Gość 07.04.2003 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Do AnonimaZwykłemu inwestorowi FREDYemu nie wierzysz...CERBUDowi i jego laboratorium nie wierzysz...Obawiam się, że jedyna słuszna prawda to taka, że PTH jest OK! I biada temu, który myśli inaczej!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.04.2003 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Ale co takiego Fredy powiedział,że takie Twoje zaufanie zdobył?Przecież to fakt-wieżowców nie budujemy.Mówimy o domach jednrodzinnych-1-1,5 kondygnacyjnych (rzadko 2) Ty z kolei uważasz,ze laboratorium Cerbudu (posługującego sie kłamstwem i demagogią) oraz doświadczenia Fredy'ego są ostatecznym rozstrzygnięciem oczywiście na korzyść tezy o tym,że pth jest zły. Biada temu,kto pomyśli inaczej..... ps.Różne chodziły po tym forum rewelacje,niektórym jakieś kupki rozmakały...... Mówiłam-Nie pić tyle!! To i kupki nie będą rozmakać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.04.2003 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 "...laboratorium Cerbudu (posługującego sie kłamstwem i demagogią)..." Dowody poproszę na potwierdzenie powyższej tezy. No chyba, że kłamstwem i demagogią posługuje się PANI OPAL, która bez zbędnych dupereli typu LABORATORIUM potrafi wysnuć tezę podważającą wyniki badań laboratoryjnych!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 07.04.2003 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Jako "sprawca" całego zamieszania w tym wątku, pragnę podkreślić, że nie mam nic wspólnego z anonimami, którzy tutaj się wypowiadają, choć śledzę całą dyskusję z zainteresowaniem.PozdrawiamGrzegorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.04.2003 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Do wszystkich,którzy są od niedawna lub nie znają sprawy. Jeśli chodzi o kłamstwa i demagogię cerbudu,to dowody są na tym forum w odp. wątkach.Nie będę ponownie tego roztrząsać, bo nie zamierzam robić przysługi anonimowemu.Zainteresowani znajdą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 07.04.2003 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Skoro:Pustak Uni25 jest:a) mocniejszyb) cięższy przez co zapewniający lepszy mikroklimat w pom.c) tańszyd) porównywalny jeśli chodzi o param. cieplne - a nawet lepszy ( z uwagi na odwrotnie umieszczony spoiny w Poro25 i Poro1:cool:e) bardziej przyjazny w wierceniu kołków, a powieszone nawet b. ciężkie elementy naprawdę się trzymają,f) nie trzeba stosować specjalnych kołkówg) sprawdzony na przestrzeni wielu lath) jest mniej kruchy od Poroth25 to po co kombinować i przepłacać.Oczywiście są to tylko moje spostrzeżenia i każdy może mieć własne zdanie. Zaczynam budowę już drugiego domu.Poprzedni wybudowałem właśnie z Porothermu. I więcej tego błędu nie popełnie. Jest to dobry materiał ( jestem zwolennikiem ceramiki ), ale jego stosowanie w ścianach o grubości 18 lub 25 cm ( później docieplonych) jest całkowicie pozbawione sensu, bo przecież ma takie same właściwości termoizolacyjne. Odwrotnie umieszczone kanały w Poroth 18,25 bardzo gwałtownie obniżają izolacyjność w związku z tym tak mocna poryzacja jest wręcz niepotrzebna czy też szkodliwa.Podczas wiercenia kołków trafia się w podłużne spoiny o długości prawie 5 cm, po czym znajduje się b. cienka i krucha ścianka, która przy uderzeniu rozpędzoną wiertarką ulega pęknięciu. Oczywiście nie buduję wieżowca. Chcę mieć tylko gwarancję że powieszona szafka, czy kaloryfer nie spadnie. Kto ma dylemat nad wyborem niech kupi sobie Maxa i bloczek Porothermu i sam porówna. Aha chcę sprostować ścianka maxa ma 1.8 cm grubości. Podobną grubość ma boczna ścianka - tak ważna przy montażu okien. A na koniec jeszcze apel - nie słuchajcie opini doradców handlowych. Oni zawsze będą was zachęcać do tego materiału z którego mają większe zyski. A njwiększe zyski przynoszą im sprzedaż Ytonga i Porothermu z uwagi na największe marże. