RYDZU 04.04.2003 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 WItam wszystkich.To mój pierwszy post bo dopiero zaczynam przygodę z budową.Na razie kupiłem działkę i tego będzie tyczyło pytanie. Około 2 metry od granicy działki (ale po mojej stronie) przebiega duży wodociąg. Poprzedni właściciele nawet nie pamiętali ze coś takiego było tam kładzione. No i teraz nie wiem czy wyrazili zgodę na jego położenie. No i dalej brnąc w temat: jak to ustalić czy taka zgoda była (ale nie robiąc za dużo hałasu wokół tego by sobie nie narobić kłopotów bo przyłącze wody bedę musiał załatwić właśnie w wodociagach) No i jeśli jej nie było czy moge się domagać jakiejś rekompensaty od wodociągów? (przesuniecie rury, może darmowe przyłącze, sam nie wiem?).No to tyle na początek.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 04.04.2003 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 zgoda być powinna, bo inaczej byłaby to samowola budowlana. Dla ciebie to chyba widomość dobra, zę on jest. Zrobienie przyłącza w twoim przypadku to będzie minimalny koszt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 04.04.2003 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Do wydania pozwolenia na budowę (wodociąg) potrzebna jest zgoda właściciela działki. Takie zobowiązanie (zezwolenie właściciela)powinno znależć się także w księdze hipot. , a co najmniej w umowie sprzedaży. Firmy występujące o takie zgody mają zresztą gotowe formularze z takimi opisami, gdzie osoba udzielająca takiej zgody (także na wejście na posesję w razie potrzeby niezbędnych napraw, konserwacji itd.) zobowiązuje się do zawarcia odpowiednich sformułowań w dokumentach i poinformowania nowego właściciela.Jeżeli wodociąg położony jest bezprawnie, to możliwości jest wiele zależnie np. od czasu położenia (prawne legalizowanie samowoli).W takim wypadku możesz próbować dogadać się z firmą.Ja właśnie toczę pokerową rozgrywkę z TP SA. Teraz ich odzywka. Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 04.04.2003 11:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 >zgoda być powinna, bo inaczej byłaby to samowola budowlana. >Dla ciebie to chyba widomość dobra, zę on jest. Zrobienie >przyłącza w twoim przypadku to będzie minimalny koszt Rurociąg był kładziony w "słusznych" czasach - wtedy z tymi zgodami to różnie bywało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek200 04.04.2003 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Czy ten wodociąg w czymś Ci przeszkadza??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 04.04.2003 13:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Chciałbym znać jego status - poza tym skoro tam jest rura to chyba nie bardzo na niej mozna cos budować - to samo dotyczy jakiegos tam pasa gruntu w obie strony. A ja chciałbym chociaz ogrodzenie murowane postawić. Że o jakims lokalu użytkowym nie wspomnę. Tym bardziej ze rura przebiega akurat w tej bardziej atrakcyjnej komercyjnie cześci działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 04.04.2003 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Według mnie, skoro tam jest rura, to w warunkach zabudowy nie pozwolą Ci nic na niej zbudować. I pewnie jeszcze parę metrów od niej też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartt 04.04.2003 18:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Podpisując akt notarialny powinieneś mieć w nim ustęp o służebności na rzecz owego wodociągu. Jeśli jej tam nie ma, to dobry prawnik może wiele zdziałać. Czasy obchodzenia prawa już się zakończyły (noie bierzcie tego zbyt dosłownie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 04.04.2003 19:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2003 Tak się składa że ani w wypisie z ksiag, anie w akcie notarialnym nie ma o tym ani słowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 05.04.2003 05:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2003 Według mnie, skoro tam jest rura, to w warunkach zabudowy nie pozwolą Ci nic na niej zbudować. I pewnie jeszcze parę metrów od niej też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 05.04.2003 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2003 To się nazywa plagiat w czystej postaci Ktoś zacytował mojego posta, tylko po co??