daggulka 08.09.2006 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Witam Was, kochani. Chciałabym poznać Wasze zdanie na następujący temat.Okazało się, że na naszej działce, a konkretnie pod na głębokości ok.1,5-2m jest warstwa torfu. Architekt zaleca kopanie głębokich fundamentów -żeby przebić sie przez tą warstwę - wstępnie fundamenty miały byc płytkie(dom bez podpiwniczenia). Co o tym myślicie? Czy ktoś spotkał sie z czymś takim i ma jakieś spostrzeżenia z tym związane? O ile to może być droższe?Z góry dzięki za odpowiedzi, Dagmara. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 08.09.2006 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 jaka miąższość warstwy torfu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.09.2006 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 U mnie jest woda na 1,10 i zaczęłam myśleć o płycie fundamentowej, ale nie wiem czy na torfie też się stosuje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 08.09.2006 14:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Ło matko....nie wiem tego. Wiem tylko tyle, że sąsiad który buduje się kilkanaście metrów obok nas zbudował fundamenty i piwnicę.... okazało się, że nie dość że kopać musiał głębiej niż zamierzał to jeszcze na domiar złego po wybudowaniu fundamentów z piwnicą zalewało mu piwnice wodą...musiał zasypać piwnice. Nie wiem na ile ma to związek z Twoim pytaniem.....no bo na ta chwilę wszelkie wiadomości ma architekt (ten sam właśnie robił sąsiadowi projekt, i robili ekspertyzy potem i okazało sie niewesoło-bynajmniej nie wiem w jakim sensie ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 08.09.2006 14:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Dagulka - ja buduję dom na torfie. Koszty fundamentów były trochę większe - ale specjalnych problemów nie było. Warstwa torfu około 1,5 metra. Zastanawialiśmy się jeszcze nad druga działką, obok, a tam torfu jest 2,5 metra - kierownik obejrzał i powiedział że też da się przeżyć. Oczywiście lepiej sprawdź jak duzo tego torfu jest - jesli 5 metrów to mozesz mieć kłopot.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 08.09.2006 14:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Zuzza- to znaczy że Wy przebijaliście się przez torf, dobrze zrozumiałam? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 08.09.2006 14:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Ło matko....nie wiem tego. Wiem tylko tyle, że sąsiad który buduje się kilkanaście metrów obok nas zbudował fundamenty i piwnicę.... okazało się, że nie dość że kopać musiał głębiej niż zamierzał to jeszcze na domiar złego po wybudowaniu fundamentów z piwnicą zalewało mu piwnice wodą...musiał zasypać piwnice. Nie wiem na ile ma to związek z Twoim pytaniem.....no bo na ta chwilę wszelkie wiadomości ma architekt (ten sam właśnie robił sąsiadowi projekt, i robili ekspertyzy potem i okazało sie niewesoło-bynajmniej nie wiem w jakim sensie ). Ważna jest gęstość gruntu. I powinnaś zrobić odwiert żeby to zmierzyć u siebie ( u sąsiadfa może być zuuuuupełnie inaczej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 08.09.2006 14:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Kurcze, sąsiad z drugiej mojej strony znowu zrobił płytkie fundamenty i się nie bał....ja chyba jednak zdecyduję się na te głębokie. A co myślicie o zrobieniu tylko kilku takich jakby "filarów" na tą duża głębokośc. Czy takie coś w ogóle się stosuje? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 08.09.2006 14:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Tak jest - wywaliliśmy całą górę torfu - musieliśmy wybrać wszystko do piasku. Zrobiliśmy wysokie fundamenty a na dodatek płytę na poziomie zero. Ta płyta to nie jest jakiś straszny koszt.Oczywiście o piwicach to nie myśl w takim przypadku. Mozna by zrobić samą płytę ale ja bym wtedy spać nie mogła spokojnie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aru 08.09.2006 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Mozna by zrobić samą płytę ale ja bym wtedy spać nie mogła spokojnie.... wątpliwa sprawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 08.09.2006 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Mozesz zrobić płytkie fundamenty i zbrojenie płyty fundamentowej. Ale chyba wtedy dom moze się przekrzywiać jak ten torf zacznie osiadać... Przynajmniej tak to sobie wyobrażam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bwojtek 08.09.2006 14:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Mozesz zrobić płytkie fundamenty i zbrojenie płyty fundamentowej. Rysykowne rozwiązanie... Ja widzę 2 wyjścia: 1. Pale (drogo...) 