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekS 08.04.2003 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 Warto poczytac o cudzych doswiadczeniach. Gdyby nie one budowalibysmy z zaimpregowanej tektury, tylko odpowiednio rozreklamowanej. Interes kręciłby się, kto wie, może nawet YTONG i Wienerberger nie przytrzymaliby tego. Dzisiaj znajomy handlowiec, z którym sobie troche szczerze porozmawialismy, przyznal, że wiele solidnych produktow nie wytrzymuje z hałasliwą reklamą. Odpowiednia cena - na początek wysoka, co swiadczy o jakosci produktu- a pozniej duzy rabat przekonują wielu. Przy okazji nie zauwazają, że za podobną cene koncową mieliby lepszy towar. Ja wybralem ceramike tradycyjną z Cerabud Winiary. Buduje sciane trojwarstwową. Za jednym zamachem otrzymuje sciane o b. dobrym wspolczynniku i wysokiej trwalosci, ktorą wykonuje jedna ekipa murarzy. Mam nadzieje, że mój dom, nawet bez otynkowania, będzie stał jak dom moich rodzicow nienaruszony przez wode, mroz i czas przez wiele lat. Tamten tradycyjny dom z MAXa, nieotynkowany, stoi już 25 lat i nie widac zadnych zmian na elewacji. Gdyby nie wielkosc pustakow, moznaby pomyslec, że to jakosc klinkieru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.04.2003 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 http://www.winiary.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tito 08.04.2003 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 Pustaki inne niż PTH przy tych samych wymiarach mają dużo większą masę ze względu na dużo słabszą poryzację. Stąd może brać się trochę wyższa wytrzymałość mechaniczna, ale jesli ktoś nie buduje wieżowca, to nie ma co przesadzać... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Profesor 08.04.2003 14:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 On 2003-04-04 13:16, Grzegorz63 wrote: Ludzie pomocy, bo anonimowy robi mi wodę z mózgu!!! Czy ktoś zna posła Jana Tomaka z PO??? No bo Urban pisze: "...Poseł Jan Tomaka (PO) interpelujący w sprawie pustaków produkowanych przez Wienerbergera otrzymał odpowiedź z Ministerstwa Infrastruktury. W imieniu wicepremiera i ministra infrastruktury Marka Pola odpisał podsekretarz stanu Marek Bryx: Odnosząc się do Pana wątpliwości związanych z dopuszczeniem do obrotu i powszechnego stosowania w budownictwie pustaka poryzowanego pod nazwą porotherm 18,8 P+W, którego producentem jest firma WIENERBERGER-KARBUD S.A. z Zielonki uprzejmie informuję, iż zgodnie z Pana Posła sugestią zobowiązałem Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego do podjęcia stosownych działań oraz poinformowania Pana o ich wynikach..." A może ten poseł nie istnieje? A może Marek Pol nie istnieje? No to w końcu złożono te zawiadomienia, czy nie do cholery??? Anonimowy pisze, cyt. "...Czy zatem posądzimy Państwo... prezydenta, rząd i wszystkich świętych że są tak głupi iż nie biorą tego pod uwagę? A może to po prostu walka o rynek zbytu, układy i układziki... Co Pan na to Panie Grzegorzu?..." No właśnie, pytanko: Dlaczego mamy takie durne prawo, które dopuszcza dwa współczynniki przenikalności cieplnej ścian??? Albo 0.3, albo 0,5!!!. A może ktoś "skasował" od Wienerbergera za współczynnik 0,5 ( na pewno nie od YTONGa bo oni mają 0,29) i teraz będzie robił wszystko, żeby Austriakom nie zaszkodzić. A anonimowy się cieszy, że opiekuńcze Państwo Polskie nie dopuści do tego, żeby strop mu się zawalił na łeb :grin: [ Ta wiadomość była edytowana przez: Grzegorz63 dnia 2003-04-04 13:42 ] Grzegorz, ja posła Jana Tomaka nie znam ale nie zmienia to faktu, że gość istnieje. I rzeczywiscie jest posłem. http://www.glowna.platforma.org/okregi/30 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FREDY 08.04.2003 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 Do Tito:W stwierdzeniu " przecież nie budujemy wieżowców" masz na myśli wytrzymałość na ściskanie. Zgadzam się z Tobą, każdy z wymienionych produktów z nawiązką wystarczy do budowy domów jednorodzinnych. Mi jednak nie chodziło tylko o wytrzymałość na ściskanie czyli wytrzymałość materiału w płaszczyźnie góra-dół.Chodzi o wytrzymałość kołków które w tym materiale zamocujesz.Chodzi o kruchość i nasiąkliwość. Przypomina mi się stary eksperyment polegający na tym że przy odpowiednim ściskaniu jajka -jajko staje się nie do zgniecenia. Masa 1kg m3 pustaka typu Max to około 1070kg ,a materiałów supersporyzowanych około 640kg. To są fakty, w tych materiałach glina jest w coraz mniejszej ilości, są przez to coraz cieplejsze ale słabsze i bardziej kruche. Ostatnio oglądałem kolejną rewelację w Polsce - pustaki Laher 25cm. To już tylko krok do budowy domu ze skorupki od