdzie się usadowił ? przy garach, przy piecu, dmuchał czy szarapał ??

 

Z tą neoprogresja to powiedzialas paprotko wszystko co mi sie ciśnie. Stad ta Lacrimosa tak bez entuzjazmu przez "mła" przyjeta. A w kuchni to on glownie dmuchal a i czasem paluchami ciasto bialo-czarne miesil.

[2112wojtek]

a swoją drogą to symptomatyczne- mężczyzni w pewnym wieku mają predylekcję to wydłużania( umpa...., umpa...., umpa...., umpa......) , a kobiety do skracania ( umpa upma, cyk cyk) - kolega po szkołach to przełoży na nutki, co ?

 

A jakie wolisz podzialy ? Parzyste czy nieparzyste? Smiem przypuszczac ,ze jednak nieparzyste ,bo "umpa, umpa, cyk,cyk" to jakies 3/4, Proponuje Ci "siódmawke" jako kompromis: 7/4 dzielone 4/4+3/4 i to pojdzie jakos tak :umpa,umpa ,pampa,rampa, umpa, umpa cyk,cyk - brzmi jak na Balkanach a ile frajdy, i mozna tak kilka razy pod rzad.Jednemu sie wydluzy, drugiej skroci a tyle przy tym frajdy?

[2112wojtek]

Tylko nie przesadzaj z tym obcowaniem bo o naszych pięknych dziewojach zapomnisz :

 

Gdziez bym smial?. To tylko alternatywa na obcowanie z jezykiem niemieckim. Z dwojga zlego - wole Berte.

 

Swoją drogą przeciętna Helga z tego co pamiętam niezbyt urodziwą jest.

A u nas co nawet pederastom parady zabroniono.

 

Moze nasi pederasci tez niezbyt urodziwi??

 

pozdrawiam

[paprotka]

No moze czasem "tik-taka" , ale to tylko taka "tak-tika"

 

Ja jestem Pan Tik - Tak, a zegar to mój znak - znamy, znamy, kultowe, strasznie depresyjne

 

Z tą neoprogresja to powiedzialas paprotko wszystko co mi sie ciśnie.

 

Tu się trochę rozwiodę, bo poruszyłeś Pan kwestię, która i mnie zajmuje, i śmieszy. Owszem, jest w narodzie potrzeba klasyfikacji gatunkowej ( słucham ska, uwielbiam nurt realizmu- magicznego etc. ) ale to bzdura Etykietkowanie to bzdura. Co to jest progresja ?? Co to jest postmodernizm ?

Niedojrzali artyści naśladują. Dojrzali natomiast, po prostu kradną.

 

Czyż nie instynkt i serce w tym złodziejstwie się liczy ?

 

I tak naprawdę artysta to sobie może wyrabiać co mu się żywnie podoba : kraść, fałszować , miksować, nadymać i się i skamleć - jego problem - mój, czy mu uwierzę

Był taki moment, że wydawało mi się, że żaden sidedman nie zrobi na mnie wrażenia Dopóki nie zobaczyłam Grzesia Grzyba lata temu. Mieszanina pasji, żarliwości i zdziwienia ( jak to się dzieje, że ja gram w ogóle ) - kupiony, zatopiony i tak naprawdę nic więcej się nie liczy.

To jest trochę tak, że przestajesz czekć na danie, patrzysz na kucharza. Kto wymyslil fusion ? - zblazowani Francuzi ( ok. amerykańska wersja z kurczakiem w coca - coli to daleko idacą interpretacja , ale w porządku ) nie dlatego, że im się te proste małże i oliwki smakowac przestały, lecz z nudów wysoki sądzie, z nudów. Kuchnia stoi na kilku filarach (dary mórz, łąk, pól i lasów, troche przypraw), a reszta to sztuka. Czasem masz ochotę na schabowy raz, czasem na conard a l`orange - raz jesteś snobem, raz prostakiem - czy to ważne ?

 

Oczywiście, że jako prosta podkuchenna potrzebuję róznych wzruszeń, tych landrynkowych też, ale mnie zżyma getto hotelowej kuchni, terror Wielkich Kucharzy, klasyfikacja na niekoszerne itepe.

Ostatecznie wszyscy mamy jednakie żołądki - a jeśc trzeba

[paprotka]

A jakie wolisz podzialy ? Parzyste czy nieparzyste? Smiem przypuszczac ,ze jednak nieparzyste ,bo "umpa, umpa, cyk,cyk" to jakies 3/4, Proponuje Ci "siódmawke" jako kompromis: 7/4 dzielone 4/4+3/4 i to pojdzie jakos tak :umpa,umpa ,pampa,rampa, umpa, umpa cyk,cyk - brzmi jak na Balkanach a ile frajdy, i mozna tak kilka razy pod rzad.Jednemu sie wydluzy, drugiej skroci a tyle przy tym frajdy?

