speek 10.09.2006 16:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Takie określenie znajduje się przy wielu projektach domów parterowych.Jak to sprawdza się w praktyce? Czy nie przenosi hałasów z zewnątrz,czy nie ucieka ciepło i jak z tym pękaniem karton gipsów.Biorąc pod uwagę takie rozwiązanie architektoniczne czy nie lepiej zastosować terrive? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 10.09.2006 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Takie określenie znajduje się przy wielu projektach domów parterowych.Jak to sprawdza się w praktyce? Czy nie przenosi hałasów z zewnątrz,czy nie ucieka ciepło i jak z tym pękaniem karton gipsów.Biorąc pod uwagę takie rozwiązanie architektoniczne czy nie lepiej zastosować terrive? Ja mam takie rozwiązanie. Hałasu nie przenosi.Ba ..powiedziałbym ,że jest wyjątkowo cicho,ale izolacje z wełny położyłem bezpośrednio na stelażu krzyżowym,a nie jak większość to robi ,pomiędzy dolnym pasem więźby. W domu latem mimo upałów za oknem było milusio chłodno -22-25stopni,zobaczę jak będzie po tym sezonie grzewczym /pierwszy sezon/ Pękanie płyt GK występuje i owszem,przy ścianach zewnętrznych -wzdłuż ścian.Brak jest pęknięć poprzecznych. Ale w porównaniu z zabudową poddasza użytkowego płytami GK u mojej koleżanki to nie pęka nic...u niej to są dopiero szpary. Być może to pękanie u mnie się troszkę zmniejszy jak zamontuje podbitkę dachową,obecnie przy silnych wiatrach dudni jak w kominie i SŁYCHAĆ jak konstrukcja "pracuje". Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1348428 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Peterek 10.09.2006 18:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Jest to chyba najtańsze wykonanie domu parterowego. Po co robić terivę lub monolityczny jeśli jest to "parterak"? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1348537 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 10.09.2006 19:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2006 Też mam taki strop w projekcie i powiem szczerze pożšdnie się zastanawiałem czy tego nie zrobić . Jednakże , jeżeli konstrukcja mocujšca płyty zostanie wykonana poprawnie to chyba wszystko będzie oki.Zależy mi także na tym aby na mój dom nie wydać majštku i zrobić tego bez sensu . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1348605 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 11.09.2006 07:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 aerg - sam sobie zaprzeczasz.Twierdzisz,ze jest cichutko ale jak sa silne wiatry to dudni i słychać prace więżby.Podbitka chyba tego nie załatwi.Te trzaski będzie słychac .Znajomi mieszkaja w parterowcu ale połozyli terrive,mówią ze najtańszy.Mieli również przecie a własciwie potopik po ostatniej ulewie(żle wykonana wydra wokół komina) strop był zalany .Poprawili obróbki komina strop wysechł.A co by sie działo z wełną gdyby tak namokła?To już bebeszenie sufitu i od nowu robota.A przecież i takie sytuacje się zdarzają. Rozumiem,że trzeba szukać oszczędności ale czy w tym wypadku.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349250 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 11.09.2006 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 hmm,interesujący wątek, bo ja tez nie mam stropu w mojej parterówce. Czekam z niecierpliwością na dalsze wypowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349292 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ddoommiinniikk 11.09.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Ja, w swoim domku będę miał strop i nie będę go miał jednocześnie. Więźba posiada jętki kładzione bezpośrednio na murłacie. Bedzie można po tym chodzić, a nawet zrobić tam jakieś pomieszczenie strychowe. Dolny pas - czy to jętki, czy odpowiednie wiązary - jest potrzebny, by było na czym podwiesić profile do mocowania płyt k-g. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349387 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 11.09.2006 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 aerg - sam sobie zaprzeczasz.Twierdzisz,ze jest cichutko ale jak sa silne wiatry to dudni i słychać prace więżby.Podbitka chyba tego nie załatwi.Te trzaski będzie słychac . Rozumiem,że trzeba szukać oszczędności ale czy w tym wypadku.... Jak sie wejdzie na strych to słychać,w środku domu nie słychać nic. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349413 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 11.09.2006 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Ja, w swoim domku będę miał strop i nie będę go miał jednocześnie. Więźba posiada jętki kładzione bezpośrednio na murłacie. Bedzie można po tym chodzić, a nawet zrobić tam jakieś pomieszczenie strychowe. Dolny pas - czy to jętki, czy odpowiednie wiązary - jest potrzebny, by było na czym podwiesić profile do mocowania płyt k-g. a czy tego samego nie spełniajš kleszcze ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349419 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 11.09.2006 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 aerg - sam sobie zaprzeczasz.Twierdzisz,ze jest cichutko ale jak sa silne wiatry to dudni i słychać prace więżby.Podbitka chyba tego nie załatwi.Te trzaski będzie słychac . Rozumiem,że trzeba szukać oszczędności ale czy w tym wypadku.... Jak sie wejdzie na strych to słychać,w środku domu nie słychać nic. Czyli suma sumarum jeste zadowlony z tego rowišzania. Ale co z ewentualnš poprawš choćby paroizolacji - na konstrukcję podtrzymujšcš GK nie wejdziesz To samo z rozpowadzeniem choćby ciepłego powietrza - u mnie w projekcie pisze wyranieże można obcišżyć konstrukcję TYLKO ociepleniem wełnš mineralnš Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349428 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 11.09.2006 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 aerg - sam sobie zaprzeczasz.Twierdzisz,ze jest cichutko ale jak sa silne wiatry to