robert58 04.09.2006 15:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2006 Witam,buduję "Orchideę2" z Archonu:http://www.archon.pl/index.php?act=12&menu_act=1&sid=m3f8bcb265d0f0po adaptacji powierzchnia użytkowa wraz z garażem wynosi 287m2. oraz zmieniłem strop z Terivy na monolit.Budować planuję z maxa25 lub 29.W związku z kończącym się sezonem budowlanym muszę dokonać szybko wyboru wykonawcy stanu surowego (wykopy, fundamenty, ściany, stropy, więźba, odeskowanie, papa). Z otrzymanych ofert skłaniam się do ekipy, która łącznie za robociznę z materiałami wszystkimi liczy sobie 160tys. (rozpiętości cenowe robocizna z materiałami od 130tys do 200tys) Dobra cena te 160tys? Dzięki za szybkie porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin976 07.09.2006 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2006 A nie lepiej płacić ekipie tylko za robociznę, a materiały samemu dostarczać (zazwyczaj hurtownia dowiezie). Możesz wtedy wynegocjować lepsze upusty na materiał a co za tym idzie zaoszczędzić pieniądze, które przydadzą się na wykończenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert58 07.09.2006 08:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2006 Marcin,obawiam się o własną dyspozycyjność w kwestii samodzielnego zakupu materiałów. Wiem, że dużą część dowiezie hurtownia na plac budowy. Zawsze jednak pozostają jakiś % materiału, którego zabrakło itd. W większości ofert koszt robocizny szacowany jest na ok 45 tys. Pozostają więc materiały w kwocie ok. 120tys. Podobne wyceny dostaję również przedstawiają zestawienie materiałow w hurtowniach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek30022 07.09.2006 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2006 Ja budowałem w systemie pośrednim m.in. w związku z brakiem czasu na większe zaangażowanie się budową. Płaciłem wykonawcy za robociznę. Za matweriały płacilem też sam ale zamawiał je wykonawca po uzgodnieniu ze mną co jest kupowane i za ile. Dotyczyło to oczywiście materiałow podstawowych. O drobiazgach decydował sam. Jak czegoś mu zabrakło to zamawiał ponownie. Na podstawowe materiały: pustaki, strop, cement, drewno, beton sprawdziłem ceny w innych hurtowniach. Taniej bym nie kupił. Taki system pozwalał mi dbać o jakoś materiałów a i wykonawca nie musiał oszczędzać kosztem jakości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 07.09.2006 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2006 U mnie było podobnie ( jw ) i nie miałem problemów, że cemenciku zabrakło, wykonawca brał wuzetki, a ja co jakiś czas regulowałem w hurtowni. Dwa odstępstwa od tego;- beton towarowy sam zamawiałem i drewno na więźbe też.pozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin976 07.09.2006 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2006 Robercie Fakt, wszystko zalezy kto ile ma czasu. Mi się udało połączyć pracę z budową, Budowa u mnie trwała od 25.05.06 do 02.09.06. Kiedy mogłem to brałem urlop, ale wiekszą część budowy musiałem pracować od rana do 16-17 a potem na budowę. Zazwyczaj wracałem około 22:30 do mieszkania. Fakt że miałem hurtownię w pobliżu, w której właściciel był do dyspozycji nawet do 21. Towar zawsze zwoził, rozliczałem się co pare dni i przeżyłem. Moze to głupio zabrzmi ale zawsze ekipa budowlana miała towar do wyrobienia, nawet przysłowiowego gwożdzia nie zabrakło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin976 07.09.2006 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2006 Robercie Fakt, wszystko zalezy kto ile ma czasu. Mi się udało połączyć pracę z budową, Budowa u mnie trwała od 25.05.06 do 02.09.06. Kiedy mogłem to brałem urlop, ale wiekszą część budowy musiałem pracować od rana do 16-17 a potem na budowę. Zazwyczaj wracałem około 22:30 do mieszkania. Fakt że miałem hurtownię w pobliżu, w której właściciel był do dyspozycji nawet do 21. Towar zawsze zwoził, rozliczałem się co pare dni i przeżyłem. Moze to głupio zabrzmi ale zawsze ekipa budowlana miała towar do wyrobienia, nawet przysłowiowego gwożdzia nie zabrakło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert58 10.09.2006 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Witam,decyzja podjęta - umowa podpisana. Bardzo dziękuję wszystkim za udzielone porady.Podjęta decyzja to - wykonawca jak we wstępie. 160 tys. z materiałami po stronie wykonawcy. Kalkulacja 45 tys robocizna + resta materiały. Cel - stan surowy otwarty z więźbą, pełnym deskowaniem i papą w roku 2006.Inspektor nadzoru mój (ekipa ma kierownika budowy) Czas pokaże czy wybrałem słusznie.Powody wyboru:1 - czasu niewiele, zima nadchodzi2 - wolnego czasu nie mam nadto, poszukiwanie materiałów we własnym zakresie może finanlnie nie przynieść oszczędności3 - kolejnymi przesłankami ku temu są kosztorysy otrzymane z hurtowni budowlanych, szacunkowewyceny projektantów/architektów, wyceny firm konkurencyjnych (po odrzuceniu skrajnych ofert), dotychczasowe osiągnięcia/dokonania4 - image własny wykonawcy - podejście do klienta, zakres proponowanych zmian w realizacji zarówno w zagrożeniu zbliżającej się zimy jak i alternatywnych rozwiązań5 - brak ekip budowlanych (wyjechali najwyraźniej z kraju) oraz brak wolnych terminów na bieżący rok 2006 Dziękuję i pozdrawiam. ps. dom po adaptacji 320m2 całkowitej, 220m2 użytkowej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewcik1 22.09.2006 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 Witam, decyzja podjęta - umowa podpisana. Bardzo dziękuję wszystkim za udzielone porady. Podjęta decyzja to - wykonawca jak we wstępie. 160 tys. z materiałami po stronie wykonawcy. Kalkulacja 45 tys robocizna + resta materiały. Cel - stan surowy otwarty z więźbą, pełnym deskowaniem i papą w roku 2006. Inspektor nadzoru mój (ekipa ma kierownika budowy) Czas pokaże czy wybrałem słusznie. Powody wyboru: 1 - czasu niewiele, zima nadchodzi 2 - wolnego czasu nie mam nadto, poszukiwanie materiałów we własnym zakresie może finanlnie nie przynieść oszczędności 3 - kolejnymi przesłankami ku temu są kosztorysy otrzymane z hurtowni budowlanych, szacunkowewyceny projektantów/architektów, wyceny firm konkurencyjnych (po odrzuceniu skrajnych ofert), dotychczasowe osiągnięcia/dokonania 4 - image własny wykonawcy - podejście do klienta, zakres proponowanych zmian w realizacji zarówno w zagrożeniu zbliżającej się zimy jak i alternatywnych rozwiązań 5 - brak ekip budowlanych (wyjechali najwyraźniej z kraju) oraz brak wolnych terminów na bieżący rok 2006 Dziękuję i pozdrawiam. ps. dom po adaptacji 320m2 całkowitej, 220m2 użytkowej Moge cie pocieszyc ze ta cene jaka zaakceptowales to nie jest wygorowana bo mi w Zamosciu gosc dom o powierzchni 117 m2 wycenil na 148 tys netto z pokryciem dachu w formie najtanszej alternatywy czyli trapezowki!!Dom z Archiprojektu nr 151 http://www.archi-projekt.com.pl/ramka.php?i=projekty Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.