daggulka 25.03.2007 20:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 A czy mozna zrobic tak:wykopac rowy pod fundamenty na glebokosc przebijajaca torf....czyli na ok.2 m (ale nie caly teren pod domem - tylko rowy), wypompowac wode, wsypac tam metr piachu ubic i wlac tam metr betonu B20......daloby rade??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 25.03.2007 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 A czy mozna zrobic tak: wykopac rowy pod fundamenty na glebokosc przebijajaca torf....czyli na ok.2 m (ale nie caly teren pod domem - tylko rowy), wypompowac wode, wsypac tam metr piachu ubic i wlac tam metr betonu B20......daloby rade??? Daggulka, a zrobiłaś w końcu te odwierty czy dlaj masz nadzieję, że wszędzie będzie tylko 2 metry ? A jak będzie 4 ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.03.2007 20:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Nefer....nie , nie zrobilam Dowiem sie dopiero jak koparka wjedzie i zacznie kopac...czyli za jakis miesiac .....póki co obczajam jak tu nie zbankrutowac na beton przy glebokich fundamentach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 25.03.2007 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Nefer....nie , nie zrobilam Dowiem sie dopiero jak koparka wjedzie i zacznie kopac...czyli za jakis miesiac .....póki co obczajam jak tu nie zbankrutowac na beton przy glebokich fundamentach No to trzymam kciuki - wierzę, że się wszysto dobrze skończy Smoku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.03.2007 20:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Nefer....wielkie dzieki za pocieszenie dobra kobieto , pozdrawiam. A siedzacych w temacie prosze o rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 25.03.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 daggulka - masz minusa. Tyle czasu upłynęło, a Ty jeszcze nie wiesz co masz pod spodem? A koparka jak wjedzie, to żeby kopać pod fundament, tak? Więc już będzie projekt, tak? To wtedy chcesz sprawdzać? Wstyd! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 25.03.2007 21:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Wiem, wiem ze wstyd ..... ale sytuacja wyglada tak ze ja wiem mniej wiecej co mam pod spodem .... oczywiscie ja caly czas o budowaniu . Pod spodem mam na metrze wode, a potem torf.... i nie wiem tylko ile go jest ....okaze sie w praniu czyli przy kopaniu..... z architektem uzgadnialam ze fundamenty glebokie...przekopujemy sie przez torf.... no i wiecej zbrojenia, beton B20. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
paradox 25.03.2007 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Witam Daggula grubość torfu jest na wszystkich działkach tak sama czyli 40-50 cm...a różnice w głębokości wynikają ze spadku naszego kawałka ziemi.. P.S Daggulka masz taka blisko a tak daleko pytasz ... Pozdrawiam Paradox Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 25.03.2007 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 Nefer....nie , nie zrobilam Dowiem sie dopiero jak koparka wjedzie i zacznie kopac...czyli za jakis miesiac .....póki co obczajam jak tu nie zbankrutowac na beton przy glebokich fundamentach Żeby się później nie okazało,że to Rozpuda i 5 m torfu....jak dla mnie brak badań to w tym przypadku nadzwyczaj lekkomyślne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 25.03.2007 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2007 U mnie jest woda na 1,10 i zaczęłam myśleć o płycie fundamentowej, ale nie wiem czy na torfie też się stosuje.. U mnie na głębokości poniżej 1,5 m jest glina pylasta półpłynna, ponoć o konsystencji (parametrycznie) torfu - adaptacja budynku została rozszerzona o płytę fundamentową, oraz "odchudzenie" budynku (precz poszły betonowe bloczki fundamentowe, zastosowane lekkie stropy keramzytowe, blachodachówka zamiast dachówek, beton komórkowy) Daje się ograniczyć wówczas oddziaływanie budynku na grunt do 1 m w głąb - tak rozkłada się ciężar budynku na płycie