Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sterownik VRC 420


SławekD

Recommended Posts

Też mam VRC420 i pewne problemy z funkcjonowaniem całej instalacji (kocioł Turbomax plus VU202-5).

Załozenia:

temp. dzienna 22C w godzinach 4-9 i 15-21, temp. obniżona 20C 9-15 i 21-4; TP=2 zarówno dla OG1 i OG2

Dwa główne problemy, z którymi borykam się do tej pory:

1/ w okresach obniżonej temp. kocioł czasami grzeje (czasami włącza się np na 5 min) pomimo, iż temp. wewnętrzna zawsze >= 21C; czy jakoś można temu zaradzić?

2/ przez cały czas pracują pompy OG1 i OG2, rozumiem, że przy włączonym kotle żeby rozprowadzić c.o. ale nie non-stop nawet w okresach temp. obniżonej; czy można w jakiś sposób wykorzystując VRC420 wymusić zatrzymanie pomp obiegowych, czy trzeba zrobić to w jakiś inny sposób?

Jak możesz to opisz jeszcze ile masz podłogówki i ile pomieszczeń z grzejnikami i gdzie masz sterownik ( to tylko tak dla mojego porównania ). Bardzo ciekawi mnie w jaki sposób nastawiłeś okresy grzania i temperatury w tych okresach - jeśli możesz opisz bo z tego co ja wiem to możliwość jest tylko grzania dziennego "słoneczko" i nocnego-obniżonego "księżyc" lub grzania w przedziałach czasowych ale bez możliwości nastawienia w nich temperatury :roll: .

Co do załączania się kotła mimo przekroczonej temperatury zadanej to u mnie jest podobnie. Podłogówka się nie załączy jeśli tp-załacz dla OG2 jest na 2 jedynie załączają się u mnie grzejniki i tu doradca tecniczny Vaillanta zasugerował mi że może być zbyt duża krzywa grzewcza dla OG1 i kocioł załącza sie tylko na tym układzie. W sumie to brzmi bardzo logicznie bo kocioł nie dostaje informacji o temp w pomieszczeniach z grzejnikami. Obecnie nie wiem czy robię dobrze i czy to ekonomiczne ale na dzień jak nie zapominam to skręcam głowice na 3 .

Co do ciągle działających pomp to nie pomogę. Ja mam inny kociołek i pompa załącza sie chwlilę przed odpaleniem palników o chodzi ok 1 min po wygaszeniu może pomógłby tu serwisant :roll: .

 

PS. Cieszy mnie bardzo że wątek zaczyna się ciut rozkręcać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 176
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Powierzchnia użytkowa 220m2 (parter z użytkowym poddaszem), podłogówka na parterze ca 120m2, poddasze grzejniki (4 pokoje) + 2 drabinki w każdej łazience, sterownik w salonie tam gdzie podłogówka.

Okresy mam nastawione następująco:

podłogówka grzanie (ok. 22C) 5-9 i 15-23, temp obniżona 20C

grzejniki grzanie (ok. 22C) 6-9, 14-15 i 17-23, temp obniżona 20C

Ustawienie przedziałów czasowych oznacza pracę w trybie dziennym / grzania a poza tymi godzinami w trybie nocnym / obniżonym :)

Krzywe mam dla OG1 = 1,2 dla OG2 = 0,6 i TP dla OG1=0 (bo dla grzejników nie mam wpływu na ustawienie temp w pomieszczeniach, która powodowałby wyłączanie, załączanie pieca) a dla OG2=2.

Zadzwonię może bezpośrednio do Vaillanta w sprawie tych pomp obiegowych, bo serwisant, który do tej pory u mnie serwisował, jakoś się nie spisuje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Okresy mam nastawione następująco:

podłogówka grzanie (ok. 22C) 5-9 i 15-23, temp obniżona 20C

grzejniki grzanie (ok. 22C) 6-9, 14-15 i 17-23, temp obniżona 20C

Ustawienie przedziałów czasowych oznacza pracę w trybie dziennym / grzania a poza tymi godzinami w trybie nocnym / obniżonym :)

....

