Słupki pod wieźbe czy wieniec?

[Lee]

Witam

na mojej budowie zbliza sie popoli koniec robot stanu surowego i mam pytanie.

Chodzi o słupki pod wieźbe dachową.

Mianowicie mam takie słupki i zastanawiam sie czy ma sens robic jeszcze wieniec pod wieźbe skoro sa słupki.

Zbrojarze sie zdziwili tym ze ma byc jeszcze wieniec.

Mowia albo robia jedno albo drugie na innych budowach, Wiec sam niewiem , sciany mam z betonu komorkowego , dach czterospadowy.

moze napiszcie ja wyscie robili.

dzieki

[piejar]

Skoro nie masz wieńca w projekcie to nie musisz go robić. Wieniec na mój chłopski rozum "spina" ściany od góry i przejmuje część lub całość obciążeń z więźby. Wieniec to pewien koszt - beton, zbrojenia, robota. Jest też jeszcze kwestia zakotwienia szpilek do mocowania murłat. Jeżeli jest wieniec to spokojnie je tam utopisz. Widziałem że niektórzy nie mają wieńca tylko takie wylewane "słupki" w których są zatopione szpilki. Kieruj się projektem i rozsądkiem

[jajmar]

Jeżeli masz słupki pod każda krokwią to nie musisz robić wieńca, jeżeli co 3 metry to wieniec powinien być.

[Zavadcoff]

A jak masz w projekcie? U mnie są bardzo gęsto słupki i do tego wieniec. Tę samą śpiewkę usłyszałem od wykonawcy - że buduję kwaterę główną. Nie uległem i wylałem i jedno i drugie. Skoro projektant tak wymyślił - to niech tak będzie. Na pewno z wieńcem konstrukcja pod więźbę jest solidniejsza.

[Lee]

jajmar wyobrazasz sobie slupek po kazdą krokwią to lepiej te sciany zaszałowac i zrobic z zelbetonu, tys palnał, a po drogie ktory ciesla bedzie ci murłate nabijał na tyle szpilek,

w projekcie mam tylko szpilki wypuszczone od wienca stropu do murłaty i zalane, zmienilem to na slupki co 1,8m - 2m zazbrojone 4x fi 14 ,wychodza ze stropu i mysle czy to mam sens robic na tym jeszcze wieniec

Geno moze ty co napiszesz?

[Graczyk]

jajmar wyobrazasz sobie slupek po kazdą krokwią to lepiej te sciany zaszałowac i zrobic z zelbetonu, tys palnał, a po drogie ktory ciesla bedzie ci murłate nabijał na tyle szpilek,

w projekcie mam tylko szpilki wypuszczone od wienca stropu do murłaty i zalane, zmienilem to na slupki co 1,8m - 2m zazbrojone 4x fi 14 ,wychodza ze stropu i mysle czy to mam sens robic na tym jeszcze wieniec

Geno moze ty co napiszesz?

 

JAk dobrze rozumiem miałeś projekt bez ścianki kolankowej (szpilki z wieńca stropu) a kazałeś pomurować ściankę kolankową powiedzmy na dwa pustaki albo o zgrozo 6 bloczków aby poprawić sobie bilans powierzchni. W tę ściankę powypuszczali Ci słupki i niby jest oki ale ....

Jak zmieniłeś więźbę dachową aby zmieścić się w projektowanej wysokości budynku.

Jeśli zostawiłeś jak było to masz za wysoki budynek a poza tym obciążenia przenoszone z krokwi na szpilki i słupki mogą być za duże i wyłamać te słupki bez wieńca. Poto miałeś szpilki w wieńcu aby całość była spięta i Twój 4-spadowy dach nie rozepchnął ścian parteru. Dlatego teraz powinieneś zrobić wieniec na tej ściance kolankowej.

Jeśli chcąc zmieścić się w projektowanej wysokości spłaszczyłeś dach to powiedz mi kto Ci przeliczał przekroje krokwi lub nawet projektował nową więźbę. Płaski dach nie jest w stanie udzwignąć takiego obciążenia jak spadzisty chyba że ma mocniejszą konstrukcję lub został zupełnie inaczej zaprojektowany (płatwiowo-jętkowy). pamietaj że to musi wytrzymać nie tylko dachówkę ale i śnieg, lód, wodę.

Pomiejając sprawy techniczne nie bałeś się że po pomurowaniu ścianki kolankowej bryła budynku będzie przypominać wieżowiec ze skośnym dachem czyli jakoś tak niejakoś będzie wyglądać.

[jajmar]

jajmar wyobrazasz sobie slupek po kazdą krokwią

NIE i dlatego robi się wieniec górą

[Marek30022]

Ja mam słupki i wieniec, choć w projekcie go nie było. Ostatnio widzialem jak w szeregowcach kładziono murłatę na cegłach a słupków też nie widzialem