fundamentowej. Całkiem tanio (w porównaniu z tradycyjnym fundamentam) to nie będzie, ale jakoś strasznie drogo to też nie... Stali więcej pójdzie, bo to już żelbet - i betonu B25 Ale liczone wszystko było, i jest duży zapas obciążenia. Przynajmniej tak mówią liczby na papierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_W 26.03.2007 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Hej:) Ja mam podobne warunki gruntowe. Zrobiłem badania i okazało się, że humusu jest 1,4-1,6. Poniżej jest już piasek o dobrej nośności i woda. Martwi mnie trochę ta woda, więc pewnie zdecyduję się na kopanie latem (jak przypuszczam wtedy poziom wody się obniża) Będę wybierał całą misę pod dom, ziemię wywiozę a nawioze piachu i będę go warstwami ubijał. Wcześniej konsultowałem to z Geno. Jeszcze raz wielkie dzięki Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgolinka 26.03.2007 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Daggulka zrób badania i uzgodnij je z konstruktorem a nie architektem My mamy podobną sytuację do głębokości 1,8 - 2,3 mamy torfy a pod spodem są piaski bez badań piasek to piasek niby fajnie ale nasze piaski są np. średniozagęszczone - sprawdzi Ci to tylko geolog sondą. My będziemy wymieniali grunt i ze względu na wysoki stan wód uciekamy trochę do góry - z tego względu konstruktor przekonał nas, że nie ma konieczności stosowania płyty tylko normalny fundament. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 26.03.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 ...Ale liczone wszystko było, i jest duży zapas obciążenia. Przynajmniej tak mówią liczby na papierze zapas obciążenia w stosunku do nośności torfu? czy przypadkiem z płytą na torfie to nie będzie jak z miękkim masłem pomiędzy dwoma kromkami (przy załozeniu że torf nie dąży wgłąb do nieskończoności) ja widziałem co się robi z torfem przy zbytnim obciążeniu, nie było to ciekawe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 26.03.2007 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 ...Ale liczone wszystko było, i jest duży zapas obciążenia. Przynajmniej tak mówią liczby na papierze zapas obciążenia w stosunku do nośności torfu? czy przypadkiem z płytą na torfie to nie będzie jak z miękkim masłem pomiędzy dwoma kromkami (przy załozeniu że torf nie dąży wgłąb do nieskończoności) ja widziałem co się robi z torfem przy zbytnim obciążeniu, nie było to ciekawe Przeciez nie pisał,że na torfie tylko "słabej" glinie, tj. pewnie IL pomiędzy 0,50 a 1,0. Na torfach nie wolno budować o czym wiesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DJ Rydzyk 26.03.2007 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 ...Ale liczone wszystko było, i jest duży zapas obciążenia. Przynajmniej tak mówią liczby na papierze zapas obciążenia w stosunku do nośności torfu? czy przypadkiem z płytą na torfie to nie będzie jak z miękkim masłem pomiędzy dwoma kromkami (przy załozeniu że torf nie dąży wgłąb do nieskończoności) ja widziałem co się robi z torfem przy zbytnim obciążeniu, nie było to ciekawe Przeciez nie pisał,że na torfie tylko "słabej" glinie, tj. pewnie IL pomiędzy 0,50 a 1,0. Na torfach nie wolno budować o czym wiesz. Słaba glina jest poniżej 1,5 m, wyższa warstwa gruntu to też glina, ale o jakiejś tam nośności (nie pamiętam teraz, a dokumenty mam gdzie indziej). Tyle, że założeniem jest aby nie przerwać górnej warstwy nośnej (co zdarzyłoby się w przypadku standardowych fundamentów i wkopu na conajmniej metr - półtora), a posadowić na wierzchu żelbetową płytę nośną, która rozkłada ciężar budynku na większej powierzchni - tym samym redukując nacisk jednostkowy na grunt. No i wskutek tego oddziaływanie płyty nie dociera nawet do warstwy nienośnej. Płytę liczył konstruktor, w oparciu o przeprowadzone badania geotechniczne. I się pod tym podpisał. Wymiana gruntu nie wchodziła w rachubę, bo miałbym tak z 4 - 5 metrów do kolejnej warstwy nośnej, a dodatkowo półpłynna glina z niższej partii gruntu ciągle zalewałaby