Muzyka

[Whisper]

A mi ostatnio strasznie podchodzi taki norweski zespół White Willow. Takie trochę rockowoprogresywne to, ostatnia płytka ("Strom Season") zwala wprost z nóg...

 

Jakby ktoś miał okazję posłuchać to zachęcam.

[2112wojtek]

A mi ostatnio strasznie podchodzi taki norweski zespół White Willow. Takie trochę rockowoprogresywne to, ostatnia płytka ("Strom Season") zwala wprost z nóg...

 

Jakby ktoś miał okazję posłuchać to zachęcam.

 

A znasz ich poprzednie plyty np Sacrament ?Skandynawia ma b.ciekawe kapele progowe. To chyba ostoja "koszernego" rocka progresywnego.White Willow mocno przypomina mi stylistycznie 2 stare zespoly : holenderski Earth& Fire i Renaissance. Wlasnie na tej plycie Strom Season mialem wrazenie jakbym slyszal kawalki z Earth i Songs for all seasons. Fajnie sie tego slucha, faktycznie.

[Whisper]

Sacrament jest też niezły, tak samo jak Ex Tenebris. Z całej dyskografii najmniej mi podchodzi ich pierwsza - "Ignis Fatuus" - trochę zbyt folkowo-średniowieczna , choć muszę przyznać że i tam są fajne kawałki. W każdym razie White Willow to dla mnie mistrzostwo świata w zmianie stylu granego utworu - wydaje się że będzie spokojniutko, bo tak się zaczyna, a w rezultacie dostajemy kawałek z piekła rodem

[Tomek_R]

A może ktoś zechce wypowiedzieć się na temat twórczości zespołu DRIMM?? Wiem wiem - nikt go nie zna , ale może wkrótce go poznacie?? Zapraszam na stronę http://www.drimm.com i do wpisania się w księdze gości lub na niniejszym Forum

[rrmi]

TomkuR

a moge zapytac czy masz jakies zwiazki z ta kapela?

 

nie ma to jak dobra muzyka

 

ja tam Lacrimose dzisiaj tretuje

[Tomek_R]

TomkuR

a moge zapytac czy masz jakies zwiazki z ta kapela?

 

nie ma to jak dobra muzyka

 

ja tam Lacrimose dzisiaj tretuje

 

[rrmi]

Namawiam kto zyw na wlaczenie pr trzeciego w Radiu teraz

ech

Jesli sie lubi The Wall

ps .ladne bylo , oryginal lepszy , ale kto tam temu dorowna

[fizyk]

Trochę nie na temat (ale nie do końca). Wiecie że w ostatniej VIVIE dorzucają film The Doors z Van Kilmerem i Meg Ryan. Wydaje mi się że za 13 zł warto go kupić kupić. Ja kupiłem

[pattaya]

Odbijamy w stronę cięższego rocka.

Ostatnio wygrzebałem stareńki maxisingiel Anthrax - "Only"

Od kilku dni jeździ ze mną w samochodowym odtwarzaczu.

Rewelacja.

Chłopaki grają ciężki rock,słychać fascynacje przede wszystkim Thin Lizzy i rock'n rollem.

[rrmi]

Trochę nie na temat (ale nie do końca). Wiecie że w ostatniej VIVIE dorzucają film The Doors z Van Kilmerem i Meg Ryan. Wydaje mi się że za 13 zł warto go kupić kupić. Ja kupiłem

warto , lubie ten film ogladac , moze nie w calosci , ale ulubione fragmenty powtarzam dosc czesto

[Pearl]

ja z zupełnie innej beczki. Wielu pewnie zaraz zacznie boki zrywać ze śmiechu... ale co mi tam. Słuchajcie, większość z Was widziała tę reklamę... fruwają, skaczą po ulicach takie kolorowe kulki. Co to za muzyka pobrzmiewa w tle? Co to za kapela, płyta etc.? Muszę to mieć!!! Nie dla siebie - prezent na Mikołaja. Z góry dzięki wielkie za pomoc!