dudni i słychać prace więżby.Podbitka chyba tego nie załatwi.Te trzaski będzie słychac . Rozumiem,że trzeba szukać oszczędności ale czy w tym wypadku.... Jak sie wejdzie na strych to słychać,w środku domu nie słychać nic. Czyli suma sumarum jeste zadowlony z tego rowišzania. Ale co z ewentualnš poprawš choćby paroizolacji - na konstrukcję podtrzymujšcš GK nie wejdziesz To samo z rozpowadzeniem choćby ciepłego powietrza - u mnie w projekcie pisze wyranieże można obcišżyć konstrukcję TYLKO ociepleniem wełnš mineralnš Łażę normalnie ,tyle,że np. zużytej lodówki na stryszek nie wsadzę.Rozprowadzenie ciepłego powietrza waży może i z 5kg na 5metrów bieżących,więc możesz spokojnie te rury tam wsadzić..no chyba ,że w planach rekuperator..? Ja chcę zrobić na części mały stryszek na rzeczy niepotrzebne.Na podłogę położę płytę OSB to obciążenia będą się przenosić nie punktowo tylko na większej powierzchni.Powinno być o.k. U mnie sytuacja była tego typu,że nie mam żadnej ściany nośnej wewnątrz budynku,więc strop nie wchodził w rachubę.Dzięki temu ominęłem pokusę adaptacji poddasza na mieszkalne oraz uzyskałem dużą "przestrzeń życiową" w salonie poprzez wyeliminowanie ścian nośnych wewnętrznych.Jak to się sprawdzi to zobaczymy po paru latach,na dzień dzisiejszy jestem zadowolony z przyjętych rozwiązań projektowych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349440 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 11.09.2006 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 areq masz super domek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349451 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
areq 11.09.2006 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Dziękuje.Miło mi. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349474 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 11.09.2006 14:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Temat iscie ciekawy ale dcyzje podjac trzeba.Dzieki Wam za opinie a powiedzcie jakie domy zbudowaliscie?To trudno tak zdecydować.Budujemy a kiedy już przyjdzie koniec i możemy cieszyć sie z udanej roboty przychodzi ulewa ..... i znow robota od nowa.Zwalanie sufitu i dokopywanie się do wełny?A przecież yo powinien być czs na cieszenie sie z domku.Przepraszam, wy juz macie domy i je użytkujecie,więc doświadczenie większe.Ja dopiero zaczynam i biję sie z myślami czy warto? a może dla świętego spokoju wykonać stop drewniany?.Prosze Was odpowiedzcie na pytanie - czy gdybyście mieli wybór robilibyscie sufit podwieszany??????????????? czy wybralibyście inne rozwiązaniePozdrawiam speek Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349941 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 11.09.2006 15:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Gdybym miał budować parterówkę (a miałem zamiar, tylko działka okazała się za wąska ), na pewno zrobiłbym strop, chociażby drewniany. Wtedy jest możliwość wejścia na strych, a w przyszłości wykorzystanie go w jakiś sposób. Bez stropu jest to zmarnowana powierzchnia (i pieniądze). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 11.09.2006 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 a.erg-domek wspaniały.Zachwyt to mało- piekny!!! A ja nadal mam problem.Wierze,ze ten strop sie sprawdzi.Musze ciąć kokoszty.Dzieki Twoim wizualizcjom wierze,że moge wybudowa domek .Prosze podaj jaki jest to projekt ,jakich materiałow użyłeś i jak cie to wyniosło cenowo.Zaczarowany i piekny ,gratuluję.Jeżli możesz mi pomóc? wszelkie informacje są bezcenne.Dzieki.Potrafisz czarowaćanpi- ja musze ta parterówkęltylko,która wybrac.?Z budowa rusze chyba w przyszłym roku,ale potwornie boje się kosztów?Dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349966 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 11.09.2006 15:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Nie bój się kosztów, jak wydasz pierwsze 10 tysięcy to później już idzie łatwo duże kwoty nie robią już takie wrażania. A w ogóle - od czego są banki? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1349978 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
speek 11.09.2006 17:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2006 Dzięki anpi ale z dwojga złego wybiorę dechy.A z bankami nie chce miec nic wspolnego- kredyty nie wchodza w rachubę. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1350100 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Staszek budowniczy 12.09.2006 05:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Września 2006 Dzięki anpi ale z dwojga złego wybiorę dechy.A z bankami nie chce miec nic wspolnego- kredyty nie wchodza w rachubę. Zazdroszczę Ci - ja bez kredytu się nie obejdę. Zresztš - ja wolę mieszkać i spłacać kredyt niż odkładać kasę i gonić ceny Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1350692 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azb 28.10.2006 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Października 2006 aerg - sam sobie zaprzeczasz.Twierdzisz,ze jest cichutko ale jak sa silne wiatry to dudni i słychać prace więżby.Podbitka chyba tego nie załatwi.Te trzaski będzie słychac .Znajomi mieszkaja w parterowcu ale połozyli terrive,mówią ze najtańszy.Mieli również przecie a własciwie potopik po ostatniej ulewie(żle wykonana wydra wokół komina) strop był zalany .Poprawili obróbki komina strop wysechł.A co by sie działo z wełną gdyby tak namokła?To już bebeszenie sufitu i od nowu robota.A przecież i takie sytuacje się zdarzają. Rozumiem,że trzeba szukać oszczędności ale czy w tym wypadku.... Na stropie w parterowcu też musisz położyć ocieplenie, trochę mniej niż przy podwieszanym ale zawsze, więc problem byłby taki sam. Bez podbitek to u areqa wiatr hula POD dachem, nic dziwnego że słychać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/61341-bez-stropu-sufit-podwieszany/#findComment-1427267 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.