2. Torf trzeba wybrać i wymienić na zagęszczony piach. Jak torf jest dobrej jakości to można go jeszcze komuś sprzedać wtedy koszty całej imprezy wyjdą całkiem nieźle. A przede wszystkim to trzeba wziąć geologa i zrobić kilka odwiertów. Z wynikami udać się do konstruktora po projekt posadowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zuzza 08.09.2006 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 My wybraliśmy wszystko i torfu nie wystarczy chyba na wyrównanie działki. Tyle, że musimy podnieść grunt o jakieś 50cm... Ale wszyscy sasiędzi tęsknym okiem patrzą na naszą górkę - bo u nich juz piach... Taki torf to skarb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Heath 08.09.2006 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2006 Poczytaj ostatniego Muratora, było o budowaniu na trudnym gruncie. Odradzali budowę na torfie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pencil 10.09.2006 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Tak jest - wywaliliśmy całą górę torfu - musieliśmy wybrać wszystko do piasku. Zrobiliśmy wysokie fundamenty a na dodatek płytę na poziomie zero. Ta płyta to nie jest jakiś straszny koszt. Oczywiście o piwicach to nie myśl w takim przypadku. Mozna by zrobić samą płytę ale ja bym wtedy spać nie mogła spokojnie.... Czy dobrze zrozumiałam? Skoro wybraliście cały zalegający torf, to nie było już potrzeby dodatowego wykonania "wysokich" fundamentów (chodzi o podniesienie "zera" budynku, czy tak?) i wylewania płyty... Chyba, że w miejsce torfu nie został wykonany zagęszczony piasek i płyta znajduje się nad pustką po torfie... Ale w tym przypadku wystarczyłoby usunąć torf tylko spod fundamentów bez podnoszenia poziomu "zera". Alternatywnie sama płyta by wystarczyła. Chyba troszkę przesadziliście z przezornością i niepotrzebnie wydaliście pieniądze na coś co wcale nie poprawiło - i tak już niezłej - sytuacji. Jak to się mówi, "lepsze jest wrogiem dobrego" P.S. Piwnice w tym przypadku wcale nie są wykluczone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 10.09.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Pojecię "płyty" jest czasem róznie przez forumowczów interpretowane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beton44 10.09.2006 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Architekt zaleca kopanie głębokich fundamentów - tak "z sufitu" zaleca nie było badań geotechnicznych ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 10.09.2006 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Architekt zaleca kopanie głębokich fundamentów - tak "z sufitu" zaleca nie było badań geotechnicznych ??? Widocznie architekt zapomniał czym się zajmują architekci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 10.09.2006 11:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 No właśnie -u nas nie było badań geotechnicznych, ale sąsiedzi mieli takowe-sąsiad obok(dosłownie za płotem-kilkanaście metrów) zdał nam dokładną relację co działo się z jego "gruntem" podczas wykopów. Porównywaliśmy-zrobiliśmy wczoraj wykop na 1,20m i na 1m zaczęła już "wychodzić" woda, a pod spodem jest torf. Dokładnie tak jak u niego. U niego torf zaczął się na 1,5m i warstwa miała 50cm. Mniemam , że u nas jest tak samo. I co zrobić z tym fantem? Jesteśmy zdecydowani robić głębokie fundamenty(jakieś 2,5 metra wgłąb)....tylko co z tą "wychodzącą wodą"? Podobno można zrobić jakieś głębokie odwierty i wodę "spuścić" do wód głębinowych. Czy ktoś coś o tym wie? Pencil-widzę że "siedzisz" w temacie - czy masz jakiś pomysł jak najlepiej zrobić te fundamenty żebym mogła w moim nowym domu spać spokojnie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 10.09.2006 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 No właśnie -u nas nie było badań geotechnicznych, ale sąsiedzi mieli takowe-sąsiad obok(dosłownie za płotem-kilkanaście metrów) zdał nam dokładną relację co działo się z jego "gruntem" podczas wykopów. Porównywaliśmy-zrobiliśmy wczoraj wykop na 1,20m i na 1m zaczęła już "wychodzić" woda, a pod spodem jest torf. Dokładnie tak jak u niego. U niego torf zaczął się na 1,5m i warstwa miała 50cm. Mniemam , że u nas jest tak samo. I co zrobić z tym fantem? Jesteśmy zdecydowani robić głębokie fundamenty(jakieś 2,5 metra wgłąb)....tylko co z tą "wychodzącą wodą"? Podobno można zrobić jakieś głębokie odwierty i wodę "spuścić" do wód głębinowych. Czy ktoś coś o tym wie? Pencil-widzę że "siedzisz" w temacie - czy masz jakiś pomysł jak najlepiej zrobić te fundamenty żebym mogła w moim nowym domu spać spokojnie ? Uważam, że Twój architekt adaptujący jest niekompetentny. Nie powienien robić adaptacji bez odwiertów. Szczególnie, że musi przeliczyć fundamenty - powinien to zobaczyć konstruktor. Link na Geotor jest bardzo dobry - również polecam tę firmę, bo robili mi odwierty i analizy. Robisz odwierty w miejscu, gdzie ma stanąć dom - nie kilka metrów dalej, za siatką, u sąsiada - tylko na swojej działce. Nie daj się wpuścić w kanał. Poczytaj historie ludzi, którzy odwiertów nie zrobili. Jesli Cię stać na rozbiórkę stanu surowego to ufaj dalej swojemu architektowi. Ja mojemu tylko wspomniałam, że jest wysoko woda, bo wszystcy wokól mają domy bez piwnic. Odmówił adaptacji bez odwiertów. Zaoszczędzisz 1000 pln a potem stracisz znacznie więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.