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek200 05.04.2003 15:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2003 RYDZU!!!Nie robię tego chętnie ale Ci podpowiem. Musisz złożyćwniosek doPowiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego o sprawdzenie zgodności wybudowanego wodociągu na Twojej obecnie działce. Ale nie możesz występować anonimowo - wniosek musisz podpisać. Jeżeli okaże się, że poprzedni właściciel wyraził zgodę na jego wybudowanie, to będziesz mógł podać go do sądu o odszkodowanie.Narazie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 05.04.2003 16:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2003 Własnie mam nowa porcję informacji. Rura leży sobie bez żadnych papierów dotyczących mojej działki. Jedna miła pani z wodociągów mi to sprawdziła Jak to powiedziała - kładli jak jeszcze nie było papierów związanych z gruntami a potem jakoś tak... chyba zapomnieli. Moja działka jest jedyną prywatna którą on przecina - reszta to własność miasta. Więc chyba faktycznie trzeba sie udac do tego inspektora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek200 05.04.2003 17:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2003 Hej Rydzu!Nie napalaj się tak - spokojnie. Jeżeli już masz takie informacje to przemyśl czego właściwe chcesz - odszkodowania?, rozbiórki wodociągu?, a może jeszcze czegoś innego. Zakład Wodociągów jest podległy Gminie. Więc tak naprawdę podejmujesz walkę z Gminą, a to niełatwy przeciwnik, biorąc pod uwagę zaplecze prawne (każda gmina ma swojego radcę prawnego, a oni w sprawach cywilnych są mocni). Otóż takie sprawy ulegają przedawnieniu. Więc walczyć będziesz musiał prawdopodobnie przed sądem. A dodatkowo bardzo ciężko będzie Ci uzyskać przymiot strony, ponieważ przy wydaniu pozwolenia na budowę stroną może być właściciel nieruchomości, którym na dzień wydania pozwolenia na budowę był poprzedni właściciel, a nie ty, a kto wie czy nie sama gmina. Bo przecież mogło być tak, że Gmina sprzedała działkę z wodociągim facetowi, od którego ty później kupiłeś działkę. Sam widzisz ile jest możliwości. Najlepiej stary spróbuj ponegocjować, tzn. udaj się do burmistrza i przedstaw swoje propozycje. Możesz przecież odsprzedać ten kawałek gruntu spowrotem Gminie, ustalając jednocześnie służebność dożywotnią dla siebie, tak żebyś miał wjazd. Możesz również zwrócić się do Gminy o odszkodowanie, a jego wartość wynegocjować. A możesz pogadać, by w ramach rekompensaty Gmina dała Ci jakiś kawałek gruntu, przeznaczony w planie pod usługi. Pogadać można zawsze. Nie sugeruj się tym, że mogłeś tam coś budować, bo miejscowy plan może nie przewidywać takiej możliwości i wówczas ten kawałek gruntu będzie za przeproszeniem g..... warty (poprostu trawnik).Dobrze to wszystko przemyśl.Jeżeli jednak chcesz iść do sądu. To najpierw do Urzędu złóż wniosek o wznowienie postępowania w sprawie wydania pozwolenia na budowę wodociągu. Jeżeli uda ci się to (a szczerze wątpię, choć możesz trafić na niedouczonych). To urząd wznowi postępowanie (tym samym przyzna ci rację) i: albo umorzy, albo ograniczy się do stwierdzenia wydania decyzji z naruszeniem prawa (ta jest dla Ciebie lepsza). I wówczas z tymi dokumentami do prawnika (bez niego sobie nie poradzisz)i do sądu.No to powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ryszard1 06.04.2003 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2003 On 2003-04-04 12:46, RYDZU wrote: Na razie kupiłem działkę...Około 2 metry od granicy działki przebiega duży wodociąg...Poprzedni właściciele nawet nie pamiętali ze coś takiego było tam kładzione... Najprostsze rozwiazanie to oddanie takiej trefnej dzialki. Przeciez to jest jawne oszustwo z ta sprzedaza ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RYDZU 07.04.2003 06:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Nie do końca oszustwo. Mapkę gruntu i plan zagospodarowania przestrzennego wraz z warunkmi zabudowy sobie załatwiłem przed zakupem więc niejako "widziały gały co brały" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mc 07.04.2003 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Mam identyczną sytuację jak RYDZU.Rurociag o dużym przekroju wybudowany w latach dwudziestych ub. wieku przebiega częściowo w granicy,częściowo 1 - 2m w mojej działce.I co.A no nic.Mnie to nie przeszkadza.Zgłoszenia o budowie ogrodzenia nikt nie oprotestowywał,przyłącze wody mam pod nosem.W czym więc problem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.04.2003 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Taki wodociąg na działce obniża jej wartość.Może dlatego poprzedni właściciele "nie pamiętali" o nim, tym bardziej,że nie jest ujawniona służebność w księdze wieczystej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mc 07.04.2003 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 A dlaczego obniza wartość? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marek200 07.04.2003 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Kwietnia 2003 Hej Opal. Jeżeli w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego ten kawałek nie jest przeznaczony pod zabudowę (a napewno nie jest) to co tu obniża wartość???. Jeżeli wodociąg przechodziłby przez środek działki to ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.