Pozdrawiam

Pearl

[rrmi]

Pearl tez nie raz mnie takie meczylo .

 

Pamietajmy , ze dzisiaj Grudzien 8 jest rocznica smierci Lennona

Mam pod reka zdjecie budynku i okolicy.

Pozwole sobie pokazac

 

http://img236.imageshack.us/img236/6669/ny230720050082bz.jpg

 

 

http://img15.imageshack.us/img15/1364/ny230720050078tj.jpg

Tu na zdjeciu ponizej doslownie za 15 metrow zaczynaja sie Truskawkowe Pola i zawsze pelno tam Fanow Lennona

http://img15.imageshack.us/img15/8276/ny230720050068rv.jpg

 

http://img15.imageshack.us/img15/9981/ny230720050032tx.jpg

[Pearl]

ta reklama to sony chyba...

[ponury63]

Masz tu fragmencik >> Jose Gonzalez "Heartbeats"

 

a tu http://www.bravia-advert.com więcej o samej reklamie

 

 

Cały album nazywa się 'Veneer' i jest do kupienia w Sieci np. tutaj czy tutaj

 

o samej płytce tutaj, o innych tutaj

 

Kilka ścieżek w Real Audio

 

Stronka artysty http://myspace.com/josegonzalezmusic

 

[2112wojtek]

Masz tu fragmencik >> Jose Gonzalez "Heartbeats"

 

a tu http://www.bravia-advert.com więcej

 

 

Cały album nazywa się 'Veneer' i jest do kupienia w Sieci np. tutaj

 

 

Ha! Na Ciebie milosnicy "rarebirdow" moga liczyc

Ja dodam tylko, ze nie jest to utwor J.Gonzaleza tylko zespolu The Knife.

Jesli to bedzie prezent na Mikolaja , to obdarowany moze sie jednak srogo rozczarowac. Plyta jest nudna jak flaki z olejem /oprocz wymienionego "Heartbeats" The Knife ,pozostale kompozycje na plycie sa nietety juz autorstwa samego Gonzaleza/. Oryginal tego utworu pochodzi z plyty Deep Cuts i wyszedl z kolei troche gorzej niz cover Gonzalezowi .Coz czasem tak to juz jest z coverami.

Milosnikom tego typu klimatow polecam faceta na ktorym sie Gonzalez nieudolnie wzoruje . Jest to niejaki Mark Kozelek , ktorego z kolei korzenie sigaja do rewelacyjnego, niezyjacego niestety juz ,Jeffa Buckley'a. Facet swoim glosem kladzie wszystkich Garfunkelow, Gabrieli , Dylanow na kolana.

Goraco polecam "Grace" Buckleya -niedoscigniony wzorzec dla panow typu Gonzalez.

[ponury63]

Ja dodam tylko, ze nie jest to utwor J.Gonzaleza tylko zespolu The Knife.

Oryginal tego utworu pochodzi z plyty Deep Cuts i wyszedl z kolei troche gorzej niz cover Gonzalezowi .Coz czasem tak to juz jest z coverami.

Twoja wrodzona kultura nie pozwoliła Ci tego mandarynopodobnego koszmarka nazwać po imieniu Jedyne, co mi sie podoba, to ten kaleczony angielski i te brzmienia kilku sekundowe, coś jak u Cyndi Lauper

 

dla odważnych The Knife - 'Heartbeats' [fragment, 60 sec.]

[wrzućcie powtarzanie utworu, jest jak całość ]

 

Ale to świetny przykład na to, ze cover może być o kilka klas lepszy od oryginału.

 

Pod Buckley'em się podpisuję, Kozeleka poszukam.

 

 

Jesli to bedzie prezent na Mikolaja , to obdarowany moze sie jednak srogo rozczarowac. Plyta jest nudna jak flaki z olejem /oprocz wymienionego "Heartbeats" The Knife ,pozostale kompozycje na plycie sa nietety juz autorstwa samego Gonzaleza/.

