andrzej K. 03.04.2003 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 Wczoraj zauważyłem kolejne niepokojące zjawisko w moim dachu. Otóż foila dachowa wysokopaoprzepuszczalna, której koniec jest, zgodnie ze sztuką, wyprowadzony do rynny (osłonięty pasem nadrynnowym) podciąga wodę! Patrząc od środka na okap wzdłuż okapu widoczne jest zawilgocenie, dochodzące do kilku centymetrów od brzegu. A wczoraj padał maly deszczyk i krótko. Co wy na to? Macie to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 03.04.2003 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 Folia nie moze podciagac wody kapilarnie ze wzgledu na swoja budowe fizyczna. To sa pewnie odpryski z kapiacej wody lub deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 03.04.2003 06:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 Pittbul, folia jest osłonięta pasem nadrynnowym więc nie może być odprysków, przynajmniej nie tyle. Folia jest trochę sfatygowana i być może piracka (imituje Topfol, ale jest bez napisów, chociaż z drugiej strony producent mówi, ze w 2000r. napisów jeszcze nie dawał) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pitbull 03.04.2003 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 No to moze to jest woda ktora scieka po folii spod nieszczelnego pokrycia z wyzszych partii dachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 03.04.2003 09:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 Raczej nie, choć pokrycie mam rzeczywiście nieszczelne (co i rusz szukam porady na tym forum, ale na razie nikt nic konkretnego mi nie powiedział). Sprawa jest taka, że pokłóciłem sie o to z dekarzami, którzy poprawial mi okapy, i nie wiem co jest winne- oni (zarzekają się, że zrobili zgodnie ze sztuką),- folia (poprzednio była zawinięta na deskę okapową, mokła non-stop, może przemarzła i "nie trzyma")- dachówka i pokrycie (ale przed przeróbką okapów tego nie było)Przy najbliższej ulewie (może sam ją zrobię - z węża) sprawdzę kolejne pasy folii. Już ja się dowiem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 03.04.2003 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2003 A ile wytrzyma taka folia w rynnie? Przecież jest narażona na promieniowanie UV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Osówka 04.04.2003 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Jeśli masz zbędny kawałek tej folii to sprawdź np. w szklance czy rzeczywiście ciągnie wodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej K. 04.04.2003 10:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Zrobię testy tej przeklętej folii. Nikomu nie doradzę folii paroprzepuszczalnej. Moi dekarze mówią, że tylko deskowanie i papa. Folia to wynalazek i jest niesprawdzona na dachach przez dziesięciolecia jak deskowanie.Zobaczcie, jak w folii, w której przecież są mikro-lejki, zamarznie woda, to lód rozszerzając się, rozszerzy te lejki i po folii. A przecież to się dzieje wielokrotnie, jeśli dach jest nieszczelny. I co? Wydać kupę szmalu po to, żeby dać wełnę na pełną wysokośc krokwi, a i tak dekarze, a nawet sami producenci folii, mówią żeby dawać szczelinę. To równie dobrze mogłem dać folię za 1 zł/mkw a nie za 4. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.