Czyli jeśli dobrze rozumiem musisz ręcznie przełączać pomiędzy grzaniem w przedziałach czasowych a normalnym grzaniem "słoneczko" czy też nocnym "księżyc" ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Jak masz ustawiony zegarek (nie księżyc i nie słoneczko) to wszystko dzieje się automatycznie. Jak przychodzi godzina grzania to automatycznie włącza się słoneczko, jak ustawiona godzina mija to załącza się księżyc. U mnie tak to funkcjonuje.

Dodzwoniłem się do Vaillanta.

"...To dobrze, że pompy chodzą non-stop. Tak powinno być..." :o

Przynajmniej takie dostałem info bezpośrednio z działu technicznego.

Nie wiem co o tym sądzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Jak masz ustawiony zegarek (nie księżyc i nie słoneczko) to wszystko dzieje się automatycznie. Jak przychodzi godzina grzania to automatycznie włącza się słoneczko, jak ustawiona godzina mija to załącza się księżyc. U mnie tak to funkcjonuje.

Dodzwoniłem się do Vaillanta.

"...To dobrze, że pompy chodzą non-stop. Tak powinno być..." :o

Przynajmniej takie dostałem info bezpośrednio z działu technicznego.

Nie wiem co o tym sądzić.

Czyli muszę to też przetestować u siebie bo do teraz byłem przekonany że jeśli nastawi się grzanie w przedziale czasowym to grzeje tylko i wyłącznie w tych okresach a poza nimi kocioł jest wyłączony :roll:

Sprawdzę

Co do pomp to moim zdaniem jest do przyjęcia by pompa od podłogówki chodziła cały czas ale grzejnikowa :roll: . Może spece coś powiedzą ?

 

Od kiedy masz ten sterownik ?

Czy przy krzywej 1.2 dla OG1 ciągle masz tą samą temperaturę czy może zmieniasz krzywą w sezonie ? Czy zmieniasz nastawy głowic termostatycznych ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, bazyliszek.

Pompa od podlogowki chodzi sobie caly czas u mnie( ale jest na tyle cichutka, ze nie przeszkadza mi to wcale, czasem musze ja dotknac, by wiedziec, czy sie kreci czy nie). Natomiast pompa od kotla sie wylacza jak kociol przestaje grzac. Czasem jest to tak, ze chodzi 20 minut, potem kociol sie zatrzymuje i pompa po wybiegi tez, a potem mija 5 minut i zalacza sie z powrotem. Mysle, ze to jest zwiazane z tym, ze w ten sposob kocial zczytuje parametry Mierzy T na zasilaniu i na powrocie, i z roznicy kalkuluje sobie czy cieplo wychodzi z kaloryferow( lub podlogowki ) czy nie. Jesli spadek jest niewielki, to byc moze kociol odczytuje to jako brak potrzeby grzania. Byc moze dlatego potrzebna jest praca pompy jak najczesciej. Pamietaj, ze czujnik pokojowy sluzy tylko do niewielkiej korekcji a nie jest podstawowym zrodlem informacji dla sterownika. W koncu sterownik moze pracowac w kotle i wtedy nie ma pomiaru temp zewnetrznej. Ale to tylko moje dywagacje.

Pozdrawiam

Jankes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VRC420 mam od 1,5 roku ale dopiero w tym sezonie grzewczym (bo 15/10/2006 już go rozpocząłem) przetestuję go w miejscu zainstalowania, bo się wprowadziłem w lipcu.

Krzywą 1,2 dla OG1 mam od zawsze. Jeszcze nie zmieniałem, ale nie mówię że nie zmienię. Muszę trochę poeksperymentować.

Termostaty mam rozkręcone na max.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SlawekD,

juz Ci kiedys napisalem albo tu, albo na priv, ze obnizenie temperatury("ksiezyc") nie powoduje calkowitego wylaczenia kotla, tylko taka prace, aby temperatura w pomieszczeniach ogrzewanych nie spadla ponizej temperatury obnizenia. Reszta zalezy od izolacyjnosci. Jesli masz tak zaizolowane sciany zewnetrzne, ze temp w pomieszczeniu nie spada w ogole, albo baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo powoli w trakcie obnizenia i nie opadnie do zadanej temperatury obnizenia, to kociol sie albo nie zalaczy wcale, albo zalaczy sie co jakis rzadki czas na kilka minut aby zobaczyc jaki jest obior ciepla z grzejnikow( podlogowki)( czytaj: zmierzyc roznice miedzy zasilaniem i powrotem). Jesli zas masz na dworze -25 to kociol moze sie zalaczyc bardzo szybko, bo nawet dobrze zaizolowany dom przy takiej tem zew wychladza sie szybko i po spadnieciu temp w domu do temp obnizonej kociol musi znowu pracowac, aby zrownowazyc straty ciepla.