wykop. U mnie naprawdę nie było innej możliwości (oprócz pali lub studni). Żelbetowa płyta nie wyjdzie mnie duzo drożej od standardowych fundamentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_W 26.03.2007 09:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Geno, a propos pospółki, o której pisałeś wyżej. Zadzwoniłem do najbliższej "piaskownicy" i zaproponowali mi piasek ze żwirem (nazywali to po prostu piaskiem nie sianym) Podobno zdecydowaną większość stanowi sam piasek a żwiru jest mniej (średnica kamyków nawet do 2cm) Wg architekta może to być, ale lepiej ostatnią warstwę dać z samego piasku. Mówił też, żeby brać piasek o ziarenkach tak jakby trójkątnych, a nie okrągłych bo się podobno lepiej klinuje przy ubijaniu Jak Ty to widzisz? Pozdrawiam Tomek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
daggulka 26.03.2007 09:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 No, ej ...odpowie mi ktoś czy można wymienić grunt tylko pod wykopanymi ławami i zastąpić pospółką lub piaskiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 26.03.2007 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 ...Ale liczone wszystko było, i jest duży zapas obciążenia. Przynajmniej tak mówią liczby na papierze zapas obciążenia w stosunku do nośności torfu? czy przypadkiem z płytą na torfie to nie będzie jak z miękkim masłem pomiędzy dwoma kromkami (przy załozeniu że torf nie dąży wgłąb do nieskończoności) ja widziałem co się robi z torfem przy zbytnim obciążeniu, nie było to ciekawe Przeciez nie pisał,że na torfie tylko "słabej" glinie, tj. pewnie IL pomiędzy 0,50 a 1,0. Na torfach nie wolno budować o czym wiesz. Słaba glina jest poniżej 1,5 m, wyższa warstwa gruntu to też glina, ale o jakiejś tam nośności (nie pamiętam teraz, a dokumenty mam gdzie indziej). Tyle, że założeniem jest aby nie przerwać górnej warstwy nośnej (co zdarzyłoby się w przypadku standardowych fundamentów i wkopu na conajmniej metr - półtora), a posadowić na wierzchu żelbetową płytę nośną, która rozkłada ciężar budynku na większej powierzchni - tym samym redukując nacisk jednostkowy na grunt. No i wskutek tego oddziaływanie płyty nie dociera nawet do warstwy nienośnej. Płytę liczył konstruktor, w oparciu o przeprowadzone badania geotechniczne. I się pod tym podpisał. Wymiana gruntu nie wchodziła w rachubę, bo miałbym tak z 4 - 5 metrów do kolejnej warstwy nośnej, a dodatkowo półpłynna glina z niższej partii gruntu ciągle zalewałaby wykop. U mnie naprawdę nie było innej możliwości (oprócz pali lub studni). Żelbetowa płyta nie wyjdzie mnie duzo drożej od standardowych fundamentów. Może nie sprecyzowałem - bezpośrednio na torfie nie można, przy określonych miąższościach warstw sprawa wygląda inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 26.03.2007 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 Geno, a propos pospółki, o której pisałeś wyżej. Zadzwoniłem do najbliższej "piaskownicy" i zaproponowali mi piasek ze żwirem (nazywali to po prostu piaskiem nie sianym) Podobno zdecydowaną większość stanowi sam piasek a żwiru jest mniej (średnica kamyków nawet do 2cm) Wg architekta może to być, ale lepiej ostatnią warstwę dać z samego piasku. Mówił też, żeby brać piasek o ziarenkach tak jakby trójkątnych, a nie okrągłych bo się podobno lepiej klinuje przy ubijaniu Jak Ty to widzisz? Pozdrawiam Tomek Może być, to też jest pospółka, jeśli piasek "gruby" to jak najbardzie i rzeczywiście kształt jak najmniej przypomnający kulę a bardziej prostopadłościenny pozwala się klinować znacznie lepiej, dlatego frakcjonowanego żwiru to nie zagęści się Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Geno 26.03.2007 09:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2007 No, ej ...odpowie mi ktoś czy można wymienić grunt tylko pod wykopanymi ławami i zastąpić pospółką lub piaskiem? Tylko co to Tobie da? Co zrobisz z posadzką? Chyba,że zamiast posadzki strop "ślepy". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.