zmiana rodzaju stropu

[agamon]

Ja takze jak Krzys 17 zdecydowałem sie na Winnerberga 19 , poprostu dostałem dobry upust i wyszło taniej jak Teriva i w cenie Ferta

Pozdrawiam

[jamles]

ja wybrałem płytę żelbetową, zgadzam się,że to rozwiązanie jest

praco- i czasochłonne,ale to wszystko zrobiliśmy sami tj. teść,

żona i ja. Nie skorzystałem z oferty brata, który prezesuje firmie budowlanej, która produkuje pustaki stropowe, gdyż po

zsumowaniu kosztów belek, pustaków, dodatkowych prętów rozdzielczych i betonu b-20 wyszło poprostu drożej od naszego

wysiłku i kosztu płyty żelbetowej. Nasz projektant, pracownia

PIK też preferuje z doświadczenia płyty żelbetowe, gdyż nie występują pęknięcia na styku płyt czy belek i ja się z tą opinią zgadzam.

[Arsen]

Sergio, wybacz, ale to TY napisałeś "uzywa sie JAKIEGOŚ tam klawiszowania" w poście wysłanym: 2003-04-10 11:30

Klawiszowanie to nie pękanie, ale wzajemne przemieszczenia się płyt, które mogą spowodować peknięcia tynku...

A jak chcesz porozmawiać o grzeczności, to idź na jakieś forum na ten temat

 

Przy stropach zelbetowych monolitycznych ważne jest poprawne wykonanie zbrojenia, mogą się zdarzyć pęknięcia w narożnikach płyt źle zazbrojonych...