Pozdrawiam

Jankes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w tej chwili jeden obwód grzewczy i VRC 390, jeśli się nie mylę. Nigdy do końca nie zrozumiałem logiki jego działania, podobnie spece, którzy mi doradzali jak wyregulować instalację. Połowa z nich twierdziła, że sterownik nie odczytuje w ogóle temperatury pomieszczenia, druga - zaklinała się, że odczytuje. Zdaje się, że jest "pół na pół", ale nie wiadomo według jakiej zasady.

 

W nowym domu będę potrzebował 2 obwody i wiecie co .... kupuję dwa piece i dwa sterowniki, bo nie mam ochoty spędzić paru miesięcy na kalibrowaniu instalacji z VRC 420. I chyba na dodatek wyjdzie taniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Krzywą 1,2 dla OG1 mam od zawsze. Jeszcze nie zmieniałem, ale nie mówię że nie zmienię. Muszę trochę poeksperymentować.

Termostaty mam rozkręcone na max.

No i właśnie regulacja głowicami jest dla mnie jedną z zagwozdek :wink:.

Obecnie mam krzywą OG 1 nastawioną na 1.0 i grzejniki skręcone tak na 3-4 co daje w pomieszczeniach 21-22 st. Teoretycznie sam uzasadniam sobie to skręcenia na głowic tym że kiedy będę chciał mieć w pomieszczeniu dużo cieplej w krótkim okresie czasu to teoretycznie przez skręcenie mam jeszcze jakiś zapas, odkręcam i robi się cieplej czego nie można zrobić przy calkowicie juz otwartych głowicach. Pozostaje jedynie podwyższenie krzywej.

I tu pytanie do wszystkich... co jest bardziej ekonomiczne i konfortowe, grzanie na całkowicie otwartych czy skręconych głowicach ale z wyższą krzywą ??

 

SlawekD,

juz Ci kiedys napisalem albo tu, albo na priv, ze obnizenie temperatury("ksiezyc") nie powoduje calkowitego wylaczenia kotla, tylko taka prace, aby temperatura w pomieszczeniach ogrzewanych nie spadla ponizej temperatury obnizenia. Reszta zalezy od izolacyjnosci. Jesli masz tak zaizolowane sciany zewnetrzne, ze temp w pomieszczeniu nie spada w ogole, albo baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo powoli w trakcie obnizenia i nie opadnie do zadanej temperatury obnizenia, to kociol sie albo nie zalaczy wcale, albo zalaczy sie co jakis rzadki czas na kilka minut aby zobaczyc jaki jest obior ciepla z grzejnikow( podlogowki)( czytaj: zmierzyc roznice miedzy zasilaniem i powrotem)....

Pozdrawiam

Jankes

I tu ciągłe grzanie w OG1 mimo obniżenia powoli staje się dla mnie zrozumiałe. Jeśli się nie mylę to jest dokładnie tak jak piszesz że kocioł "bada" róznicę między zasilaniem a powrotem ale nie znając defakto jaka jest temp w pomieszczeniach a ogrzewa je stale wg nastaw czyli przede wszystkim wg krzywej grzewczej. Jeszcze tego nie przetestowałem ale być może jest to efekt również nastawionej zbyt wysokiej krzywej dla OG1 i wówczas w tych pomieszczeniach zawsze będzie cieplej bo niby skąd kociił ma wiedzieć jaka tam jest temp. Co o ty sądzisz ?

A Ty masz głowice przykręcone czy całkowicie otwarte ?