 

no wiesz - kompromis ( lepiej jechac na ośle, który mnie wiezie niż na rumaku, który mnie zrzuca )

 

za młoda jestem na "siódmawkę" - to ja juz wolę słuchać tych płyt sama

[rrmi]

wojtek2112

A jakie wolisz podzialy ? Parzyste czy nieparzyste? Smiem przypuszczac ,ze jednak nieparzyste ,bo "umpa, umpa, cyk,cyk" to jakies 3/4, Proponuje Ci "siódmawke" jako kompromis: 7/4 dzielone 4/4+3/4 i to pojdzie jakos tak :umpa,umpa ,pampa,rampa, umpa, umpa cyk,cyk - brzmi jak na Balkanach a ile frajdy, i mozna tak kilka razy pod rzad.Jednemu sie wydluzy, drugiej skroci a tyle przy tym frajdy?

 

ja sie nie lubie jak paprotka (mloda i niewyszczekana) rozpisywac , dlatego tylko dodam , ze po mojemu to powinienes porady zasiegnac , nie z powodu , ze dyskutujesz ...

ale to typowe

milego likendu

[paprotka]

rrimi - a Ty o czym - bo ja nie złapałam

znaczy kolegę do "o krok od zdrady" zapraszasz czy jak ?

[rrmi]

no tak w bulce prze bibulke

rozchodzi sie o to , ze zastanawialam sie po prostu co by o koledze Freud powiedzial

 

ale to nie moja sprawa

jak chce niech zajrzy , moze Go rozpracujemy , chyba trudne to nie bedzie

[paprotka]

jak chce niech zajrzy , moze Go rozpracujemy , chyba trudne to nie bedzie

 

obawiam się że letko nie bedzie - nie dość, że konkretne preferencje ( dieta !!!!) to jeszcze dmuchał i mieszał = to zawsze kończy się płaczem

[rrmi]

dmuchał i mieszał

 

ale kto tak naprawde wie co dmuchal i w czym mieszal?

 

i nie zapominaj , ze my dziewczeta tez mamy preferencje

 

a jak co to mnie dalej trzyma , moze nawet bardziej :o

tak mozna porownac na dzisiaj do J&B z 3 kostkami lodu i Ginger ,

wiecej nie powiem na dzisiaj

to narazie chlopcy i dziewczynko

[2112wojtek]

no tak w bulce prze bibulke

rozchodzi sie o to , ze zastanawialam sie po prostu co by o koledze Freud powiedzial

 

Freud by zglupial

[2112wojtek]

no wiesz - kompromis ( lepiej jechac na ośle, który mnie wiezie niż na rumaku, który mnie zrzuca )

 

Czasem mozna sie z oslem dogadac , zeby od czasu do czasu powierzgal.Rumak utemperowany to chabeta. Nie narzekaj .

[2112wojtek]

ja sie nie lubie jak paprotka (mloda i niewyszczekana) rozpisywac , dlatego tylko dodam , ze po mojemu to powinienes porady zasiegnac , nie z powodu , ze dyskutujesz ...

ale to typowe

 

Porady, powiadasz, zasiegnac ? Alez ja nie mam problemow. Czy to jest tez takie "typowe" I o czym Ty mowisz? Cos z muzyki zeszlo Kolezance na rytmike.

[rrmi]

wojtek2112

Porady, powiadasz, zasiegnac ? Alez ja nie mam problemow. Czy to jest tez takie "typowe" I o czym Ty mowisz? Cos z muzyki zeszlo Kolezance na rytmike.

Typowe

rytmike?glodna bylam , to se tak z nozki na nozke przytupywalam w rytm piosenki , stad ta rytmika,

a o czym pomyslales? bo nie rozumiem

[2112wojtek]

rytmike?glodna bylam , to se tak z nozki na nozke przytupywalam w rytm piosenki , stad ta rytmika,

a o czym pomyslales? bo nie rozumiem

 

Jak to o czym myslalem? O przytupywaniu "tak se z nozki na nozke" ale nie wiedzialem , ze Ty to masz tak z glodu?

[rrmi]

a niby z czego?

pozdrawiam , na uderki sie dzisiaj nie pisze

poza tym Joy Division dzisiaj

[2112wojtek]

ja tez za uderkami nie bardzo, a poza tym Lukather pozdrawiam

[rrmi]

dwojako to mozna zrozumiec