Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

listki brzozy żółkną


Recommended Posts

Chyba jeszcze za wcześnie na jesienne liście? Moje brzózki mają niektóre liście żółte z brązowoczarnymi plamami a na nich jak się dobrze przyjrzeć, to są jakeś takie maleńkie białe kropki. Miały już tak w lipcu, ale było wyjątkowo sucho, więc myślałam, ze schną i tyle. Czy ktoś wie co to może być?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta nasza, odziedziczona, też takie chore listki miała i już w sierpniu, potrafiła wyłysieć KOMPLETNIE.

Chorowanie skończyło się definitywnie, gdy dostała witaminek :D , czyli gnoju i zaczęła być regulatnie podlewana.

Pomimo, że grzyb rozpanoszył się na pobliskim głodu ( wycięty), mahonii ( jeszce walczę ) i wybił jałowce( z głogiem kombinacja fatalna, ale to już było tu przede mną), to dożywiona brzoza, na tyle wzmocniła swoją obronność, że do tej pory ma piekne, zielone liście. Trzeba jej było tylko wody i witaminek :-))))

A grzyby krążą w powietrzy, sioedzą w glebie i tylko czekają, aż jakaś rośłinka osłabnie..I wtedy ATAKUJĄ :D

 

P.S. U nas już jesień w pełni, suche liście wierzb ścielą chodniki, jesiony brązowieją, szeleszczą suche trawy...a wieczorem para idzie z ust, jak w zimie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ziemia była za kwaśna?

On nie ma specjalnych wymagań co do gleby. Może rosnąć nawet na piaszczystych glebach, ale najlepiej się rozwija na glebach piaszczysto-gliniastych z dodatkiem wapnia. Ja swojego podsypuje dolomitem i nawet przetrwał -35C w doskonałym stanie. Dobrze znosi suszę i jest mrozoodporny. Należy go sadzić na słonecznym lub półcienistym miejscu, żeby ładnie wybarwiał liście ( purpurowy) i chętnie wiązał ozdobne kwiatostany.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może ziemia była za kwaśna?

On nie ma specjalnych wymagań co do gleby. Może rosnąć nawet na piaszczystych glebach, ale najlepiej się rozwija na glebach piaszczysto-gliniastych z dodatkiem wapnia. Ja swojego podsypuje dolomitem i nawet przetrwał -35C w doskonałym stanie. Dobrze znosi suszę i jest mrozoodporny. Należy go sadzić na słonecznym lub półcienistym miejscu, żeby ładnie wybarwiał liście ( purpurowy) i chętnie wiązał ozdobne kwiatostany.:D

 

 

wszystko wiem.....zime przetrwal tez ok, peruki juz byly a w pewnym momencie zwiedl i usechl....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...