 

Mam w tej chwili jeden obwód grzewczy i VRC 390, jeśli się nie mylę. Nigdy do końca nie zrozumiałem logiki jego działania, podobnie spece, którzy mi doradzali jak wyregulować instalację. Połowa z nich twierdziła, że sterownik nie odczytuje w ogóle temperatury pomieszczenia, druga - zaklinała się, że odczytuje. Zdaje się, że jest "pół na pół", ale nie wiadomo według jakiej zasady.

 

W nowym domu będę potrzebował 2 obwody i wiecie co .... kupuję dwa piece i dwa sterowniki, bo nie mam ochoty spędzić paru miesięcy na kalibrowaniu instalacji z VRC 420. I chyba na dodatek wyjdzie taniej!

Wg mnie dwa kotły są absolutnie ekonomicznie i technicznie nieuzasadnione. Dodatkowe koszty kotła, instalacji i sterowania ... przecież po to są właśnie sterowniki do dwóch układów by osiągnąć to samo z jednego kotła. Wystarczy rozeznać temat ( może ten wątek coś pomoże ) i dobrze zrobić instalację. Ja tego nie zrobiłem a zdałem się na instalatora, dlatego teraz zgłębiam temat by wyłapać ewentualne błędy instalacji a zarazem dowiedzieć się maksymalnie dużo na temat sterownika od uprzejmych forumowiczów :wink:

 

Niestety do dziś nie wiem czy w moim przypadku powinno być sprzęgło czy nie :( . Doradca techniczny mówi że powinno być bo może sie tak stać że kiedyś któryś układów będzie zimny bo nie starczy ciepłej wody dla któregoś z nich, bo całość ciepłej wody pójdzie w podłogówkę albo w grzejniki. Jak na razie nic takiego nie zaobserwowałem. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SlawekD,

nie wiem, jakie mam w tej chwili nastawy na glowicach, bo nie ma mnie w domu od miesiaca i rzadzi tym zona. Przypuszczam, ze sa na maksa.

Co do sprzegla, mysle, ze powinno byc(zaraz sie znajda tacy, ktorzy stwierdza, ze tak mowie, bo juz je mam i poprawiam sobie nastroj, bo wyrzucilem kase w bloto, ale to nie tak). Wg tego co ja wiem, to nie chodzi o to by nie miec zimnego jednego obiegu, ale o to, by pompa na podlogowce nie zaklocala pracy pompy na kotle.

Pozdrawiam

Jankes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SlawekD,

nie wiem, jakie mam w tej chwili nastawy na glowicach, bo nie ma mnie w domu od miesiaca i rzadzi tym zona. Przypuszczam, ze sa na maksa.

Co do sprzegla, mysle, ze powinno byc(zaraz sie znajda tacy, ktorzy stwierdza, ze tak mowie, bo juz je mam i poprawiam sobie nastroj, bo wyrzucilem kase w bloto, ale to nie tak). Wg tego co ja wiem, to nie chodzi o to by nie miec zimnego jednego obiegu, ale o to, by pompa na podlogowce nie zaklocala pracy pompy na kotle.

Pozdrawiam

Jankes

Muszę zgłębić temat sprzęgła :wink:

Jak już wrócisz to nie zapomnij doć znać :lol:

Jak wrócisz to sprawdź proszę czy sprzęgło bokuje przeplyw wody w podłogówce, ja to sprawdzę u siebie bo wydaje mi się że jeśli na podłogówce jest za wysoka temp i załącza się grzanie to ciepła wodoa idzie na grzejniki ale na podłogówkę tez ale z mniejszym przepływem. Serwisant podłączając kociołek stwierdził że będzie możliwość grzania:

1.Podłogówki i grzejników jednocześnie

2.Samych grzejników - choć wydaje mi sie że podłogówka i tak jest delikatnie grzana.

3.Nie będzie możliwości grzania samą podłogówką :roll:

Czy przy sprzęgle jest inaczej?

 

Pytanie do innych posiadaczy VRC 420 ... czy wy wszyscy macie sprzęgła ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprzeglo nic nie blokuje. To jest tylko taki"dziurawy" wymiennik. Za sprzeglem, jest zawor, tzw mieszacz. ktory zamyka doplyw wody ogrzewanej ze sprzegla i jesli podlogowka ma nie byc juz wiecej grzana, to obieg wody w podlogowce jest zamkniety i woda z niego nie plynie przez sprzeglo a tym samym sie nie ogrzewa.