Właśnie słucham sobie "Sercotłuków" w całości, i ten kawałek z reklamy jest zdecydowanie najlepszym fragmentem piosenki

Ale dajmy mu szansę - niech się chłopak nie zmarnuje od krytyki

 

Wnioski:

1. Wszystko już było

2. Telewizja to władza

3. Dobrze wybrane 30 sekund mogą zastąpić całą płytę

 

[Pearl]

Dzięki. Wywiązała się ciekawa dyskusja to trochę nie mój klimat, ale chyba co nico zgłębię ów temat przy okazji. Jeszcze raz dzięki za pomoc. Płyty nie ma w Empiku... znaczy, chyba ściągnąć trzeba z internetu samemu

Pozdrawiam

Pearl

[ponury63]

No dobra... jeździ to na ripleyu od 10 minut, cofam tę mandarynę

 

ale dzieło toto nie jest

te zawieszenia wokalu i chórki ratują boleśnie bezmierną nicość bitu

reszta to jak melodia do karaoke

 

 

mam coś:

03. Knife, "Heartbeats" 3:51
co sądzimy:
Ej, naprawdę, mało mnie obchodzi gównianość tych bitów i kiczowate brzmienie klawiszy. Ja tu kompletnie doznaję przy melodii wokalu. Kurde, sam mostek, albo harmonia wokalizy z keyboardami w refrenie, przy słowach "Would that be good enough, for meee..." (głos tej panny, jak jej to wyszło!)? Genialne! No genialne! Wiochmański (discopolowe przejścia bitu), ale na maksa wymiatający świeżością kawałek. Po raz kolejny okazało się, że dobra melodia to podstawa. –Paweł Greczyn źródełko

 

 

Pearl, w Polsce możesz kupić tutaj [trzeba sie logować itp., poza tym TERMIN ! - tak po Trzech Królach może Ci dostarczą ]

Ściagnij z Sieci, linki podałem.

[2112wojtek]

dla odważnych The Knife - 'Heartbeats' [fragment, 60 sec.]

[wrzućcie powtarzanie utworu, jest jak całość ]

 

-------------------------------------------------

3. Dobrze wybrane 30 sekund mogą zastąpić całą płytę

 

 

Ech! Troche Ponury wystrzeliles kula po plocie Ten link jest do japonskiej pop pulpy Shonen Knife . Oryginalny The Knife jest naprawade zespolem rockowym z ambicjami i spiewa tam calkiem niezle po angielsku.... ale facet./The Knife - Deep Cut wyd. V2 International nr 021 /Mozna sie pomylic zwlaszcza jak sie pominie malowazny czlon nazwy /The lub Shonen/.

Niestety nie mam zadnego linku -moze po subskrypcji na AMG.

[ponury63]

Ech! Troche Ponury wystrzeliles kula po plocie Ten link jest do japonskiej pop pulpy Shonen Knife . Oryginalny The Knife jest naprawade zespolem rockowym z ambicjami i spiewa tam calkiem niezle po angielsku.... ale facet./The Knife - Deep Cut wyd. V2 International nr 021 /Mozna sie pomylic zwlaszcza jak sie pominie malowazny czlon nazwy /The lub Shonen/.

Niestety nie mam zadnego linku -moze po subskrypcji na AMG.

Uparty jestem, kopałem, ale ni mo w Googlach. Czyli jakby nie było wcale

Jest tylko szwedzki elektropop który zapodałem wyżej ["A brother and sister duo (Karin and Olof) from Stockholm in Sweden"].

 

Twój "Ten Nóż" chyba jest zatem jakiś niszowy

 

 

http://www.leonardslair.co.uk/knife.htm

 

http://music.for-robots.com/archives/001209.html [tu jedna cała piosenka]

 

 

na stronce Sony tez nie ma nic o rockowym pierwowzorze tego kawałka ("[...] when he covers The Knife's 'Heartbeats', turning a synth-pop assault into a heartbreaking lullaby." ***). A reklamodawca nie poważyłby się chyba na tak dalece posunięty plagiat.