jajek. I podobnie jak Porotherm25 kanały wzdłużne przez co parametry takie jak w Maxie. Ale napewno znajdą się szczęśliwcy którzy dostaną 35% upustu i go kupią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.04.2003 21:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 "Kolejne taśmy. "Baranina", jego siostra i żona instruują, jak ma dojść do zeznań w prokuraturze (z taśmy wynika, że rad miał Joannie N. udzielić też mec. Tadeusz de Virion, adwokat "Baraniny":wink:. Ubezpieczeniem wizyty Joanny N. w prokuraturze miał być wymieniony z nazwiska kilka razy dziennikarz "Nie". Baranina: "To prawa ręka Urbana. To, co napisze "Nie", to pan Miler o tym wie, pan Kwaśniewski o tym wie, pan minister sprawiedliwości o tym wie" - tłumaczy gangster. "Po wyjściu z prokuratury spotkasz się z nim, opowiesz" - poucza. Joanna N. dostaje numer do dziennikarza." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.04.2003 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2003 http://www.gazeta.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.04.2003 06:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 Czegoś tutaj nie rozumiem. Czy to Urban robił badania laboratoryjne porothermu, czy Cerbud? Cały czas mi się wydawało, że Urban tylko opisał doświadczenia Cerbudu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.04.2003 06:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 Podobno w tej sprawie ma się zebrać nowa komisja sejmowa, a w ogóle to zamieszany jest w nią Saddam Husajn! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew Rudnicki 09.04.2003 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 Mój dom murowałem z Porothermu 44P+W, i to z najgorszej podobno cegielni (w NieDobrem).Jest to materiał kruchy i obchodzić sie trzeba delikatnie. Stłuczki nie przekroczyły 5%, w tym głównie w transporcie.Zastrzeżenia dotyczące wytrzymałości na ściskanie są pewnie prawdziwe. Ale zapas wytrzymałości dla domku parterowego z poddaszem użytkowym i tak jest ogromny.Natomiast nie wierzę w rozmiękczenie muru po jakimś czasie.Doradzam :1. Stosować pustaki 1/2 i 3/4, aby ograniczyć cięcie.2. Belek stropowych nie układać bezpośrednio na murze, lecz zgodnie z zasadami sztuki budowlanej, unieść na stemplach 3cm, tak aby wytworzyła się poduszka betonowa między murem, a stropem.3. Korzystając z sytuacji wynegocjować maksymalne rabaty na Porotherm. Stosowałem też na inne ściany odmiany Porothermu 25P+W, 11,5P+W , które są wykonane z dużo mocniejszego materiału.Odradzam ocieplanie Porothermu styropianem.Na styku styropianu z Porothermem prędzej czy później wykraplać się będzie okresowo woda, sprzyjająca rozwojowi pleśni.ZbiR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 09.04.2003 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 On 2003-04-09 09:52, Zbigniew Rudnicki wrote: Odradzam ocieplanie Porothermu styropianem. Na styku styropianu z Porothermem prędzej czy później wykraplać się będzie okresowo woda, sprzyjająca rozwojowi pleśni. Badałem tą sprawę. Jest odwrotnie niż piszesz - możliwość wykroplenia się wody jest większa w przypadku ocieplenia wełną. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzys1 09.04.2003 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 RyniuJak to badałeś, przecież wełna ma o wiele mniejsze opory przepływu powietrz niż stryropian. chyba że na wełne nałożyłeś tynk nieprzeuszczalny??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 09.04.2003 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 Wychodzi to z obliczeń, ale wyjaśnić to można też "rozumowo": właśnie dlatego, że wełna jest paroprzepuszczalna (jakieś 40 razy bardziej niż styropian) para ma możliwość dotrzeć do warstwy zewnętrznej ocieplenia i tam (tzn. albo bezpośrednio pod tynkiem albo nawet w samej wełnie) przy niesprzyjających warunkach może dojść do wykroplenia pary. Inna sprawa to jak często takie warunki w ciągu roku występują (duża wilgotność, > 85% i niska temp. zewn., < -5 oraz wilgotność względna na poziomie 60% wewn.). Tynk uwzględniałem odpowiedni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Krzys1 09.04.2003 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2003 No właśnie a na styropianie zawsze się skropli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.