Wszystko

Jankes

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od doradcy słyszałem że nie ma problemu do momentu kiedy mieszacz jest zamknięty bo wówczas to co wchodzi do podłogówki to wraca do kotła i tak samo w układzie grzejnikowym. Ponoć jakiś problem się zaczyna gdy mieszacz się zaczyna otwierać i dopuszczać powrót na zasilanie :roll: .

Sam jeszcze sprawdzę jak jest zrobiony u mnie mieszacz ale sądzę że bez problemu mimo zamkniętego mieszcza ( zaworu trójdrogowego ) woda będzie wpływac do podłogówki.

Wszystko ładnie pięknie, tylko jakie są minusy braku tego sprzęgła, co ono tak na prawdę daje bo jakoś do teraz nie kumam istoty jego działania :roll:

 

JM

Czy Ty odczuwasz jakiś dyskonfort w działaniu instalacji jeśli nie masz sprzęgła ?

Gdzie masz umieszczony sterownik ?

Jak sterujesz temperaturą w pomieszczeniach z grzejnikami ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam w tej chwili jeden obwód grzewczy i VRC 390, jeśli się nie mylę. Nigdy do końca nie zrozumiałem logiki jego działania, podobnie spece, którzy mi doradzali jak wyregulować instalację. Połowa z nich twierdziła, że sterownik nie odczytuje w ogóle temperatury pomieszczenia, druga - zaklinała się, że odczytuje. Zdaje się, że jest "pół na pół", ale nie wiadomo według jakiej zasady.

 

W nowym domu będę potrzebował 2 obwody i wiecie co .... kupuję dwa piece i dwa sterowniki, bo nie mam ochoty spędzić paru miesięcy na kalibrowaniu instalacji z VRC 420. I chyba na dodatek wyjdzie taniej!

Wg mnie dwa kotły są absolutnie ekonomicznie i technicznie nieuzasadnione. Dodatkowe koszty kotła, instalacji i sterowania ... przecież po to są właśnie sterowniki do dwóch układów by osiągnąć to samo z jednego kotła. Wystarczy rozeznać temat ( może ten wątek coś pomoże ) i dobrze zrobić instalację. Ja tego nie zrobiłem a zdałem się na instalatora, dlatego teraz zgłębiam temat by wyłapać ewentualne błędy instalacji a zarazem dowiedzieć się maksymalnie dużo na temat sterownika od uprzejmych forumowiczów :wink:

 

Przy bardziej skomplikowanym układzie są dwa wyjścia: albo zdać się na "magię" zaszytą w firmowych sterownikach Vaillanta i przyjąć ją z dobrodziejstwem inwentarza (czytaj: nie do końca działa i drogie) albo poskładać sobie wszystko samemu z części, spędzać przeurocze godziny na forum, dyskutować z kolejnymi instalatorami i przerabiać te bebechy.

 

Zgadzam się, że dwa kotły to niepoprawne rozwiązanie, ale porzuciłem już idealistyczną postawę i mam parę innych rzeczy do zrobienia w domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twój regulator jak i każdy inny może działać z czujnikiem tempertury pomieszczenia reprezentatywnego lub bez czujnika . Nawet jeśli jest zainstalowany czujnik to też może być to tylko pomiar bez jego uwzgledniania w regulacji lub regulacja temparatury w pomieszczeniu. Bez regulacji temperatury w pomieszczeniu temperatura zasilania instalacji zmienia sie w funkcji temperatury zewnetrznej zgodnie z zaprogramowana krzywą grzania. Regulacja temperatury w pomieszceniu polega na zmianie krzywej grzania tak by osiągnąć zadaną temperaturę pomieszczenia. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ewentualne sterowanie zegarem godzin z pełnym komfortem i w obniżeniu nocnym. Napisz gdzie tu są jakieś niejasności ? Jeśli masz zainstalowany czujnik i na wyświetlaczu widzisz pomiar temperatury pomieszczenia to musisz tylko sprawdzić co wybrałeś w opcjach regulatora. Skoro nie jesteś zadowolony z jednego regulatora to dlaczego chcesz montowac drugi? Czy drugi obwód ma mieć inne temperaturowe parametry pracy ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...